-
51. Data: 2021-08-27 10:16:14
Temat: Re: Przeciwmgielne w deszczu
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 26.08.2021 o 14:34, Shrek pisze:
>> Jak ktoś nie widzi twoich świateł tylnych normalnych, to znaczy że i
>> innych
>> przeszkód też nie widzi.
>
> Jeszcze raz - samochody podnoszą wodę z jezdni, co sprawia że mimo że
> widać co dalej, to samochodów bliżej nie widać - widać wodę z jezdni w
> wodzie z deszczu.
>
>
...a w PoRD jest napisane, że należy dostosować prędkość do warunków :]
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
PIBAĆ JES
-
52. Data: 2021-08-27 10:17:50
Temat: Re: Przeciwmgielne w deszczu
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 26.08.2021 o 06:40, Shrek pisze:
>> Nie interesuje mnie Twoja dupa :) To Ty musisz uważać na inną dupę,
>> nawet jeśli nie jest jaśnie oświecona. Zwyczajnie i najzwyczajniej,
>> nie widzisz, to nie kozacz :]
>
> Jeszcze raz - moje światła chroną _moją_ dupę.
>
>
Mi to generalnie tita. Jak mi ktoś w tył przypierdoli to jego wina i nie
interesuje mnie, czy mnie widział :)
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
PIBAĆ JES
-
53. Data: 2021-08-27 10:52:25
Temat: Re: Przeciwmgielne w deszczu
Od: viktorius <v...@i...pl>
W dniu 2021-08-27 o 10:17, LordBluzg(R) pisze:
> W dniu 26.08.2021 o 06:40, Shrek pisze:
>
>>> Nie interesuje mnie Twoja dupa :) To Ty musisz uważać na inną dupę,
>>> nawet jeśli nie jest jaśnie oświecona. Zwyczajnie i najzwyczajniej,
>>> nie widzisz, to nie kozacz :]
>>
>> Jeszcze raz - moje światła chroną _moją_ dupę.
>>
>>
> Mi to generalnie tita. Jak mi ktoś w tył przypierdoli to jego wina i nie
> interesuje mnie, czy mnie widział :)
>
I pewnie nawet nie włączasz świateł mijania w deszczu, żeby postojówki z
tyłu się zaświeciły. Bo jak jebnie od tyłu, to zawsze jego wina.
--
viktorius
-
54. Data: 2021-08-27 11:04:28
Temat: Re: Przeciwmgielne w deszczu
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 27.08.2021 o 10:16, LordBluzg(R) pisze:
>> Jeszcze raz - samochody podnoszą wodę z jezdni, co sprawia że mimo że
>> widać co dalej, to samochodów bliżej nie widać - widać wodę z jezdni w
>> wodzie z deszczu.
>>
>>
> ...a w PoRD jest napisane, że należy dostosować prędkość do warunków :]
I słusznie jest napisane, ale ja nie o tym - zwłaszcza że jak dostosuje
to chuj mi to pomoże jak skończy się to tirem w dupie. Natomiast w
takich warunkach przeciwmgielne zajebiście poprawiają widoczność i poza
zapisen w PoRD nie widzę żadnych przeciwskazań żeby ich używać - jak
kogoś w dzień w ulewnym deszczu rażą, to znaczy właśnie że jest o rząd
wielkości za blisko.
Ktoś wie jak to gdzie indziej jest - na słowacji dobre kilka lat temu w
deszczu włączone mieli prawie wszyscy (łącznie z policją). Inne przepisy
czy inny zwyczaj po prostu?
--
Shrek
-
55. Data: 2021-08-27 11:12:45
Temat: Re: Przeciwmgielne w deszczu
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 27.08.2021 o 10:17, LordBluzg(R) pisze:
> Jak mi ktoś w tył przypierdoli to jego wina i nie
> interesuje mnie, czy mnie widział :)
Bardzo rozsądne podejście!
--
Shrek
-
56. Data: 2021-08-27 11:27:54
Temat: Re: Przeciwmgielne w deszczu
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 27.08.2021 o 10:52, viktorius pisze:
>>>> Nie interesuje mnie Twoja dupa :) To Ty musisz uważać na inną dupę,
>>>> nawet jeśli nie jest jaśnie oświecona. Zwyczajnie i najzwyczajniej,
>>>> nie widzisz, to nie kozacz :]
>>>
>>> Jeszcze raz - moje światła chroną _moją_ dupę.
>>>
>>>
>> Mi to generalnie tita. Jak mi ktoś w tył przypierdoli to jego wina i
>> nie interesuje mnie, czy mnie widział :)
>>
> I pewnie nawet nie włączasz świateł mijania w deszczu, żeby postojówki z
> tyłu się zaświeciły. Bo jak jebnie od tyłu, to zawsze jego wina.
>
Włączam, bo rozumiem co to jest "ograniczona widoczność" i w PoRD jest
to napisane. Szrek się boi TIRa, który w sumie nie może zapierdalać
150km/h więc jeśli taki TIR tyle zapierdala w deszczu, to żadne
przeciwmgielne mu nie pomogą.
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
PIBAĆ JES
-
57. Data: 2021-08-27 11:32:33
Temat: Re: Przeciwmgielne w deszczu
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 27.08.2021 o 11:12, Shrek pisze:
> W dniu 27.08.2021 o 10:17, LordBluzg(R) pisze:
>
>> Jak mi ktoś w tył przypierdoli to jego wina i nie interesuje mnie, czy
>> mnie widział :)
>
> Bardzo rozsądne podejście!
>
>
...a tak prawdę pisząc, nie rozumiem tych ludzi, którzy się buldoczą
"jazdą na zderzaku" Wisi mi dokładnie ten z tyłu i jego odstęp ale NIGDY
nie robię mu pod górkę hamując ostro. Jak trzeba, to mu zrobię miejsce,
żeby wyprzedził i wypierdalał. Jak dotąd nikt mi nie zaparkował w
bagażniku ale widziałem kozaków wciskających hamce, żeby ten z tyłu mu
przyjebał, tylko dlatego że był za blisko. Takiego chuja to bym
odstrzelił z tym specjalnym hamowaniem.
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
PIBAĆ JES
-
58. Data: 2021-08-27 11:34:53
Temat: Re: Przeciwmgielne w deszczu
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello viktorius,
Friday, August 27, 2021, 10:52:25 AM, you wrote:
>>>> Nie interesuje mnie Twoja dupa :) To Ty musisz uważać na inną dupę,
>>>> nawet jeśli nie jest jaśnie oświecona. Zwyczajnie i najzwyczajniej,
>>>> nie widzisz, to nie kozacz :]
>>> Jeszcze raz - moje światła chroną _moją_ dupę.
>> Mi to generalnie tita. Jak mi ktoś w tył przypierdoli to jego wina i nie
>> interesuje mnie, czy mnie widział :)
> I pewnie nawet nie włączasz świateł mijania w deszczu, żeby postojówki z
> tyłu się zaświeciły. Bo jak jebnie od tyłu, to zawsze jego wina.
Zmieni mu się, jak zostanie z wrakiem i rodziną (o ile ma) na poboczu,
setki kilometrów od domu i poczeka wiele godzin najpierw na lawetę a
potem na auto zastępcze. O ile sprawca będzie ubezpieczony albo sam
będzie miał AC i trafi na litościwego konsultanta ubezpieczyciela.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
59. Data: 2021-08-27 11:38:15
Temat: Re: Przeciwmgielne w deszczu
Od: K <n...@e...com>
On 27/08/2021 10:04, Shrek wrote:
> W dniu 27.08.2021 o 10:16, LordBluzg(R) pisze:
>
>>> Jeszcze raz - samochody podnoszą wodę z jezdni, co sprawia że mimo że
>>> widać co dalej, to samochodów bliżej nie widać - widać wodę z jezdni
>>> w wodzie z deszczu.
>>>
>>>
>> ...a w PoRD jest napisane, że należy dostosować prędkość do warunków :]
>
> I słusznie jest napisane, ale ja nie o tym - zwłaszcza że jak dostosuje
> to chuj mi to pomoże jak skończy się to tirem w dupie. Natomiast w
> takich warunkach przeciwmgielne zajebiście poprawiają widoczność i poza
> zapisen w PoRD nie widzę żadnych przeciwskazań żeby ich używać - jak
> kogoś w dzień w ulewnym deszczu rażą, to znaczy właśnie że jest o rząd
> wielkości za blisko.
>
> Ktoś wie jak to gdzie indziej jest - na słowacji dobre kilka lat temu w
> deszczu włączone mieli prawie wszyscy (łącznie z policją). Inne przepisy
> czy inny zwyczaj po prostu?
>
Mnie w ulewnym deszczu nie raza ale tez nie siedze nikomu na dupie w
takich warunkach. Opisalem sytuacje, gdzie ktos albo zapomni wylaczyc
albo wlacza bo mu sie wydaje, ze powinien bo kiedys nie wlaczyl i ktos w
niego wjechal. Sa tez samochody zaprojektowane tak, ze kazdy kto ma
wzrostu wiecej niz 170cm potrafi wlaczyc tylne przeciwmigielne kolanem
przy wsiadaniu i jest na tyle malo spostrzegawczy albo malo
inteligentny, ze nie widzi swiecacej kontrolki na desce.
-
60. Data: 2021-08-27 11:41:59
Temat: Re: Przeciwmgielne w deszczu
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 27.08.2021 o 11:32, LordBluzg(R) pisze:
> ...a tak prawdę pisząc, nie rozumiem tych ludzi, którzy się buldoczą
> "jazdą na zderzaku" Wisi mi dokładnie ten z tyłu i jego odstęp ale NIGDY
> nie robię mu pod górkę hamując ostro.
Ja też nie, co więcej wychodzę z założenia że debila warto trzymać od
siebie możliwie daleko, więc jak się nie da z tyłu to mu umożliwiam
wyprzedzanie jak tylko jest możliwość i niech zapierdala. Zresztą
stosunkowo rzadko mi ktoś śiada. Raz że nie trzymam się lewego, dwa że
jeżdzę trochę szybciej niż większość (ci nie znaczy że jakoś
zapierdalam) - na eskach i A przepisowa na liczniku + 10-15 - czyli
realnie przekraczam o 10.
Co nie zmienia tego, że nie jest mi wszyzko jedno czy zostanę jebnięty z
tyłu czy nie. Już nie chodzi o to co inni pisali - czekanie na lawetę
samochód zastępczy itp ale po prostu o zdrowie i życie moje i mojej
rodziny.
--
Shrek