W dniu piątek, 13 lutego 2015 11:35:54 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:

> No to mnie wrzuć do tej grupy - ja mam interes by moim krajem nie rządzili
> socjaliści i związki zawodowe. Myślę że nie jestem odosobniony :-)

Uczciwi socjalisci czy liberalni złodzieje -mniej wiecej taki mamy wybór. Ciekawie
nie jest.

> > No i pewnie sa tacy którzy przekręty widzą, ale nadal popieraja ten rząd
> > bo alternatywą jest "ten straszny kaczor".
>
> Dokładnie. Ja np. widzę, ale nie zamienię tego rządu na socjalistów nie
> ważne czy z PiS czy z SLD. Bo obiektywnie patrząc mniejsyzm problemem jest
> że jakiś

az ci klawiatura wypadła :-)

> Jak kiedyś PiS zacznie w końcu być partią prawicową to będę na nich
> głosował. Niestety z roku na rok ich retoryka jest coraz bardziej
> socjalistyczna.

Ja to troche rozumiem -jesli ponad prawem stoi układ opływający w luksusy to ja chcę
choc zabezpieczenie socjalne :)
A własciwie to co socjalistycznego widzisz w pisie? a z ciekawosci zajrzałem na
strone pisu http://www.pis.org.pl/dokumenty.php i przejrzałem ich program.
Uprzedzam ze trzeba miec z godzinkę bo obfity -przejrzj przy okazji bo ogólenie
wydaje sie byc sensowny, chetnie uslysze co jest w złym kierunku.



> > nie mówie ze to chwale - ale rozumiem : całość obsiedli ludzie zwiazani z
> > układem, 1/3 pisu nie załatwiała niczego.
>
> Ale co miała "załatwiać"? Czyżby punkt widzenia zależał od punktu siedzenia?
> Poprzednio podałeś pomysł że to może opozycja powinna mieć TVP, a gdy taką
> sytuację PiS zastało to czym prędzej zmienili zasady :-) Dla mnie to tylko
> jeden z wielu przykładów że "prawo i sprawiedliwość" to oni mają tylko na
> sztandarach.

Czekaj, przyjmij hipotetycznie ze mam racje i media powiazane z układem steruja
spoleczenstwem tak aby układowi krzywda sie nie stała. Zatem w takim wypadku od
mediów nalezy odsunąć te układowe ludziki w stopniu takim zeby miec obiektywny obraz
- czyli jesli lewica ma 50% to i pis chciał miec tez co najmniej 50%. Dlatego mówie
ze 1/3 było mało, a dało sie to załatwic wyłącznie przez stworzenie nowej struktury.
Moze dziwna metoda przywracania sprawiedliwosci ale w załozeniu jakos tam zrozumiała.
Pomysł o opozycji w telewizji wciąż mi sie podoba :)

> >> Szambo. Politycy w ogóle nie powinni rządzić telewizją.
> > Czemu szambo? Media w założeniach miały pełnić funkcje kontrolną wobec
> > rządu - pod okiem opozycji niewatpliwie by to robiły. A po zmianie władzy
> > role by sie odwracały.
> Bo łatwo stałyby się tubą propagandową opozycji. A media nie mają
> kontrolować tylko rządu ale _całość_ władzy. Od prezydenta kraju po wójta
> przysłowiowej Koziej Wólki.

No i o to chodzi - ma byc tuba do wytykania błędów. Takie niezamierzone, trudno - ale
swiadomosc ze kazde przestepstwo bedzie nagłosnione a nie ukryte spowodowałaby
pozytywny mechaniczm kontrolny.

> Jak są dobre to i ich płyty się sprzedają i z głodu nie zginą. Nie widzę
> powodu by z podatków finansować czyjeś hobby.

No świetnie - tylko w imie takiej idei zarżniesz w ciągu 2 lat 99% polskiej kultury.
Zostaną tylko multikina z amerykanskimi filmami.


> >> I gdzie tu niby jest że "to mi wystarczy"? Wręcz przeciwnie pisałem że
> >> liczę
> >> że udowodnią mu więcej i że sądzę że kiedyś ktoś się wygada i go wsadzą.
> >> A
> >> to że człowiek jest niewinny dopóki mu się winy nie udowodni to podstawa
> >> państwa prawa więc się zdecyduj czy jesteś za państwem prawa czy może za
>
> > oczywiscie ze jestem za panstwem prawa. Tyle ze zyjemy w kraju o pozorach
> > panstwa prawa.
>
> Nawet jeśli to dlaczego chcesz jeszcze to bezprawie zwiększać sugerując by
> skazywać ludzi którym nic nie udowodniono?

A gdzie ja chce skazywac? Niczego takie nie powiedziałam - ja wciąż powtarzam ze
domagam sie uczciwych procesów (!!!) niezależnie od przynależnosci partyjnej. Na
razie widze medialne skrecanie tematów w strone dupereli.

> > Milion historii o komornikach, przekupnych sędziach, urzedach skarbowych i
> > nietykalnej władzy.
> > Dowództwo Marynarki Wojennej przeniesione z gdyni do warszawy, na madonne
> > wydali 5mln a polskie nagrania sprzedali za 8.
> > Wyrównanie cen prądu dla najuboższych - dodatek energetyczny w wysokości
> > 11,36 zł na osobę miesięcznie, pod warunkiem, że zainteresowany wcześniej
> > dokona opłaty skarbowej w wysokości > 10 zł. Napadnięty rencista brutalnie
> > pobity i okradziony pójdzie do więzienia, bo bronił się przed młodym
> > bandytą niewielkim scyzorykiem, zaś bandyta pozostaje na wolności.
> > Rodzice, którzy z powodu biedy oddali dziecko do rodziny zastępczej lub
> > domu dziecka i zostali zwolnieni z opłat mają zapłacić od tego podatek.
>
> > Czego sie nie dotkniesz albo bareja albo kryminał. Moze ty uważasz ze
> > zyjemy w normalnym europejskim kraju - ale łudzisz sie tylko...
>
> Gdzie się podział Twój krytycyzm? Czyżby zamienił się w krytykanctwo? Milion
> historii o komornikach? O jakim to procencie komorników? Daleki jestem od
> tego by ich bronić ale histeryzujesz tak samo jak lewacy piszący że wszyscy
> księża to pedofile.

Przeczytaj uważnie powyższe bo nie było tylko o komornikach. A zresztą - ile historii
o komornikach zajmujących w imie prawa majątek uczciwego człowieka musi zaistniec aby
uznac ze tam są błędy w systewmie? Po piątym powinna byc zmiana w ustawie, albo inna
próba naprawy - a co mamy? G... od lat -panstwo wie ze komornicy kradną (inaczej to
sie nie da nazwac) i co? I nic.
I wcale nie twierdze ze wszyscy komornicy sa zli - ale niektórzy są i korzystają ze
złego systemu.

> Nie, nie i jeszcze raz nie! Żadnych list, żadnego opierania się na
> podejrzeniach. Bierzemy np. teczki po kolei od najstarszej, sprawdzamy i

Ale dopusciłbys moze zeby najpierw sprawdzac tych przy władzy - oni w naszym imieniu
podpisują umowy na ogromną kase - fajnie by było aby rusek na faceta podpisującego
kontrakt na gaz nie miał kwitu, co?

> Nie przesadzajmy nie każdy miał swoją teczkę. Kilka miesięcy, no niech
> będzie rok na wprowadzenie danych do bazy danych i później już z górki.

Gdyby rok to bym i nie protestował - obawiam sie ze ze tak łatwo by nie poszło -
zwłaszacza ze w systemie sa ludzie którzy z przyjemnoscią (i własnym interesem) włożą
kij w szprychy machiny.

> Dlaczego tego nie zrobiono? Bo nikogo to nie interesuje. W Niemczech
> opublikowana akta Stasi i okazało się że ludzie generalnie mają to gdzieś.
> Mój wujek nie dostał pracy bo ktoś złożył na niego donos. Kiedyś go o to
> pytałem - i powiedział mi coś w tym stylu: "co za różnica czy to był sąsiad
> z naprzeciwka, ekspedientka ze sklepu z dołu czy ktoś zupełnie inny? Po co
> mi ta wiedza? Może ktoś się za coś obraził i zrobił to w gniewie, a może był
> szantażowany, a może to zwykły "pożyteczny idiota" jakich pełno. Ani mnie
> ani jemu wracanie do tego korzyści nie przyniesie".

No i swietnie - moze by i odpadło 98% spraw. Nie mam nic przeciwko. Ale zagranica nie
moze na władze i biznes miec haków.



b.

do góry

On 2015-02-13 11:35, Ergie wrote:
> Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup

> Jak kiedyś PiS zacznie w końcu być partią prawicową to będę na nich
> głosował. Niestety z roku na rok ich retoryka jest coraz bardziej
> socjalistyczna.

Przecież partiom nnie chodzi o nic więcej jak o miejsca pracy da członków.
Do czasu aż nie będzie odpowiedzialności karnej za oszustwa wyborcze to
nic się nie zmieni. Taki Tusk powinien siedzieć w więzieniu, a uciekł
jak te szczury na budowach po zrobieniu fuszerek. Za niezłożenie
obiecanych ustaw w sejmie powinien być proces karny.

do góry

W dniu piątek, 13 lutego 2015 14:16:48 UTC+1 użytkownik KIKI napisał:
> Przecież partiom nnie chodzi o nic więcej jak o miejsca pracy da członków.

na pewno tez - i zapewne sa mniej ideologiczne i wiecej, i mniej propolskie i wiecej
itd A wybór mamy jaki mamy.

> Do czasu aż nie będzie odpowiedzialności karnej za oszustwa wyborcze to
> nic się nie zmieni.

to nie do konca dobre - zeby wygrac musisz obiecac nieco wiecej niz konkurencja -
powiedzmy ze obiecujesz ze rozdasz jak wałęsa po 10tyś na łeb (bo konkurencja
obiecała 80).
I jesli jestes straszony wiezieniem to zadłużysz kraj w jakis przekretach aby do
wiezienia nie trafic(o cholera, znów mi tusek wyszedł) bo z obietnicy sie nie mozesz
wycofac.


b.

do góry

On 2015-02-13 14:35, Budyń wrote:
> W dniu piątek, 13 lutego 2015 14:16:48 UTC+1 użytkownik KIKI napisał:

>> Do czasu aż nie będzie odpowiedzialności karnej za oszustwa wyborcze to
>> nic się nie zmieni.
>
> to nie do konca dobre - zeby wygrac musisz obiecac nieco wiecej niz konkurencja -
powiedzmy ze obiecujesz ze rozdasz jak wałęsa po 10tyś na łeb (bo konkurencja
obiecała 80).
> I jesli jestes straszony wiezieniem to zadłużysz kraj w jakis przekretach aby do
wiezienia nie trafic(o cholera, znów mi tusek wyszedł) bo z obietnicy sie nie mozesz
wycofac.

Jak nie to trzeba ogłosić referendum zmian albo oddać stołek.
Politycy powinni składać biznesplan działań, notarialny. Projekty zmian
prawa z terminami ich złożenia. Powinni wykonać to niezwłocznie po
wyborach, wręcz z automatu te zapisy same powinny trafić z notariatu do
sejmu.
Obietnice bez pokrycia powinny być rozliczane przez prokuratora, jako
zwykłe oszustwo.

do góry

Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:a661798f-795d-4ba5-82ad-ed8e0a1ee1fa@go
oglegroups.com...

>> No to mnie wrzuć do tej grupy - ja mam interes by moim krajem nie
>> rządzili
>> socjaliści i związki zawodowe. Myślę że nie jestem odosobniony :-)

> Uczciwi socjalisci czy liberalni złodzieje -mniej wiecej taki mamy wybór.
> Ciekawie nie jest.

Żaden liberał tyle nie nakradnie co socjalista rozda.

>> Dokładnie. Ja np. widzę, ale nie zamienię tego rządu na socjalistów nie
>> ważne czy z PiS czy z SLD. Bo obiektywnie patrząc mniejsyzm problemem
>> jest
>> że jakiś

> az ci klawiatura wypadła :-)

Że jakiś liberał ukradnie milion niż socjalista rozda miliardy.

>> Jak kiedyś PiS zacznie w końcu być partią prawicową to będę na nich
>> głosował. Niestety z roku na rok ich retoryka jest coraz bardziej
>> socjalistyczna.

> Ja to troche rozumiem -jesli ponad prawem stoi układ opływający w luksusy
> to ja chcę choc zabezpieczenie socjalne :)
> A własciwie to co socjalistycznego widzisz w pisie? a z ciekawosci
> zajrzałem na strone pisu http://www.pis.org.pl/dokumenty.php i przejrzałem
> ich program.
> Uprzedzam ze trzeba miec z godzinkę bo obfity -przejrzj przy okazji bo
> ogólenie wydaje sie byc sensowny, chetnie uslysze co jest w złym kierunku.

Ja ich program czytałem. I pisałem tu kiedyś że program w zasadzie mi
odpowiada. Ale program to teoria a mi chodzi o praktykę:
- Likwidacja wszystkich przywilejów związkowych. Tak czy nie?
- Likwidacja finansowania z budżetu wcześniejszych emerytur górników. Tak
czy nie?
- Likwidacja wcześniejszych emerytur kolejarzy. Tak czy nie?
- Likwidacja wcześniejszych emerytur nauczycieli. Tak czy nie?
- Zwiększenie liczby godzin pracy nauczycieli. Tak czy nie?
- Likwidacja KRUS. Tak czy nie?

i tak dalej. Historia ostatnich lat pokazuje że zawsze jak rząd chce
ograniczać czyjeś przywileje to PiS staje po stronie tych uprzywilejowanych.

>> Ale co miała "załatwiać"? Czyżby punkt widzenia zależał od punktu
>> siedzenia?
>> Poprzednio podałeś pomysł że to może opozycja powinna mieć TVP, a gdy
>> taką
>> sytuację PiS zastało to czym prędzej zmienili zasady :-) Dla mnie to
>> tylko
>> jeden z wielu przykładów że "prawo i sprawiedliwość" to oni mają tylko na
>> sztandarach.

> Czekaj, przyjmij hipotetycznie ze mam racje i media powiazane z układem
> steruja spoleczenstwem tak aby układowi krzywda sie nie stała. Zatem w
> takim wypadku od mediów nalezy odsunąć te > układowe ludziki w stopniu
> takim zeby miec obiektywny obraz - czyli jesli lewica ma 50% to i pis
> chciał miec tez co najmniej 50%. Dlatego mówie ze 1/3 było mało, a dało
> sie to załatwic
> wyłącznie przez stworzenie nowej struktury. Moze dziwna metoda
> przywracania sprawiedliwosci ale w załozeniu jakos tam zrozumiała.

Pomijasz jeden drobny fakt: SLD miała w radzie większość a SLD jest opozycją
tak samo wobec PO jak i PiS. Więc jeśli PiS chciał naprawić świat to
powinien dać 2/5 sobie 2/5 PO i 1/5 lewicy. Złego słowa bym wtedy nie
powiedział o ich uczciwości. Ale im nie chodziło o przywrócenie
sprawiedliwości ale o faktyczne przejęcie TVP - tu jest problem.

> No i o to chodzi - ma byc tuba do wytykania błędów. Takie niezamierzone,
> trudno - ale swiadomosc ze kazde przestepstwo bedzie nagłosnione a nie
> ukryte spowodowałaby pozytywny
> mechaniczm kontrolny.

Ale wobec kogo? Wszystkich czy tylko rządu? Nie mam nic przeciwko wytykaniu
błędów wszystkim, ale nie podoba mi się pomysł by TVP miała kontrolować
tylko jedną stronę sceny politycznej.

Ale właśnie sobie przypomniałem inne rozwiązanie które ktoś kiedyś
proponował: Są dwa kanały publiczne więc można oddać jeden koalicji a drugi
opozycji. Dziś w dobie nadawania cyfrowego oba mają jednakowy zasięg. Ludzie
sami wybiorą które wiadomości chcą oglądać.

>> Jak są dobre to i ich płyty się sprzedają i z głodu nie zginą. Nie widzę
>> powodu by z podatków finansować czyjeś hobby.

> No świetnie - tylko w imie takiej idei zarżniesz w ciągu 2 lat 99%
> polskiej kultury. Zostaną tylko multikina z amerykanskimi filmami.

Nie zarżnę bo rynek nie znosi próżni. Widzowie nie znikną. Jeśli dziś są w
teatrze to jutro też będą a jeśli dziś ich nie ma to co to za kultura której
nikt nie widzi?

Aha, kina studyjne istnieją i żyją. Kto chce chodzi do multikina kto chce do
małego kina studyjnego z salą na 30 osób.

>> Nawet jeśli to dlaczego chcesz jeszcze to bezprawie zwiększać sugerując
>> by
>> skazywać ludzi którym nic nie udowodniono?

> A gdzie ja chce skazywac?

Podejrzanego nie można nazywać katem. Skor piszesz że bronię katów to znaczy
że już udowodniłeś że są katami a więc de facto ich skazałeś.

> Niczego takie nie powiedziałam - ja wciąż powtarzam ze domagam sie
> uczciwych procesów (!!!) niezależnie od przynależnosci partyjnej.

Ja też się tego domagam.

> Na razie widze medialne skrecanie tematów w strone dupereli.

Na razie nikt uczciwych niezależnych od przynależności partyjnej procesów
nie zaproponował.

> Przeczytaj uważnie powyższe bo nie było tylko o komornikach.

Czytałem ale podajesz jednostkowe przypadki a uogólniasz na całość.

> A zresztą - ile historii o komornikach zajmujących w imie prawa majątek
> uczciwego człowieka musi zaistniec aby uznac ze tam są
> błędy w systewmie?

No są no i? Ze da lata temu komornicy próbowali zalewać e-Sądy wnioskami o
ściganie kasy z osób o tym samym imieniu i nazwisku bez sprawdzania
przelewu. Kilka razy się udało. Media napisały sejm zmienił prawo.

Teraz wypłynął problem _trzech_ nieuczciwych komorników. Poczekaj aż sprawa
się zakończy może będą wywaleni może będzie zmienione prawo.

>Po piątym powinna byc zmiana w ustawie, albo inna próba naprawy - a co
>mamy? G... od lat -panstwo wie ze komornicy kradną (inaczej to sie nie da
>nazwac) i co? I nic.

Jak to nic? Jedna zmiana już niedawno była.

> wcale nie twierdze ze wszyscy komornicy sa zli - ale niektórzy są i
> korzystają ze złego systemu.

No i? Jak ktoś jest nieuczciwy to zawsze jakąś lukę w prawie znajdzie. Luki
są łatane ale nieuczciwi ludzie znajdują nowe, ale to w żaden sposób ani nie
upoważnia do generalizowania ani tym bardziej do sugerowania że skoro w
prawie są luki to można prawa nie przestrzegać.

>> Nie, nie i jeszcze raz nie! Żadnych list, żadnego opierania się na
>> podejrzeniach. Bierzemy np. teczki po kolei od najstarszej, sprawdzamy i

> Ale dopusciłbys moze zeby najpierw sprawdzac tych przy władzy - oni w
> naszym imieniu podpisują umowy na ogromną kase - fajnie by było aby rusek
> na faceta podpisującego kontrakt na gaz nie > miał kwitu, co?

Oczywiście. Pod warunkiem że to będzie jakiś zewnętrzny klucz (np. bycie
posłem, senatorem, ministrem lub wiceministrem) a nie lista utworzona
arbitralnie przez jedną osobę.

Ale nadal to wymaga wcześniejszego zdigitalizowania wszystkich teczek - tak
by sprawdzając posła X sprawdzić nie tylko jego teczkę (jeśli ma swoją) ale
także inne które mogą się do niego odnosić.

>> Nie przesadzajmy nie każdy miał swoją teczkę. Kilka miesięcy, no niech
>> będzie rok na wprowadzenie danych do bazy danych i później już z górki.

> Gdyby rok to bym i nie protestował - obawiam sie ze ze tak łatwo by nie
> poszło - zwłaszacza ze w systemie sa ludzie którzy z przyjemnoscią (i
> własnym interesem) włożą kij w szprychy machiny.

Jak dotąd nikt ważny tego nie zaproponował, więc nie wiemy ile to zajmie,
ale to prosta praca która się łatwo "zrównolegla" więc nawet jakby się po 3
miesiącach okazało że trwa zbyt wolno i tym tempem zajmie 4 lata to
wystarczy zatrudnić więcej osób tak by wyszło rok.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

W dniu piątek, 13 lutego 2015 15:41:38 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:
> Żaden liberał tyle nie nakradnie co socjalista rozda.

ja generalnie to oczywiscie zgadzam sie ze liberalizm gospodarczy jest lepszy.
Tyle ze wybór mamy bardzo ograniczony - PO zadną partią liberalną (w sensie
gospodarczym) nie jest - jest układem mafijno-biznesowym czyli słabym rozwiazniem dla
ogółu, PIS ma jakies tam socjalne wstawki - ale przeciez nie ma panstwa bez socjalu
(to zdobycz cywilizacji - stac nas na wspieranie tych którzy sobie nie poradzili).
Wiec ten socjal pisu w tym kontekscie trzeba oglądac - czy aby nie przeginają -
przyznam sie ze nie mam zdania bo nie znam dokładnie programu.

> Ja ich program czytałem. I pisałem tu kiedyś że program w zasadzie mi
> odpowiada. Ale program to teoria a mi chodzi o praktykę:
> - Likwidacja wszystkich przywilejów związkowych. Tak czy nie?

Jakich przywilejów? Ochrona miejsca pracy dla związkowów- oczywiscie musi być jesli
zwiazek ma byc niezależny. Wiekszsc problemów załatwiłoby niefinansowanie zwiazków
przez zakłady pracy -niech sie finansują ze składek członkowskich.

> - Likwidacja finansowania z budżetu wcześniejszych emerytur górników. Tak
> czy nie?
> - Likwidacja wcześniejszych emerytur kolejarzy. Tak czy nie?
> - Likwidacja wcześniejszych emerytur nauczycieli. Tak czy nie?

jak dla mnie -tak. A co zrobic z tymi juz uzyskanymi?

> - Zwiększenie liczby godzin pracy nauczycieli. Tak czy nie?

po prostu likwidacja karty nauczyciala, 40godzinny tydzien pracy (a dydaktyczny niech
sobie bedzie 18) i tyle.

> - Likwidacja KRUS. Tak czy nie?

włascienie to nie. Krus gdzies czytałem jest stosunkowo wydolny w stosunku do zusu.
Tzn mało bierze i mało zapewnia. Raczej powiedziałbym - wszyscy do krusu :)

> i tak dalej. Historia ostatnich lat pokazuje że zawsze jak rząd chce
> ograniczać czyjeś przywileje to PiS staje po stronie tych uprzywilejowanych.

bo jest w opozycji :) A rzad nie przeprowadza generalnych, sensownych zmian - tylko
wali przypadkowo. Teraz górnikom - wiec ja tez mówie -hola, hola - zróbcie sensowny
program dotyczący całosciowo energetyki to i zmiany w górnictwie tam sie zawrą. A tak
-bec - i po kopalniach, tysiące ludzi na bruk, a wegiel z zagranicy. Elekrownie
jądrowe - tak -za tydzien - nie, chaos i zgroza. Brak planu -no to opozycja mówi nie.

> Pomijasz jeden drobny fakt: SLD miała w radzie większość a SLD jest opozycją
> tak samo wobec PO jak i PiS. Więc jeśli PiS chciał naprawić świat to
> powinien dać 2/5 sobie 2/5 PO i 1/5 lewicy. Złego słowa bym wtedy nie
> powiedział o ich uczciwości. Ale im nie chodziło o przywrócenie
> sprawiedliwości ale o faktyczne przejęcie TVP - tu jest problem.

No ale co mój pomysł przenosisz na pis ówczesny - chcieli wyprostowac lewackie
skrzywienie i metodą pałki to zrobili. A poza tym -jesli równac szanse to miec w
całosci tvp wobec polsatu i tvn-u - moze to sens jakis.

> > No i o to chodzi - ma byc tuba do wytykania błędów. Takie niezamierzone,
> > trudno - ale swiadomosc ze kazde przestepstwo bedzie nagłosnione a nie
> > ukryte spowodowałaby pozytywny
> > mechaniczm kontrolny.
>
> Ale wobec kogo? Wszystkich czy tylko rządu?

Wszystkich przy władzy. Na różnych szczeblach.

>Nie mam nic przeciwko wytykaniu
> błędów wszystkim, ale nie podoba mi się pomysł by TVP miała kontrolować
> tylko jedną stronę sceny politycznej.

Alternatywe znamy -media niezbyt sobie radza z kontrolą władzy.

> Ale właśnie sobie przypomniałem inne rozwiązanie które ktoś kiedyś
> proponował: Są dwa kanały publiczne więc można oddać jeden koalicji a drugi
> opozycji. Dziś w dobie nadawania cyfrowego oba mają jednakowy zasięg. Ludzie
> sami wybiorą które wiadomości chcą oglądać

Chyba tylko kwestia kasy, podwójne koszty. Ale w sensie ideologicznym chyba ok.


> Nie zarżnę bo rynek nie znosi próżni. Widzowie nie znikną. Jeśli dziś są w
> teatrze to jutro też będą a jeśli dziś ich nie ma to co to za kultura której
> nikt nie widzi?

Te instytucje sa deficytowe i padną natychmiast gdy przestaniesz do biletów dopłacac.
Widzowie moze i by poszli - tylko nie beda mieli gdzie - a wciaz jestesmy za biedni
by z komercyjnymi cenami biletów zapełnic teatry.


> Aha, kina studyjne istnieją i żyją. Kto chce chodzi do multikina kto chce do
> małego kina studyjnego z salą na 30 osób.

Tyle ze to sa grosze w kosztach w porównaniu z teatrami. Owszem te instytucje
przetrwają - dlatego mówie ze zarżniesz 98% a nie 100 :-)

>
> >> Nawet jeśli to dlaczego chcesz jeszcze to bezprawie zwiększać sugerując
> >> by
> >> skazywać ludzi którym nic nie udowodniono?
> > A gdzie ja chce skazywac?
> Podejrzanego nie można nazywać katem. Skor piszesz że bronię katów to znaczy
> że już udowodniłeś że są katami a więc de facto ich skazałeś.

Katem jest ten który mordował i zamierzam go tak nazywać. Stan prawny tego nie
zmienia. Moge nazywac nieskazanym katem :)


> Na razie nikt uczciwych niezależnych od przynależności partyjnej procesów
> nie zaproponował.

owszem, w 1992 roku.

> przelewu. Kilka razy się udało. Media napisały sejm zmienił prawo.

zmienił prawo o e-sadach a nie o komornikach, a te e-sądy to tez kolejna bandycka
instytucja była na początku.

> Teraz wypłynął problem _trzech_ nieuczciwych komorników.

w zeszłym roku było tylko w warszawie ponad 4000 skarg na komorników :-)

> Jak to nic? Jedna zmiana już niedawno była.
w e-sądach.

> > wcale nie twierdze ze wszyscy komornicy sa zli - ale niektórzy są i
> > korzystają ze złego systemu.
>
> No i? Jak ktoś jest nieuczciwy to zawsze jakąś lukę w prawie znajdzie. Luki
> są łatane ale nieuczciwi ludzie znajdują nowe, ale to w żaden sposób ani nie
> upoważnia do generalizowania ani tym bardziej do sugerowania że skoro w
> prawie są luki to można prawa nie przestrzegać.

Alez ja jak najbardziej generalizuję. Pan z plastikowym sobowtórem powołał komisje
przyjazne panstwo. Co ona osiągneła? -dokładanie nic. No to po co powstała -ano bo
polacy wiedza ze panstwo jest nieprzyjazne i chca zmian -powołanie takiej komisji
daje kilka miesiecy oddechu.
No ale dlaczego ona nic nie osiągneła - ano ja twierdze ze prawo w tym kraju celowo
jest skonstuowane tak jak widzimy - bo to umożliwia różnym rządowym mafiom (przy
okazji i innym cwaniakom tez) robienie lewych (lewych ale legalnych)interesów. A to
ubic konkurencje masowymi kontrolami, a to umorzyc kontrole swoim (żona nowaka: Jak
tłumaczyli w prokuraturze pracownicy I Urzędu Skarbowego w Gdańsku, rozszerzenie
kontroli na lata wcześniejsze nie było możliwe, bo "kontrola trwała 11 dni, a tym
samym wyczerpano limit 12 dni kontroli u mikroprzedsiębiorcy")
A w swiecie prostego prawa i niskich podatków trzeba by sobie radzic w zwykłych
rynkowych warunkach. Spiskowa teoria? Moze i spiskowa - ale dosc dobrze wyjaśnia
kolejne kwiatki władzy...

> Oczywiście. Pod warunkiem że to będzie jakiś zewnętrzny klucz (np. bycie
> posłem, senatorem, ministrem lub wiceministrem) a nie lista utworzona
> arbitralnie przez jedną osobę.

zgoda

> Ale nadal to wymaga wcześniejszego zdigitalizowania wszystkich teczek - tak

moze tak, moze nie - historycy sobie poradzą. Bo na te komutery to wiesz ze mozna
poczekac - lepiej miec dobre narzedzie teraz niz idealne za 100lat.



b.

do góry

Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:532a05fa-a028-4af4-817b-f21a6418a14f@go
oglegroups.com...

> Jakich przywilejów? Ochrona miejsca pracy dla związkowów- oczywiscie musi
> być jesli zwiazek ma byc niezależny.

Co do zasady tak, ale niech to będzie 1 chroniony związkowiec na każdych 100
zatrudnionych i niech _pracuje_. Cóż to za wymysł "etat związkowy"? Jak nie
chce pracowac to niech go utrzymuja ini ze składek.

Do tego całkowity zakaz strajków okupacyjnych - ktoś nie chce pracować niech
nie pracuje ale nie może być tak jak obecnie w JSW że mniejszość która nie
chce pracować odbiera tę możliwość większości - to nie socjalizm to
terroryzm.

> Wiekszsc problemów załatwiłoby niefinansowanie zwiazków przez zakłady
> pracy -niech sie finansują ze składek członkowskich.

Problem w tym że pierwsze co zrobią to strajk i wywalczą dopłaty do swojej
działalności.

>> - Likwidacja finansowania z budżetu wcześniejszych emerytur górników. Tak
>> czy nie?
>> - Likwidacja wcześniejszych emerytur kolejarzy. Tak czy nie?
>> - Likwidacja wcześniejszych emerytur nauczycieli. Tak czy nie?

> jak dla mnie -tak. A co zrobic z tymi juz uzyskanymi?

Zostawiamy. Możemy co najwyżej ich nie waloryzować. Ja jestem przeciwny
odbieraniu czegoś kto ktoś już dostał. Ciężko teraz zmuszać nauczyciela po 3
latach na wcześniejszej emeryturze by z niej zrezygnował i wrócił do pracy.
Tzw. zaufanie do państwa prawa wymaga tego by jak dostał to już miał.

>> - Zwiększenie liczby godzin pracy nauczycieli. Tak czy nie?

> po prostu likwidacja karty nauczyciala, 40godzinny tydzien pracy (a
> dydaktyczny niech sobie bedzie 18) i tyle.

Ale dlaczego dydaktyczny ma być tylko 18???

>> - Likwidacja KRUS. Tak czy nie?

> włascienie to nie. Krus gdzies czytałem jest stosunkowo wydolny w stosunku
> do zusu. Tzn mało bierze i mało zapewnia. Raczej powiedziałbym - wszyscy
> do krusu :)

Gdyby tak było to też bym był za, ale w _praktyce_ wygląda to tak że ten co
mało dostaje to wyciąga rękę po zasiłki, więc ludzi trzeba zmusić do
odkładania na emeryturę.

>> i tak dalej. Historia ostatnich lat pokazuje że zawsze jak rząd chce
>> ograniczać czyjeś przywileje to PiS staje po stronie tych
>> uprzywilejowanych.

> bo jest w opozycji :)

Wybacz ale jeśli bycie w opozycji Twoim zdaniem usprawiedliwia cynizm to nie
mamy o czym rozmawiać.

> A rzad nie przeprowadza generalnych, sensownych zmian - tylko wali
> przypadkowo. Teraz górnikom - wiec ja tez mówie -hola, hola - zróbcie
> sensowny program dotyczący całosciowo energetyki
> to i zmiany w górnictwie tam sie zawrą. A tak -bec - i po kopalniach,
> tysiące ludzi na bruk, a wegiel z zagranicy. Elekrownie jądrowe - tak -za
> tydzien - nie, chaos i zgroza. Brak planu -no to
> opozycja mówi nie.

Dla Twojej informacji powód strajku w JSW to nie groźba likwidacji tylko
prezes chciał uzależnić 14 pensję od zysku.

>> Pomijasz jeden drobny fakt: SLD miała w radzie większość a SLD jest
>> opozycją
>> tak samo wobec PO jak i PiS. Więc jeśli PiS chciał naprawić świat to
>> powinien dać 2/5 sobie 2/5 PO i 1/5 lewicy. Złego słowa bym wtedy nie
>> powiedział o ich uczciwości. Ale im nie chodziło o przywrócenie
>> sprawiedliwości ale o faktyczne przejęcie TVP - tu jest problem.

> No ale co mój pomysł przenosisz na pis ówczesny - chcieli wyprostowac
> lewackie skrzywienie i metodą pałki to zrobili.

Gdzie Twój krytycyzm?

> A poza tym -jesli równac szanse to miec w całosci tvp wobec polsatu i
> tvn-u
> - moze to sens jakis.

Rozumiem, że na siłę chcesz ich usprawiedliwić, ale miej jakąś miarę. To że
jakaś prywatna stacja ma skrzywienie programowe w _żaden_ sposób nie
usprawiedliia vby skrzywienie wprowadzać w telewizji publiczne. Był to po
prostu ordynarny skok na media.

>> > No i o to chodzi - ma byc tuba do wytykania błędów. Takie
>> > niezamierzone,
>> > trudno - ale swiadomosc ze kazde przestepstwo bedzie nagłosnione a nie
>> > ukryte spowodowałaby pozytywny
>> > mechaniczm kontrolny.

>> Ale wobec kogo? Wszystkich czy tylko rządu?

> Wszystkich przy władzy. Na różnych szczeblach.

No to nie zadziała. Telewizja należąca do opozycji nie gwarantuje ani nawet
nie budzi nadziei na bycie obiektywną. Zresztą odpowiedz sobie na proste
pytanie czy tv Republika, tv Trwam albo Nasz Dziennik zajęły się sprawą
Hoffmana i fałszywych rozliczeń?

>>Nie mam nic przeciwko wytykaniu
>> błędów wszystkim, ale nie podoba mi się pomysł by TVP miała kontrolować
>> tylko jedną stronę sceny politycznej.

> Alternatywe znamy -media niezbyt sobie radza z kontrolą władzy.

Media sobie radzą lepiej niż społeczeństwo. Skoro media publikują afery
Olina, Rywina i Starachowicką a społeczeństwo głosuje na SLD to nie media są
problemem ale społeczeństwo.

>> Ale właśnie sobie przypomniałem inne rozwiązanie które ktoś kiedyś
>> proponował: Są dwa kanały publiczne więc można oddać jeden koalicji a
>> drugi
>> opozycji. Dziś w dobie nadawania cyfrowego oba mają jednakowy zasięg.
>> Ludzie
>> sami wybiorą które wiadomości chcą oglądać

> Chyba tylko kwestia kasy, podwójne koszty. Ale w sensie ideologicznym
> chyba ok.

Nie wiem jak jest teraz ale dawniej Wiadomości na TVP1 i Panorama na TVP2
miały osobne redakcje i studia.

>> Nie zarżnę bo rynek nie znosi próżni. Widzowie nie znikną. Jeśli dziś są
>> w
>> teatrze to jutro też będą a jeśli dziś ich nie ma to co to za kultura
>> której
>> nikt nie widzi?

> Te instytucje sa deficytowe i padną natychmiast gdy przestaniesz do
> biletów dopłacac. Widzowie moze i by poszli - tylko nie beda mieli gdzie -
> a wciaz jestesmy za biedni by z komercyjnymi
> cenami biletów zapełnic teatry.

To samo mówiono o koncertach na stadionach: "kto zapłaci 100zł za bilet" a
jakoś problemu ze sprzedażą nie ma a jest z dostępnością :-)

>> Aha, kina studyjne istnieją i żyją. Kto chce chodzi do multikina kto chce
>> do
>> małego kina studyjnego z salą na 30 osób.

> Tyle ze to sa grosze w kosztach w porównaniu z teatrami. Owszem te
> instytucje przetrwają - dlatego mówie ze zarżniesz 98% a nie 100 :-)

O teatry to się najmniej martwię. W Gliwicach co roku jest przegląd
teatralny - przyjeżdżają gościnnie teatry z innych miast. Bilety są
wyprzedane na miesiąc przed imprezą. Bo ludzie chcą oglądać dobre
przedstawienia. Aha te teatry przyjeżdżają oczywiście na zasadach
komercyjnych.

Bardziej bym się martwił o filharmonie, ale z drugiej strony też mam
przykład z Gliwic - w zeszłym roku powstała prywatna kameralna sala
koncertowa i ma się dobrze.

> Katem jest ten który mordował i zamierzam go tak nazywać. Stan prawny tego
> nie zmienia. Moge nazywac nieskazanym katem :) Możesz jeśli masz wiedzę a
> nie tylko domniemania kto mordował.

>> Na razie nikt uczciwych niezależnych od przynależności partyjnej procesów
>> nie zaproponował.

> owszem, w 1992 roku.

Kto?

>> przelewu. Kilka razy się udało. Media napisały sejm zmienił prawo.

> zmienił prawo o e-sadach a nie o komornikach, a te e-sądy to tez kolejna
> bandycka instytucja była na początku.

Zmienił to co powodowało problem i tamten problem zniknął.

>> Teraz wypłynął problem _trzech_ nieuczciwych komorników.

> w zeszłym roku było tylko w warszawie ponad 4000 skarg na komorników :-)

I o czym to niby świadczy?

Dla przypomnienia komornik ma prawo zająć wszystko co znajdzie w mieszkaniu
dłużnika. Czasem dłużnik ma coś pożyczonego, ale nie potrafi tego dowieść
więc komornik to zajmuje. Właściciel składa skargę i odzyskuje rzecz.

Komornik nie może ufać dłużnikowi że jak ten mówi to nie moje to pożyczone
bo nic by nie zajął. Problem pojawia się wtedy gdy komornik wie że to co
zajmuje nie należy do dłużnika - to jest patologia ale to jest margines.

I taki komornik szybko przestaje być komornikiem.

>> Jak to nic? Jedna zmiana już niedawno była.
> w e-sądach.

Ale dotycząca postępowania komorniczego.

>> > wcale nie twierdze ze wszyscy komornicy sa zli - ale niektórzy są i
>> > korzystają ze złego systemu.

>> No i? Jak ktoś jest nieuczciwy to zawsze jakąś lukę w prawie znajdzie.
>> Luki
>> są łatane ale nieuczciwi ludzie znajdują nowe, ale to w żaden sposób ani
>> nie
>> upoważnia do generalizowania ani tym bardziej do sugerowania że skoro w
>> prawie są luki to można prawa nie przestrzegać.

> Alez ja jak najbardziej generalizuję. Pan z plastikowym sobowtórem powołał
> komisje przyjazne panstwo. Co ona osiągneła? -dokładanie nic.

Zniesienie dziesiątek ograniczeń i wymagań. Pierwszy przykład z brzegu:
zastąpienie zaświadczeń oświadczeniami.

