eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsm › Apple wkracza w 21 w...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 150

  • 31. Data: 2019-06-04 12:47:09
    Temat: Re: Apple wkracza w 21 w...
    Od: Animka <a...@w...pl>

    W dniu 2019-06-04 o 12:16, Dominik Ałaszewski pisze:
    > Dnia 04.06.2019 J.F. <j...@p...onet.pl> napisał/a:
    >
    >> A gdzie tam - przeciez to jest wszystko albo nic.
    >> Nie zakceptujesz - nie zainstalujesz. Albo nie uruchomisz.
    >
    > https://zapodaj.net/9f3e77fc129e9.png.html
    > (i działa, oczywiście bez np. funkcji wideorejestratora,
    > który wymagałby dostępu do kamery).

    Tylko jakiś głupek z tej strony ściągnie.
    Jest sklep google, sklep google play....Mam te aplikacje, ale jak nie
    używane to wylączone.


    --
    animka


  • 32. Data: 2019-06-04 12:47:40
    Temat: Re: Apple wkracza w 21 w...
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Tue, 4 Jun 2019 00:02:37 +0200, LordBluzg(R)<m...@p...onet.pl>
    wrote:
    > Spróbuj zmieścić 1GB sampli do programu muzycznego w 200MB :] i tak
    > 10

    Oboje wiemy, że podałeś przykład z dupy nijak nie mający się do
    tendencji o jakiej mowa.

    Ktoś kiedyś powiedział, że 640kB powinno każdemu wystarczyć. Po czym
    przez następne 30 lat się z tego wyśmiewano. A teraz się okazuje, że
    z tego powiedzenia wychodzi geniusz który wtedy już przewidywał
    upadek rozwoju i ostrzegał przed tym, nikt wtedy nie zdawał sobie
    sprawy, że "powinno" należało rozumieć jako ostrzeżenie a nie jako
    przypuszczenie.

    --
    Marek


  • 33. Data: 2019-06-04 12:54:35
    Temat: Re: Apple wkracza w 21 w...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "DominikAłaszewski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:qd5gd1$s39$...@n...vectranet.pl...
    Dnia 04.06.2019 J.F. <j...@p...onet.pl> napisał/a:
    >> A gdzie tam - przeciez to jest wszystko albo nic.
    >> Nie zakceptujesz - nie zainstalujesz. Albo nie uruchomisz.

    >https://zapodaj.net/9f3e77fc129e9.png.html
    >(i działa, oczywiście bez np. funkcji wideorejestratora,
    >który wymagałby dostępu do kamery).

    Faktycznie dziala.
    Widac w 7 czy 6-tej wersji dopracowali :-)

    >Zwykle autor aplikacji podaje w opisie, do czego wymagane
    >są poszczególne uprawnienia. A jak nie podaje, to od razu
    >trzeba do takiej aplikacji podchodzić bardzo ostrożnie.

    A jak podaje, to tez ostroznie, bo moze sklamac.

    J.


  • 34. Data: 2019-06-04 13:01:31
    Temat: Re: Apple wkracza w 21 w...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:a...@n...neos
    trada.pl...
    On Tue, 4 Jun 2019 00:02:37 +0200, LordBluzg(R)<m...@p...onet.pl>
    >> Spróbuj zmieścić 1GB sampli do programu muzycznego w 200MB :] i tak
    >> 10

    >Oboje wiemy, że podałeś przykład z dupy nijak nie mający się do
    >tendencji o jakiej mowa.

    >Ktoś kiedyś powiedział, że 640kB powinno każdemu wystarczyć. Po czym
    >przez następne 30 lat się z tego wyśmiewano. A teraz się okazuje, że
    >z tego powiedzenia wychodzi geniusz który wtedy już przewidywał
    >upadek rozwoju i ostrzegał przed tym, nikt wtedy nie zdawał sobie
    >sprawy, że "powinno" należało rozumieć jako ostrzeżenie a nie jako
    >przypuszczenie.

    Ale to nie o to poszlo.
    Zrobil "nastepna wersje CP/M", ktory pozwalal na 64kB, wiec 10 krotne
    rozszerzenie nie wygladalo tak zle.
    Szczegolnie, ze to bylo chyba jeszcze w tych latach, gdy rozwoj nie
    byl taki masowy.

    A teraz mam 8GB i malo ...

    J.



  • 35. Data: 2019-06-04 13:07:43
    Temat: Re: Apple wkracza w 21 w...
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2019-06-04, Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid> wrote:
    >> wcześnie, to cecha. Cechą iOS jest duża restrykcyjność i zwiększone z
    >> tym większe bezpieczeństwo. Cechą Androida jest stosunkow mała
    >> restrykcyjność i związane z tym mniejsze bezpieczeństwo. Zrozum, ja nie
    >
    > Ale to już niezupełnie prawda. Android ma zupełnie przyzwoitą
    > piaskownicę i sensowne uprawnienia- żadna zainstalowana aplikacja
    > nie będzie znać Twoich kontaktów ani lokalizacji, jeśli jej
    > wprost nie pozwolisz.

    Dałem wcześniej przykład z siecią. Przecież taka aplikacja może żądać
    uprawnień w obrębie swojej funkcjonalności, takoż dostępu do poczty,
    aparatu, wiadomości tekstowy. To jak końcowy użytkownik miałby odróżnić,
    że pod przykrywką tego wszystkiego będzie np. wysyłała adresy z
    kontaktów/nagłówków i gromadziła gdzieś te dane? Jakiś nadzór jest
    jednak potrzebny. To, że w playstore potrafią się znaleźć grube rzeczy,
    świadczy MZ, że nikt tego nie kontroluje, to równie dobrze może i nie
    kontrolować. Ponownie, to nie jest problem z sandboxem.

    > Z czego ma wynikać ta mityczna przewaga iOS w zakresie bezpieczeństwa?

    W tej chwili głównie z kontroli aplikacji dopuszczanych do sklepu. Na
    innych poziomach wydaje mi się szalonych różnic nie ma.

    > Oczywiście śmieci w sklepie to inna inszość- choć można oczywiście
    > zastanawiać się, czy user dający aplikacji "latarka" dostęp do kontaktów,
    > esemesów i lokalizacji jest choćby odrobinę rozgarnięty.

    Z tym też jest problem przy niechlujstwie deweloperów. Widziałem już
    dizesiątki niewinnych aplikacji, które żądały dostępu do wszystkiego co
    się rusza. I nie stały za nimi jakieś gównianiane firemki, ale np.
    dostawcy mediów, operatorzy komórkowi, instytucje rządowe, renomowane
    sieci handlowe. I stajesz w pewnym momencie przed dylematem, pozbawić
    się wygody i funkcjonalności, czy zaakceptować, a późnij spróbować
    ograniczyć. Ogólnie przyjąłem to drugie podejście i m.in z tego powodu
    nie uruchomię pod Andoidem niczego co potencjalnie mogłoby mi zrobić
    jakieś kuku.

    > Więc to nie tyle różnica między systemami, ile sklepami
    > (App Store/Google Play). BTW na PC jakoś nikt nie narzeka na otwarty
    > model- możesz sobie bez problemu zainstalować soft od Ziutex sp. z o.o.
    > bez oficjalnego błogosławieństwa MS.

    O to mi z grubsza chodziło, ale i wcześniejsza dyskusja była dość mocno
    romyta.

    > Ale jaką chciałbyś mieć "trzecią drogę"? Albo producent myśli za Ciebie
    > i dba o to, żebyś sobie krzywdy nie zrobił, albo to Ty jesteś dorosły
    > i wiesz co robisz. Chciałbyś, żeby producent dbał o Ciebie, ale nie
    > za bardzo? ;-)

    No własnie coś zbliżonego do wspomnianego OSX. Tam jest tak, że masz
    debilny interfejs użytkownika z którym nic nie zrobisz, ale nie masz
    żadnych restrykcji aby pracować na gołym Darwinie z prawami roota. Apple
    trochę i tu mąci, ale jak chcesz i umiesz to zrobisz dużo. I daje się to
    jakoś pogodzić z rzeszą użytkowników, którzy nic nie kumają. I teraz, w
    sytuacji, która tu budzi takie emocje, pewnie dałoby się ubić jakiegoś
    daemona odpowiedzialnego za takie spowolnianie. Jak komuś to naprawdę
    przeszkadza.

    --
    Marcin


  • 36. Data: 2019-06-04 13:34:56
    Temat: Re: Apple wkracza w 21 w...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:3isJE.411760$_...@f...ams1...
    On 2019-06-04, Dominik Ałaszewski
    <D...@g...pl.invalid> wrote:
    >> Ale to już niezupełnie prawda. Android ma zupełnie przyzwoitą
    >> piaskownicę i sensowne uprawnienia- żadna zainstalowana aplikacja
    >> nie będzie znać Twoich kontaktów ani lokalizacji, jeśli jej
    >> wprost nie pozwolisz.

    >Dałem wcześniej przykład z siecią. Przecież taka aplikacja może żądać
    >uprawnień w obrębie swojej funkcjonalności, takoż dostępu do poczty,
    >aparatu, wiadomości tekstowy. To jak końcowy użytkownik miałby
    >odróżnić,
    >że pod przykrywką tego wszystkiego będzie np. wysyłała adresy z
    >kontaktów/nagłówków i gromadziła gdzieś te dane? Jakiś nadzór jest
    >jednak potrzebny. To, że w playstore potrafią się znaleźć grube
    >rzeczy,
    >świadczy MZ, że nikt tego nie kontroluje, to równie dobrze może i nie
    >kontrolować. Ponownie, to nie jest problem z sandboxem.

    IMO - nie kontroluje.
    Ile tam jest obecnie - miliony aplikacji ?
    Jak sobie wyobrazacie kontrole ?
    Szczegolnie gdy aplikacja ma ponad 200MB :-)

    >> Z czego ma wynikać ta mityczna przewaga iOS w zakresie
    >> bezpieczeństwa?
    >W tej chwili głównie z kontroli aplikacji dopuszczanych do sklepu. Na
    >innych poziomach wydaje mi się szalonych różnic nie ma.

    Ta kontrola tez jest iluzoryczna.
    Ale moze model zabezpieczen lepszy.

    >> Oczywiście śmieci w sklepie to inna inszość- choć można oczywiście
    >> zastanawiać się, czy user dający aplikacji "latarka" dostęp do
    >> kontaktów,
    >> esemesów i lokalizacji jest choćby odrobinę rozgarnięty.

    >Z tym też jest problem przy niechlujstwie deweloperów. Widziałem już
    >dizesiątki niewinnych aplikacji, które żądały dostępu do wszystkiego
    >co
    >się rusza. I nie stały za nimi jakieś gównianiane firemki, ale np.
    >dostawcy mediów, operatorzy komórkowi, instytucje rządowe, renomowane
    >sieci handlowe.

    Bo im zalezy na big data :-)

    Ale ... tworca latarki chce zyc z reklam ? Jego aplikacja pokazuje ?
    To chyba musi miec dostep do wszystkiego, co google uwaza za przydatne
    :-)

    >I stajesz w pewnym momencie przed dylematem, pozbawić
    >się wygody i funkcjonalności, czy zaakceptować, a późnij spróbować
    >ograniczyć. Ogólnie przyjąłem to drugie podejście i m.in z tego
    >powodu
    >nie uruchomię pod Andoidem niczego co potencjalnie mogłoby mi zrobić
    >jakieś kuku.

    Czyli niczego ?
    Bo jesli mialbym cos obdarzyc zaufaniem ... to chyba tylko bankowe
    aplikacje.

    A i to ograniczonym, bo przeciez sami tego nie pisza :-)

    >> Ale jaką chciałbyś mieć "trzecią drogę"? Albo producent myśli za
    >> Ciebie
    >> i dba o to, żebyś sobie krzywdy nie zrobił, albo to Ty jesteś
    >> dorosły
    >> i wiesz co robisz. Chciałbyś, żeby producent dbał o Ciebie, ale nie
    >> za bardzo? ;-)

    >No własnie coś zbliżonego do wspomnianego OSX. Tam jest tak, że masz
    >debilny interfejs użytkownika z którym nic nie zrobisz, ale nie masz
    >żadnych restrykcji aby pracować na gołym Darwinie z prawami roota.
    >Apple
    >trochę i tu mąci, ale jak chcesz i umiesz to zrobisz dużo. I daje się
    >to
    >jakoś pogodzić z rzeszą użytkowników, którzy nic nie kumają. I teraz,
    >w
    >sytuacji, która tu budzi takie emocje, pewnie dałoby się ubić
    >jakiegoś
    >daemona odpowiedzialnego za takie spowolnianie. Jak komuś to naprawdę
    >przeszkadza.

    A Android lepszy ?
    Poddalem sie w szukaniu, co mi rozladowuje baterie.

    J.


  • 37. Data: 2019-06-04 13:35:34
    Temat: Re: Apple wkracza w 21 w...
    Od: Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid>

    Dnia 04.06.2019 Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> napisał/a:

    >> Z czego ma wynikać ta mityczna przewaga iOS w zakresie bezpieczeństwa?
    >
    > W tej chwili głównie z kontroli aplikacji dopuszczanych do sklepu. Na
    > innych poziomach wydaje mi się szalonych różnic nie ma.

    Ano właśnie.

    > Z tym też jest problem przy niechlujstwie deweloperów. Widziałem już
    > dizesiątki niewinnych aplikacji, które żądały dostępu do wszystkiego co
    > się rusza. I nie stały za nimi jakieś gównianiane firemki, ale np.
    > dostawcy mediów, operatorzy komórkowi, instytucje rządowe, renomowane
    > sieci handlowe. I stajesz w pewnym momencie przed dylematem, pozbawić
    > się wygody i funkcjonalności, czy zaakceptować, a późnij spróbować
    > ograniczyć. Ogólnie przyjąłem to drugie podejście i m.in z tego powodu
    > nie uruchomię pod Andoidem niczego co potencjalnie mogłoby mi zrobić
    > jakieś kuku.

    No ale co zrobisz, jak nic nie zrobisz? Albo nie używać, albo przyjąć
    z dobrodziejstwem inwentarza, ewentualnie... uzyskać roota i przyciąć je
    wbrew ich woli (ale oczywiście bez gwarancji poprawnego ich działania).

    Fakt, mogłoby to być bardziej restrykcyjnie traktowane przez Google.

    Bo polityka Google wprost o tym mówi:
    https://play.google.com/intl/pl_ALL/about/privacy-se
    curity/user-data/
    https://play.google.com/intl/pl_ALL/about/privacy-se
    curity-deception/personal-sensitive/

    > No własnie coś zbliżonego do wspomnianego OSX. Tam jest tak, że masz
    > debilny interfejs użytkownika z którym nic nie zrobisz, ale nie masz
    > żadnych restrykcji aby pracować na gołym Darwinie z prawami roota. Apple

    Z Androidem masz blisko :-) By design jest dla luserów,
    ale w miarę prosto można mieć roota i po pierwsze móc znacznie
    więcej, a po drugie próbowac ograniczać inne aplikacje
    (choćby firewall).

    --
    Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
    "W życiu piękne są tylko chwile..." (Ryszard Riedel)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
    Pisząc na priv zmień domenę na gmail.


  • 38. Data: 2019-06-04 13:40:08
    Temat: Re: Apple wkracza w 21 w...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Animka" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:qd5i84$q59$...@n...icm.edu.pl...
    W dniu 2019-06-04 o 12:04, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Animka" napisał w wiadomości grup
    >>> W moim telefonie raczej nic nie wyskakuje. Dobry jest jak robię
    >>> przelewy w komputerze. Leży sobie przede mną i Bank przysyła kody
    >>> do autoryzacji. Niczego nie muszę szukać. Kody mam pod nosem.
    >>> A z konta ani aplikacji bankowej nie korzystam, bo nie chcę i nie
    >>> mam takiej potrzeby.
    >
    >> Ale jak Ci bank przysyla te kody ? SMS ?
    >> To zobacz ile aplikacji ma prawo do czytania SMS.

    >Wiele aplikacji mam wyłączone jak nie używam. Zresztą aplikacja nie
    >robi za mnie przelewu i nic mi nie ukradła.

    Co nie znaczy, ze nie moze zrobic.
    Po prostu jeszcze na Ciebei nie trafilo.

    Ogolnie problem jest widac maly, bo banki ciagle dzialaja, ale z
    drugiej strony - z doniesien widac, ze rosnie ..

    >> Czesc to chyba nawet do kasowania, wiec sie nawet nie dowiesz, ze
    >> bank przyslal Ci sms do autoryzowania duzego przelewu :-)
    >Zawsze telefon otwiera mi sms-a z kodem autoryzacyjnym. Czekam może
    >sekundę.

    Ale ja mowie o sytuacji, gdy jakis hacker zleci przelew, sms
    przyjdzie, aplikacja na telefonie go przechwyci, wysle do hackera i
    nawet sie nie dowiesz, ze pieniadze z konta wyplynely.

    >> Nie bez powodu banki przenosza autoryzacje do swoich aplikacji ...
    >Może i mają swoje aplikacje. Muszą mieć, zeby wysłać kod na telefon.

    Maja.
    I widac przestali wierzyc sms-om.

    J.


