eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKomitet kolejkowy :-)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 235

  • 221. Data: 2025-11-12 13:05:19
    Temat: Re: I dlatego Urszula Sara Zielińska ministrzyca rzadu Tuska od ekologii
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 12 Nov 2025 12:45:59 +0100, Cavallino wrote:
    > W dniu 12-11-2025 o 12:22, J.F pisze:
    >> Bo tak z obwodnicy Pniew do S3 przy Skwierzynie, to google podaje
    >> teraz:
    >>
    >> -54km, 48 min przez dk24
    >> -90km, 57 min przez A2
    >>
    >> Taki skrót :-)
    >
    > No właśnie.
    > W tym przypadku bardzo pożyteczny.

    Ja tu nie widzę nic pożytecznego, poza nadkładaniem drogi i czasu ...

    >>>> Ale te 60km to ile minut na ładowarce kosztuje?
    >>>
    >>> W przypadku MOL nic.
    >>
    >> Jak nic?
    >
    > Aaa, minut?
    > Dodatkowe 8 kW na ładowarce 120 kW to jakieś 4 minuty dłużej.
    > Kasa ta sama.

    Taki oszczędny samochód, że tylko 8kWh wystarczy?

    >> obiad dobry, więc nic?
    > W sumie racja, faktycznie wyjdzie że nic.
    > Ostatnio nawet hot-doga nie zdążyłem zjeść, mimo że się 50 minut ładowałem.
    > Jak już umyłem szyby i sprawdziłem maile, to telefon zadzwonił...
    >
    >> Chodziło mi o ten rejon - Bałtyk zimny, do ekspresówki to Ty masz
    >> daleko ...
    >
    > Ale skąd?
    > Z chaty 500 m, z apartementu z 5 km.

    Ale z domu to taka ekspresówka, że jedziesz nią tylko do dk24?

    >>>> No ale ok - jedna przerwa, w dzien wolny, może być ...
    >>>
    >>> Na 400 km wręcz powinna.
    >>
    >> 400km prawdziwą ekspresówką to się u mnie kwalifikuje na jeden raz.
    >
    > A u mnie akurat na dwa.
    >
    >> No ale Ty ta masz jeszcze jakieś opłotki ...
    > Ta 5 km.

    Czyli któredy jedziesz z Poznania (?) do Nowego Tomyśla (Gorzowa) ?

    >>>>>> Warto to? Szczególnie, że demonem prędkości przecież nie będziesz, bo
    >>>>>> za mały zasięg :-)
    >>>>>
    >>>>> Wygoda się liczy - na ekspresówce auto jedzie samo
    >>>>
    >>>> Naprawdę samo, czy trzeba czuwać?
    >>>
    >>> Kieruje samo, trzeba rękę trzymać i czuwać.
    >>> No i sam ekspresówki nie zmieni.
    >>> Ale tak czy tak, różnica w poziomie zmęczenia to jakieś 90%.
    >>
    >> Mnie tam jazda mało męczy.
    >
    > A mnie wyprzedzania co chwilę w sznureczku samochodów, przez 200 km mocno.
    > Żadnym innym autem bym tego w ogóle nie robił, mocny elektryk pozwala,
    > więc to kusi.

    Jest to jakiś argument, ale potem trzeba odcierpieć na ładowarce :-)

    no i jak taki sznureczek ... to ile przeskoczysz? 10km do przodzu się
    uzbiera?

    >>> Mam to samo w nawigacji, nie potrzebuję yanosika.
    >>> Ale tak czy tak - nie przelecę 120 przez wiochę.
    >>
    >> wiec wybierasz dwa razy dłuższą drogę :-)
    >
    > O 1/3, z lepszym czasem dojazdu i MOL po drodze - a i owszem.
    >

    >>> Ale koszty zakupu porównywalnego diesla, byłyby większe niż koszt zakupu
    >>> Ioniqa i pv.
    >>>
    >>> Ioniq to duże i mocne auto.
    >>>
    >>> Jazdy zresztą również.
    >>> Tak z 8l*700 km*6 zł/l= 336 zł.
    >>>
    >>> Ponad dwa razy drożej.
    >>
    >> ja tam liczę
    >
    > Ty sobie możesz liczyć co chcesz, pewnie nawet w takim porównywalnym
    > aucie nie siedziałeś.
    > Na złomie mogą ich nie sprzedawać.

    Pewnie nie siedziałem.
    Ale za to wiem, ile mój złom pali, i ile płacę za paliwo
    (w jednej taniej stacji)

    >>>> Krupnik, dobra, "wojskowa" grochówka, ogórkowa ...
    >>> Wszystko badziew, można dostać w każdym barze.
    >> dobrą grochówkę to nie tak łatwo spotkać.
    > Się w domu zrobi.

    Ja nie potrafię.

    >>> A za rybami nie przepadam, chyba że kiszony łosoś, ale do Kamienia daleko...
    >> filet z dorsza.
    > No właśnie mówię - nic ciekawego.

    Mnie smakuje.

    > Co innego kisony łosoś, w carpaccio, tatarze, albo na grzance.....

    Niepotrzebne marnotrawstwo ... moim zdaniem :)

    J.


  • 222. Data: 2025-11-12 13:33:47
    Temat: Re: I dlatego Urszula Sara Zielińska ministrzyca rzadu Tuska od ekologii
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 12-11-2025 o 13:05, J.F pisze:
    > On Wed, 12 Nov 2025 12:45:59 +0100, Cavallino wrote:
    >> W dniu 12-11-2025 o 12:22, J.F pisze:
    >>> Bo tak z obwodnicy Pniew do S3 przy Skwierzynie, to google podaje
    >>> teraz:
    >>>
    >>> -54km, 48 min przez dk24
    >>> -90km, 57 min przez A2
    >>>
    >>> Taki skrót :-)
    >>
    >> No właśnie.
    >> W tym przypadku bardzo pożyteczny.
    >
    > Ja tu nie widzę nic pożytecznego, poza nadkładaniem drogi i czasu ...

    Chyba czegoś nie zrozumiałeś znowu.
    Przecież pisałem, że jeżdżę zazwyczaj przed DK24.
    Czyli trasą krótszą i szybszą.

    >> Dodatkowe 8 kW na ładowarce 120 kW to jakieś 4 minuty dłużej.
    >> Kasa ta sama.
    >
    > Taki oszczędny samochód, że tylko 8kWh wystarczy?


    Na 36 km?
    Tak, wystarczy z naddatkiem.

    > Ale z domu to taka ekspresówka, że jedziesz nią tylko do dk24?

    Jadę S11 i DK92 do Tarnowa Podgórnego.
    Potem DK92 i DK24 LUB A2.

    >> A mnie wyprzedzania co chwilę w sznureczku samochodów, przez 200 km mocno.
    >> Żadnym innym autem bym tego w ogóle nie robił, mocny elektryk pozwala,
    >> więc to kusi.
    >
    > Jest to jakiś argument, ale potem trzeba odcierpieć na ładowarce :-)

    Eeee tam, nie liczę tego.
    Jazda 80-tką za innymi to większe cierpienie.


    >
    > no i jak taki sznureczek ... to ile przeskoczysz? 10km do przodzu się
    > uzbiera?

    Też tego nie liczę.
    Wczoraj to jeszcze ze dwa karawany robiły sznureczek, a za nimi po
    kilkanaście samochodów nie kwapiących się w ogóle do wyprzedzania.

    W sumie rozumiem, nie mieli czym.

    >> Ty sobie możesz liczyć co chcesz, pewnie nawet w takim porównywalnym
    >> aucie nie siedziałeś.
    >> Na złomie mogą ich nie sprzedawać.
    >
    > Pewnie nie siedziałem.
    > Ale za to wiem, ile mój złom

    To jest zupełnie inny temat.
    Jak miałbym jechać tam kilkunastoletnim złomem z dieslem, to wybrałbym
    PKP, mam bezpośrednie z Poznania.

    Nawet dziś się zastanawiałem, czy na Okęcie nie pojadę jutro PKP, koszty
    i czas podobne, bo mają promocję i nie trzeba za parking bulić.
    Ale lenistwo zwyciężyło.

    >> Się w domu zrobi.
    >
    > Ja nie potrafię.

    Kobity się przydają czasem., ;-)
    >
    >>>> A za rybami nie przepadam, chyba że kiszony łosoś, ale do Kamienia daleko...
    >>> filet z dorsza.
    >> No właśnie mówię - nic ciekawego.
    >


    > Mnie smakuje.

    A mnie nie, jak każda inna smażona ryba.


    >
    >> Co innego kisony łosoś, w carpaccio, tatarze, albo na grzance.....
    >
    > Niepotrzebne marnotrawstwo ... moim zdaniem :)

    Ale czego?

    Chyba smażenie więcej marnuje, choćby energii, panierki, smrodu ubrań po
    wizycie w smażalni....


