W dniu 2018-10-13 o 15:25, Shrek pisze:

>> Jak na razie to nie ma większego ryzyka.
>> A wesoło to będzie jak po popularnych imieninach jakaś firma
>> komunikacji miejskiej straci kilkanaście autobusów. :-)
>> I żaden ubezpieczyciel tego nie ubezpieczy za rozsądną kwotę.
>
> Ubezpieczy, bo ryzyko że trafisz akurat pijanego za kierownicą
> miejskiego autobusu jest stosunkowo niewielkie.

Gówno prawda.
Przerabialiśmy to w stosunku do kierowców PKSu jak i MPK
czy podobnych. Nikt ich nie kontrolował bo przecież pasażerom
się śpieszy. A po kilku głośnych wypadkach zrobiono akcję
i się okazało że kierowcy autobusów to najbardziej zapita
grupa zawodowa.
No ale to był na tyle dawno że niektórzy zapomnieli.


Pozdrawiam