-
211. Data: 2025-11-11 23:00:47
Temat: Re: I dlatego Urszula Sara Zielińska ministrzyca rzadu Tuska od ekologii
Od: ??x??(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 11.11.2025 o 19:49, J.F pisze:
[...]
>> Dzięki tej powyżzej promocji koszt przejazdu
>> Poznań-Gorzów-Kołobrzeg-Piła-Poznań zamknął się w 152 zł (na MOL
>
> Gorzów Wielkopolski i Szczecin? Aleś sobie strzelił pętelkę ...
>
> Tylko tyle, dzięki zabraniu prądu na pół trasy z domu ?
>
>> wcześniej weszło 73 kWh, wystarczyły akurat za Chodzież na powrocie)....
>>
>>> Tym razem w restauracji
>>
>> Restauracja w Chodzieży też była, ale za szybko się auto ładowało i
>> zjedliśmy gdzie indziej, gdzie jak pamiętaliśmy, menu było bardziej
>> pasujące....
>
> Szybsze, czy smaczniejsze ? :-)
>
Zapewne będzie jeszcze zbierał talony na żarcie i hit punkty w Żabce.
Jprdl. Tutaj akurat jestem "konserwatorem" bo do restauracji jadę
specjalnie a nie z przymusu, podobnie jak do teatru, kina, muzeum.
Już miałem rewolucje żołądkowe nie raz więc nie żrę gówna z podejrzanych
źródeł.
Jak to se trzeba łeb popierdolić, żeby cebulić na ładowarkach ale wydać
setki tysięcy na bateryjki i zmuszać się do żarcia w jakiejś przydrożnej
knajpie. Pojebanie dzikiego zachodu z elektryką :)
--
Pixel(R)??
Albo PiS albo Polska
-
212. Data: 2025-11-12 07:33:57
Temat: Re: I dlatego Urszula Sara Zielińska ministrzyca rzadu Tuska od ekologii
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 11-11-2025 o 19:49, J.F pisze:
>> Dzięki tej powyżzej promocji koszt przejazdu
>> Poznań-Gorzów-Kołobrzeg-Piła-Poznań zamknął się w 152 zł (na MOL
>
> Gorzów Wielkopolski i Szczecin? Aleś sobie strzelił pętelkę ...
Dokładniej celem były okolice Kołobrzegu.
Zazwyczaj jeżdżę tam przez Gorzów po prostu, bo są ekspresówki na całej
trasie.
A powrót przez Piłę, żeby sprawdzić stan tej trasy.
No i przynajmniej przez 1,5 roku już tamtędy nie pojadę.
>
> Tylko tyle, dzięki zabraniu prądu na pół trasy z domu ?
Dokładnie.
>> Restauracja w Chodzieży też była, ale za szybko się auto ładowało i
>> zjedliśmy gdzie indziej, gdzie jak pamiętaliśmy, menu było bardziej
>> pasujące....
>
> Szybsze, czy smaczniejsze ? :-)
Większy wybór, zwłaszcza zup których nigdzie indziej nie ma (albo są
rzadko).
Ja tam na szczawiową wpadam po drodze zawsze....
Tak dobrej nigdzie nie jadłem jeszcze.
Bar Cars - polecam.
-
213. Data: 2025-11-12 07:35:36
Temat: Re: I dlatego Urszula Sara Zielińska ministrzyca rzadu Tuska od ekologii
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 11-11-2025 o 20:22, J.F pisze:
> Promocja na Moya sie skończy, i zobaczymy, co zostanie :-)
Będzie 20% drożej....
-
214. Data: 2025-11-12 08:34:21
Temat: Re: I dlatego Urszula Sara Zielińska ministrzyca rzadu Tuska od ekologii
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 12 Nov 2025 07:33:57 +0100, Cavallino wrote:
> W dniu 11-11-2025 o 19:49, J.F pisze:
>>> Dzięki tej powyżzej promocji koszt przejazdu
>>> Poznań-Gorzów-Kołobrzeg-Piła-Poznań zamknął się w 152 zł (na MOL
>>
>> Gorzów Wielkopolski i Szczecin? Aleś sobie strzelił pętelkę ...
>
> Dokładniej celem były okolice Kołobrzegu.
> Zazwyczaj jeżdżę tam przez Gorzów po prostu, bo są ekspresówki na całej
> trasie.
A do Gorzowa jak - A2, czy dk24 ?
> A powrót przez Piłę, żeby sprawdzić stan tej trasy.
> No i przynajmniej przez 1,5 roku już tamtędy nie pojadę.
tak to jakoś wspominam sprzed lat i unikam tamtych rejonów.
Szczególnie że ... po co jechac do Kołobrzegu? :-)
Ale ... gugle mówi, że przez A2 to 100 km dalej i 40 minut szybciej.
Warto to? Szczególnie, że demonem prędkości przecież nie będziesz, bo
za mały zasięg :-)
>> Tylko tyle, dzięki zabraniu prądu na pół trasy z domu ?
> Dokładnie.
Ten tego .. twoja trasa to jakies 670km, dla mnie byłoby jakies 47
litrów ON, 270 zl - bez inwestowania w PV i elektryka :-)
>>> Restauracja w Chodzieży też była, ale za szybko się auto ładowało i
>>> zjedliśmy gdzie indziej, gdzie jak pamiętaliśmy, menu było bardziej
>>> pasujące....
>>
>> Szybsze, czy smaczniejsze ? :-)
>
> Większy wybór, zwłaszcza zup których nigdzie indziej nie ma (albo są
> rzadko).
> Ja tam na szczawiową wpadam po drodze zawsze....
> Tak dobrej nigdzie nie jadłem jeszcze.
> Bar Cars - polecam.
Na szczawiową mnie nie skusisz :-)
J.
-
215. Data: 2025-11-12 09:11:11
Temat: Re: I dlatego Urszula Sara Zielińska ministrzyca rzadu Tuska od ekologii
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 12-11-2025 o 08:34, J.F pisze:
> On Wed, 12 Nov 2025 07:33:57 +0100, Cavallino wrote:
>> W dniu 11-11-2025 o 19:49, J.F pisze:
>>>> Dzięki tej powyżzej promocji koszt przejazdu
>>>> Poznań-Gorzów-Kołobrzeg-Piła-Poznań zamknął się w 152 zł (na MOL
>>>
>>> Gorzów Wielkopolski i Szczecin? Aleś sobie strzelił pętelkę ...
>>
>> Dokładniej celem były okolice Kołobrzegu.
>> Zazwyczaj jeżdżę tam przez Gorzów po prostu, bo są ekspresówki na całej
>> trasie.
>
> A do Gorzowa jak - A2, czy dk24 ?
Zależy od warunków atmosferycznych.
Na pewno przez Pniewy (żeby ominąć najdroższy odcinek A2), a potem albo
powrót na A2 (gdy pada lub jest mgła), alebo Dk24.
Tym razem pogoda byłą ok, więc prosto, przez Dk24.
>
>> A powrót przez Piłę, żeby sprawdzić stan tej trasy.
>> No i przynajmniej przez 1,5 roku już tamtędy nie pojadę.
>
> tak to jakoś wspominam sprzed lat i unikam tamtych rejonów.
> Szczególnie że ... po co jechac do Kołobrzegu? :-)
Trzeba było sprawdzić jak postępują prace w apartamencie.
Długi weekend był na to jak znalazł.
>
> Ale ... gugle mówi, że przez A2 to 100 km dalej i 40 minut szybciej.
W stosunku do czego?
Do DK11?
Warto.
Ale stosuję pośrednie rozwiązanie i jadę przez DK24 zazwyczaj, to mi
pozwala dojechać bez ładowania do MOL Wyszogóra.
> Warto to? Szczególnie, że demonem prędkości przecież nie będziesz, bo
> za mały zasięg :-)
Wygoda się liczy - na ekspresówce auto jedzie samo i mogę mieć gdzieś
ograniczenia/wioski/radary.
>
>>> Tylko tyle, dzięki zabraniu prądu na pół trasy z domu ?
>> Dokładnie.
>
> Ten tego .. twoja trasa to jakies 670km,
Ponad 700, bo jeszcze po Kołobrzegu się kręciliśmy.
> dla mnie byłoby jakies 47
> litrów ON, 270 zl - bez inwestowania w PV i elektryka :-)
Ale trzeba by zainwestować w diesla, a potem w lekarzy....
> Na szczawiową mnie nie skusisz :-)
A czernina? ;-)
Ja tam właśnie lubię takie gęste, tradycyjne zupki.
Ale jeśli tego nie lubisz, to w takim razie na Moya mieli kurczaki,
golonki i schabowe XXL.
To może być (i pewnie był, bo kolejka była) dla niektórych ciekawy wybór.
-
216. Data: 2025-11-12 09:23:20
Temat: Re: I dlatego Urszula Sara Zielińska ministrzyca rzadu Tuska od ekologii
Od: ??x??(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 12.11.2025 o 09:11, Cavallino pisze:
> A czernina? ;-)
>
> Ja tam właśnie lubię takie gęste, tradycyjne zupki.
To se jedź do Marzymiety, masz bliżej.
https://marzymieta.pl/menu-restauracyjne/ a nie kurwa na trasie z
niesprawdzonego źródła :>
--
Pixel(R)??
Albo PiS albo Polska
-
217. Data: 2025-11-12 10:19:26
Temat: Re: I dlatego Urszula Sara Zielińska ministrzyca rzadu Tuska od ekologii
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 12 Nov 2025 09:11:11 +0100, Cavallino wrote:
> W dniu 12-11-2025 o 08:34, J.F pisze:
>> On Wed, 12 Nov 2025 07:33:57 +0100, Cavallino wrote:
>>> W dniu 11-11-2025 o 19:49, J.F pisze:
>>>>> Dzięki tej powyżzej promocji koszt przejazdu
>>>>> Poznań-Gorzów-Kołobrzeg-Piła-Poznań zamknął się w 152 zł (na MOL
>>>>
>>>> Gorzów Wielkopolski i Szczecin? Aleś sobie strzelił pętelkę ...
>>>
>>> Dokładniej celem były okolice Kołobrzegu.
>>> Zazwyczaj jeżdżę tam przez Gorzów po prostu, bo są ekspresówki na całej
>>> trasie.
>>
>> A do Gorzowa jak - A2, czy dk24 ?
>
> Zależy od warunków atmosferycznych.
> Na pewno przez Pniewy (żeby ominąć najdroższy odcinek A2), a potem albo
> powrót na A2 (gdy pada lub jest mgła), alebo Dk24.
> Tym razem pogoda byłą ok, więc prosto, przez Dk24.
No to google mówi, że teraz - 60km dalej, 20 min krócej.
Ale te 60km to ile minut na ładowarce kosztuje?
I to dzien powszedni ..
>>> A powrót przez Piłę, żeby sprawdzić stan tej trasy.
>>> No i przynajmniej przez 1,5 roku już tamtędy nie pojadę.
>>
>> tak to jakoś wspominam sprzed lat i unikam tamtych rejonów.
>> Szczególnie że ... po co jechac do Kołobrzegu? :-)
>
> Trzeba było sprawdzić jak postępują prace w apartamencie.
> Długi weekend był na to jak znalazł.
A po co kupować apartament w Kołobrzegu? :-)
jak na wynajem ... może i dobra lokata :-)
>> Ale ... gugle mówi, że przez A2 to 100 km dalej i 40 minut szybciej.
> W stosunku do czego?
> Do DK11?
> Warto.
>
> Ale stosuję pośrednie rozwiązanie i jadę przez DK24 zazwyczaj, to mi
> pozwala dojechać bez ładowania do MOL Wyszogóra.
670 km ... ja bym tam przejechał bez tankowania :-P
No chyba, że tanie paliwo gdzies po drodze :-)
No ale ok - jedna przerwa, w dzien wolny, może być ...
>> Warto to? Szczególnie, że demonem prędkości przecież nie będziesz, bo
>> za mały zasięg :-)
>
> Wygoda się liczy - na ekspresówce auto jedzie samo
Naprawdę samo, czy trzeba czuwać?
> i mogę mieć gdzieś ograniczenia/wioski/radary.
Janosik.
>>>> Tylko tyle, dzięki zabraniu prądu na pół trasy z domu ?
>>> Dokładnie.
>>
>> Ten tego .. twoja trasa to jakies 670km,
>
> Ponad 700, bo jeszcze po Kołobrzegu się kręciliśmy.
>
>> dla mnie byłoby jakies 47
>> litrów ON, 270 zl - bez inwestowania w PV i elektryka :-)
>
> Ale trzeba by zainwestować w diesla, a potem w lekarzy....
smród zostaje z tyłu :-)
No chyba, że się walczy z jakąs j* nieszczelnością w j* wydechu :-(
>> Na szczawiową mnie nie skusisz :-)
> A czernina? ;-)
Nie jadłem ... to raczej też nie skusisz.
> Ja tam właśnie lubię takie gęste, tradycyjne zupki.
Ale nie szczawiowa :-)
Krupnik, dobra, "wojskowa" grochówka, ogórkowa ...
> Ale jeśli tego nie lubisz, to w takim razie na Moya mieli kurczaki,
> golonki i schabowe XXL.
> To może być (i pewnie był, bo kolejka była) dla niektórych ciekawy wybór.
Ja bym pewnie bez zatrzymywania pojechal na rybe :-)
J.
-
218. Data: 2025-11-12 10:36:17
Temat: Re: I dlatego Urszula Sara Zielińska ministrzyca rzadu Tuska od ekologii
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 12-11-2025 o 10:19, J.F pisze:
>>> A do Gorzowa jak - A2, czy dk24 ?
>>
>> Zależy od warunków atmosferycznych.
>> Na pewno przez Pniewy (żeby ominąć najdroższy odcinek A2), a potem albo
>> powrót na A2 (gdy pada lub jest mgła), alebo Dk24.
>> Tym razem pogoda byłą ok, więc prosto, przez Dk24.
>
>
> No to google mówi, że teraz - 60km dalej, 20 min krócej.
Ale z wjazdem w Nowym Tomyślu?
Bo inaczej nawet nie liczę - za wysoko się cenią za A2.
> Ale te 60km to ile minut na ładowarce kosztuje?
W przypadku MOL nic.
Ale zimą bym mógł nie dojechać, więc może trzeba by było stanąć i zapas
zasięgu dorobić - bezsensowne komplikacje, czas wychodzi ten sam.
>> Trzeba było sprawdzić jak postępują prace w apartamencie.
>> Długi weekend był na to jak znalazł.
>
> A po co kupować apartament w Kołobrzegu? :-)
>
> jak na wynajem ... może i dobra lokata :-)
Tak, i na wynajem i dla siebie poza sezonem.
I nie w Kołobrzegu, tylko w okolicach, tam gdzie najbliżej do dwóch
ekspresówek, żeby się łatwo dojeżdżało.
> 670 km ... ja bym tam przejechał bez tankowania :-P
> No chyba, że tanie paliwo gdzies po drodze :-)
>
> No ale ok - jedna przerwa, w dzien wolny, może być ...
Na 400 km wręcz powinna.
>
>>> Warto to? Szczególnie, że demonem prędkości przecież nie będziesz, bo
>>> za mały zasięg :-)
>>
>> Wygoda się liczy - na ekspresówce auto jedzie samo
>
> Naprawdę samo, czy trzeba czuwać?
Kieruje samo, trzeba rękę trzymać i czuwać.
No i sam ekspresówki nie zmieni.
Ale tak czy tak, różnica w poziomie zmęczenia to jakieś 90%.
>
>> i mogę mieć gdzieś ograniczenia/wioski/radary.
>
> Janosik.
Mam to samo w nawigacji, nie potrzebuję yanosika.
Ale tak czy tak - nie przelecę 120 przez wiochę.
>>> dla mnie byłoby jakies 47
>>> litrów ON, 270 zl - bez inwestowania w PV i elektryka :-)
>>
>> Ale trzeba by zainwestować w diesla, a potem w lekarzy....
>
> smród zostaje z tyłu :-)
Ale koszty zakupu porównywalnego diesla, byłyby większe niż koszt zakupu
Ioniqa i pv.
Ioniq to duże i mocne auto.
Jazdy zresztą również.
Tak z 8l*700 km*6 zł/l= 336 zł.
Ponad dwa razy drożej.
>> Ja tam właśnie lubię takie gęste, tradycyjne zupki.
>
> Ale nie szczawiowa :-)
Lubię.
>
> Krupnik, dobra, "wojskowa" grochówka, ogórkowa ...
Wszystko badziew, można dostać w każdym barze.
> Ja bym pewnie bez zatrzymywania pojechal na rybe :-)
Ale to na powrocie było, 80 km przed domem.
A na tą szczawiową to mi się zdarzyło już tam specjalnie jechać z
Poznania (dokładniej to przy okazji testów jakiegoś samochodu, Pandy
chyba)....
A za rybami nie przepadam, chyba że kiszony łosoś, ale do Kamienia daleko...
