Witam,

Czy istnieją jakieś proste sposoby na zdjęcie sprężyn trzymających stopkę
centralną?
Potrzebne byłoby narzędzie rozciągające sprężyny albo jakiś garażowy sposób
na to.
Macie jakieś pomysły?

MN

do góry

On 24 Lip, 10:44, "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:
>
> Czy istnieją jakieś proste sposoby na zdjęcie sprężyn trzymających stopkę
> centralną?
> Potrzebne byłoby narzędzie rozciągające sprężyny albo jakiś garażowy sposób
> na to.
> Macie jakieś pomysły?
>
Napisz jeszcze w czym albo jak to wygląda. Po co w ogóle to
wyjmować? :-)

--
Artur

do góry

Użytkownik "Artur Zabroński" <a...@g...com> napisał w
wiadomości
news:2dd73a96-73d7-4dbb-8af7-643c0530a52f@h18g2000yq
j.googlegroups.com...
On 24 Lip, 10:44, "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:
>
> Czy istnieją jakieś proste sposoby na zdjęcie sprężyn trzymających stopkę
> centralną?
> Potrzebne byłoby narzędzie rozciągające sprężyny albo jakiś garażowy
> sposób
> na to.
> Macie jakieś pomysły?
>

Napisz jeszcze w czym albo jak to wygląda. Po co w ogóle to
wyjmować? :-)

--------------------

Chodzi o Suzuki GS 500. A wyjąć muszę - bo stopka wymaga pewnego serwisu.

MN

do góry

> Witam,
>
> Czy istnieją jakieś proste sposoby na zdjęcie sprężyn trzymających stopkę
> centralną?
> Potrzebne byłoby narzędzie rozciągające sprężyny albo jakiś garażowy sposób
> na to.
> Macie jakieś pomysły?
>
> MN
>

Jak ja zakładałem tę sprężynę (u mnie jest tylko jedna) to pomagałem
sobie kawałkiem drutu, z jednej strony mała pętelka do założenia
na sprężynę, z drugiej większa na jakiś uchwyt (np. trzonek od młotka).
Do tego parę przekleństw i trochę potu na czole i zatrybiło ;)

Pozdrawiam,
zarafiq


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości
news:h4btjb$b7l$1@news.onet.pl...

> Chodzi o Suzuki GS 500. A wyjąć muszę - bo stopka wymaga pewnego
> serwisu.
>

Aleś Waćpan tajemniczy.

Duże kółko z mocnego drutu, takie jak przy breloczkach od kluczy
pomoże Ci założyć tę sprężynę z powrotem.
A wyjąć to chyba da radę kombinerkami.

Gdybyś zechciał być mniej tajemniczy - może okazałoby się, że rzeczona
centralka nie wymaga tego serwisu.
Ale wtedy pewnie byłbyś mniej pociągający w swoich oczach.


--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj

do góry

Użytkownik "Jasio" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h4bu7f$f0a$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości
> news:h4btjb$b7l$1@news.onet.pl...
>
>> Chodzi o Suzuki GS 500. A wyjąć muszę - bo stopka wymaga pewnego serwisu.
>>
>
> Aleś Waćpan tajemniczy.
>
> Duże kółko z mocnego drutu, takie jak przy breloczkach od kluczy pomoże Ci
> założyć tę sprężynę z powrotem.
> A wyjąć to chyba da radę kombinerkami.
>
> Gdybyś zechciał być mniej tajemniczy - może okazałoby się, że rzeczona
> centralka nie wymaga tego serwisu.
> Ale wtedy pewnie byłbyś mniej pociągający w swoich oczach.


E tam zaraz tajemniczy.
Oto cała historia stopki:
Kupiłem motocykl ze zdemontowaną i dostałem ją w worku. W pocie czoła ją
założyłem (wcześniej kupując tulejki pod śruby mocujące, których brakowało)
i okazało się, że po postawieniu na centralce motocykl obydwoma kołami
dotyka ziemi. Centralka za bardzo się pochyla. W serwisie Suzuki drapali się
po głowie, ale nie umieli pomóc. Uznali, że ktoś brutalnie wykrzywił
końcówki centralki.

Pomyślałem, że spróbuję przykleić na te końcówki (które stykają się z ramą
motocykla) dodatkowe blaszki Poxipolem. Niestety odpadły po pierwszej próbie
postawienia motocykla. Teraz kombinuję, żeby zdjąć stopkę i "na warsztacie"
coś wymyślić. Pamiętam jednak, ile się napociłem zakładając sprężyny a ich
zdjęcie wydaje się jeszcze trudniejsze.

MN

do góry

> Chodzi o Suzuki GS 500. A wyjąć muszę - bo stopka wymaga pewnego serwisu.


hehehe ;] no to widzę że masz ten sam problem który ja miałem... ile się
nakląłem przy tym, to tylko ja wiem.
Poradziłem sobie dość pokrętnie, ale się udało.
Weź cienki wkrętak, załóż zaczep ten wyżej przy silniku a wkrętakiem,
trzymając go za rączkę i część do wkręcania naciągnij najpierw tą większą
sprężynę. Następnie przełóż tą mniejszą , tez zahacz przy silniku i tak samo
naciągaj...
wiem - masakra ;/

do góry

On 24 Lip, 10:44, "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:
> Czy istnieją jakieś proste sposoby na zdjęcie sprężyn trzymających stopkę
> centralną?
nie wiem jak to wyglada w gs, w cb zdjalem centralke bez sciagania
sprezyny tzn
wybilem centralke nie patrząc na sprężynę (tak jakby jej nie bylo a w
trakcie zdejmowania ona sie sama odczepila :)
Z zakladaniem nie wiem bo na razie jezdze bez.

do góry

> Witam,
>
> Czy istnieją jakieś proste sposoby na zdjęcie sprężyn trzymających stopkę
> centralną?
> Potrzebne byłoby narzędzie rozciągające sprężyny albo jakiś garażowy sposób
> na to.
> Macie jakieś pomysły?
>
> MN
>
Witaj.

Nie wiem jak to jest w GS, ale na pewno latwiej zalozyc/zdjac przy zlozonej
stopce, kiedy sprezyna nie jest tak napieta.
Druga rada to mocny pret lub srubokrek na koncu, ktorego robisz rowek lub jak
kto woli zaczep/pazurek. Lapiesz za jeden koniec i za pomoca dzwigni zdejmujesz
sprezyne, ja tak robie w jak mam do zalozenie sprezyne w hamulcach bebnowych w
aucie i daje rade.

Pozdr
Koczis
R1

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "metalbeast" <p...@-...pl> napisał w wiadomości
news:h4c3is$nb5$1@ns.master.pl...
>
>> Chodzi o Suzuki GS 500. A wyjąć muszę - bo stopka wymaga pewnego serwisu.
>
>
> hehehe ;] no to widzę że masz ten sam problem który ja miałem... ile się
> nakląłem przy tym, to tylko ja wiem.
> Poradziłem sobie dość pokrętnie, ale się udało.
> Weź cienki wkrętak, załóż zaczep ten wyżej przy silniku a wkrętakiem,
> trzymając go za rączkę i część do wkręcania naciągnij najpierw tą większą
> sprężynę. Następnie przełóż tą mniejszą , tez zahacz przy silniku i tak
> samo naciągaj...
> wiem - masakra ;/

Czytałem o Twojej walce na forum Suzuki. Twój pomysł, żeby powbijać gwoździe
między zwoje sprężyny bardzo się przydał. Teraz jednak muszę ZDJĄĆ te
sprężyny.

MN

do góry