W dniu poniedziałek, 9 marca 2020 20:25:23 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:086a2a78-777e-457d-ad3f-15c97c79ef16@go
oglegroups.com...
> W dniu poniedziałek, 9 marca 2020 18:39:04 UTC+9 użytkownik J.F.
> napisał:
> > Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
> >> >> >> Lufthansa w locie MUC-GDN rozdała te same formularze
> >> >> >> pasażerom co na wszystkich innych swoich połączeniach (z
> >> >> >> niemieckiego sanepidu). Ciekawe komu je dadzą.
> >> >
> >> >> Po niemiecku, angielsku, polsku ?
> >
> >> >Pani pyta po jakiemu wolisz, na locie ICN-MUC wybór był między
> >> >niemieckim, angielskim, a koreańskim,
> >
> >> Niemcy na lotnisku pewnie wszyscy angielski znaja, ale koreanski to
> >> pewnie prawie nikt :-)
>
> >W samolocie tak z jedna trzecia załogi kabinowej to Koreańczycy.
>
> Tym z Korei czy tym MUC-GDN

Na MUC-GDN latają dwie Helgi Pipke, więcej załogi CRJ-900LR nie bierze.

>
> >Na bramce też zawsze jedna pani jest skośnooka. Jak szukasz załóg
> >nazi-onalistycznych, czystych rasowo z blond włosem i blue okiem, to
> >w Locie łatwiej będzie.
>
> Nie chodzi o czystosc rasową, tylko o przydatnosc koreanskich
> formularzy dla niemieckich sluzb :-)

Niezależnie od języka, kratki do wpisywania danych są identyczne- jakby przystosowane
do skanowania. Tylko instrukcje co gdzie wpisywać są w różnych językach.

>
> A przeciez "skosnooka" nie znaczy, ze choc pobieznie koreanski zna..

Ona tam czyta komunikaty dla pasażerów, ustawia kolejkę itd. Chcesz mnie przekonać że
nie jest Koreanką?

>
> >> >na MUC-GDN były niemieckie, angielskie i polskie. A że pani
> >> >szybciej
> >> >je daje niż odpowiesz, to ja dostałem po sztuce każdego, więc
> >> >sobie
> >> >porównałem.
> >> >Dosłowne tłumaczenie, nawet ilość kratek do wpisywania literek
> >> >taka
> >> >sama w każdej linijce. To jakaś bardziej skoordynowana akcja.
> >
> >> Dobrze, ze choc tu ktos zadbal.
> >Super. O jednolite formularze zadbali, moja wdzięczność nie zna
> >granic.
>
> Widac ktos pomyslal, a nie calkiem na zywiol i do kosza :-)
>
> >> >> > Do kogoś jednak te formularze trafiły. ktoś mi dziś od rana
> >> >> Szkopskie formularze do polskiego ministerstwa ? Troche dziwne.
> >> >Może one idą do jakiejś agencji unijnej, która cały ten bajzel
> >> >koordynuje.
> >> Nie wiem, czy ma sens ... powinno raczej do polskiej agencji ...
> >> Sanepid ?
> >I co ten Sanepid ma z tym zrobić?
>
> Ewidencje prowadzic.
> Sanepid jak sie okazuje od tego jest (sanitarno-epidemiologiczna)
>
> >> >Ciekawostka, bo na żadnym formularzu nie było standardowej unijnej
> >> >formułki kto zarządza tymi danymi osobowymi. Adresy, telefony,
> >> >osoby
> >> >które powiadomić jak padniesz itd.
> >> Uuuu, ciekawostka :-)
> >
> >> A tymczasem w kraju zaczyna sie.
>
> >Dżejef, no co Ty? Przed chwilą byłeś przepełniony wiarą w
> >niepokalaność epidemiologiczną Polski, a teraz tymczasem coś? I co
> >teraz z nami wszystkimi będzie? No weź coś powiedz!
>
> Wierzylem ze tego w kraju nie bylo, ale wiedzialem tez, ze przyjdzie.
> Wiec Twoj zarzut, ze w kraju "do tamtej pory" zrobiono 300 testow nie
> byl zasadny.
>
> A teraz jak widac zagrozenie rosnie i testy beda masowo potrzebne.

Zagrożenie nie rośnie teraz, tylko dwa miesiące temu rosło. Teraz to widzisz skutki
dotychczasowej bezczynności.


> Ciekawe czy sie pomylilem w tej wierze.

A jak myślisz?

> I ciekawe, czy testy beda ... na razie jak widac, ktos 3.5mln zl
> przytulil.

