eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodykonpederacki debil o fotelikach
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 161

  • 141. Data: 2025-11-30 13:56:45
    Temat: Re: Zaraz... Czy _Master_ jest konpederackim debilem? TAK, jest!
    Od: _Master_ <...@...pl>

    "Oto kluczowe wypowiedzi i stanowiska Konfederacji z tamtego okresu:
    24 lutego 2022 r., w dniu inwazji, Krzysztof Bosak wygłosił w Sejmie
    wystąpienie dotyczące sytuacji na Ukrainie, choć ówczesne główne obawy
    dotyczyły szerszego kontekstu wojny i bezpieczeństwa, a nie od razu
    kwestii zboża.
    _W marcu i kwietniu 2022 r., gdy Unia Europejska przygotowywała się do
    wprowadzenia tymczasowych środków liberalizacji handlu (zniesienia ceł i
    kontyngentów), politycy Konfederacji zaczęli publicznie ostrzegać przed
    zalewem ukraińskich produktów rolnych._
    Krzysztof Bosak ostrzegał, że "ukraińskie towary spożywcze zaleją polski
    rynek" w wyniku nowych umów handlowych między UE a Ukrainą.
    Anna Bryłka i inni politycy Konfederacji podkreślali, że otwarcie rynku
    na towary o niższych standardach produkcji (ukraińscy producenci nie
    musieli spełniać wszystkich rygorystycznych norm UE) postawi polskich
    rolników w niekorzystnej sytuacji konkurencyjnej."


  • 142. Data: 2025-12-01 09:08:41
    Temat: Re: Zaraz... Czy _Master_ jest konpederackim debilem? TAK, jest!
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Sun, 30 Nov 2025 13:52:35 +0100, _Master_

    > "Stanowisko partii Konfederacja w 2022 roku

    Konpederacki debilku, srasz jutubami na potęgę,
    w takim razie daj film jak KTOKOLWIEK z tej kłamliwej
    konpederacji się wypowiada na ten temat a nie ukręcone
    na kolanie wypierdy tekstowe.

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 143. Data: 2025-12-01 11:51:14
    Temat: Re: konpederacki debil o fotelikach
    Od: KrzysiekSX <k...@u...gdzies>

    W dniu 2025.11.29 o 15:01, Myjk pisze:
    > Sat, 29 Nov 2025 09:27:45 +0100, Trybun
    >
    >>>> Można odpowiedzieć, osobników o ciągotach dyktatorskich zsyłać na
    >>>> Madagaskar, tam na baczność będą sobie mogli stawiać tylko lemury.
    >>> Dokładnie tak. I swoje dzieci. Nawet będą mogli je
    >>> spuszczać z drzewa na głowę i nikt im nic nie powie.
    >> Pilnuj swoje dzieci w sposób jaki uważasz za słuszny, ale nie nakazuj
    >> Bosemu tego. Zupełnie nie rozumiem prawicowych pojebów w tej waszej
    >> przemożnej chęci do wpierdalania się w buciorach w życie swoich bliźnich
    >> i dyktowania im czegoś.
    >
    > Widzę że nie rozumiesz, wiec ci jeszcze raz powtórzę, że ten idiota
    > jest z tej partii która chce całkowitego bana na aborcję. CAŁKOWITEGO.
    > Nawet jeśli płód jest chory, nawet jeśli płód zagraża życiu matki.
    > Jednocześnie ten idiota podważa przepisy które chronią zdrowie
    > i życie żyjących już dzieci. Tutaj nie jest o nas, tylko
    > o hipokryzji i zjebanym "myśleniu" tych szurów z konpedery.
    >
    Nie wiem co tam sobie myślą goście od tej partii co Was tak bulwersuje, ale
    jeśli mamy podejście wolnościowe, to sensownym wydaje się zakaz aborcji, bo to
    narusza prawa wolnościowe dziecka/płodu, i nie ważne czy jest chore czy cóś tam.
    Jeśli dopuszczamy aborcję ze względu na chorobę płodu, to analogicznie
    powinniśmy dopuścić też eutanazję chorych dorosłych (oczywiście bez konsultacji
    z nimi).

    Generalnie zmuszając dziecko do jechania we foteliku, a kierowcę w pasach, jeśli
    tego nie chce, też jest formą przemocy tak samo jak gwałt. Chciałbyś, żeby np w
    pracy przypinali Cie do fotela pasami, bo statystycznie masz mniejsze szanse
    zabicia się o biurko w przypadku zaśnięcia? Szczególnie że wiesz, że taki
    przypadek zdarza się raz na 10000000 osób na rok?

    Ja osobiście jestem za likwidacją wszelkich ograniczeń wolności osobistej typu
    pasy i foteliki, bo po pierwsze nie lubię, a po drugie statystycznie ujmując nie
    mają większego sensu:

    Statystycznie wg danych z CEPIK nt kilometrów przejechanych przez samochody i
    danych ze strony policji nt ilości wypadków w 2024r jedna ofiara przypada na
    około 70 milionów kilometrów, więc jadąc 10km do masz szanse porównywalne do
    trafienia 6 w lotto. (z grubsza licząc: mamy 20milionow samochodów w PL, średni
    przebieg roczny w zależności od źródła 7-17tyś, weźmy mniejszy jako bardziej
    prawdopodobny, kolizji w 2024r 400tys, wypadków 21tyś, rannych 25tys, zabitych
    niecałe 2000, więc 1 zabity przypada na: 20mln*7tys/2tys=70mln km , jeden
    wypadek i ranny na 7mln km, kolizja 350tyś km, a dodam jeszcze, że nie wszyscy
    zabici to pasażerowie samochodów, więc jako pasażer samochodu szanse na zgon są
    jeszcze mniejsze niż policzyłem powyżej).
    Do tego na podstawie danych o wypadkach i zabitych za lata od 1985-1995 oraz
    2005-2015 widać zwiększoną ilość rannych a mniejszą zabitych, średnio z całych
    10lat:
    wypadki zabici ranni z/wyp r/wyp z+r/wyp
    1985-1995 508454 67720 604488 0,1331 1,1888 1,3220
    2005-2015 457489 47443 578359 0,1037 1,2642 1,3679

    po wprowadzeniu nowoczesnych pasów i obowiązku fotelików oraz poduszek, absu,
    opon zimowych/letnich i innych systemów poprawiających bezpieczeństwo ilość
    śmiertelnych na wypadek spadła o niecałą 1/3, więc potencjalnie zrobiło się 30%
    bezpieczniej, czyli statystycznie zginę jadąc samochodem co 95mln km a nie co
    70mln km (choć obecnie niecała połowa ofiar w UE to pasażerowie samochodów, więc
    tak w sumie trzeba by te liczby pomnożyć razy dwa, a swoją drogą ciekawe by też
    było jak udział zgonów w samochodach zmieniał się na przestrzeni 40 lat
    procentowo do wszystkich, ale nie znalazłem danych).

    pozdrawiam KS


  • 144. Data: 2025-12-01 12:34:56
    Temat: Re: konpederacki debil o fotelikach
    Od: Trybun <M...@t...cb>

    W dniu 29.11.2025 o 15:01, Myjk pisze:
    > Sat, 29 Nov 2025 09:27:45 +0100, Trybun
    >
    >>>> Można odpowiedzieć, osobników o ciągotach dyktatorskich zsyłać na
    >>>> Madagaskar, tam na baczność będą sobie mogli stawiać tylko lemury.
    >>> Dokładnie tak. I swoje dzieci. Nawet będą mogli je
    >>> spuszczać z drzewa na głowę i nikt im nic nie powie.
    >> Pilnuj swoje dzieci w sposób jaki uważasz za słuszny, ale nie nakazuj
    >> Bosemu tego. Zupełnie nie rozumiem prawicowych pojebów w tej waszej
    >> przemożnej chęci do wpierdalania się w buciorach w życie swoich bliźnich
    >> i dyktowania im czegoś.
    > Widzę że nie rozumiesz, wiec ci jeszcze raz powtórzę, że ten idiota
    > jest z tej partii która chce całkowitego bana na aborcję. CAŁKOWITEGO.
    > Nawet jeśli płód jest chory, nawet jeśli płód zagraża życiu matki.
    > Jednocześnie ten idiota podważa przepisy które chronią zdrowie
    > i życie żyjących już dzieci. Tutaj nie jest o nas, tylko
    > o hipokryzji i zjebanym "myśleniu" tych szurów z konpedery.
    >

    Ale choć pozostawia mi wybór w kwestii tego czy mam zapinać pas
    bezpieczeństwa w swoim aucie czy nie. Nie proponuje błazenady z
    bezsensownymi zakazami sprzedaży alkoholu czy posiadania prochów i
    BARDZO BARDZO WIELU innych rzeczy.
    Oczywiście nie pochwalam  Bosego za wpieprzanie się sprawy wewnętrzne
    kobiet. Nie jest on jakimś prorokiem zesłanym przez Boga aby podejmować
    decyzję na to co robi kobieta z swoim ciałem.


  • 145. Data: 2025-12-01 12:35:14
    Temat: Re: konpederacki debil o fotelikach
    Od: Trybun <M...@t...cb>

    W dniu 01.12.2025 o 11:51, KrzysiekSX pisze:
    > W dniu 2025.11.29 o 15:01, Myjk pisze:
    >> Sat, 29 Nov 2025 09:27:45 +0100, Trybun
    >>
    >>>>> Można odpowiedzieć, osobników o ciągotach dyktatorskich zsyłać na
    >>>>> Madagaskar, tam na baczność będą sobie mogli stawiać tylko lemury.
    >>>> Dokładnie tak. I swoje dzieci. Nawet będą mogli je
    >>>> spuszczać z drzewa na głowę i nikt im nic nie powie.
    >>> Pilnuj swoje dzieci w sposób jaki uważasz za słuszny, ale nie nakazuj
    >>> Bosemu tego. Zupełnie nie rozumiem prawicowych pojebów w tej waszej
    >>> przemożnej chęci do wpierdalania się w buciorach w życie swoich
    >>> bliźnich
    >>> i dyktowania im czegoś.
    >>
    >> Widzę że nie rozumiesz, wiec ci jeszcze raz powtórzę, że ten idiota
    >> jest z tej partii która chce całkowitego bana na aborcję. CAŁKOWITEGO.
    >> Nawet jeśli płód jest chory, nawet jeśli płód zagraża życiu matki.
    >> Jednocześnie ten idiota podważa przepisy które chronią zdrowie
    >> i życie żyjących już dzieci. Tutaj nie jest o nas, tylko
    >> o hipokryzji i zjebanym "myśleniu" tych szurów z konpedery.
    >>
    > Nie wiem co tam sobie myślą goście od tej partii co Was tak
    > bulwersuje, ale jeśli mamy podejście wolnościowe, to sensownym wydaje
    > się zakaz aborcji, bo to narusza prawa wolnościowe dziecka/płodu, i
    > nie ważne czy jest chore czy cóś tam. Jeśli dopuszczamy aborcję ze
    > względu na chorobę płodu, to analogicznie powinniśmy dopuścić też
    > eutanazję chorych dorosłych (oczywiście bez konsultacji z nimi).
    >
    > Generalnie zmuszając dziecko do jechania we foteliku, a kierowcę w
    > pasach, jeśli tego nie chce, też jest formą przemocy tak samo jak
    > gwałt. Chciałbyś, żeby np w pracy przypinali Cie do fotela pasami, bo
    > statystycznie masz mniejsze szanse zabicia się o biurko w przypadku
    > zaśnięcia? Szczególnie że wiesz, że taki przypadek zdarza się raz na
    > 10000000 osób na rok?
    >
    > Ja osobiście jestem za likwidacją wszelkich ograniczeń wolności
    > osobistej typu pasy i foteliki, bo po pierwsze nie lubię, a po drugie
    > statystycznie ujmując nie mają większego sensu:
    >
    > Statystycznie wg danych z CEPIK nt kilometrów przejechanych przez
    > samochody i danych ze strony policji nt ilości wypadków w 2024r jedna
    > ofiara przypada na około 70 milionów kilometrów, więc jadąc 10km do
    > masz szanse porównywalne do trafienia 6 w lotto. (z grubsza licząc:
    > mamy 20milionow samochodów w PL, średni przebieg roczny w zależności
    > od źródła 7-17tyś, weźmy mniejszy jako bardziej prawdopodobny, kolizji
    > w 2024r 400tys, wypadków 21tyś, rannych 25tys, zabitych niecałe 2000,
    > więc 1 zabity przypada na: 20mln*7tys/2tys=70mln km , jeden wypadek i
    > ranny na 7mln km, kolizja 350tyś km, a dodam jeszcze, że nie wszyscy
    > zabici to pasażerowie samochodów, więc jako pasażer samochodu szanse
    > na zgon są jeszcze mniejsze niż policzyłem powyżej).
    > Do tego na podstawie danych o wypadkach i zabitych za lata od
    > 1985-1995 oraz 2005-2015 widać zwiększoną ilość rannych a mniejszą
    > zabitych, średnio z całych 10lat:
    >                 wypadki zabici   ranni  z/wyp    r/wyp  z+r/wyp
    > 1985-1995       508454  67720   604488  0,1331  1,1888  1,3220
    > 2005-2015       457489  47443   578359  0,1037  1,2642  1,3679
    >
    > po wprowadzeniu nowoczesnych pasów i obowiązku fotelików oraz
    > poduszek, absu, opon zimowych/letnich i innych systemów poprawiających
    > bezpieczeństwo ilość śmiertelnych na wypadek spadła o niecałą 1/3,
    > więc potencjalnie zrobiło się 30% bezpieczniej, czyli statystycznie
    > zginę jadąc samochodem co 95mln km a nie co 70mln km (choć obecnie
    > niecała połowa ofiar w UE to pasażerowie samochodów, więc tak w sumie
    > trzeba by te liczby pomnożyć razy dwa, a swoją drogą ciekawe by też
    > było jak udział zgonów w samochodach zmieniał się na przestrzeni 40
    > lat procentowo do wszystkich, ale nie znalazłem danych).
    >
    > pozdrawiam KS

    Największym paradoksem jest to że władcy prześladują  tych co nie
    zapinają pasów ale nie biorą żadnej odpowiedzialności za negatywne
    skutki ich używania.


  • 146. Data: 2025-12-03 05:41:35
    Temat: Re: konpederacki debil o fotelikach
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 1 Dec 2025 11:51:14 +0100, KrzysiekSX wrote:
    > W dniu 2025.11.29 o 15:01, Myjk pisze:
    >> Sat, 29 Nov 2025 09:27:45 +0100, Trybun
    >> Widzę że nie rozumiesz, wiec ci jeszcze raz powtórzę, że ten idiota
    >> jest z tej partii która chce całkowitego bana na aborcję. CAŁKOWITEGO.
    >> Nawet jeśli płód jest chory, nawet jeśli płód zagraża życiu matki.
    >> Jednocześnie ten idiota podważa przepisy które chronią zdrowie
    >> i życie żyjących już dzieci. Tutaj nie jest o nas, tylko
    >> o hipokryzji i zjebanym "myśleniu" tych szurów z konpedery.
    >>
    > Nie wiem co tam sobie myślą goście od tej partii co Was tak bulwersuje, ale
    > jeśli mamy podejście wolnościowe, to sensownym wydaje się zakaz aborcji, bo to
    > narusza prawa wolnościowe dziecka/płodu,

    eee, to jest taki katolicki punkt widzenia, bo jeszcze są prawa matki.

    > i nie ważne czy jest chore czy cóś tam.

    A pytałeś go, czy ma ochotę się męczyc przez całe życie na wózku?
    A rodzicom pomożesz finansowo ?

    > Jeśli dopuszczamy aborcję ze względu na chorobę płodu, to analogicznie
    > powinniśmy dopuścić też eutanazję chorych dorosłych (oczywiście bez konsultacji
    > z nimi).

    No ale to nie nieświadomy płód.

    Natomiast eutanazja dobrowolna ... czy nie powinna być dopuszczalna, w
    imię wolności?
    A księża są przeciw ...

    > Generalnie zmuszając dziecko do jechania we foteliku, a kierowcę w pasach, jeśli
    > tego nie chce, też jest formą przemocy tak samo jak gwałt.

    Nie ten stopien przemocy.

    > Chciałbyś, żeby np w
    > pracy przypinali Cie do fotela pasami, bo statystycznie masz mniejsze szanse
    > zabicia się o biurko w przypadku zaśnięcia? Szczególnie że wiesz, że taki
    > przypadek zdarza się raz na 10000000 osób na rok?

    A przypadek spłonięcia w samochodzie, bo trudniej uciec?

    Bywały też takie przypadki, że młodzież wracała z dyskoteki,
    przywalili w drzewo, 5 trupów ... i jeden przeżył, bo nie miał pasów i
    wyleciał przez okno ... omijając drzewo.

    W imię wolności - niech każdy sam sobie oceni, czy woli jechać w
    pasach, czy bez ?

    > Ja osobiście jestem za likwidacją wszelkich ograniczeń wolności osobistej typu
    > pasy i foteliki, bo po pierwsze nie lubię, a po drugie statystycznie ujmując nie
    > mają większego sensu:

    j/w.

    > Statystycznie wg danych z CEPIK nt kilometrów przejechanych przez samochody i
    > danych ze strony policji nt ilości wypadków w 2024r jedna ofiara przypada na
    > około 70 milionów kilometrów, więc jadąc 10km do masz szanse porównywalne do
    > trafienia 6 w lotto.

    A jak jedziesz w trasę 500km?
    Albo jedziesz rocznie 15 tys km?

    Było dawniej tych ofiar znacznie więcej. I komu to przeszkadzało?
    Polakom, władzy, Unii ... nie będzie Unia mówic nam, jak mamy jeździc?
    :-P

    > Do tego na podstawie danych o wypadkach i zabitych za lata od 1985-1995 oraz
    > 2005-2015 widać zwiększoną ilość rannych a mniejszą zabitych, średnio z całych
    > 10lat:
    > wypadki zabici ranni z/wyp r/wyp z+r/wyp
    > 1985-1995 508454 67720 604488 0,1331 1,1888 1,3220
    > 2005-2015 457489 47443 578359 0,1037 1,2642 1,3679

    Weź pod uwagę, że pierwszym okresie samochodów było znacznie mniej,
    a paliwo przez 5 lat na kartki ..

    > po wprowadzeniu nowoczesnych pasów i obowiązku fotelików oraz poduszek, absu,
    > opon zimowych/letnich i innych systemów poprawiających bezpieczeństwo ilość
    > śmiertelnych na wypadek spadła o niecałą 1/3, więc potencjalnie zrobiło się 30%
    > bezpieczniej,

    rok 1998 - 7080 zabitych w wypadkach drogowych.
    rok 2019 - 2909 zabitych.

    To nie są jakieś szczególne lata - te akurat miałem pod ręką.

    wiec raczej 120% bezpieczniej (ponad dwa razy).
    W porównaniu do 1991 czy 1992, pewnie jeszcze lepiej.

    Ale przyczyny ... rózne. Autostrad przybyło, ekspresówek przybyło,
    fotoradarów przybyło, i samochodów przybyło, jedzie sie po zwykłych
    drogach coraz wolniej.

    > czyli statystycznie zginę jadąc samochodem co 95mln km a nie co
    > 70mln km (choć obecnie niecała połowa ofiar w UE to pasażerowie samochodów, więc
    > tak w sumie trzeba by te liczby pomnożyć razy dwa, a swoją drogą ciekawe by też
    > było jak udział zgonów w samochodach zmieniał się na przestrzeni 40 lat
    > procentowo do wszystkich, ale nie znalazłem danych).

    Przytaczałem tez Austrię - tam w latach ok 1990-2010, był
    systematyczny spadek ilości ofiar śmiertelnych.
    A oni precież na początku okresu samochody też mieli, autostrady mieli
    ... ponoć nie lubili zapinać pasów bezpieczeństwa ...
    niestety, te dane już tylko z pamięci ... chyba, że komuś uda sie
    wyguglać ich raporty sprzed 20 lat ..

    No i jeszcze byli Szwedzi, ze swoją "Vision Zero".
    Którą odłożyli na termin nieokreślony ... społeczeńśtwo przestało
    akceptować dalsze ograniczenia ?

    J.


  • 147. Data: 2025-12-03 07:28:46
    Temat: Re: konpederacki debil o fotelikach
    Od: _Master_ <...@...pl>

    W dniu 26.11.2025 o 21:35, r...@k...pl pisze:
    >> ale jak już są dzieci
    >> narodzone to chcecie mieć prawo aby o ich zdrowie i życie MÓC
    >> nie dbać, bo takiemu debilowi może być szkoda kasy. No, debile!

    Po pierwsze mylisz prawa z obowiązkami

    A po drugie. Co Ci szkodzi pozbyć się konfederatów wraz z ich dziećmi?

    Przecież to zlepki komórek ze złym genotypem ;-)
    Stopień Twojej nienawiści spokojnie pozwala na stosowanie komór gazowych.


    Aaaaa .wiemmm..... wylecę przez szybę i trafię niepełnosprawną zakonnicę
    na pasach w ciąży.

    To jedyny poziom dialogu z Twoimi poglądami.


    o koooorka wodna.... napisałem do myjka. Żeby choć nie przeczytał.
    Przecież o zdrowie każdego człowieka troszczyć trzeba się ;-)


  • 148. Data: 2025-12-03 07:34:04
    Temat: Re: konpederacki debil o fotelikach
    Od: _Master_ <...@...pl>

    W dniu 27.11.2025 o 15:03, SW3 pisze:
    > Przychodzi do mnie niezmotoryzowana sąsiadka (albo sąsiad) i prosi o
    > podwiezienie z dzieckiem do lekarza. Ja nie mam małych dzieci więc nie
    > mam fotelika, ona nie ma samochodu więc też nie ma fotelika. Czyli muszę
    > jej odmówić. Może sobie zamówić taksówkę i pojechać bez fotelika ale ze
    > mną nie może.

    To taki mały przykład jak opiekuńcze państwo NIE POTRAFI ZADBAĆ o
    każdego obywatela na każdym jego kroku.

    Pytanie:

    Czy dobrym obywatelem jest ten kto kierując się rozumem, logiką,
    wartościami humanistycznymi zawiezie do szpitala ratując życie ludzkie?

    Czy lepszym jest ten wytresowany i ufający OCHRONIE państwowej co nie
    podejmie żadnego innego działania niż opisane w przepisach?

    To jest tak samo prawdopodobny przypadek jak wylot przez szybę i zabicie
    innego człowieka.


    Tak wiem... tego nie można porównywać ;-)


  • 149. Data: 2025-12-03 07:35:40
    Temat: Re: konpederacki debil o fotelikach
    Od: _Master_ <...@...pl>

    W dniu 27.11.2025 o 16:19, r...@k...pl pisze:
    > Generalnie taki fotelik powinien być w domu od momentu pojawienia się dziecka.

    I powinien być na wyposażeniu każdego samochodu jak gaśnica?


    Widzicie do jakich absurdów prowadzi lewicowe myślenie.


  • 150. Data: 2025-12-03 07:37:32
    Temat: Re: konpederacki debil o fotelikach
    Od: _Master_ <...@...pl>

    W dniu 28.11.2025 o 10:20, J.F pisze:
    > Tzn nie ma problemu - kupiłem poddupnik i mam.
    > Wystarcza?

    Jeśli wszystkie kwalifikują się na poddooopnik to wystarcza

    Jeśli nie to popełniasz PRZESTĘPSTWO ;-)


strony : 1 ... 10 ... 14 . [ 15 ] . 16 . 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: