Mimo że 18-latkiem już dawno nie jestem, to dopiero teraz sytuacja zmusiła
mnie do wyrabiania prawa jazdy. Egzamin może i nawet uda mi się zdać
jeszcze w tym roku, ale dokument na pewno zostanie wystawiony już w
przyszłym i podpadnę pod nowe przepisy. Ciąglę się jeszcze łudzę, że może
jednak je wycofają, ale jeśli nie to, to mam kilka pytań i wątpliwości:
-obowiązek jazdy z zielonym listkiem z przodu i z tyłu, to wyklucza
użyczenie mi samochodu przez kogoś, np skorzystanie z samochodu rodziców
gdy będzie wymagała tego sytuacja, albo jestem z kumplem na imprezie jego
samochodem, on zapił, a ja jako abstynent nie mogę go nawet odwieźć jego
autem, no chyba że mam nosić w portfelu naklejki z listkami??
Jakie kary są przewidziane za jazde bez liści?

-brak możliwości pracy jako kierowca, to odpada wykonywanie zawodu
przedstawiciela handlowego, kuriera, a nawet dostawcy pizzy?? Ten przepis
wyklucza całkowicie używanie samochodu w każdej pracy, nawet wykluczając
te powyższe??

-obowiązek doszkolenia w przeciągu kilku miesięcy od odtrzymania prawa
jazdy; co w przypadku gdy zapomnę, spóźnie się, nie mieszcząc w
wyznaczonym okresie, albo nie będę po prostu miał pieniędzy na te wykłady.
Odbiorą mi uprawnienia??

Dziękuje za wszelkie odpowiedzi i wyjaśnienia moich wątpliwości.
Pozdrawiam Grupowiczów

do góry

W dniu 2015-11-25 o 13:07, Krysteck pisze:
> Mimo że 18-latkiem już dawno nie jestem, to dopiero teraz sytuacja
> zmusiła mnie do wyrabiania prawa jazdy. Egzamin może i nawet uda mi się
> zdać jeszcze w tym roku, ale dokument na pewno zostanie wystawiony już w
> przyszłym i podpadnę pod nowe przepisy. Ciąglę się jeszcze łudzę, że
> może jednak je wycofają, ale jeśli nie to, to mam kilka pytań i
> wątpliwości:

[...]

to plany. do przepisów wykonawczych jeszcze trochę brakuje. możliwe
nawet, że, tak jak już bywało, obowiązek będzie, ale sankcji za
niedopełnienie brak. tzw "martwy przepis"...

a.

do góry

"Krysteck" <k...@i...pl> wrote in message
news:5655a48a$1$22820$65785112@news.neostrada.pl...
> -obowiązek jazdy z zielonym listkiem z przodu i z tyłu, to wyklucza użyczenie
> mi samochodu przez kogoś, np skorzystanie z samochodu rodziców gdy będzie
> wymagała tego sytuacja, albo jestem z kumplem na imprezie jego samochodem, on
> zapił, a ja jako abstynent nie mogę go nawet odwieźć jego autem, no chyba że
> mam nosić w portfelu naklejki z listkami??


podobno ze wzgledu na problemy z cepikami tylko listki bede od 2016

a te mozna na magnesie kupic czy innej przyssawce

--
http://db.org.pl/

do góry

Użytkownik "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com> napisał w wiadomości
news:n34kvg$sm1$1$m4rkiz@news.chmurka.net...
> "Krysteck" <k...@i...pl> wrote in message
> news:5655a48a$1$22820$65785112@news.neostrada.pl...
>> -obowiązek jazdy z zielonym listkiem z przodu i z tyłu, to wyklucza
>> użyczenie mi samochodu przez kogoś, np skorzystanie z samochodu
>> rodziców gdy będzie wymagała tego sytuacja, albo jestem z kumplem na
>> imprezie jego samochodem, on zapił, a ja jako abstynent nie mogę go
>> nawet odwieźć jego autem, no chyba że mam nosić w portfelu naklejki z
>> listkami??
>
>
> podobno ze wzgledu na problemy z cepikami tylko listki bede od 2016
>
> a te mozna na magnesie kupic czy innej przyssawce

No dobrze, a jaka kara za ich brak w takich sytuacjach właśnie, jak nagła
potrzeba przewiezienia kogoś jego autem i nieprzygotowania liści?

do góry

"Krysteck" <k...@i...pl> wrote in message
news:5655e015$0$22837$65785112@news.neostrada.pl...
>> podobno ze wzgledu na problemy z cepikami tylko listki bede od 2016
>> a te mozna na magnesie kupic czy innej przyssawce
> No dobrze, a jaka kara za ich brak w takich sytuacjach właśnie, jak nagła
> potrzeba przewiezienia kogoś jego autem i nieprzygotowania liści?

"Co więcej pierwsze osiem miesięcy po uzyskaniu prawa jazdy nowi
kierowcy będą zobowiązani jeździć z zielonym listkiem na szybie
samochodu - w razie jego braku, zapłacą 500 złotych mandatu."

ja tam na przyklad nie mialem zadnej kontroli przez ostatnie 2 lata
(50kkm) wiec watpie zeby to mialo sens

nowe ograniczenia predkosci tez powstaly chyba tylko zeby ubezpieczyciel
mogl sciagac kase regresem od poczatkujacych, bo limity dobrali tak
ze sa nie tylko bezsensowne ale poprostu szkodliwe

--
http://db.org.pl/

do góry

W dniu 25.11.2015 o 18:12, m4rkiz pisze:
> "Co więcej pierwsze osiem miesięcy po uzyskaniu prawa jazdy nowi
> kierowcy będą zobowiązani jeździć z zielonym listkiem na szybie
> samochodu - w razie jego braku, zapłacą 500 złotych mandatu."

Brednie. Nie ma aktualnie zadnej sankcji za nieprzestrzeganie tego. I
nie zdaza uchwalic.

do góry

W dniu 2015-11-25 o 18:12, m4rkiz pisze:

> "Co więcej pierwsze osiem miesięcy po uzyskaniu prawa jazdy nowi
> kierowcy będą zobowiązani jeździć z zielonym listkiem na szybie
> samochodu - w razie jego braku, zapłacą 500 złotych mandatu."

Chciałbym zobaczyć to rozporządzenie i uściślenie tego "na szybie".

A - a czy jest kara za wożenie się z zielonym listkiem pomimo długiego
stażu za kółkiem? Chyba sobie sprawię taki dla jaj :)
>
> ja tam na przyklad nie mialem zadnej kontroli przez ostatnie 2 lata
> (50kkm) wiec watpie zeby to mialo sens

No wiesz - szit hepens. A młody kierowca jakieś tam limity ma i potem
może być lipa :/

> nowe ograniczenia predkosci tez powstaly chyba tylko zeby ubezpieczyciel
> mogl sciagac kase regresem od poczatkujacych, bo limity dobrali tak
> ze sa nie tylko bezsensowne ale poprostu szkodliwe

Dokładnie.

Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068 sqter'08
MX-5 II NB FL B6-ZE rdstr'03

do góry

W dniu 2015-11-25 o 13:07, Krysteck pisze:
> Mimo że 18-latkiem już dawno nie jestem, to dopiero teraz sytuacja
> zmusiła mnie do wyrabiania prawa jazdy. Egzamin może i nawet uda mi się
> zdać jeszcze w tym roku, ale dokument na pewno zostanie wystawiony już w
> przyszłym i podpadnę pod nowe przepisy. Ciąglę się jeszcze łudzę, że
> może jednak je wycofają, ale jeśli nie to, to mam kilka pytań i
> wątpliwości:
> -obowiązek jazdy z zielonym listkiem z przodu i z tyłu, to wyklucza
> użyczenie mi samochodu przez kogoś, np skorzystanie z samochodu rodziców
> gdy będzie wymagała tego sytuacja, albo jestem z kumplem na imprezie
> jego samochodem, on zapił, a ja jako abstynent nie mogę go nawet odwieźć
> jego autem, no chyba że mam nosić w portfelu naklejki z listkami??
> Jakie kary są przewidziane za jazde bez liści?
>
> -brak możliwości pracy jako kierowca, to odpada wykonywanie zawodu
> przedstawiciela handlowego, kuriera, a nawet dostawcy pizzy?? Ten
> przepis wyklucza całkowicie używanie samochodu w każdej pracy, nawet
> wykluczając te powyższe??
>
> -obowiązek doszkolenia w przeciągu kilku miesięcy od odtrzymania prawa
> jazdy; co w przypadku gdy zapomnę, spóźnie się, nie mieszcząc w
> wyznaczonym okresie, albo nie będę po prostu miał pieniędzy na te
> wykłady. Odbiorą mi uprawnienia??
>
> Dziękuje za wszelkie odpowiedzi i wyjaśnienia moich wątpliwości.
> Pozdrawiam Grupowiczów
>
Witam
Jak zdasz w tym roku i następny dzień po egzaminie będzie roboczym w
2015, to powinieneś mieć jeszcze 2015. Informacje o zdanym egzaminie są
następnego dnia w UK i kwestia tego ile decyzji ma do podpisania Pan
Urzędnik (Starosta).
U mnie to było tak: egzamin zdany 02.11 - decyzja 03.11 i data wydania
dokumentu 03.11.

Pzdr i powodzenia na egzaminie
MK

do góry

W dniu 2015-11-25 o 18:12, m4rkiz pisze:
> ja tam na przyklad nie mialem zadnej kontroli przez ostatnie 2 lata
> (50kkm) wiec watpie zeby to mialo sens

Teoretycznie szanse nieduże, ale wszystkie kontrole jakie do tej pory
miałem były przy okazji nocnego powrotu z imprezy (o czym wspomina
pytający), co zwiększa ryzyko.
Od kiedy się ustatkowałem i jeżdżę głównie w dzień, nie miałem żadnej
kontroli, alkomatu itp. Będzie to już trochę ponad 10 lat :)

Pozdrawiam

do góry

m4rkiz wrote:

> ja tam na przyklad nie mialem zadnej kontroli przez ostatnie 2 lata
> (50kkm) wiec watpie zeby to mialo sens

Czy fakt, że nie miałeś kontroli przez 2 lata spowodował, że przestałeś
wozić ze sobą dokumenty, ubezpieczać auto, robić przeglądy?
Ja akurat miałem kontrolę tydzień temu. Ale wcześniej zdarzało się
ładnych kilka lat - więcej niż 2 lata - bez żadnej kontroli. Mimo to
cały czas ubezpieczałem auto, robiłem przeglądy, woziłem ze sobą
dokumenty. W końcu mnie skontrolowali. Zupełnie bez wcześniejszej
zapowiedzi.

do góry