eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyZ serii co kupić - dupowóz do pracyRe: Z serii co kupić - dupowóz do pracy
  • Data: 2018-04-16 17:02:23
    Temat: Re: Z serii co kupić - dupowóz do pracy
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2018-04-16 o 06:16, s...@g...com pisze:

    >> A masz coś przeciwko tej tezie poza powtarzanymi mitami przez osoby,
    >> które nigdy nie jeździły takimi autami?
    > Ja mam, ja mam!
    >
    > Kumpel mial auto,

    A może kumpel kumpla, albo znajomy kupla kumpla?


    > i do roboty nie mogl przyjechac w zimie.
    > Raz mu odpalalo a raz nie. Po jakims czasie przestalo odpalac to wrzucal pod nie
    farelke. Auto garazowane. Az przyszedl dzien ze farelka nie pomogla.

    Przerabiałem także i ja ten temat. Odwiedziłem kilku mechaników i co
    jeden to mądrzejszy - a to pompa common rail się kończy i trzeba
    wymienić, a to pompka paliwa w zbiorniku, a to jakiś tam regulator przy
    pompie common rail, a to wtryski trzeba wymienić. Bo cała diagnostyka
    polegała tylko na podłączaniu komputera i odczycie błędów. Zero myślenia.
    W końcu się wkurwiłem, ściągnąłem z netu opis budowy i zasilania tego
    typu silnika. Kupiłem manometr ciśnienia za 20zł, kawałek plastikowego
    wężyka, plastikowy trójnik i dwie szybkozłączki i sam zdiagnozowałem
    przyczynę i ją usunąłem. Przyczyna okazała się banalna. Wystarczyło
    tylko wymienić obudowę filtra paliwa w której znajduje się zaworek
    regulujący ciśnienie paliwa na wyjściu filtra, a na wejściu pompy common
    rail. Po wymianie obudowy jak ręką odjął i auto w największe nawet mrozy
    odpalało od "pierwszego strzału".

    > Przyjechal taryfa do roboty i narzekal jak to ma problem z autem.
    >
    > Zasmialem sie i pytam czy to francuskie skoro tak sie jebie. Parsknal ze to laguna.

    Ach jaki z Ciebie jasnowidz.
    Mam kuzyna, który od kilku lat codziennie dojeżdża Laguną z silnikiem
    diesla do pracy i sobie chwali za wygodę i bezawaryjność. Wielokrotnie
    jeździłem jego autem i mam podobne wrażenia co do wygody.
    Jak kiedyś powiedziałem przy nim o "Lagunie, królowej lawet" to mnie
    wyśmiał.
    Spora część znajomych jeździ "Francuzami". Jak rozmawiamy i zaczynamy
    teksty o autach francuskich jakie to są liche to słyszę w odpowiedzi
    "takie pierdolenie tych co to nigdy nie mieli i nie jeździli Francuzem".
    Dla odmiany mam w rodzinie i wśród znajomych zwolenników aut
    niemieckich, którzy non stop grzebią przy autach i ciągle maja jakieś
    problemy.
    Znajomy, który miał Vito jak tylko zrobił interes i złapał trochę kasy
    to pierwszą rzeczą, którą zrobił to spłacił jednorazowo pozostały kredyt
    za Vito i od razu "pchnął do Żyda" mówiąc: "już kurwa patrzeć nie mogę
    na tego skurwysyna, który się ciągle psuje". Miesiąc bez napraw to u
    niego był miesiącem straconym. Turbinę naprawiał 3 razy, pękniętą
    głowicę, panewki i wiele innych rzeczy. Śmiać mi się chciało jak
    opowiadał, że ten silnik to już tak zna, że rozbiera go i składa z
    zamkniętymi oczami, a mechanikiem wcale nie był.
    Inny zaś wpakował prawie 15 tys. w naprawy Audi A4

    > I zeby nie bylo, z mojego forda jestem zadowolony, zrobil juz 380kkm i pewnie zrobi
    wiecej...

    No popatrz, a też na "F"

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: