eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 42

  • 1. Data: 2020-07-24 17:28:06
    Temat: Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
    Od: Grzexs <g...@w...pl>

    Ostatnio tu był wątek, że wchodzą ułatwiające przepisy. A ja się bym
    chciał zapytać, kiedy wreszcie ktoś wpadnie na dwa genialne pomysły:

    1) Usunięcie durnego przepisu nakazującego traktować zieloną strzałkę w
    prawo jak zieloną strzałkę plus znak stopu. Generalnie nikt się do tego
    nie stosuje, a jak już się ktoś zastosuje, to naraża się na a)
    rozwalenie pojazdu, b) wkurw jadących za nim, c) w rzadkich
    przypadkach - na uniknięcie mandatu (po i Policja w ma ten przepis za
    idiotyczny).

    2) Zmianę niebezpiecznego oznakowania światłami przejazdów kolejowych.
    Światło czerwone oznacza, że pociąg niebawem przejedzie (zazwyczaj tak
    jest, choć znalazłbym kilka przykładów, gdzie czerwone światła świecą
    sobie a muzom, bez związku z ruchem kolejowym - ale to dość rzadka
    awaria), natomiast brak świateł - to na dwoje babka wróżyła - albo
    pociągu nie będzie w najbliższym czasie, albo jest awaria i wjeżdżając
    na tory narażamy się na dzwon. Tymczasem wzorem naszych południowych
    sąsiadów dodanie sygnału oznaczającego ,,sygnalizacja sprawna" (tam jest
    białe pulsujące światło) znacząco polepszyłoby bezpieczeństwo.

    No to tyle, ulżyłem sobie po długiej nieobecności na grupie. Howgh!

    --
    Grzexs


  • 2. Data: 2020-07-24 17:35:08
    Temat: Re: Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
    Od: Irokez <n...@w...pl>

    W dniu 2020-07-24 o 17:28, Grzexs pisze:
    > Ostatnio tu był wątek, że wchodzą ułatwiające przepisy. A ja się bym
    > chciał zapytać, kiedy wreszcie ktoś wpadnie na dwa genialne pomysły:
    >
    > 1) Usunięcie durnego przepisu nakazującego traktować zieloną strzałkę w
    > prawo jak zieloną strzałkę plus znak stopu. Generalnie nikt się do tego
    > nie stosuje, a jak już się ktoś zastosuje, to naraża się na  a)
    > rozwalenie pojazdu,  b) wkurw jadących za nim,  c) w rzadkich
    > przypadkach - na uniknięcie mandatu (po i Policja w ma ten przepis za
    > idiotyczny).
    >

    zielona strzałka w 90% jest z zielonym dla pieszych.
    Masz ich puścić a nie zapierdalać.



    --
    Irokez


  • 3. Data: 2020-07-24 17:39:35
    Temat: Re: Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
    Od: 7109<1...@i...invalid>

    Irokez w
    <news:5f1affa1$0$17360$65785112@news.neostrada.pl>:

    >> 1) Usunięcie durnego przepisu nakazującego traktować zieloną strzałkę w
    >> prawo jak zieloną strzałkę plus znak stopu.
    > zielona strzałka w 90% jest z zielonym dla pieszych.

    Chyba u cie na wsi...

    Autor wątku IDIOTA i ty IDIOTA

    Zgadnijcie dlaczego kmioty

    --
    'Tom N'


  • 4. Data: 2020-07-24 17:44:13
    Temat: Re: Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Fri, 24 Jul 2020 17:28:06 +0200, Grzexs napisał(a):

    > 2) Zmianę niebezpiecznego oznakowania światłami przejazdów kolejowych.
    > Światło czerwone oznacza, że pociąg niebawem przejedzie (zazwyczaj tak
    > jest, choć znalazłbym kilka przykładów, gdzie czerwone światła świecą
    > sobie a muzom, bez związku z ruchem kolejowym - ale to dość rzadka
    > awaria), natomiast brak świateł - to na dwoje babka wróżyła - albo
    > pociągu nie będzie w najbliższym czasie, albo jest awaria i wjeżdżając
    > na tory narażamy się na dzwon. Tymczasem wzorem naszych południowych
    > sąsiadów dodanie sygnału oznaczającego ,,sygnalizacja sprawna" (tam jest
    > białe pulsujące światło) znacząco polepszyłoby bezpieczeństwo.

    Dawno temu, gdy używano żarówek, rzeczywiście często zdarzały się awarie
    takie że czerwone nie świeciło choć powinno. Teraz używa się diod które
    się nie przepalają więc ten powód zniknął. Więc niesposób traktować
    nieświecenia się czerwonego jako awarii a przynajmniej nie bardziej niż
    nieprzełączenia się z migającego białego na czerwone, co jest równie
    prawdopodobne.
    --
    Jacek
    I hate haters.


  • 5. Data: 2020-07-24 17:51:26
    Temat: Re: Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
    Od: K <n...@e...com>

    On 24/07/2020 16:28, Grzexs wrote:
    > Ostatnio tu był wątek, że wchodzą ułatwiające przepisy. A ja się bym
    > chciał zapytać, kiedy wreszcie ktoś wpadnie na dwa genialne pomysły:
    >
    > 1) Usunięcie durnego przepisu nakazującego traktować zieloną strzałkę w
    > prawo jak zieloną strzałkę plus znak stopu. Generalnie nikt się do tego
    > nie stosuje, a jak już się ktoś zastosuje, to naraża się na  a)
    > rozwalenie pojazdu,  b) wkurw jadących za nim,  c) w rzadkich
    > przypadkach - na uniknięcie mandatu (po i Policja w ma ten przepis za
    > idiotyczny).
    >
    > 2) Zmianę niebezpiecznego oznakowania światłami przejazdów kolejowych.
    > Światło czerwone oznacza, że pociąg niebawem przejedzie (zazwyczaj tak
    > jest, choć znalazłbym kilka przykładów, gdzie czerwone światła świecą
    > sobie a muzom, bez związku z ruchem kolejowym - ale to dość rzadka
    > awaria), natomiast brak świateł - to na dwoje babka wróżyła - albo
    > pociągu nie będzie w najbliższym czasie, albo jest awaria i wjeżdżając
    > na tory narażamy się na dzwon. Tymczasem wzorem naszych południowych
    > sąsiadów dodanie sygnału oznaczającego ,,sygnalizacja sprawna" (tam jest
    > białe pulsujące światło) znacząco polepszyłoby bezpieczeństwo.
    >
    > No to tyle, ulżyłem sobie po długiej nieobecności na grupie. Howgh!
    >

    1. Jesli policja twierdzi, ze przepis jest idiotyczny to niech
    zawnioskuje o jego zmiane.

    2. A jaki system stwierdzi, ze sygnal "sygnalizacja sprawna" jest
    sprawny? Przed przejazdem nalezy zwolnic na tyle aby sie upewnic z
    daleka i tyle. Nie ma lepszego systemu.


  • 6. Data: 2020-07-24 18:16:22
    Temat: Re: Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 24/07/2020 17:28, Grzexs wrote:
    > sygnału oznaczającego ,,sygnalizacja sprawna" (tam jest
    > białe pulsujące światło)

    Skąd białe pulsujące światło wie że czerwone jest sprawne? Przypominam
    że rozmawiamy o technice kolejowej gdzie dopiero co wynaleziono maszyny
    proste.


  • 7. Data: 2020-07-24 18:48:44
    Temat: Re: Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
    Od: RadoslawF <r...@g...com>

    W dniu 2020-07-24 o 17:39, 7109 pisze:

    >>> 1) Usunięcie durnego przepisu nakazującego traktować zieloną strzałkę w
    >>> prawo jak zieloną strzałkę plus znak stopu.
    >> zielona strzałka w 90% jest z zielonym dla pieszych.
    >
    > Chyba u cie na wsi...
    >
    > Autor wątku IDIOTA i ty IDIOTA
    >
    > Zgadnijcie dlaczego kmioty

    Bo nie mają cyferki w nazwie jak idiota grupowy i ne zmieniają
    jej co chwila.


    Pozdrawiam


  • 8. Data: 2020-07-24 18:58:02
    Temat: Re: Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 24.07.2020 o 17:35, Irokez pisze:

    > zielona strzałka w 90% jest z zielonym dla pieszych.
    > Masz ich puścić a nie zapierdalać.

    Ale między stopem a zapierdalaniem jest wiele stanów pośrednich. Prawdę
    mówiąc IMHO nawet bez stopu skręt na zielonej strzałce jest
    bezpieczniejszy niż na zielonym gdzie piesi pojawiają sie równolegle do
    ciebie.

    Po prostu należy podkreślić że piesi mają pierwszeństwo zamiast stosować
    martwy przepis o stopie. No i postawić kamery w okolicach przejść. Mam
    nawet smieszny pomysł. Guziki dla pieszych - zamiast zapalać sobie
    światło w następnym cyklu pieszy oznaczałby, że jego zdaniem nagraniu
    powinien się przyjrzeć ktoś z policji;)

    --
    Shrek


  • 9. Data: 2020-07-24 19:03:00
    Temat: Re: Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 24.07.2020 o 17:44, Jacek Maciejewski pisze:

    > Dawno temu, gdy używano żarówek, rzeczywiście często zdarzały się awarie
    > takie że czerwone nie świeciło choć powinno. Teraz używa się diod które
    > się nie przepalają więc ten powód zniknął.

    Nie do końca. A jak prądu nie będzie? No i nie jestem pewny czy przy
    każdej awarii (na przykład jakiegoś czujnika) zalącza się czerwone
    (które potem wszyscy olewają, bo skoro się caly czas świeci...) czy
    jednak nic. A tak jest lepiej - jeśli cokolwiek jerst nie tak jak
    powinno, zamiast stałego czerwonego, ktore prowokuje do jego olewania w
    przeszłość, brak bialego migającego. Od razu widać, że należy uważać.

    --
    Shrek


  • 10. Data: 2020-07-24 19:15:19
    Temat: Re: Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
    Od: K <n...@e...com>

    On 24/07/2020 16:44, Jacek Maciejewski wrote:
    >
    > Dawno temu, gdy używano żarówek, rzeczywiście często zdarzały się awarie
    > takie że czerwone nie świeciło choć powinno. Teraz używa się diod które
    > się nie przepalają więc ten powód zniknął. Więc niesposób traktować
    > nieświecenia się czerwonego jako awarii a przynajmniej nie bardziej niż
    > nieprzełączenia się z migającego białego na czerwone, co jest równie
    > prawdopodobne.
    >

    Cale szczescie, ze sie te ledy nie przepalaja. Miliony wlascicieli
    samochodw z reflektorami ledowymi poczuly wlasnie ulge.

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: