On 2009-11-10 13:03:21 +0100, Jakub Witkowski
<j...@d...z.sygnatury> said:

> de Fresz pisze:
>
>> Idź do miejskiej macalni i spróbuj wsadzić sobie E-P1 z zumem do kieszeni.
>
> aby się lepiej zapoznać z ich ochroną...?

Jak nie zapomnisz wyjąć (gdyby jednak się zmieścił), to pewnie obejdzie
się bez macania.

--
Pozdrawiam
de Fresz

do góry

> Mniam mniam, jak ja chciałbymbyć takim małym japończykiem i wymyślać
> takie fajne, podobno niemożliwe, cudeńka.

i pracowac 7 dni w tygodniu :)

Roger

do góry

Roger from Cracow <r...@s...pl> napisał(a):

>
> > Mniam mniam, jak ja chciałbymbyć takim małym japończykiem i wymyślać
> > takie fajne, podobno niemożliwe, cudeńka.
>
> i pracowac 7 dni w tygodniu :)
>
> Roger
>

I 7 wieczorów w tygodniu, a potem jechać metrem 2 godziny do 'mieszkania'
wielkości kiosku Ruchu, na które kredyt hipoteczny zaciągnięty jest na 3
pokolenia, do wnuka włącznie, ze względu na wysokie ceny nieruchomości (to
historia prawdziwa i podobno typowa).

Maciej

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On Tue, 10 Nov 2009 13:57:53 +0000 (UTC), "Matt "
<m...@N...gazeta.pl> wrote:

>Roger from Cracow <r...@s...pl> napisał(a):
>
>>
>> > Mniam mniam, jak ja chciałbymbyć takim małym japończykiem i wymyślać
>> > takie fajne, podobno niemożliwe, cudeńka.
>>
>> i pracowac 7 dni w tygodniu :)
>>
>> Roger
>>
>
>I 7 wieczorów w tygodniu, a potem jechać metrem 2 godziny do 'mieszkania'
>wielkości kiosku Ruchu, na które kredyt hipoteczny zaciągnięty jest na 3
>pokolenia, do wnuka włącznie, ze względu na wysokie ceny nieruchomości (to
>historia prawdziwa i podobno typowa).

Spoko, na temat dojazdów porozmawiamy jak Warszawa będzie miała te 10
milionów mieszkańców ;)
--
Kiedyś publikacja zdjęć w internecie wymagała odwagi...
dziś wystarczy aparat cyfrowy ;) (c)Billy the Fish

do góry

> Aparat z wymiennym modułem matrycy i obiektywu 1/1,7" / APSC
>
> http://www.dpreview.com/news/0911/09111001ricohgxr.a
sp

Fajny pomysł ale ta cena :(
Mnie się marzy taki "Volks-aparat" zrobiony tanim kosztem, w cenie odbiegającej
od tego co stoi na półkach. Taki, że stanie się modnym gadżetem z racji swojej
niskiej ceny. A przy okazji będzie pstrykał zdjęcia nie odbiegające jakością od
konkurencji. Niemożliwe ? To zobaczcie co robi firma Tata na rynku samochodów -
jeszcze o nich usłyszymy, to pewne. A co było z liniami lotniczymi - też podobno
nie dało się zaproponować tanich biletów aż pojawił się Ryanair. Tutaj trzeba
kogoś odważnego, liczącego na produkcję w dużych ilościach, trzeba jeszcze
opanować know-how, przeliczyć na czym można zaoszczędzić i ruszyć do boju :)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On 10/11/2009 15:36, Adameck wrote:
>> Aparat z wymiennym modułem matrycy i obiektywu 1/1,7" / APSC
>>
>> http://www.dpreview.com/news/0911/09111001ricohgxr.a
sp
>
> Fajny pomysł ale ta cena :(

super sprawa, a ocena ceny zależy od ... geograficznej lokalizacji rynku.


B.

do góry

McArti wrote:
> Aparat z wymiennym modułem matrycy i obiektywu 1/1,7" / APSC
> http://www.dpreview.com/news/0911/09111001ricohgxr.a
sp

Oglądałem wczoraj w nocy, ale szczerze to potraktowałem jako ciekawostkę.
Ricoh zdecydowanie wyprzedził czas, dokładniej to zaprezentowali coś, co
dzisiaj nie ma jakiegokolwiek przełożenia ekonomicznego, bo matryce tanie
nie są. Dodatkowo zaleta obiektywów jest taka, że nawet te najstarsze o
ile tylko pasują mechanicznie działają z coraz to lepszymi matrycami.
Kupując obiektyw dziś raczej mam pewność że w popularnym systemie użyję go
za nawet wiele wiele lat.

Wystarczyłoby ricohowi zrobić dwa osobne moduły - z matrycą oraz z
obiektywem. Byłoby miodnie i nareszcie pewnie doczekałbym chwili, że mogę
sobie wymienić matrycę na taką tylko B&W, a za to z jeszcze lepszym ISO i
bez filtra AA (godząc się na artefakty wynikające z samej jasności).

Jedyne co mnie martwi - takie coś aktualnie przynajmniej by uniemożliwiało
raczej bajery związane z ruchem matrycy w tym stabilizację. O ile w tych
klockach ona może być to sama wymienna matryca - skutecznie to zablokuje :/

Pozostaje mieć nadzieję:)

d.

do góry