  • 39. Data: 2019-06-04 15:55:07
    Temat: Re: Apple wkracza w 21 w...
    Od: Animka <a...@w...pl>

    W dniu 2019-06-04 o 13:40, J.F. pisze:

    >>> Ale jak Ci bank przysyla te kody ? SMS ?
    >>> To zobacz ile aplikacji ma prawo do czytania SMS.
    >
    >> Wiele aplikacji mam wyłączone jak nie używam. Zresztą aplikacja nie
    >> robi za mnie przelewu i nic mi nie ukradła.
    >
    > Co nie znaczy, ze nie moze zrobic.
    > Po prostu jeszcze na Ciebei nie trafilo.
    >
    > Ogolnie problem jest widac maly, bo banki ciagle dzialaja, ale z drugiej
    > strony - z doniesien widac, ze rosnie ..
    >
    >>> Czesc to chyba nawet do kasowania, wiec sie nawet nie dowiesz, ze
    >>> bank przyslal Ci sms do autoryzowania duzego przelewu :-)
    >> Zawsze telefon otwiera mi sms-a z kodem autoryzacyjnym. Czekam może
    >> sekundę.

    Mój Bank jest dobrze zabezpieczony i bez mojego zatwierdzenia nic nie zrobi.

    > Ale ja mowie o sytuacji, gdy jakis hacker zleci przelew, sms przyjdzie,
    > aplikacja na telefonie go przechwyci, wysle do hackera i nawet sie nie
    > dowiesz, ze pieniadze z konta wyplynely.

    Pewnie o jakiejś mafiii, bogaczach piszesz. Wiedzą komu kraść pieniądze.

    >>> Nie bez powodu banki przenosza autoryzacje do swoich aplikacji ...
    >> Może i mają swoje aplikacje. Muszą mieć, zeby wysłać kod na telefon.
    >
    > Maja.
    > I widac przestali wierzyc sms-om.

    Pewnie z tych swoich aplikacji przesyłają mi kody autoryzacyjne jak
    robię przelew.



    --
    animka


  • 40. Data: 2019-06-04 16:12:12
    Temat: Re: Apple wkracza w 21 w...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Animka" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:qd5t8l$sv7$...@n...icm.edu.pl...
    W dniu 2019-06-04 o 13:40, J.F. pisze:
    >>>> Ale jak Ci bank przysyla te kody ? SMS ?
    >>>> To zobacz ile aplikacji ma prawo do czytania SMS.
    >
    >>> Wiele aplikacji mam wyłączone jak nie używam. Zresztą aplikacja
    >>> nie robi za mnie przelewu i nic mi nie ukradła.
    >
    >> Co nie znaczy, ze nie moze zrobic.
    >> Po prostu jeszcze na Ciebei nie trafilo.
    >> Ogolnie problem jest widac maly, bo banki ciagle dzialaja, ale z
    >> drugiej strony - z doniesien widac, ze rosnie ..
    >
    >>>> Czesc to chyba nawet do kasowania, wiec sie nawet nie dowiesz, ze
    >>>> bank przyslal Ci sms do autoryzowania duzego przelewu :-)
    >>> Zawsze telefon otwiera mi sms-a z kodem autoryzacyjnym. Czekam
    >>> może sekundę.

    >Mój Bank jest dobrze zabezpieczony i bez mojego zatwierdzenia nic nie
    >zrobi.

    Przepraszam, ale musze napisac: taka stara, a taka naiwna :-)

    >> Ale ja mowie o sytuacji, gdy jakis hacker zleci przelew, sms
    >> przyjdzie, aplikacja na telefonie go przechwyci, wysle do hackera i
    >> nawet sie nie dowiesz, ze pieniadze z konta wyplynely.

    >Pewnie o jakiejś mafiii, bogaczach piszesz. Wiedzą komu kraść
    >pieniądze.

    Obawiam sie, ze oskubia kazdego na kogo trafia, a trafiaja losowo.

    No ale jak ktos ma w banku glownie debet do splacenia, to duzo nie
    straci :-)

    >>>> Nie bez powodu banki przenosza autoryzacje do swoich aplikacji
    >>>> ...
    >>> Może i mają swoje aplikacje. Muszą mieć, zeby wysłać kod na
    >>> telefon.
    >
    >> Maja.
    >> I widac przestali wierzyc sms-om.

    >Pewnie z tych swoich aplikacji przesyłają mi kody autoryzacyjne jak
    >robię przelew.

    Do tych aplikacji. A z nich przepisujesz.

    Ot, bezpieczny kanal autoryzacji.

    A moze nawet da sie fotke zrobic kto odczytuje :-)

    J.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: