Użytkownik ToMasz n...@n...neostrada.pl ...

> JAk ja bym był policjantem, to
> chyba by mi się gość wyślizgnął podczas próby ratowania.... jakoś tak
> pod śrubę motorówki..
>
Boś socjopata...

do góry

Dnia Sat, 22 Mar 2014 21:18:26 +0100, ToMasz napisał(a):

> JEdnak co będzie wtedy, gdy on będzie
> potrzebował pomocy policji?

Eeee no co ty! Takie coś nie występuje w przyrodzie :)
--
Jacek

do góry

Marcin Kicinski wrote:
> Myslalem, ze sa jakies zasady, ze nie moze byc wulgarnie czy
> obrazliwie. Tymczasem dzis w Katowicach, pod Urzedem Wojewodzkim
> widzialem Chryslera Crossfire z numerami... S1 CHWDP :)
> Ciekawe kto jest taki odwazny? I jakie ma rozwiniecie tego
> skrotu dla policji ;)

tak na margines to nie potrafie zrozumiec po jakiego zielonego dziabla
nakazano do indywidualnych tablic dodawac ten idioptyczn y dodatek literka z
cyferka.
Urzednicy to sa naprawde kompletni debile.

do góry

Marek Dyjor wrote:

> Marcin Kicinski wrote:
> > Myslalem, ze sa jakies zasady, ze nie moze byc wulgarnie czy
> > obrazliwie. Tymczasem dzis w Katowicach, pod Urzedem Wojewodzkim
> > widzialem Chryslera Crossfire z numerami... S1 CHWDP :)
> > Ciekawe kto jest taki odwazny? I jakie ma rozwiniecie tego
> > skrotu dla policji ;)
>
> tak na margines to nie potrafie zrozumiec po jakiego zielonego
> dziabla nakazano do indywidualnych tablic dodawac ten idioptyczn y
> dodatek literka z cyferka. Urzednicy to sa naprawde kompletni debile.

No nie? Niszczy cala idee takich tabic. :/

--
Pozdrawiam, Rafal.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

do góry

> tak na margines to nie potrafie zrozumiec po jakiego zielonego dziabla
> nakazano do indywidualnych tablic dodawac ten idioptyczn y dodatek literka
> z cyferka.

Masz małą wyobraźnię.
Ja chcę tablicę "WOJO" i Ty chcesz tablicę "WOJO", a obaj jesteśmy z tego
samego województwa.
Rzeczywistym przykładem jest pewien OSK, który ma wszystkie pojazdy
oznaczone indywidualnymi tablicami.
Już widzisz potrzebę, czy tłumaczyć dalej?

> Urzednicy to sa naprawde kompletni debile.
Nie uogólniałbym, ale w większości przypadków trudno się z tą tezą nie
zgodzić...
Pozdrawiam.
WOJO

do góry

W dniu niedziela, 23 marca 2014 12:07:23 UTC+1 użytkownik WOJO napisał:
> > tak na margines to nie potrafie zrozumiec po jakiego zielonego dziabla
>
> > nakazano do indywidualnych tablic dodawac ten idioptyczn y dodatek literka
>
> > z cyferka.
>
>
>
> Masz małą wyobraźnię.
>
> Ja chcę tablicę "WOJO" i Ty chcesz tablicę "WOJO", a obaj jesteśmy z tego
>
> samego województwa.
>
> Rzeczywistym przykładem jest pewien OSK, który ma wszystkie pojazdy
>
> oznaczone indywidualnymi tablicami.
>
> Już widzisz potrzebę, czy tłumaczyć dalej?
>
>
>
> > Urzednicy to sa naprawde kompletni debile.
>
> Nie uogólniałbym, ale w większości przypadków trudno się z tą tezą nie
>
> zgodzić...
>
> Pozdrawiam.
>
> WOJO

To jak są dwie tablice różniące się czymś to przestają być indywidualne.

do góry

> To jak są dwie tablice różniące się czymś to przestają być indywidualne.
Ależ są.
Logika urzędów różni się nieco od logiki ogólnie przyjętej...
Indywidualnie pozwolono Ci wybrać znaki, które się na tych tablicach znajdą.
:)
A urzędnik i tak musi dodać swoje 3 gr. w postaci oznaczenia województwa.
Oczywiście koszt wytworzenia takiej tablicy nie różni się od kosztu
wytworzenia każdej "zwykłej", ale cena za "indywidualny wybór" wędruje w
górę.
Pozdrawiam.
WOJO

do góry

"PiteR" wrote in message news:XnsA2F8C6BDA465elektronik@localhost.net...

>> Tymczasem dzis w Katowicach, pod Urzedem Wojewodzkim
>> widzialem Chryslera Crossfire z numerami... S1 CHWDP :)

> a potem będzie buuuu buuu panie władzo alufelgi mi ukradli :)

A co, uważasz, że bez tego napisu to inaczej w takiej sytuacji zostałby
potraktowany? Chyba nic nigdy Ci nie ukradli, co?

--
Axel

do góry

W dniu 2014-03-23 12:52, WOJO pisze:
> A urzędnik i tak musi dodać swoje 3 gr. w postaci oznaczenia województwa.
> Oczywiście koszt wytworzenia takiej tablicy nie różni się od kosztu
> wytworzenia każdej "zwykłej", ale cena za "indywidualny wybór" wędruje w
> górę.

Normalny myślący człowiek widzi że ten towar to niepełnowartościowy
jest. :-) Płacą tylko kretyni :-)

Gdyby to było naprawdę indywidualne to można by nawet pod dzieło sztuki
podłączyć, może jakaś instalacja, bryła z podpisem, wyraz swojej
osobowości i talentu ;-)...

A tak to tylko wiochą zalatuje ;-)

z

do góry

On 2014-03-23 11:52, WOJO <s...@a...unknown.hehe> wrote:
>> To jak są dwie tablice różniące się czymś to przestają być indywidualne.
> Ależ są.
> Logika urzędów różni się nieco od logiki ogólnie przyjętej...
> Indywidualnie pozwolono Ci wybrać znaki, które się na tych tablicach znajdą.
>:)
> A urzędnik i tak musi dodać swoje 3 gr. w postaci oznaczenia województwa.
> Oczywiście koszt wytworzenia takiej tablicy nie różni się od kosztu
> wytworzenia każdej "zwykłej", ale cena za "indywidualny wybór" wędruje w
> górę.

_Trochę_ przesadzasz, bo są jeszcze koszty logistyczne - łatwiej zrobić
sto/tysiąc kompletów jak leci i wysłać do urzędu, niż pilnować
konkretnych tablic żeby do Ciebie trafiły po zamówieniu, ale oczywiście
skala różnic jest nieporównywalnie mniejsza niż różnica w opłatach. W
szczególności ta sama komplikacja występuje przy wtórnikach tablic, a
opłaty są "normalne".

do góry