Dobry wieczór!

Obecnie pracuję nad nowym roz. w Ideologii Geniuszy-Mocarzy który nazywa
się "Totaliztyczny obowiązek naprawy maszyn i urządzeń". Ten roz. składa
się z analizy problemu, oraz szkicu ustawy. Prezentuję go tu po to by
zasygnalizować ten ważny problem i być może uwzględnić wasze uwagi w
finalnej wer. tego roz. Niestety opcję lynx -dump popsuli mi "hamscy
etyczni krakerzy", dlatego teraz mogę jedynie wklejać treść dok. ODT.
Oto treść tego roz.:

3.9 Totaliztyczny obowiązek naprawy maszyn i urządzeń
Obecnie (kwi. 2025r.) ciągle się słyszy, np. w
https://ithardware.pl/aktualnosci/najwiekszy_kraj_sw
iata_ultratanie_laptopy_zlom_elektrosmieci-40669.htm
l
, o działaniach aktywistów w różnych krajach zmierzających do uchwalenia
,,Prawa Do Naprawy". To prawo ma zagwarantować, cytat: "Indyjscy ekolodzy
i aktywiści technologiczni od lat walczą o legalizację tzw. prawa do
naprawy, które zagwarantowałoby warsztatom dostęp do oryginalnych
części, instrukcji i szkoleń." Miało by to dać szereg pozytywnych
efektów, cytat: "Według nich, wprowadzenie takiego prawa stworzyłoby
miejsca pracy dla wykwalifikowanych specjalistów, ograniczyło ilość
elektrośmieci i przyczyniło się do wyrównania szans w dostępie do
technologii, producenci jednak skutecznie to utrudniają.".

Jednak to wszystko za mało! Naprawa urządzeń musi być obowiązkiem! Jest
tak dlatego, że zasoby naszej planety są ograniczone, wielu ludzi żyje
na marginesie cywilizacji, nasza piękna planeta zamienia się w
śmietnisko z powodu nie przetworzonych odpadów, naprawa zużytego sprzętu
to ułamek kosztu wytworzenia nowego urządzenia.
Dlatego konieczne jest globalne prawo nakazujące naprawę zużytego
sprzętu, gwarantujące:

1. Naprawę każdego urządzenia sprawnego co najmniej w 50% (wg
kosztów podzespołów, a nie nowego urządzenia. Zauważ dane ze s. WWW
https://9to5mac.com/2025/04/07/iphone-price-trump-ta
riffs/ , cytat:
"Pre-tariff total: $549.73" - to koszt części w Apple iPhone 16 Pro,
oraz cytat: "Right now, Apple charges $1,099 for a 256GB version of the
iPhone 16 Pro." - to cena sklepowa Apple iPhone 16 Pro. Specjalistyczne
p. serwisowe musiałyby realizować ten obowiązek (zamiast odrzucać taką
możliwość, co obecnie jest zmorą konsumentów, bo serwisanci wolą
naprawiać jedynie urządzenia na gwarancji). Producent sprzętu lub jego
dystrybutor ma obowiązek wskazać klientowi najbliższy p. naprawy w
okolicy jego zam.
Naprawie muszą podlegać także elektrośmieci sprawne w co
najmniej 50% (wg kosztów podzespołów, a nie nowego urządzenia), te
naprawione urządzenia powinny być sprzedawane biedniejszym warstwom
społecznym, a po zaspokojeniu ich potrzeb mogłyby być sprzedawane za
granicę do biednych krajów;

2. Utylizację każdego urządzenia nie nadającego się do naprawy, w
sposób bezpieczny dla ludzi i dla środowiska naturalnego. Za zbiórkę
elektro odpadów obecnie w Polsce (w 2025r.) odpowiedzialne są samorządy;

3. Dostęp do org. dok. serwisowej. Cena tej dok. nie może być
sztucznie zawyżana, a najlepiej by była za darmo dostępna na s. WWW
producenta i to w j. pol.;

4. Dostęp do narzędzi serwisowych. Cena tych narzędzi nie może być
sztucznie zawyżana;

5. Możliwość stosowania w celu naprawy zamienników org.
podzespołów. To prawo nie może być w żaden sposób ograniczane przez
producentów;

6. Dostęp do org. części zamiennych. Cena tych części nie może być
sztucznie zawyżana;

7. Możliwość odbycia prof. szkolenia w zakresie diagnostyki i
napraw serwisowych u wybranego prod. sprzętu (lub u jego dystrybutora).
Cena tych szkoleń nie może być sztucznie zawyżana. Nie może też być
sztucznych utrudnień w org. tych szkoleń.

Spokojnej nocy!
--
Jacek Marcin Jaworski
Domowa s. WWW: https://energokod.pl
Mini Netykieta Polskich Grup Dyskusyjnych:
https://energokod.pl/Mini%20Netykieta%20Polskich%20G
rup%20Dyskusyjnych.html

do góry

W dniu 2025-04-10 o 21:41, ??Jacek Marcin Jaworski?? pisze:

> 3.9 Totaliztyczny obowiązek naprawy maszyn i urządzeń
> Obecnie (kwi. 2025r.) ciągle się słyszy, np. w
> https://ithardware.pl/aktualnosci/najwiekszy_kraj_sw
iata_ultratanie_laptopy_zlom_elektrosmieci-40669.htm
l

W PL też masz poleasingowe sprawne komputry stacjonarne. Pewnikiem z banków.

, o działaniach aktywistów w różnych krajach zmierzających do
uchwalenia ,,Prawa Do Naprawy". To prawo ma zagwarantować, cytat:
"Indyjscy ekolodzy i aktywiści technologiczni od lat walczą o
legalizację tzw. prawa do naprawy

Ale laptop to zwykle płyta główna. Nie zmusisz producenta aby wypuszczał
taką płytę jako część zamienną.

> które zagwarantowałoby warsztatom dostęp do oryginalnych części

Tzn. konkretnie czego/jakich części?

> instrukcji i szkoleń.

To już ból hindusów. Niech się nauczą angielskiego jak i wymieniać układy.


> Jednak to wszystko za mało! Naprawa urządzeń musi być obowiązkiem! Jest
> tak dlatego, że zasoby naszej planety są ograniczone, wielu ludzi żyje
> na marginesie cywilizacji

To nie moja wina że u nich krowy walą na chodnik. Nie moja wina że
czarni nie stworzyli cywilizacji.


> śmietnisko z powodu nie przetworzonych odpadów, naprawa zużytego sprzętu
> to ułamek kosztu wytworzenia nowego urządzenia.

E tam, zbitaszybka potrafi kroić łosi na kwoty wyższe niż wartość telefonu.


>     1. Naprawę każdego urządzenia sprawnego co najmniej w 50% (wg
> kosztów podzespołów, a nie nowego urządzenia.

I tu mamy ciekawe zagadnienie, jaki % wartości urządzenia stanową
podzespoły w urządzeniu xx np. laptopie?

Zauważ dane ze s. WWW
> https://9to5mac.com/2025/04/07/iphone-price-trump-ta
riffs/ , cytat:
> "Pre-tariff total: $549.73" - to koszt części w Apple iPhone 16 Pro,
> oraz cytat: "Right now, Apple charges $1,099 for a 256GB version of the
> iPhone 16 Pro." - to cena sklepowa Apple iPhone 16 Pro. Specjalistyczne
> p. serwisowe musiałyby realizować ten obowiązek (zamiast odrzucać taką
> możliwość, co obecnie jest zmorą konsumentów, bo serwisanci wolą
> naprawiać jedynie urządzenia na gwarancji)

Kalkulacja jest dla prod. trzepanego w setka milionów. Takich firm masz
bardzo mało. PL firma przy prod. 50-500 pcs miesięcznie nie pociągnie
przy takim stosunku kosztów podzespołów do kosztu końcowego produktu.
Tu pominięto wiele rzeczy np. koszt biur projektowych.


> Producent sprzętu lub jego
> dystrybutor ma obowiązek wskazać klientowi najbliższy p. naprawy w
> okolicy jego zam.

Ni ma do tego ludków. Niech se hindusy sami naprawiają. Ich jest dużo.