  • 223. Data: 2025-11-12 15:15:23
    Temat: Re: I dlatego Urszula Sara Zielińska ministrzyca rzadu Tuska od ekologii
    Od: io <i...@o...pl.invalid>

    W dniu 11.11.2025 o 23:00, ??x??(R)?? pisze:
    > W dniu 11.11.2025 o 19:49, J.F pisze:
    > [...]
    >>> Dzięki tej powyżzej promocji koszt przejazdu
    >>> Poznań-Gorzów-Kołobrzeg-Piła-Poznań zamknął się w 152 zł (na MOL
    >>
    >> Gorzów Wielkopolski i Szczecin? Aleś sobie strzelił pętelkę ...
    >>
    >> Tylko tyle, dzięki zabraniu prądu na pół trasy z domu ?
    >>
    >>> wcześniej weszło 73 kWh, wystarczyły akurat za Chodzież na powrocie)....
    >>>
    >>>> Tym razem w restauracji
    >>>
    >>> Restauracja w Chodzieży też była, ale za szybko się auto ładowało i
    >>> zjedliśmy gdzie indziej, gdzie jak pamiętaliśmy, menu było bardziej
    >>> pasujące....
    >>
    >> Szybsze, czy smaczniejsze ? :-)
    >>
    >
    > Zapewne będzie jeszcze zbierał talony na żarcie i hit punkty w Żabce.
    > Jprdl. Tutaj akurat jestem "konserwatorem" bo do restauracji jadę
    > specjalnie a nie z przymusu, podobnie jak do teatru, kina, muzeum.
    > Już miałem rewolucje żołądkowe nie raz więc nie żrę gówna z podejrzanych
    > źródeł.
    >
    > Jak to se trzeba łeb popierdolić, żeby cebulić na ładowarkach ale wydać
    > setki tysięcy na bateryjki i zmuszać się do żarcia w jakiejś przydrożnej
    > knajpie. Pojebanie dzikiego zachodu z elektryką :)
    >
    >

    Zbieranie wszędzie jest i jedzenie też zwykle normalne, tyle że akurat
    można chcieć coś innego. Ale pizza wyśmienita okazała się. Jakbym nie
    spróbował to bym się nie dowiedział. Wcześniej jadłem hotdog'a ale to
    nie dlatego, że taki dobry tylko po prostu miałem coś przegryźć. No to
    hotdog jest chyba w sam raz. Mogłem kanapki kupić. Może kolejnym razem.
    A Ty sobie jeździj w kółko tam, gdzie se wymyśliłeś, raczej Ci nikt nie
    zabroni.


  • 224. Data: 2025-11-12 18:52:35
    Temat: Re: I dlatego Urszula Sara Zielińska ministrzyca rzadu Tuska od ekologii
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 12 Nov 2025 13:33:47 +0100, Cavallino wrote:
    > W dniu 12-11-2025 o 13:05, J.F pisze:
    >> On Wed, 12 Nov 2025 12:45:59 +0100, Cavallino wrote:
    >>> W dniu 12-11-2025 o 12:22, J.F pisze:
    >>>> Bo tak z obwodnicy Pniew do S3 przy Skwierzynie, to google podaje
    >>>> teraz:
    >>>>
    >>>> -54km, 48 min przez dk24
    >>>> -90km, 57 min przez A2
    >>>>
    >>>> Taki skrót :-)
    >>>
    >>> No właśnie.
    >>> W tym przypadku bardzo pożyteczny.
    >>
    >> Ja tu nie widzę nic pożytecznego, poza nadkładaniem drogi i czasu ...
    >
    > Chyba czegoś nie zrozumiałeś znowu.
    > Przecież pisałem, że jeżdżę zazwyczaj przed DK24.
    > Czyli trasą krótszą i szybszą.

    Ale czasem jednak przez A2.
    Gdzie tu sens, gdzie logika przez A2 ? :-)

    >>> Dodatkowe 8 kW na ładowarce 120 kW to jakieś 4 minuty dłużej.
    >>> Kasa ta sama.
    >>
    >> Taki oszczędny samochód, że tylko 8kWh wystarczy?
    >
    > Na 36 km?
    > Tak, wystarczy z naddatkiem.
    >
    >> Ale z domu to taka ekspresówka, że jedziesz nią tylko do dk24?
    >
    > Jadę S11 i DK92 do Tarnowa Podgórnego.
    > Potem DK92 i DK24 LUB A2.

    Ale to "A2" to rozumiem dk92 aż do węzła Nowy Tomyśl ?

    Ale chodziło mi o trasę do Kołobrzegu. Z Przeżmierowa teraz, google
    podaje:
    -285km, 3:47 - Dk11, przez Piłę, koszalin,
    -339km, 3:39 - dk92, dk 24, S3 i S6.

    8 minut szybciej, 54km dalej ... a potem trzeba uzupełnić te 54km
    dalej :-)

    No dobra - jeśli jak mówisz "po ekspresówce auto samo jedzie", nic to
    nie kosztuje, nie ma wioch ... to czemu nie :-)


    >>> A mnie wyprzedzania co chwilę w sznureczku samochodów, przez 200 km mocno.
    >>> Żadnym innym autem bym tego w ogóle nie robił, mocny elektryk pozwala,
    >>> więc to kusi.
    >>
    >> Jest to jakiś argument, ale potem trzeba odcierpieć na ładowarce :-)
    >
    > Eeee tam, nie liczę tego.
    > Jazda 80-tką za innymi to większe cierpienie.

    Coś o tym wiem, tylko ostatnio klnę, że to blizej 60 ...

    >> no i jak taki sznureczek ... to ile przeskoczysz? 10km do przodzu się
    >> uzbiera?
    >
    > Też tego nie liczę.
    > Wczoraj to jeszcze ze dwa karawany robiły sznureczek, a za nimi po
    > kilkanaście samochodów nie kwapiących się w ogóle do wyprzedzania.
    >
    > W sumie rozumiem, nie mieli czym.

    nie o to chodzi - przeskoczysz jednego, drugiego, trzeciego, wyrwiesz
    się na pustą drogę ... a za kawałek następna taka kolumna.

    30km od domu, to już mi się odechciewa takich wyprzedzac - bo nawet
    jak przeskoczę do przodu o 2 km, to ile to będzie - 2 minuty szybciej?
    No ale jak ktoś ma 300km do domu, to rozumiem, że mu się bardziej
    śpieszy.

    >>> Ty sobie możesz liczyć co chcesz, pewnie nawet w takim porównywalnym
    >>> aucie nie siedziałeś.
    >>> Na złomie mogą ich nie sprzedawać.
    >>
    >> Pewnie nie siedziałem.
    >> Ale za to wiem, ile mój złom
    >
    > To jest zupełnie inny temat.
    > Jak miałbym jechać tam kilkunastoletnim złomem z dieslem, to wybrałbym
    > PKP, mam bezpośrednie z Poznania.
    >
    > Nawet dziś się zastanawiałem, czy na Okęcie nie pojadę jutro PKP, koszty
    > i czas podobne, bo mają promocję i nie trzeba za parking bulić.
    > Ale lenistwo zwyciężyło.

    No i ten parking w promocji :-)

    przy czym parę pociągów z/do Wrocławia jedzie juz tak szybko, że
    samochodem nie przegonię ...

    >>> Się w domu zrobi.
    >> Ja nie potrafię.
    > Kobity się przydają czasem., ;-)

    A gdzie sie miały kobity prawdziwą wojskową grochówkę nauczyć gotować?
    No może od taty, żołnierza :-)

    >>>>> A za rybami nie przepadam, chyba że kiszony łosoś, ale do Kamienia daleko...
    >>>> filet z dorsza.
    >>> No właśnie mówię - nic ciekawego.
    >> Mnie smakuje.
    > A mnie nie, jak każda inna smażona ryba.
    >
    >>> Co innego kisony łosoś, w carpaccio, tatarze, albo na grzance.....
    >> Niepotrzebne marnotrawstwo ... moim zdaniem :)
    > Ale czego?

    Czasu, przypraw, no i dobrego mięsa :-)

    > Chyba smażenie więcej marnuje, choćby energii, panierki, smrodu ubrań po
    > wizycie w smażalni....

    A ten kiszony to bez obróbki cieplnej ?

    J.






  • 225. Data: 2025-11-12 22:20:10
    Temat: Re: I dlatego Urszula Sara Zielińska ministrzyca rzadu Tuska od ekologii
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 12-11-2025 o 18:52, J.F pisze:

    >> Chyba czegoś nie zrozumiałeś znowu.
    >> Przecież pisałem, że jeżdżę zazwyczaj przed DK24.
    >> Czyli trasą krótszą i szybszą.
    >
    > Ale czasem jednak przez A2.

    > Gdzie tu sens, gdzie logika przez A2 ? :-)

    Wyjaśniałem.
    Bezpieczeństwo.
    Gdy nie ma warunków pogodowych, żeby bezpiecznie wyprzedzać na
    jednopasmowej drodze, zdarza się wybrać autostradę, żeby nie wlec się
    tempem tira.

    >> Jadę S11 i DK92 do Tarnowa Podgórnego.
    >> Potem DK92 i DK24 LUB A2.
    >
    > Ale to "A2" to rozumiem dk92 aż do węzła Nowy Tomyśl ?

    Tak, tyle że do Tarnowa mam dwupasmówkę.

    >
    > Ale chodziło mi o trasę do Kołobrzegu. Z Przeżmierowa teraz, google
    > podaje:
    > -285km, 3:47 - Dk11, przez Piłę, koszalin,
    > -339km, 3:39 - dk92, dk 24, S3 i S6.
    >
    > 8 minut szybciej, 54km dalej ... a potem trzeba uzupełnić te 54km
    > dalej :-)

    I to taniej wychodzi, bo jest MOL po drodze.


    >>> no i jak taki sznureczek ... to ile przeskoczysz? 10km do przodzu się
    >>> uzbiera?
    >>
    >> Też tego nie liczę.
    >> Wczoraj to jeszcze ze dwa karawany robiły sznureczek, a za nimi po
    >> kilkanaście samochodów nie kwapiących się w ogóle do wyprzedzania.
    >>
    >> W sumie rozumiem, nie mieli czym.
    >
    > nie o to chodzi - przeskoczysz jednego, drugiego, trzeciego, wyrwiesz
    > się na pustą drogę ... a za kawałek następna taka kolumna.

    Też wyprzedzę, jednego po drugim.
    Wczoraj akurat wszyscy wracali, więc w drugą stronę było pusto, można
    było wyprzedzać bez stresu.


    >
    > 30km od domu, to już mi się odechciewa takich wyprzedzac

    Na tej trasie 50 km od domu mam już ekpresówkę tj. obwodnicę Poznania.

    > No ale jak ktoś ma 300km do domu, to rozumiem, że mu się bardziej
    > śpieszy.

    Dokładnie.
    Przy czym na tych 300 km DK11 z Kołobrzegu, jakieś 120 km to też
    ekspresówka S11.
    Reszta w budowie, albo w planach.
    >> Jak miałbym jechać tam kilkunastoletnim złomem z dieslem, to wybrałbym
    >> PKP, mam bezpośrednie z Poznania.
    >>
    >> Nawet dziś się zastanawiałem, czy na Okęcie nie pojadę jutro PKP, koszty
    >> i czas podobne, bo mają promocję i nie trzeba za parking bulić.
    >> Ale lenistwo zwyciężyło.
    >
    > No i ten parking w promocji :-)

    W promocji to było PKP.
    Ale parkingi koło Okęcia zadziwiająco tanie, ostatnio było 5 razy drożej.
    >
    > przy czym parę pociągów z/do Wrocławia jedzie juz tak szybko, że
    > samochodem nie przegonię ...

    No z Poznania też nie przegonię, zwłaszcza że AW będę omijał bokami.
    Ale za to powinno być szybciej na powrocie, bo pociągi jeżdżą wg
    rozkładu, zwłaszcza tanie. ;-)

    >>>> Co innego kisony łosoś, w carpaccio, tatarze, albo na grzance.....
    >>> Niepotrzebne marnotrawstwo ... moim zdaniem :)
    >> Ale czego?
    >
    > Czasu, przypraw, no i dobrego mięsa :-)

    Nie próbowałeś a gadasz.
    Łosoś bez obróbki cieplnej jest najlepszy.

    >
    >> Chyba smażenie więcej marnuje, choćby energii, panierki, smrodu ubrań po
    >> wizycie w smażalni....
    >
    > A ten kiszony to bez obróbki cieplnej ?

    Tak.
    To taki sposób marynowania, w czosnku i przyprawach.
    https://rybyzubowicz.pl/losos-kiszony/

    Najlepsza ryba jaką kiedykolwiek jadłem.


  • 226. Data: 2025-11-13 00:26:07
    Temat: Re: I dlatego Urszula Sara Zielińska ministrzyca rzadu Tuska od ekologii
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 12 Nov 2025 22:20:10 +0100, Cavallino wrote:
    > W dniu 12-11-2025 o 18:52, J.F pisze:
    >>> Chyba czegoś nie zrozumiałeś znowu.
    >>> Przecież pisałem, że jeżdżę zazwyczaj przed DK24.
    >>> Czyli trasą krótszą i szybszą.
    >>
    >> Ale czasem jednak przez A2.
    >
    >> Gdzie tu sens, gdzie logika przez A2 ? :-)
    >
    > Wyjaśniałem.
    > Bezpieczeństwo.
    > Gdy nie ma warunków pogodowych, żeby bezpiecznie wyprzedzać na
    > jednopasmowej drodze, zdarza się wybrać autostradę, żeby nie wlec się
    > tempem tira.

    te 54km tempem tira przejedziesz w niecałą godzinę.
    A te 90km przez A2 .. zanim dojedziesz A2, to też zmarnujesz trochę
    czasu, i będzie dłużej.

