kolejna sprawa, jako, że ostatnio dość głęboko zanurzony pływam w
europejskim szambie, przygotowałem pytanie-zagadnienie...

muszę użerać się z nie wiem jak to się fachowo nazywa (może Ktoś podpowie)
automatycznymi złączkami na kable elektryczne... niby nic złego... ale... ja
ich nie montontuję, ale je rozmontowuję... no i w co drugiej ch... mnie
strzela...

proszę o podanie linka do "dziubaków" różnego kalibru umożliwiających
wciskanie złączki w takich szybkozłączkach w celu wyjęcia kabla
elektrycznego...

do góry

W dniu 12.04.2013 18:11, Ministerstwo Propagandy pisze:
> kolejna sprawa, jako, że ostatnio dość głęboko zanurzony pływam w
> europejskim szambie, przygotowałem pytanie-zagadnienie...
>
> muszę użerać się z nie wiem jak to się fachowo nazywa (może Ktoś
> podpowie) automatycznymi złączkami na kable elektryczne... niby nic
> złego... ale... ja ich nie montontuję, ale je rozmontowuję... no i w co
> drugiej ch... mnie strzela...
>
> proszę o podanie linka do "dziubaków" różnego kalibru umożliwiających
> wciskanie złączki w takich szybkozłączkach w celu wyjęcia kabla
> elektrycznego...

Jak rozumiem masz na myśli coś co zwie się popularnie "wago" od nazwy
producenta takich złączek. Ja oraz większość mi znanych
elektryków/automatyków używa po prostu jakiegokolwiek pasującego
wkrętaka jaki znajdzie się pod ręką, a jak chcesz żeby było "pro" to
Wago ma w swojej ofercie "specjalny przyrząd" - wygląda to jak mały
płaski wkrętak (śrubokręt!) z wygiętą pod kątem 30st. końcówką.

--
Pozdrawiam
Jakub Rakus

do góry

W dniu 2013-04-12 18:11, Ministerstwo Propagandy pisze:
iej ch... mnie strzela...
>
> proszę o podanie linka do "dziubaków" różnego kalibru umożliwiających
> wciskanie złączki w takich szybkozłączkach w celu wyjęcia kabla
> elektrycznego...
A po co? ja wykrecam przewody ciągnąc złączkę i przewód w przeciwnych
kierunkach. Działa.

do góry

W dniu 2013-04-20 21:10, Rentier pisze:
> W dniu 2013-04-12 18:11, Ministerstwo Propagandy pisze:
> iej ch... mnie strzela...
>>
>> proszę o podanie linka do "dziubaków" różnego kalibru umożliwiających
>> wciskanie złączki w takich szybkozłączkach w celu wyjęcia kabla
>> elektrycznego...
> A po co? ja wykrecam przewody ciągnąc złączkę i przewód w przeciwnych
> kierunkach. Działa.

Jeżeli mówisz o klasycznym (takim do puszek elektrycznych) WAGO, to
spróbuj wykręcić, jakby kabel był wkręcony. Działa znacznie lepiej.
Tylko nie za bardzo sprawdza się przy większej liczbie wetkniętych kabli ;)
Warto wiedzieć również przy montażu, żeby za bardzo kostkami nie kręcić.

Pozdrawiam

DD

do góry