Powitanko,

Kompresor -> kilka m weza -> stacja uzdatniania powietrza -> cala reszta
instalacji sprezonego powietrza. Stacja typowa, cos takiego:
https://media1mi.pl/p/1/98/61/photo-f9ddd29a-94a0-42
8e-ba39-29606825a326-for_zoom.jpg
Jest wiec odwadniacz, ale mimo to bardzo niewiele sie w nim wody zbiera,
za to wiekszosc leci do instalacji. Mam tez maly filtr/odwadniacz
montowany na wezu tuz przed narzedziem i on po kilku min pracy jest
mokry tak, ze trzeba przerwac prace i go wysuszyc.
Co schrzaniłem, ze mi ten pierwszy odwadniacz nie zalatwia sprawy?
Poczatek instalacji jest w piwnicy, tam jest chlodno nawet w upaly.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

do góry

"Pawel O'Pajak"
> Co schrzaniłem, ze mi ten pierwszy odwadniacz nie zalatwia sprawy?


Jako pierwszy mam taki kolumnowy z tymi koralikami w środku. I on dobrze
działa.
Te z tym "pumeksem" wielkości kostki cukru nie wiem jak mają działać jako
odwadniacze.
Ja bym przeniósł ten Twój pierwszy dalej (nadal w piwnicy), aby do
odwadniacza szło już chłodniejsze powietrze.
jak masz mały kompresor to powietrze pewnie jest w nim ciepłe.

Robert

do góry

W dniu sobota, 31 stycznia 2015 11:07:02 UTC+1 użytkownik Pawel O'Pajak napisał:
> Powitanko,
>
> Kompresor -> kilka m weza -> stacja uzdatniania powietrza -> cala reszta
> instalacji sprezonego powietrza. Stacja typowa, cos takiego:
> https://media1mi.pl/p/1/98/61/photo-f9ddd29a-94a0-42
8e-ba39-29606825a326-for_zoom.jpg
> Jest wiec odwadniacz, ale mimo to bardzo niewiele sie w nim wody zbiera,
> za to wiekszosc leci do instalacji. Mam tez maly filtr/odwadniacz
> montowany na wezu tuz przed narzedziem i on po kilku min pracy jest
> mokry tak, ze trzeba przerwac prace i go wysuszyc.
> Co schrzaniłem, ze mi ten pierwszy odwadniacz nie zalatwia sprawy?
> Poczatek instalacji jest w piwnicy, tam jest chlodno nawet w upaly.
>
> Pozdroofka,
> Pawel Chorzempa
> --
> "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
> -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
> ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
> moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Spuszczałeś kiedyś wodę ze zbiornika w sprężarce? Ta stacja to do powietrza które
przeszło zaraz za sprężarką odwadnianie.

do góry

Powitanko,

> Spuszczałeś kiedyś wodę ze zbiornika w sprężarce?

Zwykle kilka godz. po kazdym uzywaniu. Raczej nie zostawiam w nim wody.

> Ta stacja to do powietrza które przeszło zaraz za sprężarką odwadnianie.

No to czym odwadniac to wczesniej?

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

do góry

Powitanko,

> Ja bym przeniósł ten Twój pierwszy dalej (nadal w piwnicy), aby do
> odwadniacza szło już chłodniejsze powietrze.

Juz jest w zasadzie najdalej jak moze, za nim idzie pionowo wyzej do
calej reszty.
Metoda malo inzynierska, metoda Macayeva, ale to powietrze nawet nie
wydaje sie cieplejsze od otoczenia.

> jak masz mały kompresor to powietrze pewnie jest w nim ciepłe.

Kompresor ma 100 l zbiornik, dopiero przy piaskowaniu chodzi na okraglo,
przy malowaniu wlacza sie raz na jakis czas, ale i tak sam zbiornik jest
chlodny. Sprezarka jest oczywiscie ciepla, ale ma wiatrak.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

do góry

"Pawel O'Pajak"
> No to czym odwadniac to wczesniej?

Tak jak pisałem mam taka kolumnę zabudowaną na samym kompresorze.
Coś podobnego do tego, ale na dole mam kranik, skąd spuszczam wodę.
http://obrazki.elektroda.net/88_1288210969.jpg
W środku jest coś takiego.
http://www.kompresorek.internetdsl.pl/?122,wklad-odw
adniacza-wan-rs-(-pierscienie-bialeckiego-)-wan-s1p3
6-kw-0874-900-120

Z wodą nie miałem problemu nigdy. Kompresor stoi w nieogrzewanym
pomieszczeniu.

Robert

do góry

W dniu sobota, 31 stycznia 2015 13:44:25 UTC+1 użytkownik Pawel O'Pajak napisał:
> Powitanko,
>
> > Spuszczałeś kiedyś wodę ze zbiornika w sprężarce?
>
> Zwykle kilka godz. po kazdym uzywaniu. Raczej nie zostawiam w nim wody.
>
> > Ta stacja to do powietrza które przeszło zaraz za sprężarką odwadnianie.
>
> No to czym odwadniac to wczesniej?
>
> Pozdroofka,
> Pawel Chorzempa
> --
> "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
> -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
> ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
> moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Wielkość odwadniacza dobiera się do wydajności sprężarki. Jak wiesz ile m3 powietrza
przez nią przelatuje na godzinę to do takiego przepływu kup odwaniacz.

do góry

Powitanko,

> W środku jest coś takiego.
> http://www.kompresorek.internetdsl.pl/?122,wklad-odw
adniacza-wan-rs-(-pierscienie-bialeckiego-)-wan-s1p3
6-kw-0874-900-120

Dzieki. Ciekawe na jakiej zasadzie to dziala. Z pobieznego poszukiwania
w necie zwykle znajduje z wkladem filtracyjnym i tu sprawa jasna.
Well, drogie to, a przy sprezonym powietrzu raczej nie bede kombinowal z
jakas samorobka.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

do góry

W dniu sobota, 31 stycznia 2015 15:53:23 UTC+1 użytkownik Pawel O'Pajak napisał:
> Powitanko,
>
> > W środku jest coś takiego.
> > http://www.kompresorek.internetdsl.pl/?122,wklad-odw
adniacza-wan-rs-(-pierscienie-bialeckiego-)-wan-s1p3
6-kw-0874-900-120
>
> Dzieki. Ciekawe na jakiej zasadzie to dziala. Z pobieznego poszukiwania
> w necie zwykle znajduje z wkladem filtracyjnym i tu sprawa jasna.
> Well, drogie to, a przy sprezonym powietrzu raczej nie bede kombinowal z
> jakas samorobka.
>
> Pozdroofka,
> Pawel Chorzempa
> --
> "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
> -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
> ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
> moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

zawirowanie powietrza + zimne ścianki, tak to działa.

do góry

Powitanko,

> zawirowanie powietrza + zimne ścianki

Gdyby nie wypelnienie, to bylby klasyczny cyklon, ale te pierscienie...
W technologii chem. uzywa sie pierscieni Rashiga, ale raczej do czegos
innego.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

do góry