eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPing-pong 3% › Re: Ping-pong 3%
  • Data: 2015-01-25 15:13:38
    Temat: Re: Ping-pong 3%
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2015-01-25, S <a...@w...pl> wrote:

    [...]

    >> Tak się robi jak się chce zniechęcić zewnętrzny kapitał do trzymania środków
    >> na depozytach "u siebie". I to właśnie chce uzyskać Szwajcaria.
    >
    > Pełna zgoda.
    >
    >> Ale to nie "zyskał", tylko wyrównał się do wartości rynkowej. To nie jest efekt
    >> stóp procentowych. W dłuższym terminie to spowoduje spadek wartości waluty
    >
    > Owszem, wyrównał. Nie spowoduje, bo Szwajcaria jest postrzegana jako
    > bezpieczna przystań od lat. A dla dużego kapitału ważniejsza jest
    > ochrona kapitału niż potencjalne zyski.

    Pozostanę przy swoim zdaniu i będziemy mogli porównać nasze stanowiska za ok. 5 lat.
    :)

    >>> W 2008 roku kto sprzedał przeciętne mieszkanie za 250.000 i wpłacił na
    >>> lokatę 8% dostawał miesięcznie ok. 1700zł netto - więcej niż dzisiejsza
    >>> najniższa pensja.
    >>
    >> 250,000. * 0.08 = 20,000
    >> 20,000 / 12 = 1666,67 zł
    >> 1666,67 * 0.81 = 1350 zł
    >
    > W tym czasie popularne były lokaty antybelkowe. Przed ich wprowadzeniem
    > dochodziło do 10% - pamiętam Killera w Banku Pocztowym ;-)

    To tylko świadczy że ludzie dysponowali niewielkim kapitałem.
    Antybelki dla ludzi z dużym kapitałem to nie było rozwiązanie.
    Nikt nie będzie siedział i klikał by wyklikać 100 lokat.

    >> Inflacja w 2008 roku wynosiła ok. 4.3%, z tego co pamiętam.
    >> Realnie więc dodatkowo Twój 250 tys. kapitał z odsetkami będzie "wart" o ok. 5700
    zł mniej.
    >
    > Inflacja to bełkot dla ludu.

    To Twoje zdanie. Wybacz, nie będę się bawił w rozbijanie teorii spiskowych. :)

    > Rok 2008. Emeryt sprzedaje w boomie za 300.000zł mieszkanie i wpłaca na
    > 8%. Dostaje miesięcznie 2000zł. Jest w stanie za to wynająć mniejsze,
    > gdzieś na obrzeżach miasta itd. i jeszcze ma sporo dopłaty do emerytury.

    Bardzo idealistyczne i głupie myślenie. Rynek podlega cyklom, nie ma
    stałych wartości.

    >> Statystyka mówi że kłamiesz. :-) Statystyczny Kowalski nie ma oszczędności.
    >
    > Nieprawda. Coś tam mamy:
    > http://wyborcza.biz/finanse/1,105684,14505544,Sredni
    e_oszczednosci_Polakow__37_tys__zl.html

    Oszczędności to nie *depozyty bankowe* o których pisałeś.
    W tych kwotach wyżej masz uwzględnione wszystkie rodzaje, w tym _obowiązkowe OFE_,
    więc wróćmy do realnych 14 tys. :-)

    > Jak widać dane są różne ;-) Ale masz rację. Większość nie ma. Nie opłaca
    > się oszczędzać. To kwestia świadomości. Tylko, że ci, co jednak mają nie
    > mogą świecić przykładem innym. I tu widzę problem.

    Opłaca, tylko nie na bezpiecznych depozytach. Proste.

    > Nic podobnego. Przed wejściem do UE ludzie chętniej oszczędzali (z
    > czasami PRL włącznie, gdzie zakładano masowo już dzieciom SKO), bo się
    > po prostu opłacało.

    Ależ oczywiście... I tylko znów statystyki temu przeczą. ;)

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 25.01.15 15:56 S
  • 25.01.15 16:05 S
  • 25.01.15 16:30 MarcinF
  • 25.01.15 16:35 S
  • 26.01.15 09:32 666
  • 28.01.15 10:22 666
  • 29.01.15 19:05 S
  • 29.01.15 21:35 666

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1