W dniu 01.10.2021 o 22:59, _Master_ pisze:
> https://www.youtube.com/watch?v=7sMbKoGV0fA
Zadałem sobie kiedy trudu i policzyłem znaki na 25 kilometrowym odcinku
drogi 44.
Było tego 192 (nie liczyłem tabliczek pod znakami, jako odrębnych
znaków). Wychodzi, że średnio jest jeden znak na 130 metrów. Jadąc około
36 km/h mamy co 10 sekund nowy znak.
Jacek

do góry

W dniu 03.10.2021 o 18:59, Jacek pisze:
> W dniu 01.10.2021 o 22:59, _Master_ pisze:
>> https://www.youtube.com/watch?v=7sMbKoGV0fA
> Zadałem sobie kiedy trudu i policzyłem znaki na 25 kilometrowym odcinku
> drogi 44.
> Było tego 192 (nie liczyłem tabliczek pod znakami, jako odrębnych
> znaków). Wychodzi, że średnio jest jeden znak na 130 metrów. Jadąc około
> 36 km/h mamy co 10 sekund nowy znak.

Powtórzenia liczyłeś?

Problemem jest raczej to, że to jest zorientowane na pasożytów
społecznych niż zwykłych kierowców. To co w wypowiedzi jest.

do góry

W dniu 03-10-2021 o 16:19, T. pisze:
> W dniu 2021-10-03 o 15:11, T. pisze:
>> W dniu 2021-10-01 o 22:59, _Master_ pisze:
>>> https://www.youtube.com/watch?v=7sMbKoGV0fA
>> Trochę zlepek populizmów z idiotyzmami. Czy poseł Sośnierz zadał sobie
>> kiedyś trud i odwiedził np. GDAKA, żeby zobaczyć, w jaki sposób
>> analizuje się miejsca, gdzie ustawia się znaki drogowe? Czy wie, że to
>> raczej nie urzędnicy stawiają te znaki ale specjaliści od ruchu
>> drogowego i budowy dróg? Wydaje się, że wychodzi  z założenia "jeżdżę
>> szybko, ale bezpiecznie", a potem skutki widać na cmentarzach...
>> T.
>
> A tu dzisiejszy przykład, o czym p. Sośnierz nie ma pojęcia:
> https://www.wnp.pl/budownictwo/drogowa-trasa-srednic
owa-wciaz-faluje,496569.html

A co to ma wspólnego z jakimś Sośnierzem i co w ogóle chodzi?
Oczywiście to jest grupa dla umiejących czytać, więc linki do video
można sobie w buty wadzić, jeszcze zanim się je wyśle.

do góry

W niedzielę, 3.10.2021 o 16:19, T. napisał:

> A tu dzisiejszy przykład, o czym p. Sośnierz nie ma pojęcia:
> https://www.wnp.pl/budownictwo/drogowa-trasa-srednic
owa-wciaz-faluje,496569.html

No o czym, pierdoło saska z galicyjskiego Pcimia k.Bajtka?
Tu jest Usenet, to jest grupa dyskusyjna, więc copypastowanienie
tylko, nie wystarcza. Zatem, jak mawiali starocerkiewni Słowianie
przy takich pierdołach:

--
????? ?a ???!

do góry

On 03/10/2021 17:59, Jacek wrote:
> W dniu 01.10.2021 o 22:59, _Master_ pisze:
>> https://www.youtube.com/watch?v=7sMbKoGV0fA
> Zadałem sobie kiedy trudu i policzyłem znaki na 25 kilometrowym odcinku
> drogi 44.
> Było tego 192 (nie liczyłem tabliczek pod znakami, jako odrębnych
> znaków). Wychodzi, że średnio jest jeden znak na 130 metrów. Jadąc około
> 36 km/h mamy co 10 sekund nowy znak.
> Jacek

Najlepiej to widac, jak jedziesz od strony Niemiec do Polski przez
Kolbaskowo. Po przekroczeniu granicy pojawia sie las znakow, doslownie.

do góry

Mon, 4 Oct 2021 09:53:54 +0100, w <sjeff2$e4v$1$horizn@news.chmurka.net>, K
<n...@e...com> napisał(-a):

> On 03/10/2021 17:59, Jacek wrote:
> > Zadałem sobie kiedy trudu i policzyłem znaki na 25 kilometrowym odcinku
> > drogi 44.
> > Było tego 192 (nie liczyłem tabliczek pod znakami, jako odrębnych
> > znaków). Wychodzi, że średnio jest jeden znak na 130 metrów. Jadąc około
> > 36 km/h mamy co 10 sekund nowy znak.
> > Jacek
>
> Najlepiej to widac, jak jedziesz od strony Niemiec do Polski przez
> Kolbaskowo. Po przekroczeniu granicy pojawia sie las znakow, doslownie.

Już dawno przestałem patrzeć na znaki.
Skutecznie odwracają uwagę od drogi (pomijając ich częste odrealnienie i
zbędność).

do góry

On Sun, 3 Oct 2021 18:59:48 +0200, Jacek wrote:
> W dniu 01.10.2021 o 22:59, _Master_ pisze:
>> https://www.youtube.com/watch?v=7sMbKoGV0fA
> Zadałem sobie kiedy trudu i policzyłem znaki na 25 kilometrowym odcinku
> drogi 44.
> Było tego 192 (nie liczyłem tabliczek pod znakami, jako odrębnych
> znaków). Wychodzi, że średnio jest jeden znak na 130 metrów. Jadąc około
> 36 km/h mamy co 10 sekund nowy znak.

Ale ale:
-konkretnie to ktory odcinek?

-jakie znaki byly tam zbedne?

J.

do góry

W dniu 2021-10-03 o 17:55, _Master_ pisze:
> W dniu niedziela-03-października-2021 o 16:19, T. pisze:
>> A tu dzisiejszy przykład, o czym p. Sośnierz nie ma pojęcia:
>
> O promach kosmicznych też pewnie NIE.
>
> Losowanie zrobiłeś żeby tylko jakiś DEBILNY przykład znaleźć a na PO
> kiedyś głosowałeś?
Nie, skończyłem specjalizację Organizacja Transportu na PW i zaręczam,
że nie idioci stawiają ograniczenia prędkości. To, na co można narzekać,
to pozostawianie znaków ograniczeń po skończonych robotach, ale to się
teraz naprawdę wyjątkowo zdarza (bo znaki też kosztują).
Przeciętny kierowca nie ma pojęcia, że np. gwałtownie zmieniła się
przyczepność, a w czasie deszczu to już dramat, bo od pewnego miejsca
roboty robiła inna firma. Albo że ograniczenia wprowadza się z powodu
sypiących się estakad lub hałasu. Ważne, że jeżdżę szybko, ale
bezpiecznie... :-)
T.

do góry

W dniu poniedziałek-04-października-2021 o 13:25, T. pisze:
> To, na co można narzekać,
> to pozostawianie znaków ograniczeń po skończonych robotach

Ubawiłem się po pachy. 30 znaków co 2 metry to stawiają PROFESJONALIŚCI?

Wyjdź z za biurka i przejedź się jakimś nowym asfaltem ;-)

do góry

To nie są długie filmiki. Kilka minut zabrałoby Ci też przeczytanie tekstu.
Tworzysz sobie przeszkody których inni nie znają ;-)

do góry