-
21. Data: 2025-02-05 23:57:17
Temat: Re: Nazbyt "muzyczne" słuchawki
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 5 Feb 2025 22:11:04 +0100, PixelÂŽí źíˇľí źíˇą napisaĹ(a):
> W dniu 05.02.2025 o 21:51, Adam pisze:
>
>>>> To kup tani zamiennik dla Voyager. KiedyĹ pisaĹem, V8 siÄ to nazywa.
>>>> Voyagery teĹź miaĹem i padĹy na to samo. V8 mam juĹź 3 lata i zero
>>>> problemĂłw. Link:
>>>>
>>>> https://allegro.pl/oferta/bezprzewodowy-zestaw-sluch
awkowy-redukcja-
>>>> szumow-bluetooth-5-0-v8-15787158634
>>
>> Te kupiĹem w celach testowych.
>
> Dobrze kupiĹeĹ :) Te z wyĹwietlaczem, majÄ sĹaby TIMING :) UĹźywam
> podobnej do odbioru w domu z TV i wytrzymuje max 3H...ta z linku
> wytrzymuje znacznie dĹuĹźej. W sumie 3h oglÄ dania TV...to powoli zasypiam
> ale bywa, Ĺźe muszÄ wĹÄ czyÄ napisy/jeĹli sÄ , Ĺźeby Ĺźony nie budziÄ :D
> MuszÄ w domu przetestowaÄ tÄ z power bankiem, bo teĹź dĹugo trzyma.
>
>> Na cwilÄ obecnÄ (bez testowania rozmĂłw) mogÄ powiedzieÄ, Ĺźe jak na sprzÄt
>> za nieco mniej ni 1/10 ceny Plantronicsa, to nie jest Ĺşle. OczywiĹcie mam
>> na myĹli cenÄ Allegro: 29 zĹ., gdyĹź przypuszczam, Ĺźe na Ali albo podobnych
>> platformach to moĹźe kosztowaÄ ze 2 dolary.
>>
> No oczywiĹcie, Ĺźe to nie jest Plant z 3 mikrofonami i peĹnym DSP. Mnie
> sĹychaÄ gorzej niĹź z Planta, podczas rozmĂłw ale bateria mnie caĹkowicie
> zadowala. CoĹ tam wyciszajÄ w sensie haĹasu ale nie spodziewaj siÄ
> cudĂłw. NajwaĹźniejsza kwestia to bateria, MOCOWANIE i gĹoĹnoĹÄ, co majÄ
> na dobrym poziomie...oraz TRWAĹOĹÄ. MogĹem podaÄ Jabra... jako
> alternatywÄ ale kupiĹem ich kilka i okazaĹo siÄ, Ĺźe sÄ zbyt delikatne i
> siÄ zwyczajnie rozpadaĹy, tak, Ĺźe musiaĹem kleiÄ kropelkÄ . Tak w sumie
> to jestem "koneserem" sĹuchawek zamiast "zestawu gĹoĹnomĂłwiÄ cego" w
> samochodzie. OsobiĹcie nie znoszÄ rozmĂłw, z osobami, ktĂłre uĹźywajÄ
> zestawu. Zawsze sĹyszÄ Ĺźe majÄ coĹ niehalo z silnikiem i aĹź siÄ ciĹnie
> na usta, Ĺźeby skierowaÄ do dobrego mechanika, celem wymiany panewek.
> Jeszcze jak ktoĹ wĹÄ cza kierunkowskaz, to po rozmowie, bo mi tyka w uchu
> i go nie rozumiem :)
W Pajero II (czyli typowa "prawdziwa" terenĂłwka z mechanicznymi blokadami i
dizlem 2,8TD) miaĹem najwyĹźszy model stacji multimedialnej Pioneera z dwoma
mikrofonami. ZresztÄ sprzÄt nowy kupiony okazyjnie za mniej niĹź 1/3 ceny
sklepowej, bo aĹź takiej kasy to bym nie daĹ.
W kaĹźdym razie byĹ jakiĹ DSP i z mikrofonĂłw potrafiĹ mnie przefiltrowaÄ i
odciÄ Ä otoczenie.
W Outlanderze PHEV teĹź jest caĹkiem dobrze - mnie sĹychaÄ dobrze, a
otoczenie cichutko w tle. Zestaw fabryczny, stacja SDA (Android Auto i to
drugie dla Apple).
Ale najczÄĹciej rozmawiam ze sĹuchawki, gdyĹź dzwoniÄ do mnie klienci
pytajÄ c o róşne rzeczy, w tym hasĹa dostÄpu do komputerĂłw, do serweĂłw, o
ksiÄgowania list pĹac itd - wiÄc dane doĹÄ wraĹźliwe. Nie chcÄ, aby
ktokolwiek tego typu rozmowÄ mĂłgĹ usĹyszeÄ. Dlatego uĹźywam sĹuchawki,
pomimo tego, Ĺźe jest to mniej wygodne.
Co innego na trasie, ale z przyzwyczajenia i tak jadÄ na sĹuchawce.
A w zasadzie nie tyle z przyzwyczajenia, co z koniecznoĹci: stacja
multimedialna SDA jest "zasilana" drugim telefonem (schowany na staĹe w
aucie) i daje mi AutomapÄ i radio (Replaio) lub Spotify.
Natomiast podstawowy telefon stoi w podstawce i siedzi na nim Yanosik, Ĺźeby
bezpieczniej jechaÄ ;)
Stacji SDA nie udaĹo mi siÄ skonfigurowaÄ do rĂłwnoczesnej pracy na dwĂłch
telefonach. Starszy Pioneer w Pajero (oparty na Windows CE) nie miaĹ z tym
problemu.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
22. Data: 2025-03-26 08:18:48
Temat: Re: Nazbyt "muzyczne" słuchawki
Od: ąćęłńóśźż <c...@b...pl>
Tfurcy mają różne pomysły.
Wczoraj nie dawałem rady puścić dźwięku ze spotkania na apce Zoom (galaxy Tab +
andek) na słuchawki. Napisane, że słuchawki
podłączone, a i tak leciało z głośniczków.
Okazało się, że akurat dla Zoom to trzeba uaktywnić nie słuchawki, a telefon (Phone),
i dźwięk przez słuchawki poszedł jak ta lala.
Trudno było na to wpaść na tablecie bez karty SIM ;-)
-----
>Bo polegać na dobrej woli aplikacji...
-
23. Data: 2025-04-08 20:40:19
Temat: Re: Nazbyt "muzyczne" słuchawki
Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>
W dniu 5 lut 2025 o 22:11, Pixel(R)?? pisze:
> No oczywiście, że to nie jest Plant z 3 mikrofonami i pełnym DSP. Mnie
Mam rzekomo z DSP za kilkanaście pln -- wielkie jak fasolki...
Nie narzekam i moi rozmówcy nie narzekają... Czasami któraś
słuchawka oderwie się od telefonu i bez ręcznej interwencji
niekoniecznie podepnie się ponownie...
https://pl.aliexpress.com/item/1005006658242279.html
> słychać gorzej niż z Planta, podczas rozmów ale bateria mnie całkowicie
Baterii raczej nie można rozładować normalnym używaniem...
> zadowala. Coś tam wyciszają w sensie hałasu ale nie spodziewaj się
> cudów. Najważniejsza kwestia to bateria, MOCOWANIE i głośność, co mają
Początkowo były głośne do bólu, ale zdołałem ściszyć...
> na dobrym poziomie...oraz TRWAŁOŚĆ. Mogłem podać Jabra... jako
> alternatywę ale kupiłem ich kilka i okazało się, że są zbyt delikatne
Rzadko wypadają (dobrze trzymają się) i nie rozpadają się po upadku...
Raz jedna wypadła niemal w wodę (z cytrynowym kwaskiem) podczas
czyszczenia wanny...
> i się zwyczajnie rozpadały, tak, że musiałem kleić kropelką.
Na razie żadnych nie kleiłem po rozłupaniu...
(jak na razie wystarczało ściśnięcie -- mam sporo słuchawek...)
> Tak w sumie
> to jestem "koneserem" słuchawek zamiast "zestawu głośnomówiącego"
> w samochodzie. Osobiście nie znoszę rozmów, z osobami, które używają
W samochodzie są bardzo dobre...
> zestawu. Zawsze słyszę że mają coś niehalo z silnikiem i aż się ciśnie
> na usta, żeby skierować do dobrego mechanika, celem wymiany panewek.
> Jeszcze jak ktoś włącza kierunkowskaz, to po rozmowie, bo mi tyka w uchu
> i go nie rozumiem :)
Ogólnie są dobre, ale odcinają zbyt skutecznie od otoczenia
a (z oczywistych przyczyn?) nie mają transparentu czy ambientu...
Tyle tylko, że mam raczej mocno skancerowany słuch jak na ocenianie
słuchawek...
--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/..s
-
24. Data: 2025-04-09 15:30:40
Temat: Re: Nazbyt "muzyczne" słuchawki
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 08.04.2025 o 20:40, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>> No oczywiście, że to nie jest Plant z 3 mikrofonami i pełnym DSP. Mnie
>
> Mam rzekomo z DSP za kilkanaście pln -- wielkie jak fasolki...
> Nie narzekam i moi rozmówcy nie narzekają... Czasami któraś
Ja pisałem o DSP dla mikrofonu.
Masz, czytaj:
https://plantro.pl/pl/p/Poly-Voyager-Legend/456
--
Pixel(R)??
-
25. Data: 2025-04-09 15:43:48
Temat: Re: Nazbyt "muzyczne" słuchawki
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 05.02.2025 o 22:11, Pixel(R)?? pisze:
> Tak w sumie
> to jestem "koneserem" słuchawek zamiast "zestawu głośnomówiącego" w
> samochodzie. Osobiście nie znoszę rozmów, z osobami, które używają
> zestawu. Zawsze słyszę że mają coś niehalo z silnikiem i aż się ciśnie
> na usta, żeby skierować do dobrego mechanika, celem wymiany panewek.
> Jeszcze jak ktoś włącza kierunkowskaz, to po rozmowie, bo mi tyka w uchu
> i go nie rozumiem :)
>
Ostatnio jednak spróbowałem się przekonać do zestawu głośnomówiącego z
DSP/mikrofon...bo pojawiły się w miarę tanie i dobre, oczywiście
zamiennie ze słuchawką, kiedy jadę sam. Generalnie wporzo. Słychać
dobrze z jednej i z drugiej strony. Nie chciało mi się kombinować z
podłączeniem do audio samochodu i wybrałem opcję "na baterię"
Coś takiego:
https://allegro.pl/oferta/zestaw-glosnomowiacy-agpte
k-t826-17330622135
Ponieważ mam więcej niż jedno auto, to mogę sobie przekładać bez problemu.
--
Pixel(R)??
-
26. Data: 2025-04-09 21:51:21
Temat: Re: Nazbyt "muzyczne" słuchawki
Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>
W dniu 9 kwi 2025 o 15:30, Pixel(R)?? pisze:
>> Mam rzekomo z DSP za kilkanaście pln -- wielkie jak fasolki...
>> Nie narzekam i moi rozmówcy nie narzekają... Czasami któraś
> Ja pisałem o DSP dla mikrofonu.
> Masz, czytaj:
> https://plantro.pl/pl/p/Poly-Voyager-Legend/456
Samochód, sklep, ulica -- moi rozmówcy nie narzekali, choć niezbyt
starannie mówiłem... Ludzie dookoła patrzą jak na idiotę, bo beżowe
słuchawki wielkie jak fasolki nie rzucają się w oczęta... Ponoć mają
DSP. Mam duże z CVC -- jeden mikrofon, ale dobra jakość u odbiorcy...
Mam małe kupione w Polsce za kilka dych pln -- łatwo tracą kontakt
z telefonem i źle radzą sobie ze sklepowym szumem, choć mają po
dwa mikrofony na słuchawkę, albowiem *rzekomo* mają ANC...
W sklepie słuchałem muzyki z dużych oferujących ANC -- naprawdę ANC...
Jedno dotknięcie i fajny ambient/transparent... Ale kosztowały
kilka stóweczek plnów...
Jako kilkulatek rozmyślałem o ANC i cierpliwie czekałem...
Podobnie z GPS -- ale już jako kilkunastolatek...
--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/..s
-
27. Data: 2025-04-09 22:35:10
Temat: Re: Nazbyt "muzyczne" słuchawki
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 09.04.2025 o 21:51, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>>> Mam rzekomo z DSP za kilkanaście pln -- wielkie jak fasolki...
>>> Nie narzekam i moi rozmówcy nie narzekają... Czasami któraś
>
>> Ja pisałem o DSP dla mikrofonu.
>> Masz, czytaj:
>> https://plantro.pl/pl/p/Poly-Voyager-Legend/456
>
> Ponoć mają
> DSP.
Podaj model zamiast opisywać przyrodę. Sam sprawdzę u producenta :]
--
Pixel(R)??
-
28. Data: 2025-04-10 18:58:54
Temat: Re: Nazbyt "muzyczne" słuchawki
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 9 Apr 2025 15:30:40 +0200, PixelÂŽí źíˇľí źíˇą wrote:
> W dniu 08.04.2025 o 20:40, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>>> No oczywiĹcie, Ĺźe to nie jest Plant z 3 mikrofonami i peĹnym DSP. Mnie
>>
>> Mam rzekomo z DSP za kilkanaĹcie pln -- wielkie jak fasolki...
>> Nie narzekam i moi rozmĂłwcy nie narzekajÄ ... Czasami ktĂłraĹ
>
> Ja pisaĹem o DSP dla mikrofonu.
> Masz, czytaj:
> https://plantro.pl/pl/p/Poly-Voyager-Legend/456
Czy to musi byÄ takie drogie?
WidaÄ musi, skoro jest.
A przy okazji - czy mi siÄ wydaje, czy ten rodzaj zniknÄ Ĺ z rynku ...
wszyscy teraz chcÄ stereo? Albo maĹe g* typu apple, albo wielkie ...
A moĹźe to skutek wbudowania zestawĂłw w samochody, i taka sĹuchawka w
zasadzie nie potrzebna wiÄcej ?
A moĹźe ludzie juz coraz mniej gadajÄ przez telefony ?
J.
-
29. Data: 2025-04-10 22:35:25
Temat: Re: Nazbyt "muzyczne" słuchawki
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 10.04.2025 o 18:58, J.F pisze:
>> Masz, czytaj:
>> https://plantro.pl/pl/p/Poly-Voyager-Legend/456
>
> Czy to musi być takie drogie?
> Widać musi, skoro jest.
Jak dla mnie cena była "normalna". Dopiero jak kupiłem, okazało się że
czyta z książki kto dzwoni ale NIE PO POLSKU, po rusku, sryńsku,
perdyńsku. Wiesz jak słychać w angielskim "Małgosia Księgowa"? No to
lepiej nie chciej wiedzieć. Jeszcze bym to ścierpiał ale zaraz po
gwarancji wzięła się zaczęła kleić guma, łuszczyć, plastik zaczął pękać.
Śmieć. Wyrzuciłem. Teraz bym tego nie kupił za 10zł. Wolę chińską za
30zł, która działa 5 lat bez problemu. Nazwiska nie czyta ale podaje
numer telefonu...w sumie bezużytecznie podaje, bo nie pamiętam kilkuset
numerów :)
>
> A przy okazji - czy mi się wydaje, czy ten rodzaj zniknął z rynku ...
> wszyscy teraz chcą stereo? Albo małe g* typu apple, albo wielkie ...
Są nadal i się używa, niekoniecznie w samochodzie. Jabra też gra w
chuja, bo robią tak delikatne, że jak spadnie na beton z ucha to pęka.
--
Pixel(R)??
-
30. Data: 2025-04-11 12:33:51
Temat: Re: Nazbyt "muzyczne" słuchawki
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 10 Apr 2025 22:35:25 +0200, PixelÂŽí źíˇľí źíˇą wrote:
> W dniu 10.04.2025 o 18:58, J.F pisze:
>>> Masz, czytaj:
>>> https://plantro.pl/pl/p/Poly-Voyager-Legend/456
>>
>> Czy to musi byÄ takie drogie?
>> WidaÄ musi, skoro jest.
>
> Jak dla mnie cena byĹa "normalna". Dopiero jak kupiĹem, okazaĹo siÄ Ĺźe
Powiedzmy, Ĺźe dawniej takie najtansze sĹuchawki to byĹy 30-60zl.
ZresztÄ nadal sÄ .
> czyta z ksiÄ Ĺźki kto dzwoni ale NIE PO POLSKU, po rusku, sryĹsku,
> perdyĹsku. Wiesz jak sĹychaÄ w angielskim "MaĹgosia KsiÄgowa"? No to
> lepiej nie chciej wiedzieÄ.
DomyĹlam siÄ :-)
> Jeszcze bym to ĹcierpiaĹ ale zaraz po
> gwarancji wziÄĹa siÄ zaczÄĹa kleiÄ guma, ĹuszczyÄ, plastik zaczÄ Ĺ
pÄkaÄ.
> ĹmieÄ.
ChiĹszczyzna ?
> WyrzuciĹem. Teraz bym tego nie kupiĹ za 10zĹ. WolÄ chiĹskÄ za
> 30zĹ, ktĂłra dziaĹa 5 lat bez problemu. Nazwiska nie czyta ale podaje
> numer telefonu...w sumie bezuĹźytecznie podaje, bo nie pamiÄtam kilkuset
> numerĂłw :)
Nazwiska w zasadzie powinien odczytaÄ Android, i nawet w miarÄ dobrze
po polsku czyta.
Za to w drugÄ stronÄ - wybieranie gĹosowe - niektĂłre numery pamiÄtam,
i mogĹbym podyktowac ... cyferka po cyferce. A oni by woleli MaĹgosiÄ
rozpoznaÄ ...
Nawiasem mĂłwiÄ c - mam w samochodzie wbudowany zestaw ..
-czÄsto nie ĹÄ czy sie z telefonem, muszÄ wyĹaczyc BT w telefonie,
wĹaczyÄ.
-myli mu sie ksiÄ zka adresowa i historia poĹaczen.
No cóş - samochĂłd stary, "zestaw" stary, moĹźe siÄ trzeba cieszyÄ, Ĺźe
cokolwiek dziaĹa ..
>> A przy okazji - czy mi siÄ wydaje, czy ten rodzaj zniknÄ Ĺ z rynku ...
>> wszyscy teraz chcÄ stereo? Albo maĹe g* typu apple, albo wielkie ...
>
> SÄ nadal i siÄ uĹźywa, niekoniecznie w samochodzie. Jabra teĹź gra w
> chuja, bo robiÄ tak delikatne, Ĺźe jak spadnie na beton z ucha to pÄka.
A wypada to Ĺatwo ...
J.