    Aczkolwkiek ... na autostrady kombajny i ciągniki rolnicze wjazdu nie
    mają ...

    >> Ale chodziło mi o trasę do Kołobrzegu. Z Przeżmierowa teraz, google
    >> podaje:
    >> -285km, 3:47 - Dk11, przez Piłę, koszalin,
    >> -339km, 3:39 - dk92, dk 24, S3 i S6.
    >>
    >> 8 minut szybciej, 54km dalej ... a potem trzeba uzupełnić te 54km
    >> dalej :-)
    >
    > I to taniej wychodzi, bo jest MOL po drodze.

    No tak :-)

    >>>> no i jak taki sznureczek ... to ile przeskoczysz? 10km do przodzu się
    >>>> uzbiera?
    >>>
    >>> Też tego nie liczę.
    >>> Wczoraj to jeszcze ze dwa karawany robiły sznureczek, a za nimi po
    >>> kilkanaście samochodów nie kwapiących się w ogóle do wyprzedzania.
    >>>
    >>> W sumie rozumiem, nie mieli czym.
    >>
    >> nie o to chodzi - przeskoczysz jednego, drugiego, trzeciego, wyrwiesz
    >> się na pustą drogę ... a za kawałek następna taka kolumna.
    >
    > Też wyprzedzę, jednego po drugim.

    Tylko czas leci.
    Może tam u Ciebie teren bardziej płaski i drogi prostsze, u mnie
    potrafi trochę zająć. Albo i wcale się nie uda, jak z przeciwka ruch
    gęściejszy.

    > Wczoraj akurat wszyscy wracali, więc w drugą stronę było pusto, można
    > było wyprzedzać bez stresu.

    >> 30km od domu, to już mi się odechciewa takich wyprzedzac
    > Na tej trasie 50 km od domu mam już ekpresówkę tj. obwodnicę Poznania.

    ale dojazd do niej wąski i problem pozostaje taki sam, tylko się ciut
    przesuwa :-)

    >>> Jak miałbym jechać tam kilkunastoletnim złomem z dieslem, to wybrałbym
    >>> PKP, mam bezpośrednie z Poznania.
    >>>
    >>> Nawet dziś się zastanawiałem, czy na Okęcie nie pojadę jutro PKP, koszty
    >>> i czas podobne, bo mają promocję i nie trzeba za parking bulić.
    >>> Ale lenistwo zwyciężyło.
    >>
    >> No i ten parking w promocji :-)
    >
    > W promocji to było PKP.
    > Ale parkingi koło Okęcia zadziwiająco tanie, ostatnio było 5 razy drożej.

    Martwy sezon ?

    >> przy czym parę pociągów z/do Wrocławia jedzie juz tak szybko, że
    >> samochodem nie przegonię ...
    >
    > No z Poznania też nie przegonię, zwłaszcza że AW będę omijał bokami.
    > Ale za to powinno być szybciej na powrocie, bo pociągi jeżdżą wg
    > rozkładu, zwłaszcza tanie. ;-)

    Z tym "według rozkładu" to bym nie przesadzał ... ale to raczej
    dodatkowe opóznienie :-)

    >>>>> Co innego kisony łosoś, w carpaccio, tatarze, albo na grzance.....
    >>>> Niepotrzebne marnotrawstwo ... moim zdaniem :)
    >>> Ale czego?
    >>
    >> Czasu, przypraw, no i dobrego mięsa :-)
    >
    > Nie próbowałeś a gadasz.

    Mnie tam smażony dorsz smakuje, po co psuć dobry smak ? :-)

    > Łosoś bez obróbki cieplnej jest najlepszy.

    Sushi?

    >>> Chyba smażenie więcej marnuje, choćby energii, panierki, smrodu ubrań po
    >>> wizycie w smażalni....
    >>
    >> A ten kiszony to bez obróbki cieplnej ?
    >
    > Tak.
    > To taki sposób marynowania, w czosnku i przyprawach.
    > https://rybyzubowicz.pl/losos-kiszony/
    >
    > Najlepsza ryba jaką kiedykolwiek jadłem.

    Może kiedyś dane mi będzie spróbować ...

    J.



  • 227. Data: 2025-11-14 15:59:26
    Temat: Re: I dlatego Urszula Sara Zielińska ministrzyca rzadu Tuska od ekologii
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 13-11-2025 o 00:26, J.F pisze:
    > On Wed, 12 Nov 2025 22:20:10 +0100, Cavallino wrote:
    >> W dniu 12-11-2025 o 18:52, J.F pisze:
    >>>> Chyba czegoś nie zrozumiałeś znowu.
    >>>> Przecież pisałem, że jeżdżę zazwyczaj przed DK24.
    >>>> Czyli trasą krótszą i szybszą.
    >>>
    >>> Ale czasem jednak przez A2.
    >>
    >>> Gdzie tu sens, gdzie logika przez A2 ? :-)
    >>
    >> Wyjaśniałem.
    >> Bezpieczeństwo.
    >> Gdy nie ma warunków pogodowych, żeby bezpiecznie wyprzedzać na
    >> jednopasmowej drodze, zdarza się wybrać autostradę, żeby nie wlec się
    >> tempem tira.
    >
    > te 54km tempem tira przejedziesz w niecałą godzinę.

    To wolę jechać normalnie autostradą.


    > A te 90km przez A2 .. zanim dojedziesz A2, to też zmarnujesz trochę
    > czasu, i będzie dłużej.
    >
    > Aczkolwkiek ... na autostrady kombajny i ciągniki rolnicze wjazdu nie
    > mają ...
    >
    >>> Ale chodziło mi o trasę do Kołobrzegu. Z Przeżmierowa teraz, google
    >>> podaje:
    >>> -285km, 3:47 - Dk11, przez Piłę, koszalin,
    >>> -339km, 3:39 - dk92, dk 24, S3 i S6.
    >>>
    >>> 8 minut szybciej, 54km dalej ... a potem trzeba uzupełnić te 54km
    >>> dalej :-)
    >>
    >> I to taniej wychodzi, bo jest MOL po drodze.
    >
    > No tak :-)


    I dopóki będzie remont mostu w Ujściu połączony z wahadłem, z
    przymusowym postojem na 15 minut (i to w święto,normalnie pewnie będzie
    więcej), i budowy S11 na kilku odcinkach, to nie ma to większego
    znaczenia, wolę inne trasy.

    >> Też wyprzedzę, jednego po drugim.
    >
    > Tylko czas leci.
    > Może tam u Ciebie teren bardziej płaski i drogi prostsze,

    Tak, na DK11 jest gdzie wyprzedzać.
    Problemem tylko ruch z przeciwka może być.

    >>> 30km od domu, to już mi się odechciewa takich wyprzedzac
    >> Na tej trasie 50 km od domu mam już ekpresówkę tj. obwodnicę Poznania.
    >
    > ale dojazd do niej wąski i problem pozostaje taki sam, tylko się ciut
    > przesuwa :-)

    To było w kontekście tych 30 km od domu.
    Ale zgadzam się, generalnie od Obornik do obwodnicy też już nie bardzo
    jest jak wyprzedzać, głównie ciągła linia i sznureczek po widnokrąg.

    >>>> Nawet dziś się zastanawiałem, czy na Okęcie nie pojadę jutro PKP, koszty
    >>>> i czas podobne, bo mają promocję i nie trzeba za parking bulić.
    >>>> Ale lenistwo zwyciężyło.
    >>>
    >>> No i ten parking w promocji :-)
    >>
    >> W promocji to było PKP.
    >> Ale parkingi koło Okęcia zadziwiająco tanie, ostatnio było 5 razy drożej.
    >
    > Martwy sezon ?

    Czort wie.
    Ale jak oferują, to wziąłem.
    Za 85 zł na 9 dni?



    >
    >>> przy czym parę pociągów z/do Wrocławia jedzie juz tak szybko, że
    >>> samochodem nie przegonię ...
    >>
    >> No z Poznania też nie przegonię, zwłaszcza że AW będę omijał bokami.
    >> Ale za to powinno być szybciej na powrocie, bo pociągi jeżdżą wg
    >> rozkładu, zwłaszcza tanie. ;-)
    >
    > Z tym "według rozkładu" to bym nie przesadzał ... ale to raczej
    > dodatkowe opóznienie :-)

    Chodziło oto, że jak sprawdzałem to tani był, ale 3 godziny później.
    Wcześniej były, ale drogie.

    > Mnie tam smażony dorsz smakuje, po co psuć dobry smak ? :-)

    Dla mnie takie cuś nie ma żadnego smaku.
    Wolę owoce morza niż smażone ryby.

    Dzisiaj świeżego kraba spróbowałem - całkiem fajny, ale roboty za dużo.

    >
    >> Łosoś bez obróbki cieplnej jest najlepszy.
    >
    > Sushi?

    Nie.
    Bliżej już do sashimi, ale to zupełnie inna bajka.
    Raczej styl skandynawski, ale to duuuuuużo lepsze od gravlaxa na zimno.


  • 228. Data: 2025-11-18 15:23:49
    Temat: Re: I dlatego Urszula Sara Zielińska ministrzyca rzadu Tuska od ekologii
    Od: io <i...@o...pl.invalid>

    W dniu 11.11.2025 o 20:22, J.F pisze:
    > On Tue, 11 Nov 2025 16:46:28 +0100, io wrote:
    ...
    >>
    >>> Ale ja zwykłe pisanie na laptopie miałem na myśli.
    >>> A tu ... wiele ładowarek nie ma stoliczka, baru,
    >> Na wyspach Bergamutach podobno jest kot w butach :-)
    >
    > A Daniel z YT narzekał, że we Włoszech te ładwarki na takim zadupiu,
    > że nie ma nic. Nawet toalety :-(
    Jeździsz po Włoszech? :-)

    >
    >>> wifi, ani nawet wygodnej leżanki :-(
    >> Zjedzone. Hehe, właśnie się skończyło ładowanie jak to napisałem :-)
    >> No to wysyłam!
    >
    > Promocja na Moya sie skończy, i zobaczymy, co zostanie :-)

    Skończy się jak ładowarki zapełnią. Wtedy pewnie powstaną kolejne
    ładowarki. Itd.


  • 229. Data: 2025-11-18 16:34:57
    Temat: Re: I dlatego Urszula Sara Zielińska ministrzyca rzadu Tuska od ekologii
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 18 Nov 2025 15:23:49 +0100, io wrote:
    > W dniu 11.11.2025 o 20:22, J.F pisze:
    >> On Tue, 11 Nov 2025 16:46:28 +0100, io wrote:
    > ...
    >>>
    >>>> Ale ja zwykłe pisanie na laptopie miałem na myśli.
    >>>> A tu ... wiele ładowarek nie ma stoliczka, baru,
    >>> Na wyspach Bergamutach podobno jest kot w butach :-)
    >>
    >> A Daniel z YT narzekał, że we Włoszech te ładwarki na takim zadupiu,
    >> że nie ma nic. Nawet toalety :-(
    > Jeździsz po Włoszech? :-)

    Zdarza się.

    Ale czemu włoskie zwyczaje miałyby do nas nie dotrzeć?

    >>>> wifi, ani nawet wygodnej leżanki :-(
    >>> Zjedzone. Hehe, właśnie się skończyło ładowanie jak to napisałem :-)
    >>> No to wysyłam!
    >>
    >> Promocja na Moya sie skończy, i zobaczymy, co zostanie :-)
    >
    > Skończy się jak ładowarki zapełnią. Wtedy pewnie powstaną kolejne
    > ładowarki. Itd.

    J.


  • 230. Data: 2025-11-18 19:57:50
    Temat: Re: I dlatego Urszula Sara Zielińska ministrzyca rzadu Tuska od ekologii
    Od: io <i...@o...pl.invalid>

    W dniu 18.11.2025 o 16:34, J.F pisze:
    > On Tue, 18 Nov 2025 15:23:49 +0100, io wrote:
    >> W dniu 11.11.2025 o 20:22, J.F pisze:
    >>> On Tue, 11 Nov 2025 16:46:28 +0100, io wrote:
    >> ...
    >>>>
    >>>>> Ale ja zwykłe pisanie na laptopie miałem na myśli.
    >>>>> A tu ... wiele ładowarek nie ma stoliczka, baru,
    >>>> Na wyspach Bergamutach podobno jest kot w butach :-)
    >>>
    >>> A Daniel z YT narzekał, że we Włoszech te ładwarki na takim zadupiu,
    >>> że nie ma nic. Nawet toalety :-(
    >> Jeździsz po Włoszech? :-)
    >
    > Zdarza się.
    >
    > Ale czemu włoskie zwyczaje miałyby do nas nie dotrzeć?

    A kartki na paliwo mogą wrócić :-)

strony : 1 ... 10 ... 22 . [ 23 ] . 24


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: