eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozasiedzenie - koszty sprawy? › Re: zasiedzenie - koszty sprawy?
  • Data: 2006-12-24 22:30:48
    Temat: Re: zasiedzenie - koszty sprawy?
    Od: "Joanna" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W przypadku mojej babci wlascicielem byl najprawdopodobniej skarb panstwa, a
    od kilku lat gmina Wroclaw.
    Babcia otrzymala dom wraz z niewielka dzialka jako mienie zabuzankie, jednak
    najprawdopodobniej caly obszar - czyli wraz z tym nieformalnie zajetym przez
    babcie-przed wojna stanowil calosc i wlasnosc wywlaszczonego posiadacza
    niemieckiego.

    Prosze o podanie jakie sa koszty sprawy o nabycie poprzez zasiedzenie.
    Gdzies ktos mi wspominal ze to wydatek rzedu 2 tys zl. Czy to mozliwe?
    Dziekuje.


    Użytkownik "Mecenas" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:emmafu$irm$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > szerszen napisał(a):
    > > Użytkownik "Mecenas" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    > > news:emlr79$4cb$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > >
    > > podpinajac sie niejako pod watek mam takie pytanie, w przyszlym roku
    moja
    > > atka bedzie chciala przeprowadzic sprawe o zasiedzenie dzialki, aktualny
    > > status ziemi to lesna albo rolna, nie wiem dokladnie
    > >
    > > sprawa wyglada nastepujaco, przed wojna, ziemia nalezala do rodziny
    matki,
    > > po wojnie nikt sie nia nie interesowal, moi rodzice postanowili cos z
    tym
    > > zrobic, aby miec gdzie w lato pojechac
    > >
    > > ziemia zarosla lasem i chaszczami, okolo 30 lat temu zaczeli sie nia
    > > opiekowac, zaczeli placic podatek od gruntu, po wykarczowaniu
    ogrodzeniu,
    > > zostal postawiony domek letniskowy, podciagniety prad, moja matkama
    jeszcze
    > > 2 jordzenstwa, ktore o wszystkim wie, jednak nie chcieli z ziemia nic
    robic,
    > > maja to w nosie po dzien dzisiejszy, jednak znajac zycie, jak sie bedzie
    > > chcialo uregulowac jej statu prawny, wtedy sie pewnie chetni znajda ;)
    > >
    > > ziemia ogrodzona jest wedlug przedwojennych slupkow granicznych
    > >
    > > mam pytanie co dalej, jak sprawe ruszyc
    > >
    > > z tego co wiem, trzeba wziac geodete ktory dokladniewszystko wymierzy i
    > > zrobi plany, dopiero potem mozna isc dalej
    > >
    > > tylko gdzie najpier, do gminy po jakiswypis zksiegiwieczystej?
    > > do sadu po przeprowadzenie spraw spadkowych?
    > > podobno w takiej sprawie nalezy ac ogloszenie w gazecie ogolnokrajowej,
    > > prada to?
    > >
    > > i co dalej, jakie dalsze kroki
    > > i jakie mniej wiecej koszta
    > >
    > > pozdraiam i dzieki za wyjasnienia
    > >
    > >
    > Jak już pisałem to pierwszy ruch:
    > - sprawdź w ewidencji gruntów ( najczęściej jest to starostwo Powiatowe)
    > kto figuruje jako właściciel lub władający).
    >
    > A później to się zobaczy co można zrobić.
    >
    > Spokojnej Wigilii dla Wszystkich na forum.
    >
    > Michał
    >
    >


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1