eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaDwa bezpieczniki i przyczepa kempingowa › Re: Dwa bezpieczniki i przyczepa kempingowa
  • Data: 2015-07-19 09:42:59
    Temat: Re: Dwa bezpieczniki i przyczepa kempingowa
    Od: Adam <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2015-07-19 o 04:11, Dariusz K. Ładziak pisze:
    > Adam pisze:
    >> Wtedy należałoby rozdzielić zero na robocze i ochronne.
    >> Przy podpięciu się dwoma przewodami - zero może być raz tu, raz tam.
    >> Jeszcze niechcący ktoś by puścił fazę na obudowy urządzeń - lepiej nie.
    >> Tylko i wyłącznie instalacja dwuprzewodowa - będzie mimo wszystko
    >> bezpieczniej.
    >
    > Dlatego też instalacja TN-S _musi_ mieć uziemiony punkt rozdziału PEN na
    > PE i N - i to dobrze uziemiony, tak żeby gwarantowało to wywalenie
    > zabezpieczeń nadprądowych wyżej w przypadku podania fazy na PEN.
    >
    > Z oczywistych względów w przyczepie kempingowej mało realne (za każdym
    > razem uziom wbijać, i to taki ma wiele, wiele metrów?). Pozostaje łączyć
    > tę przyczepę jedynie do porządnych instalacji TN-S.
    >
    > A rozwiązanie radykalne (i chyba najwłaściwsze) - wewnątrz przyczepy
    > instalacja IT (separowana). Czyli trafo separujące stosownej mocy lub
    > (trzeba poszukać w elektrycznym wyposażeniu dla jachtów) separator
    > impulsowy.
    >

    Muszę się bardziej rozeznać w instalacjach przyczep.
    To, co wiem - w zasadzie wszystko i tak leci na 12V: światło, pompka,
    ogrzewanie wody.
    Lodówki są najczęściej równocześnie na gaz i 12V i 230V.
    Na 230 jest ładowanie akumulatorów. Może być jeszcze TV, być może ktoś
    włoży kuchenkę mikrofalową.
    Głównym źródłem 230V jest przetwornica 12/230, jednak niektóre kampingi
    (= parkingi dla kamperów i przyczep) posiadają możliwość podpięcia się
    do sieci lokalnej (230, 110 czy ile tam jest).
    Same przyczepy są raczej budowane z możliwie minimalnym udziałem metali
    - stąd wydaje mi się, że możliwość porażenia jest znikoma. Nawet, po
    wystawieniu napięcia na obudowę mikrofali czy lodówki - gdyż człowiek
    chyba nie bardzo ma do czego zamknąć obwód.

    Zerowanie instalacji przyczepy ma sens, jeśli zero jest do czego
    podpiąć. Wszyscy znajomi, (ale w sumie tylko kilku) z którymi
    rozmawiałem, mają przedłużacz 2-przewodowy. Nie wiem, czy przedłużacz
    2-przewodowy mieli ze źle pojętej "oszczędności", czy z konieczności.
    Więc po podpięciu się na kampingu do lokalnej instalacji tego zera
    trzeba by szukać. Nietrudno sobie wyobrazić przysłowiową "blądynkę" płci
    dowolnej, która się w tym przypadku pomyli :(


    Niektórzy mówili też, że są gniazdka z "pustym" zerem (nie podpiętym),
    że w krajach, gdzie jest ustalona strona z fazą (np. lewe-faza,
    prawe-zero) też bywa na odwrót - totalna partyzantka. Nie wszyscy jeżdżą
    po Niemczech ;)

    Czyli wychodzi na to, że dobrze byłoby zrobić instalację separowaną, a
    bezpieczniki na wejściu dać zblokowane.

    Jak sobie wreszcie kupię przyczepę, to sam "w terenie" zobaczę, na ile
    rzeczywistość pokrywa się z anegdotami i opisami.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: