> Koszt takiego smsa niewiele przekraczał koszt normalnego. Później

Podobne mozliwosci daje m.in. bramka na stronie
http://tom.fotomaster.waw.pl/sms

Pozdrawiam,
Tom Zbieg

do góry

Tom Zbieg napisał(a):

>> Koszt takiego smsa niewiele przekraczał koszt normalnego. Później
>
> Podobne mozliwosci daje m.in. bramka na stronie
> http://tom.fotomaster.waw.pl/sms

Strona nie istnieje... :>

do góry

Shadow napisał(a):

>>> Koszt takiego smsa niewiele przekraczał koszt normalnego. Później
>>
>> Podobne mozliwosci daje m.in. bramka na stronie
>> http://tom.fotomaster.waw.pl/sms
>
> Strona nie istnieje... :>

Znalazłem jedną stronę, na której jest informacja jak wysłać smsa z dowolnym
nadawcą. Właśnie przed chwilą to przetestowałem. Udało się bez problemów. A
więc nadal to jest możliwe... :/ I oczywiście nadal operatorzy będą temu
zaprzeczać. :/

do góry

Shadow pisze:
> Shadow napisał(a):
>
>>>> Koszt takiego smsa niewiele przekraczał koszt normalnego. Później
>>> Podobne mozliwosci daje m.in. bramka na stronie
>>> http://tom.fotomaster.waw.pl/sms
>> Strona nie istnieje... :>
>
> Znalazłem jedną stronę, na której jest informacja jak wysłać smsa z dowolnym
> nadawcą. Właśnie przed chwilą to przetestowałem. Udało się bez problemów. A
> więc nadal to jest możliwe... :/ I oczywiście nadal operatorzy będą temu
> zaprzeczać. :/


Kilka lat temu w GW był artykuł na temat tego, jak sądy skazują osoby
winne przestępstwa (szantaż itp.), gdzie winą było m. in. wysłanie smsa.
Dowodem był sam sms, operator na sprawie potwierdzał, że taki sms został
wysłany i twierdził, że jest to wiarygodny dowód.

A tymczasem wystarczy sprowokować, aby ktoś wysłał do nas smsa, a
następnie wysłać - przy użyciu tego typu stron - do siebie smsa jako
wysłanego z tego numeru o danej godzinie, ale już z inną treścią (np. z
pogróżkami), a operator w sądzie będzie kłamał, że na pewno jest to
oryginalny sms, bo w ich logach jest taki sms wysłany o tej godzinie i z
tego nadawcy.

--
Liwiusz

do góry

>> http://tom.fotomaster.waw.pl/sms
>
> Strona nie istnieje... :>

Po dwoch latach uzywania tej domeny zapomnialem jej oplacic na czas, wiec
chwilowo DNS nie rozpoznaje adresu. Mam nadzieje, ze szybko zostanie
przywrocona...

Pozdrawiam,
Tom Zbieg

do góry

> A tymczasem wystarczy sprowokować, aby ktoś wysłał do nas smsa, a
> następnie wysłać - przy użyciu tego typu stron - do siebie smsa jako
> wysłanego z tego numeru o danej godzinie, ale już z inną treścią (np. z
> pogróżkami), a operator w sądzie będzie kłamał, że na pewno jest to
> oryginalny sms, bo w ich logach jest taki sms wysłany o tej godzinie i z
> tego nadawcy.
>

Pomysl jak najbardziej uzasadniony, ale jest male ALE...

Wraz z numerem telefonu nadawcy (nawet jesli jest on nieprawdziwy) wysylany
jest zawsze numer Centrum SMSowego (SMSC), ktory jest mozliwy do odczytania
na niektorych telefonach (chociazby stara Nokia 3210) lub po podlaczeniu
telefonu do komputera. SMSC okresla operatora z ktorego SMS zostal wyslany,
wiec w przypadku dochodzenia sądowego powinno zostac to sprawdzone. Zgodnosc
godziny w tym wypadku nie miala by znaczenia.

Pozdrawiam,
Tom Zbieg

do góry

> chwilowo DNS nie rozpoznaje adresu. Mam nadzieje, ze szybko zostanie
> przywrocona...
>

Strona już działa :>

Pozdrawiam,
Tom Zbieg
--
http://tom.fotomaster.waw.pl/sms
Wysyłaj SMSy z dowolnym polem nadawcy, także z komórki.

do góry

[...]


Tom ma racje, byle biegly sprawdzi SMSC i bedzie wiadomo
skad poszedl

do góry

Tom Zbieg pisze:
[...]


> Wysyłaj SMSy z dowolnym polem nadawcy, także z komórki.


w razie czegos, bedziesz wspolwinny :)

do góry