Mam pytanie *co robi hdd w "wolnym czasie"*? Tzn. mój wd po 5
sekundach nieaktywności zaczyna wydawać taki cichutki
(aczkolwiek denerwujący bo ciągły) dźwięk. Jakby przesuwał
głowicę powoli. Ponieważ mam otwartą obudowę i ten hdd jest
najgłośniejszym elementem, więc jest to trochę denerwujące.
Czy on szuka jakiś bad-sektorów żeby je realokować czy co?

I drugie pytanie. Aby się tego dźwięku pozbyć napisałem taki
skrypt który zapobiega "nieaktywności" dysku - to faktycznie
działa tzn. denerwujący dźwięk znika:
5s.bat
------
:1
sleep 5
time /t >> a.txt
time /t
goto 1
Pytanie *jak to może wpływać na żywotność dysku?*
Docelowo pewnie napiszę to w C# tylko zamiast zapisywania
ograniczę tylko do "czytania" co 5s. Utrudnienie jest takie
że jest cache, więc będę musiał dość losowo odczytywać aby
dysk faktycznie coś robił.

BTW. w starym WD też miałem taki problem, ale ustępował
całkowicie po włączeniu "AAM". W tym nowym nic nie daje "AAM".

Pozdrawiam,
Marek

do góry