Użytkownik "abn140" <a...@g...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mepcf8$lv5$...@d...me...
> Czy przebiegi samochodow - trzeba przyjac ze niekrecone - inaczej bez
> sensu - spelniaja ten rozklad?
> Bo jesli tak to mozna by wstepnie sprawdzac ktory handlarzyna wali
> klientow na maksa , a ktory tylko troche....
> A moze zupelnie jestem w lesie i to rozumowanie jest do cna bledne?

Jest do cna błędne.
Musisz przyjąć, że każde auto od handlarza ma kręcony przebieg.


---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
http://www.avast.com

do góry

Użytkownik "abn140" <a...@g...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mepdj3$qgg$...@d...me...
>
>> Jest do cna błędne.
>> Musisz przyjąć, że każde auto od handlarza ma kręcony przebieg.
>
> wiem o tym . chodzi mi tu jednak bardziej o prawidlowosc matematyczna.

Nie spodziewałbym się, żeby takowa była, poza jedną, że kręci się do stanu
poniżej 200 tys.




---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
http://www.avast.com

do góry

W dniu 2015-03-23 o 17:00, Cavallino pisze:
>
> Użytkownik "abn140" <a...@g...com> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:mepcf8$lv5$...@d...me...
>> Czy przebiegi samochodow - trzeba przyjac ze niekrecone - inaczej bez
>> sensu - spelniaja ten rozklad?
>> Bo jesli tak to mozna by wstepnie sprawdzac ktory handlarzyna wali
>> klientow na maksa , a ktory tylko troche....
>> A moze zupelnie jestem w lesie i to rozumowanie jest do cna bledne?
>
> Jest do cna błędne.
> Musisz przyjąć, że każde auto od handlarza ma kręcony przebieg.
>
> ---
> Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie
> antywirusowe Avast.
> http://www.avast.com
>
Patrzeć na stan auta, a nie na przebieg. Chociaż tam gdzie kupowałem
dali pisemną gwarancję na przebieg, tzn. na fakturze jest napisany
przebieg i jakiś tam paragraf, że sprzedający stwierdza autentyczność
pod groźbą odpowiedzialności karnej czy coś takiego, teraz nie mam tego
pod ręką.

Jak działa to w praktyce, to nie wiem, bo na przebieg nie patrzyłem.

do góry

Czy przebiegi samochodow - trzeba przyjac ze niekrecone - inaczej bez
sensu - spelniaja ten rozklad?
Bo jesli tak to mozna by wstepnie sprawdzac ktory handlarzyna wali klientow
na maksa , a ktory tylko troche....
A moze zupelnie jestem w lesie i to rozumowanie jest do cna bledne?
thx.

do góry

> Jest do cna błędne.
> Musisz przyjąć, że każde auto od handlarza ma kręcony przebieg.

wiem o tym . chodzi mi tu jednak bardziej o prawidlowosc matematyczna.
zakladajac (?) niegrzebanie.....

do góry

Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
Użytkownik "abn140" <a...@g...com> napisał w wiadomości grup
>>> Jest do cna błędne.
>>> Musisz przyjąć, że każde auto od handlarza ma kręcony przebieg.
>
>> wiem o tym . chodzi mi tu jednak bardziej o prawidlowosc
>> matematyczna.

>Nie spodziewałbym się, żeby takowa była, poza jedną, że kręci się do
>stanu poniżej 200 tys.

Jakis tam rozklad przebiegu moze byc, tylko ze:
a) wlasciciel moze sie patrzec na przebieg i nie sprzedawac jak jest
za maly, tudziez sprzedawac jak jest za duzy,
b) jak jest maly, to auto jest drogie i do polskiego handlarza nie
trafia. I tyle z matematyki.

J.

do góry

W dniu 2015-03-23 o 17:46, abn140 pisze:
> Czy przebiegi samochodow - trzeba przyjac ze niekrecone - inaczej bez
> sensu - spelniaja ten rozklad?
> Bo jesli tak to mozna by wstepnie sprawdzac ktory handlarzyna wali klientow
> na maksa , a ktory tylko troche....
> A moze zupelnie jestem w lesie i to rozumowanie jest do cna bledne?
> thx.
>
>

Chyba kluczowe jest stwierdzenie, że "Rozkłady wielkości, które obejmują
tylko jeden rząd wielkości zwykle nie spełniają prawa Benforda"

A tak się składa, że przebiegi samochodów będących w obrocie wtórnym to
zazwyczaj 10 do 200 kkm.

JK

do góry