Razy tysiąc. Za milionami im już się nie chce schylać.

do góry

W dniu poniedziałek, 9 marca 2020 20:27:09 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:d3a536bb-9f3e-4390-8f72-59ac795c3b4a@go
oglegroups.com...
> W dniu poniedziałek, 9 marca 2020 18:36:16 UTC+9 użytkownik Jarosław
> Sokołowski napisał:
> > Pan Konrad Anikiel napisał:
> >> > Ciekawostka, bo na żadnym formularzu nie było standardowej
> >> > unijnej
> >> > formułki kto zarządza tymi danymi osobowymi. Adresy, telefony,
> >> > osoby
> >> > które powiadomić jak padniesz itd. Jakoś nikt nie protestował,
> >> > więc
> >> > ja też wypełniłem.
> >
> >> Samolot koreański? Istnieja taka świecka tradycja, jeszcze z czasów
> >> początków lotnictwa, że na pokładzie statku powietrznego obowiązuje
> >> prawo kraju, w którym został zarejestrowany.
>
> >Tradycja starsza niż lotnictwo, bo wzięta ze zwyczajów morskich.
> >Samolot Lufthansy.
>
> Sprawdzic, czy zarejestrowany w Niemczech :-)

W Niemczech. D-AIXF. Nawet nazywał się Bochum.

do góry

W dniu 2020-03-05 o 00:08, piachoo pisze:
> On Wednesday, 4 March 2020 23:46:17 UTC+1, WM wrote:
>> W dniu 2020-03-04 o 23:01, piachoo pisze:
>>> Cześć!
>>> Buduję eksponat, w którym zwiedzający kręci globusem przy pomocy korbki. Haczyk
jest taki, że mam uniemożliwić rozkręcenie do dużych prędkości (czyli powyżej kilku
RPM). Zależy mi, żeby rozwiązanie było możliwie low-tech i trwałe. Mam kilka
pomysłów, ale może macie lepszy?
>>>
>>
>> Sprzegło odśrodkowe.
>> https://www.intertique.com/GovernorDemo.jpg
>> http://www.shenandoahrestoration.com/sitebuilder/ima
ges/governor-257x138.jpg
>>
>
> genialne w swojej prostocie, tylko jak szybko to się musi kręcić, żeby zaczeło
działać? Sprzedawcy i podają, podają do czego pasuje :/
>
> Wyrazy,
> TP
>
To zrób jakąś przekładnie. Wtedy korba będzie się kręcic wolno, a sprzęgło szybko.

do góry

Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:93d694b5-4c89-4ea2-b1ea-727129d319eb@go
oglegroups.com...
W dniu poniedziałek, 9 marca 2020 20:25:23 UTC+9 użytkownik J.F.
napisał:
> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
>> >Na bramce też zawsze jedna pani jest skośnooka. Jak szukasz załóg
>> >nazi-onalistycznych, czystych rasowo z blond włosem i blue okiem,
>> >to
>> >w Locie łatwiej będzie.
>
>> Nie chodzi o czystosc rasową, tylko o przydatnosc koreanskich
>> formularzy dla niemieckich sluzb :-)

>Niezależnie od języka, kratki do wpisywania danych są identyczne-
>jakby przystosowane do skanowania. Tylko instrukcje co gdzie wpisywać
>są w różnych językach.

Bardzo mozliwe ... ktos pomyslal ? :-)

>> A przeciez "skosnooka" nie znaczy, ze choc pobieznie koreanski
>> zna..
>Ona tam czyta komunikaty dla pasażerów, ustawia kolejkę itd. Chcesz
>mnie przekonać że nie jest Koreanką?

Zagladales przez ramie, z czego czyta ? :-)

No dobra, zakladamy ze Lufthanse stac na paru koreanskich pracownikow.

A Lot do Korei nie lata ?

>> >> A tymczasem w kraju zaczyna sie.
>
>> >Dżejef, no co Ty? Przed chwilą byłeś przepełniony wiarą w
>> >niepokalaność epidemiologiczną Polski, a teraz tymczasem coś? I co
>> >teraz z nami wszystkimi będzie? No weź coś powiedz!
>
>> Wierzylem ze tego w kraju nie bylo, ale wiedzialem tez, ze
>> przyjdzie.
>> Wiec Twoj zarzut, ze w kraju "do tamtej pory" zrobiono 300 testow
>> nie
>> byl zasadny.
>
>> A teraz jak widac zagrozenie rosnie i testy beda masowo potrzebne.

>Zagrożenie nie rośnie teraz, tylko dwa miesiące temu rosło.

Ale raczej nie u nas.

>Teraz to widzisz skutki dotychczasowej bezczynności.
No i co proponujesz w ramach czynnosci ?
Zamknac granice kraju 2 miesiace temu ?
Kwarantanne wprowadzic

>> Ciekawe czy sie pomylilem w tej wierze.
>A jak myślisz?

Mysle, ze nie.
Chocby dlatego, ze tych 300 testow co pisales, wtedy zaden nie wykazal
CoVid-19, a przeciez badano tylko tych o duzym pr-stwie.

>> I ciekawe, czy testy beda ... na razie jak widac, ktos 3.5mln zl
>> przytulil.
>Razy tysiąc. Za milionami im już się nie chce schylać.

Na razie wiadomo tylko o mln.

J.

do góry

W dniu poniedziałek, 9 marca 2020 21:48:39 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:93d694b5-4c89-4ea2-b1ea-727129d319eb@go
oglegroups.com...
> W dniu poniedziałek, 9 marca 2020 20:25:23 UTC+9 użytkownik J.F.
> napisał:
> > Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
> >> >Na bramce też zawsze jedna pani jest skośnooka. Jak szukasz załóg
> >> >nazi-onalistycznych, czystych rasowo z blond włosem i blue okiem,
> >> >to
> >> >w Locie łatwiej będzie.
> >
> >> Nie chodzi o czystosc rasową, tylko o przydatnosc koreanskich
> >> formularzy dla niemieckich sluzb :-)
>
> >Niezależnie od języka, kratki do wpisywania danych są identyczne-
> >jakby przystosowane do skanowania. Tylko instrukcje co gdzie wpisywać
> >są w różnych językach.
>
> Bardzo mozliwe ... ktos pomyslal ? :-)

Nie wiem kto i co pomyślał, wiem że wszystkie są z jednego źródła. Nie ma polskich,
nie ma niemieckich. Są unijne. Znaczy że te dane są zbierane przez kogoś w KE.

>
> >> A przeciez "skosnooka" nie znaczy, ze choc pobieznie koreanski
> >> zna..
> >Ona tam czyta komunikaty dla pasażerów, ustawia kolejkę itd. Chcesz
> >mnie przekonać że nie jest Koreanką?
>
> Zagladales przez ramie, z czego czyta ? :-)
>
> No dobra, zakladamy ze Lufthanse stac na paru koreanskich pracownikow.
>
> A Lot do Korei nie lata ?

Sam wrzuciłeś zdjęcie. Nie wiesz co na nim było? To po co wrzucałeś?

>
> >> >> A tymczasem w kraju zaczyna sie.
> >
> >> >Dżejef, no co Ty? Przed chwilą byłeś przepełniony wiarą w
> >> >niepokalaność epidemiologiczną Polski, a teraz tymczasem coś? I co
> >> >teraz z nami wszystkimi będzie? No weź coś powiedz!
> >
> >> Wierzylem ze tego w kraju nie bylo, ale wiedzialem tez, ze
> >> przyjdzie.
> >> Wiec Twoj zarzut, ze w kraju "do tamtej pory" zrobiono 300 testow
> >> nie
> >> byl zasadny.
> >
> >> A teraz jak widac zagrozenie rosnie i testy beda masowo potrzebne.
>
> >Zagrożenie nie rośnie teraz, tylko dwa miesiące temu rosło.
>
> Ale raczej nie u nas.

Wiadomo, Polska jest nie do ruszenia. My na Tygrysy mamy Visy.

>
> >Teraz to widzisz skutki dotychczasowej bezczynności.
> No i co proponujesz w ramach czynnosci ?
> Zamknac granice kraju 2 miesiace temu ?
> Kwarantanne wprowadzic
>
> >> Ciekawe czy sie pomylilem w tej wierze.
> >A jak myślisz?
>
> Mysle, ze nie.
> Chocby dlatego, ze tych 300 testow co pisales, wtedy zaden nie wykazal
> CoVid-19, a przeciez badano tylko tych o duzym pr-stwie.

No kogo badano? Gdzie one były? Nie gadaj że nie wiesz.

>
> >> I ciekawe, czy testy beda ... na razie jak widac, ktos 3.5mln zl
> >> przytulil.
> >Razy tysiąc. Za milionami im już się nie chce schylać.
>
> Na razie wiadomo tylko o mln.

Tobie wiadomo?

do góry

Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:51ecf300-fb9a-4096-9d27-cfd6a2dba895@go
oglegroups.com...
W dniu poniedziałek, 9 marca 2020 21:48:39 UTC+9 użytkownik J.F.
napisał:
> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
>> >> Nie chodzi o czystosc rasową, tylko o przydatnosc koreanskich
>> >> formularzy dla niemieckich sluzb :-)
>
>> >Niezależnie od języka, kratki do wpisywania danych są identyczne-
>> >jakby przystosowane do skanowania. Tylko instrukcje co gdzie
>> >wpisywać
>> >są w różnych językach.
>
>> Bardzo mozliwe ... ktos pomyslal ? :-)

>Nie wiem kto i co pomyślał, wiem że wszystkie są z jednego źródła.
>Nie ma polskich, nie ma niemieckich. Są unijne. Znaczy że te dane są
>zbierane przez kogoś w KE.

IMO - zbyt daleko wyciagniety wniosek, ale kto wie.

Po co KE takie formularze ... natomiast krajowym sluzbom by sie
przydaly.

>> >> A przeciez "skosnooka" nie znaczy, ze choc pobieznie koreanski
>> >> zna..
>> >Ona tam czyta komunikaty dla pasażerów, ustawia kolejkę itd.
>> >Chcesz
>> >mnie przekonać że nie jest Koreanką?
>
>> Zagladales przez ramie, z czego czyta ? :-)
>> No dobra, zakladamy ze Lufthanse stac na paru koreanskich
>> pracownikow.
>> A Lot do Korei nie lata ?
>Sam wrzuciłeś zdjęcie. Nie wiesz co na nim było? To po co wrzucałeś?

A slusznie. Zdjecie zwrocilo moja uwage z uwagi na piekne twarze
polskich stewardess :-P

No to teraz mozemy wrocic do czystosci rasowej - to kto w samolotach
LOT instruuje koreanskich pasazerow, czy dogaduje sie w kabinie ?

>> >> A teraz jak widac zagrozenie rosnie i testy beda masowo
>> >> potrzebne.
>> >Zagrożenie nie rośnie teraz, tylko dwa miesiące temu rosło.
>
>> Ale raczej nie u nas.

>Wiadomo, Polska jest nie do ruszenia. My na Tygrysy mamy Visy.

My mamy opoznienie.

>> >> Ciekawe czy sie pomylilem w tej wierze.
>> >A jak myślisz?
>
>> Mysle, ze nie.
>> Chocby dlatego, ze tych 300 testow co pisales, wtedy zaden nie
>> wykazal
>> CoVid-19, a przeciez badano tylko tych o duzym pr-stwie.

>No kogo badano? Gdzie one były? Nie gadaj że nie wiesz.

Ty pisales o 300. To chyba wiesz gdzie.
Ja pisalem np o internacie w Policach, gdzie przebadano 200 osob w dwa
dni.

>> >> I ciekawe, czy testy beda ... na razie jak widac, ktos 3.5mln zl
>> >> przytulil.
>> >Razy tysiąc. Za milionami im już się nie chce schylać.
>> Na razie wiadomo tylko o mln.
>Tobie wiadomo?

No powiedzmy nierządowym mediom.

3.5mld byloby zreszta trudno wyrwac z budzetu, wiec jesli wyrwali, to
zbiorczo.

Teraz moze byc kwestia szczepionek ...

J.

do góry

W dniu 2020-03-06 o 16:09, piachoo pisze:
> On Thursday, 5 March 2020 04:59:00 UTC+1, Marcin Debowski wrote:
>> On 2020-03-05, Konrad Anikiel <a...@g...com> wrote:
>>> W dniu czwartek, 5 marca 2020 10:23:00 UTC+9 użytkownik Marcin Debowski napisał:
>>>> On 2020-03-05, Konrad Anikiel <a...@g...com> wrote:
>>>>> W dniu czwartek, 5 marca 2020 07:01:16 UTC+9 użytkownik piachoo napisał:
>>>>>> Cześć!
>>>>>> Buduję eksponat, w którym zwiedzający kręci globusem przy pomocy korbki.
Haczyk jest taki, że mam uniemożliwić rozkręcenie do dużych prędkości (czyli powyżej
kilku RPM). Zależy mi, żeby rozwiązanie było możliwie low-tech i trwałe. Mam kilka
pomysłów, ale może macie lepszy?
>>>>>
>>>>> Takim generatorkiem tiny.pl/tvvst ze zwartymi uzwojeniami.
>>>>
>>>> Będzie lekko skakać.
>>>
>>> Mam go właśnie w palcach. Przy dużej bezwładności globusa byłoby niewyczuwalne.
Po to jest trójfazowy żeby za dużo nie skakał.
>>>
>>>> Już prędzej dałbym coś indukcyjnego (eddy current).
>>>> Niechby kręcąc generował dodatkowe zasilanie. Albo może w ogóle jakiś
>>>> chamski elektromagnetyczny hamulec połączony z prądnicą - więcej kręci,
>>>> mocniej dociska.
>>>
>>> Ale nie ma gotowca na alim. Najbliższy gotowiec jaki przychodzi mi do głowy to
stary licznik prądu. Ale za słaby by był, trzeba by majstrować coś z neodymów i
blachy miedzianej, czy aluminiowej.
>>
>> Piachoo, jak duzy jest ten globus?
>
>
> 420 mm, największy poniżej 2tys zł :/
>

Kurna.
Od lat próbuję kupić globus.
Ale albo są taniutkie i malutkie, albo tak jak piszesz: powyżej 2000.
A te powyżej - tez mały wybór.
Zero wyboru, nawet na aliexpress nie mogę znależć. Może źle szukam?
Bo jak nie, to panowie, jest nisza.
Zacznijmy produkować globusy!

do góry

Użytkownik "robot" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5e6644e0$0$17352$6...@n...neostrad
a.pl...
W dniu 2020-03-06 o 16:09, piachoo pisze:
>>> Piachoo, jak duzy jest ten globus?
>> 420 mm, największy poniżej 2tys zł :/

>Kurna.
>Od lat próbuję kupić globus.
>Ale albo są taniutkie i malutkie, albo tak jak piszesz: powyżej 2000.
>A te powyżej - tez mały wybór.
>Zero wyboru, nawet na aliexpress nie mogę znależć. Może źle szukam?
>Bo jak nie, to panowie, jest nisza.
>Zacznijmy produkować globusy!

Dla jednego klienta sie nie oplaca :-P
Zreszta odkryles nisze, to sam sobie produkuj :-P

J.

do góry

W dniu 2020-03-04 o 23:01, piachoo pisze:
> Cześć!
> Buduję eksponat, w którym zwiedzający kręci globusem przy pomocy korbki. Haczyk
jest taki, że mam uniemożliwić rozkręcenie do dużych prędkości (czyli powyżej kilku
RPM). Zależy mi, żeby rozwiązanie było możliwie low-tech i trwałe. Mam kilka
pomysłów, ale może macie lepszy?
>

Jeszcze takiego pomysła mam: zrobić napęd szeregowy (hybrydowy?)

Pacjent kręci korbą, ta jest przymocowana do "dynama", a to ładuje
źródło napięcia - mały akumulatorek bądź duży kondensator, który z
kolei (po zaistnieniu warunku typu czujnik kręcenia korbą albo czujnik
napięcia) kręci silniczkiem.


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

W dniu poniedziałek, 9 marca 2020 23:57:14 UTC+9 użytkownik Adam napisał:
> W dniu 2020-03-04 o 23:01, piachoo pisze:
> > Cześć!
> > Buduję eksponat, w którym zwiedzający kręci globusem przy pomocy korbki. Haczyk
jest taki, że mam uniemożliwić rozkręcenie do dużych prędkości (czyli powyżej kilku
RPM). Zależy mi, żeby rozwiązanie było możliwie low-tech i trwałe. Mam kilka
pomysłów, ale może macie lepszy?
> >
>
> Jeszcze takiego pomysła mam: zrobić napęd szeregowy (hybrydowy?)
>
> Pacjent kręci korbą, ta jest przymocowana do "dynama", a to ładuje
> źródło napięcia - mały akumulatorek bądź duży kondensator, który z
> kolei (po zaistnieniu warunku typu czujnik kręcenia korbą albo czujnik
> napięcia) kręci silniczkiem.
>

Jeszcze za proste. Podłącz pacjenta do EEG, siecią neuronową analizuj sygnał, aż
pacjent nauczy się sterować prawo/lewo/szybciej/wolniej. Niech dmucha w zaworek, ten
dmuch niech napędza turbinkę która będzie wytwarzać trochę prądu. Dalej już łatwo.
Wytworzony prąd będzie zasilać kompresorek pneumatyczny, który będzie wytwarzał
poduszkę powietrzną, na której będzie lewitował dany globus. Kręcić nim będzie siła
Corriolisa.

do góry