Witam,
Czy ktoś ma doświadczenia z pamięcią tego typu? W przeszłości unikałem
Elixir'a, ale może warto zaryzykować?
f.

do góry

Czy za kilka zł naprawdę warto? OCZ czy Kingston takie drogie też nie są a
przynajmniej jeszcze mnie nie zawiodły. Z elixirami miewałem sporo kłopotów,
podobnie jak z goodramami. BSOD na co którymś egzemplarzu. Pracuję w
serwisie i widziałem też wadliwe Patrioty czy G.Skille więc im też bym tak
bardzo nie ufał. Na kilkaset sztuk padł mi tylko jeden kingston ddr2 512 po
4 latach pracy.

do góry

W dniu 2010-09-14 22:16, Doxent pisze:
>
> Czy za kilka zł naprawdę warto? OCZ czy Kingston takie drogie też nie są
> a przynajmniej jeszcze mnie nie zawiodły. Z elixirami miewałem sporo
> kłopotów, podobnie jak z goodramami. BSOD na co którymś egzemplarzu.
> Pracuję w serwisie i widziałem też wadliwe Patrioty czy G.Skille więc im
> też bym tak bardzo nie ufał. Na kilkaset sztuk padł mi tylko jeden
> kingston ddr2 512 po 4 latach pracy.
>


Ja od DDR1 kupuje tylko GOODRAMY i jeszcze nigdy mnie nie zawiodły,
miałem DDR2, a teraz DDR3 tylko od GOODRAM jak najbardziej polecam
pamięci tej marki!.

do góry

W dniu 2010-09-15 10:27, BreloK pisze:
> Ja od DDR1 kupuje tylko GOODRAMY i jeszcze nigdy mnie nie zawiodły,
> miałem DDR2, a teraz DDR3 tylko od GOODRAM jak najbardziej polecam
> pamięci tej marki!.

Popieram, też mnie nigdy nie zawiodły. Natomiast Elixiry raz działają
raz nie. Różnie to z nimi było.
--
| TOMASZEK nie lubi:
| ^części rowerowych^czosnku^niektórych gwiazdek^
| lewej strony mocy^

do góry

W dniu 14-09-10 22:16, Doxent pisze:
>
> Czy za kilka zł naprawdę warto?
Różnica w cenie wynosi od 25% do ok. 60% (oszczędności). Oczywiście
jeśli kupi się bubel to nie warto. Pytanie dotyczy aktualnej oferty
Elixira. Może nie warto go dyskwalifikować?
f.

do góry

Piotr Fonon pisze:
> W dniu 14-09-10 22:16, Doxent pisze:
>>
>> Czy za kilka zł naprawdę warto?
> Różnica w cenie wynosi od 25% do ok. 60% (oszczędności). Oczywiście
> jeśli kupi się bubel to nie warto. Pytanie dotyczy aktualnej oferty
> Elixira. Może nie warto go dyskwalifikować?
> f.
>
Jeśli masz możliwość wymiany pamięci "od reki" to każda w dobrej cenie
nie musi być dyskwalifikowana - czy to będzie Goodram, czy Elixir czy
jakiś noname. Ja staram sie tylko uważać na dobór jeśli wymiana na coś
innego jest utrudniona (np zakupy online). W takim przypadku przeważnie
stawiam na Kingston'a jako w sumie najmniej problematyczny RAM.
Wspomniane wyżej czasem bywają kapryśne w pewnych konfiguracjach...
(piszę z doświadczenia).
Natomiast, sam swego czasu długo byłem użytkownikiem Goodram DDR PC3200
i sprawowały się znakomicie przy O/C.

Pzdr, OMSON

do góry

W dniu 15-09-10 13:43, OMSON pisze:

> Jeśli masz możliwość wymiany pamięci "od reki" to każda w dobrej cenie
> nie musi być dyskwalifikowana - czy to będzie Goodram, czy Elixir czy
> jakiś noname.
Rozumiem, że chodzi o uruchomienie. Jest jeszcze kwestia awaryjności i
starzenia. I tego bardziej się obawiam.
f.

do góry

Piotr Fonon pisze:

> Rozumiem, że chodzi o uruchomienie.

Tak


> Jest jeszcze kwestia awaryjności i
> starzenia. I tego bardziej się obawiam.

No to weź Kingstona.

Pzdr, OMSON

do góry

>Różnica w cenie wynosi od 25% do ok. 60% (oszczędności). Oczywiście jeśli
>kupi się bubel to nie warto. Pytanie dotyczy aktualnej oferty

jak kupujesz części online bez możliwości wymiany od ręki to raptem okazuje
się, że tania pamięć kosztuje 2x tyle. Odsyłka i unieruchomiony system przez
kilka dni przez element który nie kosztuje nawet 10% całości zestawu. W
takim wypadku wolę zapłacić kilkadziesiąt zł więcej za święty spokój.

do góry

OMSON napisał(a):
> No to weź Kingstona.
Tak zrobię - jakiś tani model Kingstona będzie rzeczywiście niewiele
droższy. Ceny spadły.
Dziękuję i pozdrawiam,
f.

do góry