eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaAkumulator zombie (trup wrócił do żywych) › Akumulator zombie (trup wrócił do żywych)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.chmurka.net!.POSTED.pi.v.chmurka.n
    et!not-for-mail
    From: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
    Newsgroups: pl.misc.elektronika
    Subject: Akumulator zombie (trup wrócił do żywych)
    Date: Sun, 21 Mar 2021 11:28:17 +0000 (UTC)
    Organization: news.chmurka.net
    Message-ID: <4...@h...invalid>
    NNTP-Posting-Host: pi.v.chmurka.net
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Injection-Date: Sun, 21 Mar 2021 11:28:17 +0000 (UTC)
    Injection-Info: vps.chmurka.net; posting-account="queequeg";
    posting-host="pi.v.chmurka.net:172.24.44.20"; logging-data="31462";
    mail-complaints-to="abuse-news.(at).chmurka.net"
    User-Agent: tin/2.4.5-20201224 ("Glen Albyn") (Linux/4.19.57-v7+ (armv7l))
    Cancel-Lock: sha1:iZbpx1RzpC8h9OJypmoWWbb7IeQ=
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.elektronika:763004
    [ ukryj nagłówki ]

    Jest sobie akumulator samochodowy. Zwykły kwasowo-ołowiowy 12V.

    Stał z rok w zepsutym samochodzie i się rozładowywał, aż go wymontowałem.
    Zmierzyłem, miał ok. 2V, więc odstawiłem stwierdzając, że to trup.
    Przeleżał kolejne pół roku na dworze, w tym najgorszym mrozie, jaki jakiś
    czas temu nawiedził Polskę. Założyłem, że pewnie dawno już elektrolit
    zamarzł (przy takim rozładowaniu pewnie została tam sama woda), ale
    ostatnio z ciekawości podłączyłem go do ładowania.

    Nie bawiłem się w żadne ładowanie odsiarczające, pulsujące, niskoprądowe.
    Podłączyłem go do normalnego zasilacza (ok. 14V) z ograniczeniem prądu.

    Początkowo prąd nie płynął, ale w końcu załapał. Prąd zaczął rosnąć, po
    ok. godzinie ładowania prądem 4A (takie ograniczenie) napięcie wzrosło na
    tyle, że ładowarka mikroprocesorowa była w stanie go przejąć, więc go do
    niej przepiąłem.

    Ładował się kilkanaście godzin prądem 1A i wydaje się, że się naładował.
    Obciążyłem go prądem 5A i nie zauważyłem znaczącego spadku napięcia pod
    obciążeniem (innych prób ani testu pojemności jeszcze nie robiłem).

    Pytanie dlaczego ten trup wrócił do żywych (i sądząc po czasie ładowania
    ma całkiem niezłą pojemność), skoro zgodnie z moją wiedzą akumulator przy
    takim napięciu, które utrzymywało się przez tak długi czas, do tego
    potraktowany mrozem w stanie rozładowania, powinien być już całkowicie
    zasiarczony a być może także rozsadzony i nadawać się tylko na zacisk do
    papieru?

    --
    Nawalony zając wraca po nocy do domu. W pewnym momencie fiknął i
    zasnął. W międzyczasie znalazły go dwa wilki i nie mogąc dojść do zgody
    poobijały sobie mordy aż do utraty przytomności. Rano zając się budzi,
    rozgląda się po pobojowisku i mówi:
    - Ja to kiedyś po pijaku cały las rozwalę...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: