W dniu 2011-05-04 10:06, Dominik & Co pisze:
> W dniu 04-05-2011 09:48, GAD Zombie rzecze:
>
>> Teraz pytanie: czy warto probowac to naprawiac? Ile serwis moze ode mnie
>> wziac za naprawe (zakladajac, ze ktos przewidzi co moglo sie stac)? Bo
>
> Pewnie padła przetwornica (inwerter) świetlówek. Zapytaj w serwisie,
> ile cenią taką usługę. IMO- jeśli do tej pory byłeś zadowolony
> ze sprzętu- warto. No, chyba że chcesz zmienić na nowy i szukasz
> pretekstu ;-)
>

Nie dalej jak miesiąc temu zrobiłem to samo... przetwornica 30pln,
wymiana samemu. I na kolejne 2 lata powinien byc spokój. Jak dla mnei to
jakaś wada fabryczna tych inwerterów albo dobry inżynier i księgowa w
jednym :)