> No to po co powstała -ano bo polacy wiedza ze panstwo jest nieprzyjazne i
> chca zmian -powołanie takiej komisji daje kilka miesiecy oddechu.

Są dwie możliwości: albo swoją wiedzę czerpiesz z nieobiektywnych mediów
albo celowo kłamiesz. W oby przypadkach nie chce mi się tłumaczyć i
wyjaśniać kolejnych spraw tym bardziej że z Palikotem zupełnie mi nie po
drodze, ale to że go nie lubię nie sprawia że nie dostrzegam zmian jakie
jego komisja zapoczątkowała.

> No ale dlaczego ona nic nie osiągneła -

[ciach] nie chce mis się czytać wypowiedzi skoro ją opierasz na
nieprawdziwym założeniu.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

W dniu sobota, 14 lutego 2015 22:25:16 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:
> Do tego całkowity zakaz strajków okupacyjnych - ktoś nie chce pracować niech
> nie pracuje ale nie może być tak jak obecnie w JSW że mniejszość która nie
> chce pracować odbiera tę możliwość większości - to nie socjalizm to
> terroryzm.

trzeba uważac zeby z takimi pomysłami nie wrócic do socjalizmu

> > Wiekszsc problemów załatwiłoby niefinansowanie zwiazków przez zakłady
> > pracy -niech sie finansują ze składek członkowskich.
> Problem w tym że pierwsze co zrobią to strajk i wywalczą dopłaty do swojej
> działalności.

Nic nie wywalcza jesli bedzie to w ustawie zakazane. A do glebokich zmian potrzebna
jest ustawa.

> >> - Zwiększenie liczby godzin pracy nauczycieli. Tak czy nie?
> > po prostu likwidacja karty nauczyciala, 40godzinny tydzien pracy (a
> > dydaktyczny niech sobie bedzie 18) i tyle.
>
> Ale dlaczego dydaktyczny ma być tylko 18???

Wszystko jedno - tu nie chodzi o 16 ze 25 - chodzi o to jaka przyjmiemy filozofię
państwa. Szkoła ma uczyc i wychowywac czy być fajna? Wybierzmy i dajmy narzedza
skuteczne nauczycielom, odciążmy z biurokracji -ilosc godzin to rzecz absolutnie
wtórna.
Filozofia rządzi wszystkim.
Czy przestępców należy karac, czy resocjalizowac?
Czy ważniejsza jest jednostka czy społeczenstwo?
Zabijac ludzi czy nie?
I tak dalej...


> Gdyby tak było to też bym był za, ale w _praktyce_ wygląda to tak że ten co
> mało dostaje to wyciąga rękę po zasiłki, więc ludzi trzeba zmusić do
> odkładania na emeryturę.

Wciąż to słyszymy - ale przeanalizuj - polacy pracują najwiecej w europie. Dlatego ze
lubią? Nie, dlatego ze muszą. Bo są biedni i zapieprzają by zwiazac koniec z koncem.
A jak ktos ledwie wiaze te konce to nie ma z czego odłożyć - jak chcesz go zmusic?
Podatek kolejny nałożyć? Oszczedzalismy 10lat -i panstwo nam to 50% tego rąbneło.
Lepiej, kurka, przepic....
Wiec trzeba aby byli bogatsi - najpierw nadwyzke przeznaczą na dawno odkładaną
konsumpcje, a potem zaczą oszczedzac.


> >> i tak dalej. Historia ostatnich lat pokazuje że zawsze jak rząd chce
> >> ograniczać czyjeś przywileje to PiS staje po stronie tych
> >> uprzywilejowanych.
>
> > bo jest w opozycji :)
>
> Wybacz ale jeśli bycie w opozycji Twoim zdaniem usprawiedliwia cynizm to nie
> mamy o czym rozmawiać.

juz powiedzialem ze nie jestem/byłem tym zachwycony. Usiłuję zrozumieć, co wcale nie
znaczy ze sie zgodzic.


> > A rzad nie przeprowadza generalnych, sensownych zmian - tylko wali
> > przypadkowo. Teraz górnikom - wiec ja tez mówie -hola, hola - zróbcie
> > sensowny program dotyczący całosciowo energetyki
> > to i zmiany w górnictwie tam sie zawrą. A tak -bec - i po kopalniach,
> > tysiące ludzi na bruk, a wegiel z zagranicy. Elekrownie jądrowe - tak -za
> > tydzien - nie, chaos i zgroza. Brak planu -no to
> > opozycja mówi nie.
>
> Dla Twojej informacji powód strajku w JSW to nie groźba likwidacji tylko
> prezes chciał uzależnić 14 pensję od zysku.

Zwiazkowcy zarzucili wyprowadzenia z kopalni 100mln zł i postulatem było wywalenie
prezesa.
cytat:
"Na skutek różnego rodzaju umów z Jastrzębskiej Spółki Węglowej wyprowadzono w
ostatnich kilku latach około 100 mln zł - oceniają związkowcy. Zarząd JSW uznał, że
dane przytoczone przez związkowców zdobyto nielegalnie; zawiadomił o tym prokuraturę"
zwróc uwage ze znów ważniejsze jest "kto nagrywał".
Postulat obrony 14 tez owszem był - ale zwiazkowcy zgodzili sie na zlagodzenie
stanowiska w tej sprawie. Moim zdaniem wiedzieli ze beda musieli z czegos popuscic -
czyli to elemen stragegii. Aczkolwiek moge sie mylic, nie chce mi sie wglebiac dalej.



> > Wszystkich przy władzy. Na różnych szczeblach.
>
> No to nie zadziała. Telewizja należąca do opozycji nie gwarantuje ani nawet
> nie budzi nadziei na bycie obiektywną.

A ja nie mówie ze bedzie obiektywna -mowie ze bedzie czwartą władzą, poinformuje
społeczeństwo o kazdym wykrytym przekręcie. To dla nas lepsze niz być tuba
propagandową kryjącą błedy i przestępstwa.

>Zresztą odpowiedz sobie na proste
> pytanie czy tv Republika, tv Trwam albo Nasz Dziennik zajęły się sprawą
> Hoffmana i fałszywych rozliczeń?

czasem patrze w republike -o hofmanie były informacje z przekrecił, ze go wyrzucili z
partii.

> Media sobie radzą lepiej niż społeczeństwo. Skoro media publikują afery
> Olina, Rywina i Starachowicką a społeczeństwo głosuje na SLD to nie media są
> problemem ale społeczeństwo.

Dokładnie takie stanowisko miała nieboszczka unia wolnosci - to my jestesmy
ynteligencja, my wiem lepiej co dla was, ciemniaków, dobre :)


> > Tyle ze to sa grosze w kosztach w porównaniu z teatrami. Owszem te
> > instytucje przetrwają - dlatego mówie ze zarżniesz 98% a nie 100 :-)
> O teatry to się najmniej martwię.

http://wyborcza.pl/1,75475,16254870,Teatr_Polski_we_
Wroclawiu_tonie_w_dlugach__Co_dalej_.html

urynkowisz -upadną i tyle.

>W Gliwicach co roku jest przegląd teatralny - przyjeżdżają gościnnie teatry z innych
miast. Bilety są
> wyprzedane na miesiąc przed imprezą. Bo ludzie chcą oglądać dobre
> przedstawienia. Aha te teatry przyjeżdżają oczywiście na zasadach
> komercyjnych.

i nie jest impreza dofinansowana? Nie wierze :)

>
> Bardziej bym się martwił o filharmonie, ale z drugiej strony też mam
> przykład z Gliwic - w zeszłym roku powstała prywatna kameralna sala
> koncertowa i ma się dobrze.
>
> > Katem jest ten który mordował i zamierzam go tak nazywać. Stan prawny tego
> > nie zmienia. Moge nazywac nieskazanym katem :) Możesz jeśli masz wiedzę a
> > nie tylko domniemania kto mordował.
>
> >> Na razie nikt uczciwych niezależnych od przynależności partyjnej procesów
> >> nie zaproponował.
>
> > owszem, w 1992 roku.
>
> Kto?

maciarewicz zrobił liste, ups, złe nazwisko... Ale lista cholera - dobra...

> > Alez ja jak najbardziej generalizuję. Pan z plastikowym sobowtórem powołał
> > komisje przyjazne panstwo. Co ona osiągneła? -dokładanie nic.
> Zniesienie dziesiątek ograniczeń i wymagań. Pierwszy przykład z brzegu:
> zastąpienie zaświadczeń oświadczeniami.
> > No to po co powstała -ano bo polacy wiedza ze panstwo jest nieprzyjazne i
> > chca zmian -powołanie takiej komisji daje kilka miesiecy oddechu.
> Są dwie możliwości: albo swoją wiedzę czerpiesz z nieobiektywnych mediów

niewątpliwie tez, przeciez siegam nawet do wyborczej

> albo celowo kłamiesz.

jeszcze raz zarzucisz mi kłamstwo to, o ile cie szanuje, przestane z toba gadac.
Kłamstwo zakłada nieuczciwosc. Moge byc zle poinformowany - ale nie jestem
nieuczciwy.

Zatem - pan z plastikowym sobowtórem ogłosił ze ma na biurku 57tys problemów.
Jestes w stanie wykazac ze ilosc spraw załatwionych przez ta instytucje w stosunku do
zapotrzebowanie była daleka od zera?

> > No ale dlaczego ona nic nie osiągneła -
> [ciach] nie chce mis się czytać wypowiedzi skoro ją opierasz na
> nieprawdziwym założeniu.

wylicz jak moje załozenie jest bardzo różne od zera i wtedy sie odnies.



b.

do góry

Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:147c0a8b-e3fa-44e4-bf0c-45eb77f6e919@go
oglegroups.com...

>> > Wiekszsc problemów załatwiłoby niefinansowanie zwiazków przez zakłady
>> > pracy -niech sie finansują ze składek członkowskich.
>> Problem w tym że pierwsze co zrobią to strajk i wywalczą dopłaty do
>> swojej
>> działalności.

> Nic nie wywalcza jesli bedzie to w ustawie zakazane. A do glebokich zmian
> potrzebna jest ustawa.

Przede wszystkim potrzebna jest wola sejmowej większości. A tej od czasów
AWS-UW brak. To zabawne że rząd tworzony przez związkowców był najbardziej
gospodarczo liberalnym rządem w naszym 25-leciu :-)

> Wszystko jedno - tu nie chodzi o 16 ze 25

Ładne mi wszystko jedno :-)
Zamiast trzech nauczycieli uczących po 18 godzin. Wystarczyłoby dwóch
uczących po 27. 1/3 oszczędności - to są grube miliardy,. Górnicy mogą się
schować.

> - chodzi o to jaka przyjmiemy filozofię państwa. Szkoła ma uczyc i
> wychowywac czy być fajna?

Szkoła ma uczyć. Rodzice mają wychowywać.

> Wybierzmy i dajmy narzedza skuteczne nauczycielom,

A jakich to narzędzi im brakuje?

> odciążmy z biurokracji -ilosc godzin to rzecz absolutnie wtórna.

Z jakiej biurokracji? Znowu wyolbrzymiasz jakiś nieistniejący problem.
Przygotowanie konspektów lekcji to czynność w zasadzie jednorazowa no i
oczywiście są gotowce z których większość korzysta modyfikując je tylko
wedle własnych upodobań wraz ze zdobywaniem doświadczenia. Nauczyciel
matematyki świeżo po studiach tak czy inaczej nie ma jeszcze doświadczenia i
nie potrafi sam ocenić czy więcej czasu potrzeba na wyjaśnienie
trygonometrii czy na ułamki.

> Filozofia rządzi wszystkim.
> Czy przestępców należy karac, czy resocjalizowac?
> Czy ważniejsza jest jednostka czy społeczenstwo?
> Zabijac ludzi czy nie?
> I tak dalej...

To co przyniesie większa korzyść społeczeństwu. Jeśli ktoś siedzi w
więzieniu za niepłacenie alimentów to społeczeństwo go utrzymuje i to samo
społeczeństwo musi płacić zasiłki dla rodziny pozbawionej alimentów.
Idiotyzm w czystej postaci. Z drugiej strony terrorysta siedzący w więzieniu
na dożywociu i cotygodniowy zamach i branie zakładników z żądaniem jego
uwolnienia to wynik zbyt pochopnej rezygnacji z kary śmierci.

>> Gdyby tak było to też bym był za, ale w _praktyce_ wygląda to tak że ten
>> co
>> mało dostaje to wyciąga rękę po zasiłki, więc ludzi trzeba zmusić do
>> odkładania na emeryturę.

> Wciąż to słyszymy - ale przeanalizuj - polacy pracują najwiecej w europie.

Wielokrotnie prostowane kłamstwo zarówno co do treści jak i faktów.

W pracy spędzamy więcej czasu niż średnia europejska (ale wcale nie
najwięcej) ale wcale nie pracujemy! Nasza wydajność to sporo poniżej 50%
średniej wydajności.

Dlaczego tak jest? Bo sporo osób albo nic nie robi albo nie robi nic
pożytecznego. Wyżej masz napisane jak podnieść wydajność nauczycieli o 33%.
To samo można zrobić z urzędnikami, górnikami itd. Wszyscy którzy maja
płacone za bycie w pracy a nie za rzeczywiste pracowanie przyczyniają się to
tak kiepskich wyników.

[ciach lewackie bzdury]

>> > Wszystkich przy władzy. Na różnych szczeblach.

>> No to nie zadziała. Telewizja należąca do opozycji nie gwarantuje ani
>> nawet
>> nie budzi nadziei na bycie obiektywną.

> A ja nie mówie ze bedzie obiektywna -mowie ze bedzie czwartą władzą,

No to jak nie będzie obiektywna to nie będzie czwartą władzą tylko kolejną
przybudówką opozycji.

> poinformuje społeczeństwo o kazdym wykrytym przekręcie. To dla nas lepsze
> niz być tuba propagandową kryjącą błedy i
> przestępstwa.

Nie poinformuje o każdym tylko wyolbrzymi drobne potknięcia rządu a będzie
milczeć o opozycji.

>>Zresztą odpowiedz sobie na proste
>> pytanie czy tv Republika, tv Trwam albo Nasz Dziennik zajęły się sprawą
>> Hoffmana i fałszywych rozliczeń?

> czasem patrze w republike -o hofmanie były informacje z przekrecił, ze go
> wyrzucili z partii.

Nie, nie jak go wyrzucili. Czy były informacje _zanim_ go wyrzucili. To jest
istotne - czy zadziałała rola czwartej władzy czy tylko tuba propagandowa:
patrzcie u nas jest ok, bo nawet jak ktoś jest zły to go wyrzucamy.

>> Media sobie radzą lepiej niż społeczeństwo. Skoro media publikują afery
>> Olina, Rywina i Starachowicką a społeczeństwo głosuje na SLD to nie media
>> są
>> problemem ale społeczeństwo.

> Dokładnie takie stanowisko miała nieboszczka unia wolnosci - to my
> jestesmy ynteligencja, my wiem lepiej co dla was, ciemniaków, dobre :)

Sugerujesz że to UW głosowała na SLD? Nie, to nie UW to większość
społeczeństwa głosowało na nich mimo wszystkich wielkich afer. I bynajmniej
nie dlatego że byli manipulowani przez media , ale po prostu dlatego że
jeszcze nie dorośli do demokracji.

>> > Tyle ze to sa grosze w kosztach w porównaniu z teatrami. Owszem te
>> > instytucje przetrwają - dlatego mówie ze zarżniesz 98% a nie 100 :-)
>> O teatry to się najmniej martwię.

> http://wyborcza.pl/1,75475,16254870,Teatr_Polski_we_
Wroclawiu_tonie_w_dlugach__Co_dalej_.html

No to na ich miejsce powstanie inny. Aktorzy i wodzowie nie znikną w czarnej
dziurze.

>>W Gliwicach co roku jest przegląd teatralny - przyjeżdżają gościnnie
>>teatry z innych miast. Bilety są
>> wyprzedane na miesiąc przed imprezą. Bo ludzie chcą oglądać dobre
>> przedstawienia. Aha te teatry przyjeżdżają oczywiście na zasadach
>> komercyjnych.

> i nie jest impreza dofinansowana? Nie wierze :)

Nie musisz :-) Wystarczy że sala jest pełna widzów i już wszystko na siebie
zarabia. 450 miejsc * 50zł = 22,500 wpływów z samych biletów.

>> > owszem, w 1992 roku.

>> Kto?

> maciarewicz zrobił liste, ups, złe nazwisko... Ale lista cholera -
> dobra...

No właśnie czyli nie proponował powszechnej lustracji a według listy.
Wracamy do punktu wyjścia. Twierdziłem że nikt jak dotąd nie zaproponował
powszechnej lustracji wszystkich rządzących po kolei.

>> albo celowo kłamiesz.

> jeszcze raz zarzucisz mi kłamstwo to, o ile cie szanuje, przestane z toba
> gadac. Kłamstwo zakłada nieuczciwosc. Moge byc zle poinformowany - ale nie
> jestem nieuczciwy.

Żyjemy w czasie internetu możesz być dobrze poinformowany. Więc jeśli
piszesz: "Co ona osiągneła? -dokładanie nic." zamiast choćby zerknąć do
wikipedii to co to jest jak nie nieuczciwość?

Wikipedia: 2 lata i 106 projektów zmian ustaw.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Komisja_Nadzwyczajna_%2
2Przyjazne_Pa%C5%84stwo%22_do_spraw_zwi%C4%85zanych_
z_ograniczaniem_biurokracji

> Zatem - pan z plastikowym sobowtórem ogłosił ze ma na biurku 57tys
> problemów.
> Jestes w stanie wykazac ze ilosc spraw załatwionych przez ta instytucje w
> stosunku do zapotrzebowanie była daleka od zera?

Masz wyżej. 106 projektów zmian w ustawach w ciągu dwóch lat to całkiem
sporo. To byłą jedna z bardziej "płodnych" komisji w dziejach sejmu.

>> > No ale dlaczego ona nic nie osiągneła -
>> [ciach] nie chce mis się czytać wypowiedzi skoro ją opierasz na
>> nieprawdziwym założeniu.

> wylicz jak moje załozenie jest bardzo różne od zera i wtedy sie odnies.

Do czego mam się odnosić Ty już _wiesz_ że oni nic nie osiągnęli. Fakty nie
mają dla Ciebie znaczenia więc po co mam o nich pisać?

Pozdrawiam
Ergie

do góry

W dniu poniedziałek, 16 lutego 2015 10:32:10 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:
> Ładne mi wszystko jedno :-)
> Zamiast trzech nauczycieli uczących po 18 godzin. Wystarczyłoby dwóch
> uczących po 27. 1/3 oszczędności - to są grube miliardy,. Górnicy mogą się
> schować.

Wg mnie - najpierw filozofia czym szkola ma byc, potem bilans co nauczyciel moze i
odpowiadnie do tego pensum.


> > - chodzi o to jaka przyjmiemy filozofię państwa. Szkoła ma uczyc i
> > wychowywac czy być fajna?
> Szkoła ma uczyć. Rodzice mają wychowywać.

Po mojemu oprócz nauki szkola ma wspomagac w procesie wychowawczym bo tu dziecko uczy
sie zycia w spoleczenstwie.


> > Wybierzmy i dajmy narzedza skuteczne nauczycielom,
> A jakich to narzędzi im brakuje?
> > odciążmy z biurokracji -ilosc godzin to rzecz absolutnie wtórna.
>
> Z jakiej biurokracji? Znowu wyolbrzymiasz jakiś nieistniejący problem.

mam przyjaciół nauczycieli i wiem co opowiadają.
http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/550588,szkola_
przesiaknieta_biurokracja.html


> > Filozofia rządzi wszystkim.
> > Czy przestępców należy karac, czy resocjalizowac?
> > Czy ważniejsza jest jednostka czy społeczenstwo?
> > Zabijac ludzi czy nie?
> > I tak dalej...
> To co przyniesie większa korzyść społeczeństwu.

A wprowadzenie konwencji tym jest? Na pewno nie - i wcale nie znaczy ze ten rzad
wybral inna filozofie - tam jest chaos i burdel, a nie dbanie o spoleczenstwo.
Ja bym sobie zyczyl ze rzad najpierw utworzy dokument o wartosciach jakie chcemy w
polsce miec a potem bedzie to realizowal. Marzenia...

> > Wciąż to słyszymy - ale przeanalizuj - polacy pracują najwiecej w europie.
> Wielokrotnie prostowane kłamstwo zarówno co do treści jak i faktów.

podaja ze jestesmy na piatym miejscu na swiecie. W europie na drugim, rzeywiscie
kłamsto warte sprostowania...

> W pracy spędzamy więcej czasu niż średnia europejska (ale wcale nie
> najwięcej) ale wcale nie pracujemy! Nasza wydajność to sporo poniżej 50%
> średniej wydajności.

jesli niemiec zrobi fotel w 4 godziny i skasuje za niego 1000eurom a polak
zrobidokładnie ten sam fotel w tym samym czasie ale sprzeda go za 1000zł to jaka jest
roznica w wydajnosci?

>
> Dlaczego tak jest? Bo sporo osób albo nic nie robi albo nie robi nic
> pożytecznego. Wyżej masz napisane jak podnieść wydajność nauczycieli o 33%.
> To samo można zrobić z urzędnikami, górnikami itd. Wszyscy którzy maja
> płacone za bycie w pracy a nie za rzeczywiste pracowanie przyczyniają się to
> tak kiepskich wyników.

Widzisz, a je winie za takie bzdury nie pracowników a rząd. To rzad ma zadbac aby
urzednikow było tylko tylu ilu potrzeba , a pracownik mógł sie zajac produkcja fotela
a nie wypełnianiem stert deklaracji podatkowych itp.


> Nie poinformuje o każdym tylko wyolbrzymi drobne potknięcia rządu a będzie
> milczeć o opozycji.

Ale zdaje sie ze to nie opozycja rzadzi? Chociaz wciąż słychac ze cos jest winą pisu
- moze i oni wciaz rzadzą...

> > czasem patrze w republike -o hofmanie były informacje z przekrecił, ze go
> > wyrzucili z partii.
> Nie, nie jak go wyrzucili. Czy były informacje _zanim_ go wyrzucili.

jego prezes wywalil o ile pamietam od razu po ujawnieniu- tam nie bylo czasu jakiesz
roszady

>To jest
> istotne - czy zadziałała rola czwartej władzy czy tylko tuba propagandowa:
> patrzcie u nas jest ok, bo nawet jak ktoś jest zły to go wyrzucamy.

no ale jesli tak było?
A rolą czwartej władzy jest kontrolowanie władzy. Nie opozycji.



> No to na ich miejsce powstanie inny. Aktorzy i wodzowie nie znikną w czarnej
> dziurze.

no jesli zbankrutuje jedyny to niby kto otworzy nastepny?


> > i nie jest impreza dofinansowana? Nie wierze :)
> Nie musisz :-) Wystarczy że sala jest pełna widzów i już wszystko na siebie
> zarabia. 450 miejsc * 50zł = 22,500 wpływów z samych biletów.

No swietnie - a masz publike zeby dzien w dzien byla pelna sala? Np koszty utrzymania
teatru w czestochowie to 8mln rocznie.


> > maciarewicz zrobił liste, ups, złe nazwisko... Ale lista cholera -
> > dobra...
> No właśnie czyli nie proponował powszechnej lustracji a według listy.

Zaproponowal cos znacznie lepszego - lustracje tych ktorzy decyduja o panstwie.

> Masz wyżej. 106 projektów zmian w ustawach w ciągu dwóch lat to całkiem
> sporo. To byłą jedna z bardziej "płodnych" komisji w dziejach sejmu.

palikot chwalil sie 3 rzeczami ktore osiagnął. Reszta to podobno jakies michałki.
57tys spraw i 3 rozwiazane, niechby 106 - to okolice niczego...
Zresztą zapytam inaczej - czy odczules ze panstwo sie stalo bardziej przyjazne?





b.

do góry