>        Naprawie muszą podlegać także elektrośmieci sprawne w co
> najmniej 50% (wg kosztów podzespołów, a nie nowego urządzenia), te
> naprawione urządzenia powinny być sprzedawane biedniejszym warstwom
> społecznym, a po zaspokojeniu ich potrzeb mogłyby być sprzedawane za
> granicę do biednych krajów;

Na przykładzie tych co to ciuchy/modę wprowadzają, lat temu 20 mieliśmy
2 sezony, teraz są 4, wszyćko po to aby ludkowie więcej konsumowali,
pijondze wydawali etc. Stado mózgów nad tym pracuje. Ty proponujesz coś
odwrotnego.

>     2. Utylizację każdego urządzenia nie nadającego się do naprawy, w
> sposób bezpieczny dla ludzi i dla środowiska naturalnego. Za zbiórkę
> elektro odpadów obecnie w Polsce (w 2025r.) odpowiedzialne są samorządy;

Na razie ni ma sposobu na utylizację kompozytów inną metoda niż a.
zakopanie pod ziemią, b. spalenie. Odzyskuje się tylko metale. Kiedyś
kińczyki przetwarzały jeszcze plastik ale ten po powtórnym przetworzeniu
szybko się rozpada od samego patrzenia. I kińczyki od kilku lat już nie
sprowadzają plastiku do ponownego przerobu gdyż (albowiem&ponieważ)
piarosko na tym tracą.

>     3. Dostęp do org. dok. serwisowej. Cena tej dok. nie może być
> sztucznie zawyżana, a najlepiej by była za darmo dostępna na s. WWW
> producenta i to w j. pol.;

Tak robili producenci gdzieś tak jeszcze w latach 90. Kińczyki
podpatrują i kopiują. Więc producenci już ostrożniej udostępniają
dokumentację.

>     4. Dostęp do narzędzi serwisowych. Cena tych narzędzi nie może być
> sztucznie zawyżana;

Hot air/lutownica/wkrętaki są tanie.


>     6. Dostęp do org. części zamiennych. Cena tych części nie może być
> sztucznie zawyżana;

A co z dodatkowym podatkiem dla grajków? Jak kupujesz urządzenie
odtwarzające muzykę wtedy do ceny jest doliczany podatecek wspomagający
średniej klasy grajków/śpiewaków, to i komponenty "na serwis" też
wypada opodatkować:)

>     7. Możliwość odbycia prof. szkolenia w zakresie diagnostyki i
> napraw serwisowych u wybranego prod. sprzętu (lub u jego dystrybutora).
> Cena tych szkoleń nie może być sztucznie zawyżana. Nie może też być
> sztucznych utrudnień w org. tych szkoleń.

Coś kojarzę.
https://www.acelab.eu.com/data-recovery-training/sch
edule.php

> Spokojnej nocy!


Zapisałeś się już do WOMP`u w celu przebadania/odzyskania prawa jazdy?

do góry

Taka jest 1 wer. pub. w
https://energokod.pl/monografie/Ideologia%20Geniuszy
-Mocarzy.pdf wer. 10459:

3.9 Totaliztyczny obowiązek naprawy uszkodzonych lub zużytych maszyn i
urządzeń oraz błędów oprogramowania

Obecnie (kwi. 2025r.) co jakiś czas się słyszy, np. w
https://ithardware.pl/aktualnosci/najwiekszy_kraj_sw
iata_ultratanie_laptopy_zlom_elektrosmieci-40669.htm
l
, o działaniach aktywistów w różnych krajach zmierzających do uchwalenia
,,Prawa Do Naprawy". To prawo ma zagwarantować, cytat: ,,Indyjscy ekolodzy
i aktywiści technologiczni od lat walczą o legalizację tzw. prawa do
naprawy, które zagwarantowałoby warsztatom dostęp do oryginalnych
części, instrukcji i szkoleń.". Miało by to dać szereg pozytywnych
efektów, cytat: ,,Według nich, wprowadzenie takiego prawa stworzyłoby
miejsca pracy dla wykwalifikowanych specjalistów, ograniczyło ilość
elektrośmieci i przyczyniło się do wyrównania szans w dostępie do
technologii, producenci jednak skutecznie to utrudniają."
Jednak to wszystko za mało! Naprawa uszkodzonych lub zużytych maszyn i
urządzeń musi być obowiązkiem! Jest tak dlatego, że zasoby naszej
planety są ograniczone, wielu ludzi żyje na marginesie cywilizacji,
nasza piękna planeta zamienia się w śmietnisko z powodu nie
przetworzonych odpadów, naprawa zużytego sprzętu to ułamek kosztu
wytworzenia nowego urządzenia.

Te prawa powinny być zagwarantowane konstytucyjnie:

1. Obowiązkiem pogwarancyjnego, specjalistycznego p. serwisowego
jest naprawa każdej maszyny i urządzenia sprawnego co najmniej w 66,6%
(wg kosztów podzespołów, a nie nowego urządzenia, 2/3 sprawności
oznacza, że 2x więcej podzespołów jest sprawnych niż niesprawnych).
Obecnie w 2025r. zmorą konsumentów jest to, że serwisanci wolą naprawiać
jedynie urządzenia na gwarancji producenta. Dystrybutor sprzętu musi
publicznie udostępniać informację o lokalnych p. serwisowych (np. na s.
WWW).
Naprawie muszą podlegać także elektrośmieci sprawne w co
najmniej 66,6% (wg kosztów podzespołów, a nie nowego urządzenia), te
naprawione urządzenia powinny być sprzedawane biedniejszym warstwom
społecznym, a po zaspokojeniu ich potrzeb mogłyby być sprzedawane za
granicę do biednych krajów;
W celach naprawy można użyć podzespołów z innych popsutych
modeli (nawet gdy są one sprawne w 66,6% lub więcej).

2. Obowiązkiem jest utylizacja każdego urządzenia nie nadającego
się do naprawy, w sposób bezpieczny dla ludzi i dla środowiska
naturalnego. Za zbiórkę elektro odpadów obecnie w Polsce (w 2025r.)
odpowiedzialne są samorządy;

3. Obowiązkiem dystrybutora sprzętu jest zapewnienie dostępu do
org. dok. serwisowej danej maszyny lub urządzenia w j. pol.;

4. Obowiązkiem dystrybutora sprzętu jest zapewnienie dostępu do
profesjonalnych narzędzi serwisowych danej maszyny lub urządzenia;

5. Obowiązkiem producenta jest zapewnienie możliwości stosowania w
celu naprawy zamienników org. podzespołów. Za naruszenie tego p. uważa
się rozw. programowo lub elektrycznie wymuszające użycie części
określonego producenta. Nie jest naruszeniem tego p. wykrywanie użycia
nieorg. części zamiennych i informowanie o tym użytkownika (jednak
informowanie to nie może być robione w sposób nachalny, ani generujący
odruchy neurotyczne);

6. Obowiązkiem producenta i dystrybutora jest zapewnienie dostępu
do org. części zamiennych danej maszyny lub urządzenia. Naruszeniem tego
p. jest również stosowanie takich chwytów jak klejenie baterii do
obudowy sprytnego tel. w celu uniemożliwienia jej wymiany;

7. Obowiązkiem dystrybutora sprzętu jest zapewnienie możliwości
odbycia profesjonalnego szkolenia w zakresie diagnostyki i napraw danej
maszyny lub urządzenia;

8. Org. dok. serwisowa, org. części zamienne, profesjonalne
narzędzia serwisowe i profesjonalne szkolenia w zakresie diagnostyki i
napraw sprzętu, oraz informację o lokalnych p. serwisowych dystrybutor
musi udostępniać przez 10lat od końca okresu gwarancji producenta
ostatniego sprzedanego nowego egzemplarza danego produktu (obecnie, w
2025r., wymogiem ustawowym jest 2letnia gwarancja producenta). Tak więc
org. dok. serwisowa, org. części zamienne, profesjonalne narzędzia
serwisowe i profesjonalne szkolenia, oraz p. serwisowe muszą być
dostępne na terenie Polski przez 12lat od ostatniej sprzedaży nowego
sprzętu. Informacja o miejscach dostępności tych dok., części, narzędzi
i szkoleń i p. serwisowych musi być publicznie dostępna w j. pol. dla
wszystkich na s. WWW dystrybutora sprzętu. Zamówienia na org. dok.
serwisową, org. części zamienne, profesjonalne narzędzia serwisowe i
profesjonalne szkolenia musi być realizowane w ciągu 92dni
kalendarzowych od dnia zgłoszenia takiego zapotrzebowania. Dostęp do
nich nie może być sztucznie utrudniany ani cenami, ani ograniczeniami
dostępności (np. twierdzeniem, że części albo narzędzia będą
wyprodukowane dopiero za pół roku, albo np. że szkolenie jest
organizowane raz do roku).

9. Polskim klientom komercyjnym i niekomercyjnym należy się pełna
dok. użytkownika w j. pol.
W zakresie prog. komp. wymaga się by instrukcja użytkownika
zawierała też opis wszystkich plików konf. (ich formatów i przeznaczenia
przechowywanych w nich wart.).

10. Prawo do naprawy dotyczy także oprogramowania! Wynika to z
faktu, że tworzenie oprogramowania wymaga znacznych wysiłków, czyli jest
kosztowne. Dlatego przepisywanie wszystkiego na nowo, to marnotrawstwo
(a logika podpowiada, że za marnotrawstwo muszą być kary).
Naprawa oprogramowania komercyjnego podlega zasadom jakie
podałem w https://energokod.pl/monografie/Sztuka%20Edukacji.pd
f w roz.
,,Nowa ustawa o ochronie praw autorskich", cytat:
,,14. Rozróżnia się 3 rodz. prog. komp.:
1. Wer. stacjonarna LTS (na PC);
2. Wer. stacjonarna ,,zwykła" (na PC);
3. Wer. online (przez przeglądarkę na dowolnym sys. komp.);
Tylko w przypadku wer. LTS wymaga się, by była ona serwisowana po
upływie 2letniej gwarancji przez 10lat.
Wer. stacjonarna ,,zwykła" podlega standardowemu 2letniemu okresowi
gwarancji.
Wer. online ma nie ograniczony okres gwarancji. Do momentu wydania
stacjonarnej wer. LTS nie można prowadzić komercyjnej usługi online, ani
sprzedawać wer. stacjonarnej ,,zwykłej". Wersje LTS nie mogą być wydawane
rzadziej niż co 5lat (wynika to z tego, że w Polsce typowo produkt
funkcjonuje na ryku 5lat).
Nie ma przy tym znaczenia, czy prog. jest komercyjny, czy otwarty, czy
wolny, czy shareware, czy freeware. Odpowiedzialność za naprawę ponoszą
autorzy publikujący dany prog."

W przypadku wolnego i otwartego oprogramowania w wer. LTS
dodatkowo wymaga się udostępniania: kodów źródłowych, testów aut., dok.
funkcjonalnej, dok. technicznej, dok. testowej, dok. pakietu PPR -
Publiczny Pakiet Rozwojowy (w j. ang. SDK - Software Development Kit,
zwłaszcza dok. niezbędną do tworzenia własnych wtyczek). Poza kodem i
testami aut. cała ta dok. musi być dostępna w j. pol. (jednak aut.
tłumaczenie musi być zweryfikowane i popr. przez min. 2 ekspertów biegle
znających j. pol. - informację o tych ekspertach i ich dane kontaktowe
należy dodawać do udostępnianej dok.). Koszt przetłumaczonej dok., dla
jednego prog. komp., nie może przekraczać 1/5 min. krajowej pensji NETTO
- dziś 2025-04-13 jest to: 3510 / 5 = 702zł. Tu chodzi o to by to to
faktycznie wolne i otwarte oprogramowanie było w zasięgu możliwości
finansowych zwykłych ludzi. Na przygotowanie tego pakietu kodów
źródłowych, testów aut. i pełnej dok. w j. pol. (ww) wydawca ma 92dni
kalendarzowe od dnia zgłoszenia takiego zapotrzebowania.

do góry