On 9/25/2025 5:26 PM, J.F wrote:
> On Thu, 25 Sep 2025 16:40:58 +0200, Maciej Woźniak wrote:
>> On 9/25/2025 4:03 PM, J.F wrote:
>>> On Thu, 25 Sep 2025 11:29:40 +0200, Maciej Woźniak wrote:
>>>> On 9/25/2025 10:23 AM, J.F wrote:
>>>>> On Thu, 25 Sep 2025 09:58:00 +0200, Maciej Woźniak wrote:
>
>>>>>> Przecież wiadomo, że fizycy żyją
>>>>>> z opowiadania nie trzymających się kupy
>>>>>> bajeczek, tak jak i ty, śmieciu. A kaska,
>>>>>> owszem, leci.
>>>>>
>>>>> A to chyba tylko ty wiesz.
>>>>>
>>>>> Fizycy robią postęp, czasem wyjdzie, czasem nie wyjdzie, czasem
>>>>> wyjdzie dopiero za n-tym razem, albo komuś innemu.
>>>>
>>>> Ci od Lenina tez robili "postęp". Jesteście tylko
>>>> bandą debili, którym kompletnie debilna religia
>>>> wyprała mózgi, aż uwierzyli, że dobre zegary to
>>>> porozjeżdżane zegary. A postęp postępuje, bo
>>>> was olewa.
>>>
>>> Taa ... zegarka na ręku może nie masz, ale jesli masz elektroniczny,
>>> to dzięki komu on działa?
>>>
>>> Ale na pewno piszesz z komputera ... dzięki komu komputer działa?
>>
>> Nie od dziś wiadomo, że fizyk idiota
>> chętnie weźmie na siebie brzemię
>> dowolnej zasługi, z sensem lub
>> bez. Ale dzięki nam, inżynierom.
>
> Taki typowy inżynier, bez duszy naukowca, proch użyje, ale go nie
> wymyśli.

A co jest bardziej skomplikowane, proch czy
karabin snajperski?


> Ty sobie zdajesz sprawę, co trzeba było odkryć, żeby inżynier mógł ci
> komputer zrobić?

Nie jesteście kompletnie bezużyteczni,
przyznaję, i z tego waszego kretyńskiego
bełkotu zazwyczaj da się wycisnąć
jakąś używalną informację.