-
219. Data: 2025-11-12 12:22:21
Temat: Re: I dlatego Urszula Sara Zielińska ministrzyca rzadu Tuska od ekologii
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 12 Nov 2025 10:36:17 +0100, Cavallino wrote:
> W dniu 12-11-2025 o 10:19, J.F pisze:
>>>> A do Gorzowa jak - A2, czy dk24 ?
>>>
>>> Zależy od warunków atmosferycznych.
>>> Na pewno przez Pniewy (żeby ominąć najdroższy odcinek A2), a potem albo
>>> powrót na A2 (gdy pada lub jest mgła), alebo Dk24.
>>> Tym razem pogoda byłą ok, więc prosto, przez Dk24.
>>
>>
>> No to google mówi, że teraz - 60km dalej, 20 min krócej.
>
> Ale z wjazdem w Nowym Tomyślu?
> Bo inaczej nawet nie liczę - za wysoko się cenią za A2.
pisałem do dk24 do Skwierzyny.
Bo tak z obwodnicy Pniew do S3 przy Skwierzynie, to google podaje
teraz:
-54km, 48 min przez dk24
-90km, 57 min przez A2
Taki skrót :-)
>> Ale te 60km to ile minut na ładowarce kosztuje?
>
> W przypadku MOL nic.
Jak nic? obiad dobry, więc nic?
> Ale zimą bym mógł nie dojechać, więc może trzeba by było stanąć i zapas
> zasięgu dorobić - bezsensowne komplikacje, czas wychodzi ten sam.
>
>>> Trzeba było sprawdzić jak postępują prace w apartamencie.
>>> Długi weekend był na to jak znalazł.
>>
>> A po co kupować apartament w Kołobrzegu? :-)
>> jak na wynajem ... może i dobra lokata :-)
>
> Tak, i na wynajem i dla siebie poza sezonem.
> I nie w Kołobrzegu, tylko w okolicach, tam gdzie najbliżej do dwóch
> ekspresówek, żeby się łatwo dojeżdżało.
Chodziło mi o ten rejon - Bałtyk zimny, do ekspresówki to Ty masz
daleko ...
>> 670 km ... ja bym tam przejechał bez tankowania :-P
>> No chyba, że tanie paliwo gdzies po drodze :-)
>>
>> No ale ok - jedna przerwa, w dzien wolny, może być ...
>
> Na 400 km wręcz powinna.
400km prawdziwą ekspresówką to się u mnie kwalifikuje na jeden raz.
No ale Ty ta masz jeszcze jakieś opłotki ...
>>>> Warto to? Szczególnie, że demonem prędkości przecież nie będziesz, bo
>>>> za mały zasięg :-)
>>>
>>> Wygoda się liczy - na ekspresówce auto jedzie samo
>>
>> Naprawdę samo, czy trzeba czuwać?
>
> Kieruje samo, trzeba rękę trzymać i czuwać.
> No i sam ekspresówki nie zmieni.
> Ale tak czy tak, różnica w poziomie zmęczenia to jakieś 90%.
Mnie tam jazda mało męczy.
Ale przyznaję, że kilka godzin to jednak jakieś znużenie jest.
>>> i mogę mieć gdzieś ograniczenia/wioski/radary.
>> Janosik.
> Mam to samo w nawigacji, nie potrzebuję yanosika.
> Ale tak czy tak - nie przelecę 120 przez wiochę.
wiec wybierasz dwa razy dłuższą drogę :-)
>>>> dla mnie byłoby jakies 47
>>>> litrów ON, 270 zl - bez inwestowania w PV i elektryka :-)
>>>
>>> Ale trzeba by zainwestować w diesla, a potem w lekarzy....
>>
>> smród zostaje z tyłu :-)
>
> Ale koszty zakupu porównywalnego diesla, byłyby większe niż koszt zakupu
> Ioniqa i pv.
>
> Ioniq to duże i mocne auto.
>
> Jazdy zresztą również.
> Tak z 8l*700 km*6 zł/l= 336 zł.
>
> Ponad dwa razy drożej.
ja tam liczę 7l i 5.80 :-)
>>> Ja tam właśnie lubię takie gęste, tradycyjne zupki.
>>
>> Ale nie szczawiowa :-)
>
> Lubię.
De gustibus ...
>> Krupnik, dobra, "wojskowa" grochówka, ogórkowa ...
> Wszystko badziew, można dostać w każdym barze.
dobrą grochówkę to nie tak łatwo spotkać.
>> Ja bym pewnie bez zatrzymywania pojechal na rybe :-)
>
> Ale to na powrocie było, 80 km przed domem.
> A na tą szczawiową to mi się zdarzyło już tam specjalnie jechać z
> Poznania (dokładniej to przy okazji testów jakiegoś samochodu, Pandy
> chyba)....
>
> A za rybami nie przepadam, chyba że kiszony łosoś, ale do Kamienia daleko...
filet z dorsza.
J.
-
220. Data: 2025-11-12 12:45:59
Temat: Re: I dlatego Urszula Sara Zielińska ministrzyca rzadu Tuska od ekologii
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 12-11-2025 o 12:22, J.F pisze:
> Bo tak z obwodnicy Pniew do S3 przy Skwierzynie, to google podaje
> teraz:
>
> -54km, 48 min przez dk24
> -90km, 57 min przez A2
>
> Taki skrót :-)
No właśnie.
W tym przypadku bardzo pożyteczny.
>
>>> Ale te 60km to ile minut na ładowarce kosztuje?
>>
>> W przypadku MOL nic.
>
> Jak nic?
Aaa, minut?
Dodatkowe 8 kW na ładowarce 120 kW to jakieś 4 minuty dłużej.
Kasa ta sama.
> obiad dobry, więc nic?
W sumie racja, faktycznie wyjdzie że nic.
Ostatnio nawet hot-doga nie zdążyłem zjeść, mimo że się 50 minut ładowałem.
Jak już umyłem szyby i sprawdziłem maile, to telefon zadzwonił...
> Chodziło mi o ten rejon - Bałtyk zimny, do ekspresówki to Ty masz
> daleko ...
Ale skąd?
Z chaty 500 m, z apartementu z 5 km.
>>> No ale ok - jedna przerwa, w dzien wolny, może być ...
>>
>> Na 400 km wręcz powinna.
>
> 400km prawdziwą ekspresówką to się u mnie kwalifikuje na jeden raz.
A u mnie akurat na dwa.
> No ale Ty ta masz jeszcze jakieś opłotki ...
Ta 5 km.
>
>>>>> Warto to? Szczególnie, że demonem prędkości przecież nie będziesz, bo
>>>>> za mały zasięg :-)
>>>>
>>>> Wygoda się liczy - na ekspresówce auto jedzie samo
>>>
>>> Naprawdę samo, czy trzeba czuwać?
>>
>> Kieruje samo, trzeba rękę trzymać i czuwać.
>> No i sam ekspresówki nie zmieni.
>> Ale tak czy tak, różnica w poziomie zmęczenia to jakieś 90%.
>
> Mnie tam jazda mało męczy.
A mnie wyprzedzania co chwilę w sznureczku samochodów, przez 200 km mocno.
Żadnym innym autem bym tego w ogóle nie robił, mocny elektryk pozwala,
więc to kusi.
>> Mam to samo w nawigacji, nie potrzebuję yanosika.
>> Ale tak czy tak - nie przelecę 120 przez wiochę.
>
> wiec wybierasz dwa razy dłuższą drogę :-)
O 1/3, z lepszym czasem dojazdu i MOL po drodze - a i owszem.
>> Ale koszty zakupu porównywalnego diesla, byłyby większe niż koszt zakupu
>> Ioniqa i pv.
>>
>> Ioniq to duże i mocne auto.
>>
>> Jazdy zresztą również.
>> Tak z 8l*700 km*6 zł/l= 336 zł.
>>
>> Ponad dwa razy drożej.
>
> ja tam liczę
Ty sobie możesz liczyć co chcesz, pewnie nawet w takim porównywalnym
aucie nie siedziałeś.
Na złomie mogą ich nie sprzedawać.
>>> Krupnik, dobra, "wojskowa" grochówka, ogórkowa ...
>> Wszystko badziew, można dostać w każdym barze.
>
> dobrą grochówkę to nie tak łatwo spotkać.
Się w domu zrobi.
>> A za rybami nie przepadam, chyba że kiszony łosoś, ale do Kamienia daleko...
>
> filet z dorsza.
No właśnie mówię - nic ciekawego.
Co innego kisony łosoś, w carpaccio, tatarze, albo na grzance.....


do góry
Ile kosztują tanie mieszkania w polskich metropoliach?