-
Data: 2010-07-18 00:38:14
Temat: Re: Klima Manualna - wilgosc po wyłączeniu
Od: JAM <j...@y...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On Jul 17, 10:22 am, "Pszemol" <P...@P...com> wrote:
> "JAM" <j...@y...com> wrote in message
>
> Nie doczytałeś. Nie mówimy o skraplaniu się wody gdzieś w kabinie
> tylko o kondensacji na wylotach kratek wentylacyjnych...
Z calym powazaniem niezupelnie sie zgadzam. Amir twierdzi ze wewnatrz
pojazdu ma powazny problem z wilgocia w calym wnetrzu pojazdu.
Przeczytaj jeszcze raz oryginalny post tego watku. Zaczyna mu sie
lepic tapicerka a z wylotow kratki od czsu do czasu "az poleci woda".
Tu juz nie mowimy o skraplaniu sie na kratkach ale o powaznym
zawilgoceniu auta. Mialem dziesiatki juz samochodow z klimatyzacja i
nigdy mi sie nie zdarzylo aby z kratek leciala woda czy tapicerka
kleila sie od wilgoci. Prawde mowiac nawet nigdy nie widzialem aby sie
na kratkach skraplacza osadzala woda. Jedynie para wodna wystepowala
na przedniej szybie gdy dlugo uzywany byl defroster w goracy i
wilgotny dzien. Jezeli wogole skrapla mi sie woda na kratkach po
wylaczeniu klimy to sa to ilosci znikome takie ze nigdy mi nie wpadly
w oko.
> A kto mówił tu o grzybach? Właściciel Astry nic na ten temat nie pisnął.
> Jasnowidzem jesteś jakimś?
Ponownie przeczytaj oryginalny post tego watku. Twierdzi ze mu
smierdzi z kratek. Wrecz wylacza klime aby mu wlasnie nie smierdzialo.
Wprawdzie przyczyny smierdzenia z klimy moga byc inne ale najczescie
sa to wlasnie grzyby rosnace w przewodach nawiewu i w ukladzie gdy
masz zatkane odwodnienie. Takie grzyby swietnie egzystuja w
zawilgoconych przewodach nawiewu a zywia sie plastikiem i brudem
osadzonym z czasem na tychze przewodach. Jezeli mu sie klei tapicerka,
to za chwile bedzie mial grzyby wewnatrz foteli i pod dywanikami.
Pomijam tu juz kwestie zdrowotne oddychania w zagrzybionym pojezdzie,
ale z czasem smrod bedzie nie do wytrzymania bez wzgledu na to czy
klima chodzi czy nie a jedyny sposob aby sie go pozbyc to gruntowne
czyszczenie az do wywalania calej tapicerki z samochodu z dywanikami
wlacznie. Dlatego szczerze wspolczuje. Zagrzybiony samochod to powazny
wydatek.
JAM
http://marchel.home.comcast.net/~marchel/
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- #Motodziennik Używane - OGROMNE PRZEBIEGI - najlepsze silniki diesla i benzynowe ostatnio
- Dlaczego Heweliusz zatonął? Kulisy tragedii I Heweliusz. Prawdziwa historia #1
- Masz 20 sekund na poddanie się :)
- automat czy manual
- Co może być gorsze od pożaru elektryka?
- brylant
- dziś ostatni raz
- pizza motorek
- HYUANDAI NIE POJEDZIE DALEJ! Potrzebuje PILNIE POMOCY!
- Sprężarka klimy
- Elektryczna Urszula Zielińska nawet nie wie, że pomaga Chińczykom 3XDOBITNIE
- Do tego nadają się samochody elektryczne
- 70km
- sprzedam BMW tanio
- Ciekawostka elektryczno-pożarowa :)
Najnowsze wątki
- 2025-11-01 Warszawa => System Administrator <=
- 2025-11-01 China => Production Coordinator / Representant Product Dev <=
- 2025-11-01 Warszawa => Senior Algorithm Developer (Java/Kotlin) <=
- 2025-11-01 Prokuratura Barszczyka rozpatruje czy prawo uchwalone przez pisowców jest dobre czy złe
- 2025-11-01 Lublin => Delphi Programmer <=
- 2025-11-01 Warszawa => Senior Frontend Developer (React + React Native) <=
- 2025-11-01 William Shockley, co-inventor of the transistor
- 2025-10-31 Gazowy kocioł CO regulacja cyklingu i regulacja pogodowa
- 2025-10-31 Warszawa => Starszy Konsultant SAP - obszar PP <=
- 2025-10-31 Zamek elektroniczny
- 2025-10-31 Warszawa => Sales Assistant <=
- 2025-10-31 Warszawa => Senior SAP Consultant - PP area <=
- 2025-10-31 Warszawa => Junior Rekruter <=
- 2025-10-31 Warszawa => Engineering Manager (doświadczenie w branży lotniczej lu
- 2025-10-30 Był neosędzia w składzie jest cofka w apelacji [dożywocie za potrójne zabójstwo]




Elektromobilność dojrzewa. Auta elektryczne kupujemy z rozsądku, nie dla idei