On 10/05/2024 15:13, Adam wrote:
> Jak się zakurzy lusterko w HP, to trzeba rozbierać pół drukarki.

Optykę czyściłem we wszystich HP1600 i 3800 jakie przeszły przez moje
łapska. Ale już w normalnych cz-b, nie. Nie wiem czy to fakt, że optyka
w tych drukarkach kolorowych jest stackowana w pionie i to jakoś łapie
toner?

Fakt, rozbierania na godzinę, ale sama procedura raczej dla hobbysty
trywialna. Jeśli miałbym radzić przeciętnej księgowej, to oczywiśćie
lepiej nie za duzy staroć i bezobsługowy. Ale komus, kto ma zdloności
manualne, czyszczenie lasera nie powinno przeszkadzać. Hobby takie.

do góry

W dniu 09.05.2024 o 19:30, Jacek Maciejewski pisze:
> Mam zamiar kupić komuś laserówkę używkę do sporadycznego drukowania
> rozmaitych pism, nie więcej jak kilka kartek miesięcznie. Co byście
> doradzili?
> Uważam że atramentówka się nie sprawdzi bo będzie zasychać przy tak
> rzadkim użyciu. Sam mam i rzadko używam to wiem :)

Moja atramentowka nie zasycha nigdy.
Może kupujesz jakieś lipne tusze.


--
animka

do góry

Dnia Fri, 10 May 2024 21:49:14 +0200, Animka napisał(a):

> W dniu 09.05.2024 o 19:30, Jacek Maciejewski pisze:
>> Mam zamiar kupić komuś laserówkę używkę do sporadycznego drukowania
>> rozmaitych pism, nie więcej jak kilka kartek miesięcznie. Co byście
>> doradzili?
>> Uważam że atramentówka się nie sprawdzi bo będzie zasychać przy tak
>> rzadkim użyciu. Sam mam i rzadko używam to wiem :)
>
> Moja atramentowka nie zasycha nigdy.
> Może kupujesz jakieś lipne tusze.

Zarówno tusz jak i atrament zasychają, gdyż są na bazie wody.
Nie zasychają (albo trudno zasychające) są olejowe, ale ich się normalnie
nie spotyka.
Bywają też atramentowe czy też pigmentowe na bazie innych rozpuszczalników
niż woda, ale to też maszyny do zadań specjalnych.

Są jeszcze kredkowe, też nie zasychające, ale ich się nie klasyfikuje jako
atramentowe.

Nie wprowadzaj w błąd.


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

On 2024-05-10, Adam <a...@p...onet.pl> wrote:
> Zarówno tusz jak i atrament zasychają, gdyż są na bazie wody.

Tak w kwestii formalnej, to nie jest takie trywialne. Większość wodnych
atramentów/tuszów zawiera np. glikole czy inne wieloalkohole, właśnie po
to aby zapobiec zasychaniu na/w głowicy. Nawet jak woda wyparuje na
wyjściu. Mechanizm "zasychania" na papierze nie musi też oznaczać
odparowania takiego alkoholu a np. dyfuzję do włókien z pozostawieniem
na powierzchni cząstek pigmentu w jakimś powłokotwórczym polimerze.

Z ciekawości sprawdziłem na DCP-T510W ostatnio używanej ponad rok temu.
Nic nie jest zaschnięte, a tusze to w niej to jakieś chińskie generyki.

Oczywiście zdarza się, że zaschną i to nie tak rzadko, ale nie ma co
demonizować w drugą stronę. Zależy od kostrukcji drukarki, tuszów i
pewnie też otoczenia drukarki (temperatura, wilgotność).

--
Marcin

do góry

W dniu 10.05.2024 o 12:36, RadosławF pisze:
> Z zastrzeżeniem że w starych szlak trafia rolki do pobierania papieru.
> I o ile jedną kartę podając ręcznie wydrukujesz to w przypadku
> druku po kilka szlag cię trafi od zabawy z kartkami.
> W skrajnych przypadkach właściciel drukował 5 stronicowy dokument
> po jednej stronie bo kartę trzeba było podać ręcznie dodatkowo
> popychając aby mechanizm ją zaciągną.

Rolki się czyści a nawet WYMIENIA ;-)

do góry

W dniu 10.05.2024 o 21:49, Animka pisze:
> Moja atramentowka nie zasycha nigdy.
> Może kupujesz jakieś lipne tusze.

Jaki to model i ile drukujesz?

do góry

W dniu 10 maj 2024 o 23:40, Adam pisze:

> Zarówno tusz jak i atrament zasychają, gdyż są na bazie wody.

Pszemol tłumaczył, że tusz jest na pigmentowy.

Moja drukarka ma czarny pigmentowy -- na razie nie zasycha,
ale żółty kolor zapowietrzył się, co skutkowało makabrycznym
zas#$#@em pampersa i stratą sporej ilości wszystkich kolorów,
gdyż nie ma możliwości odpowietrzenia wybranego koloru...

Dlaczego nie można rozłączyć czarnego od kolorowych?
(kolorew nie byłyby ruszane podczas drukowania czarnym)
Bez tego rozłączenia kolorowa głowica jest niepotrzebnie
odsłaniana podczas czarnego drukowania...

> Nie zasychają (albo trudno zasychające) są olejowe, ale ich się normalnie
> nie spotyka.
> Bywają też atramentowe czy też pigmentowe na bazie innych rozpuszczalników
> niż woda, ale to też maszyny do zadań specjalnych.

> Są jeszcze kredkowe, też nie zasychające, ale ich się nie klasyfikuje jako
> atramentowe.

--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/..s

do góry

W dniu 11.05.2024 o 09:30, _Master_ pisze:

>> Z zastrzeżeniem że w starych szlak trafia rolki do pobierania papieru.
>> I o ile jedną kartę podając ręcznie wydrukujesz to w przypadku
>> druku po kilka szlag cię trafi od zabawy z kartkami.
>> W skrajnych przypadkach właściciel drukował 5 stronicowy dokument
>> po jednej stronie bo kartę trzeba było podać ręcznie dodatkowo
>> popychając aby mechanizm ją zaciągną.
>
> Rolki się czyści a nawet WYMIENIA ;-)

Jak w 10 letniej drukarce rolki stwardnieją to czyszczenie nie pomoże.
Wymiana już owszem, pod warunkiem że potrafisz a rolki można kupić.
A jak już kupisz nieużywane ale ośmio letnie to też za dobrze
tego papieru nie będzie pobierać.

Ale dumny możesz być, głoś w dyskusji zabrałeś. :-)


Pozdrawiam

do góry

Dnia Fri, 10 May 2024 12:36:38 +0200, RadosławF napisał(a):

> Z zastrzeżeniem że w starych szlak trafia rolki do pobierania papieru.
> I o ile jedną kartę podając ręcznie wydrukujesz to w przypadku
> druku po kilka szlag cię trafi od zabawy z kartkami.

Z mojego skromnego doświadczenia wynika że w starych drukarach rolki
cierpią na osadzanie się włókien celulozowych wydartych z papieru i
przez to stają się śliskie. Z czarnych stają się szarawe. Pomaga
porządne wyczyszczenie szmatką i wodą, tak do odzyskania czarności. Bywa
to trudne ze względu na trudny i ograniczony dostęp ale da się zrobić.
--
Jacek
I hate haters.

do góry

Dnia Sat, 11 May 2024 02:45:45 GMT, Marcin Debowski napisał(a):

> On 2024-05-10, Adam <a...@p...onet.pl> wrote:
>> Zarówno tusz jak i atrament zasychają, gdyż są na bazie wody.
>
> Tak w kwestii formalnej, to nie jest takie trywialne. Większość wodnych
> (...)

Wiem.
Odpowiadałem Animce ;)


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry