eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Kurs - prawo jazdy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 1. Data: 2013-12-01 15:03:09
    Temat: Kurs - prawo jazdy
    Od: Trybun <Y...@y...com>

    Czy w Polsce można przystąpić do egzaminu na prawo jazdy nie będąc
    uczestnikiem kursu?


  • 2. Data: 2013-12-01 15:06:59
    Temat: Re: Kurs - prawo jazdy
    Od: k...@g...com

    W dniu niedziela, 1 grudnia 2013 15:03:09 UTC+1 użytkownik Trybun napisał:
    > Czy w Polsce można przystąpić do egzaminu na prawo jazdy nie będąc
    >
    > uczestnikiem kursu?

    Za komuny można było. Ale to był nieludzki system i chyba to zmienili.


  • 3. Data: 2013-12-01 15:11:55
    Temat: Re: Kurs - prawo jazdy
    Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe>

    > Czy w Polsce można przystąpić do egzaminu na prawo jazdy nie będąc
    > uczestnikiem kursu?
    Niestety (oficjalnie) nie. Wymagane jest zaświadczenie o skończeniu kursu w
    OSK.
    Pozdrawiam.
    WOJO


  • 4. Data: 2013-12-01 16:27:58
    Temat: Re: Kurs - prawo jazdy
    Od: Zbyszek9 <z...@p...onet.pl>

    W dniu 2013-12-01 15:03, Trybun pisze:
    > Czy w Polsce można przystąpić do egzaminu na prawo jazdy nie będąc
    > uczestnikiem kursu?


    W 1986 roku zdawałem jako tzw " eksternista " w Wa-wie w ośrodku
    szkolenia kierowców na ul Kickiego . Zdałem za pierwszym podejściem
    nie mając żadnych znajomości ani nie wręczałem żadnych datków .
    ...ale to były inne czasy ...


  • 5. Data: 2013-12-01 16:37:26
    Temat: Re: Kurs - prawo jazdy
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail s...@a...unknown.hehe napisał(a) w poprzednim odcinku
    co następuje:

    >> Czy w Polsce można przystąpić do egzaminu na prawo jazdy nie będąc
    >> uczestnikiem kursu?
    > Niestety (oficjalnie) nie. Wymagane jest zaświadczenie o skończeniu
    > kursu w OSK.

    Kolejny przejaw absurdu i lobbingu ze strony szkoł nauki jazdy.
    Ale czy ktoś to kiedykolwiek zmieni?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają"


  • 6. Data: 2013-12-01 16:48:20
    Temat: Re: Kurs - prawo jazdy
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 1 Dec 2013 15:37:26 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
    >>> Czy w Polsce można przystąpić do egzaminu na prawo jazdy nie będąc
    >>> uczestnikiem kursu?
    >> Niestety (oficjalnie) nie. Wymagane jest zaświadczenie o skończeniu
    >> kursu w OSK.
    >
    > Kolejny przejaw absurdu i lobbingu ze strony szkoł nauki jazdy.
    > Ale czy ktoś to kiedykolwiek zmieni?

    Nie. Nie po to wprowadzano taki zapis do ustawy, zeby go teraz kasowac
    :-)

    Zreszta zaraz beda glosy ... jak zdobyles praktyke bez opieki
    instruktora, kto cie nauczy prawidlowo jezdzic po rondach, jesli nie
    certyfikowany wykladowca itp. No i cos w tym jest :-)

    Az do momentu gdy ktos przyniesie zaswiadczenie z zagranicznej szkoly,
    a potem zaskarzy do Unii :-P

    P.S. Przypadki byly, gdy kurs byl, egzamnin zdano, PJ wydano ... a
    szkola okazywala sie nielegalna. No i np prezydent Legnicy sie
    tlumaczyl ze nie chcial cofac, ale prokuratura i policja na niego
    naciskaja, wiec uniewaznia.

    J.


  • 7. Data: 2013-12-01 16:53:49
    Temat: Re: Kurs - prawo jazdy
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2013-12-01 16:27, Zbyszek9 pisze:
    > W dniu 2013-12-01 15:03, Trybun pisze:
    >> Czy w Polsce można przystąpić do egzaminu na prawo jazdy nie będąc
    >> uczestnikiem kursu?
    >
    >
    > W 1986 roku zdawałem jako tzw " eksternista " w Wa-wie w ośrodku
    > szkolenia kierowców na ul Kickiego . Zdałem za pierwszym podejściem
    > nie mając żadnych znajomości ani nie wręczałem żadnych datków .
    > ...ale to były inne czasy ...

    Wtedy wiele rzeczy było 'normalniej' niż teraz i wiele też było
    'normalnych inaczej'. W obecnej rzeczywistości póki nie będzie
    możliwości jazdy z kimś z PJ (bez oficjalnego kursu) to egzamin
    eksternistyczny nie ma racji bytu, skoro oficjalnie bez PJ nie ma
    możliwości jazdy po drodze publicznej. Co innego, gdyby taką
    wprowadzona po np. zdaniu egzaminu teoretycznego (a do tego
    kursy potrzebne nie są).



  • 8. Data: 2013-12-01 17:21:25
    Temat: Re: Kurs - prawo jazdy
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 01 Dec 2013 16:53:49 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
    > W dniu 2013-12-01 16:27, Zbyszek9 pisze:
    >> W 1986 roku zdawałem jako tzw " eksternista " w Wa-wie w ośrodku
    >> szkolenia kierowców na ul Kickiego . Zdałem za pierwszym podejściem
    >> nie mając żadnych znajomości ani nie wręczałem żadnych datków .
    >> ...ale to były inne czasy ...
    >
    > Wtedy wiele rzeczy było 'normalniej' niż teraz i wiele też było
    > 'normalnych inaczej'. W obecnej rzeczywistości póki nie będzie
    > możliwości jazdy z kimś z PJ (bez oficjalnego kursu) to egzamin
    > eksternistyczny nie ma racji bytu, skoro oficjalnie bez PJ nie ma
    > możliwości jazdy po drodze publicznej. Co innego, gdyby taką
    > wprowadzona po np. zdaniu egzaminu teoretycznego (a do tego
    > kursy potrzebne nie są).

    Do zdania teorii tez trzeba miec ukonczony kurs.

    Przy czym nie uwazam aby zdanie teorii w jakis sposob ulatwialo jazde,
    nawet pod opieka przygodnego kierowcy. Ale w USA jakos sie sprawdza.

    Jesli juz to powiedzmy 10h praktyki z instruktorem, zdanie teorii, i
    potem mozna sie doszkalac z rodzicami.

    J.





  • 9. Data: 2013-12-01 17:25:06
    Temat: Re: Kurs - prawo jazdy
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2013-12-01 16:48, J.F. pisze:
    > Dnia Sun, 1 Dec 2013 15:37:26 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
    >>>> Czy w Polsce można przystąpić do egzaminu na prawo jazdy nie będąc
    >>>> uczestnikiem kursu?
    >>> Niestety (oficjalnie) nie. Wymagane jest zaświadczenie o skończeniu
    >>> kursu w OSK.
    >>
    >> Kolejny przejaw absurdu i lobbingu ze strony szkoł nauki jazdy.
    >> Ale czy ktoś to kiedykolwiek zmieni?
    >
    > Nie. Nie po to wprowadzano taki zapis do ustawy, zeby go teraz kasowac
    > :-)

    Zapis jest w zasadzie logiczny i uzasadniony, skoro nie ma możliwości
    jazdy bez PJ po drogach publicznych (oczywiście zgodnie z prawem).
    Pomijam chwilowo patologię z tym związaną.

    > Zreszta zaraz beda glosy ... jak zdobyles praktyke bez opieki
    > instruktora, kto cie nauczy prawidlowo jezdzic po rondach, jesli nie
    > certyfikowany wykladowca itp. No i cos w tym jest :-)

    Tak, to pewnie będzie np. Twój głos - już o tym pisałeś. Sami
    instruktorzy są/bywają różni w ocenach poprawnego zachowania np. na
    rondach :P
    Ja tam nie mam wątpliwości, że jazda z rozsądnym (a nawet nierozsądnym)
    człowiekiem z PJ nie spowoduje pogorszenia kwalifikacji osób jeżdżących
    po drogach. Wręcz bym stwierdził, że może to wyjść na korzyść polskim
    kierowcom.

    > Az do momentu gdy ktos przyniesie zaswiadczenie z zagranicznej szkoly,
    > a potem zaskarzy do Unii :-P

    Nie sadzę by był z tym specjalny problem - w sensie przystąpienia do
    egzaminu na podstawie takiego zaświadczenia, choć pewnie praktykowane
    to nie jest.

    > P.S. Przypadki byly, gdy kurs byl, egzamnin zdano, PJ wydano ... a
    > szkola okazywala sie nielegalna. No i np prezydent Legnicy sie
    > tlumaczyl ze nie chcial cofac, ale prokuratura i policja na niego
    > naciskaja, wiec uniewaznia.

    Piszesz o patologii i do tego mało konkretnie - masz link do
    wyroku w sprawie szkoły "Marka K."? Bo, wiesz, to co podają
    gazety można sobie dla rozrywki poczytać. Poza tym jak sobie
    wyobrażasz naciski "policji i prokuratury" na prezydenta
    Legnicy? To podchodzi po różne artykuły K.K. Kolejna kwestia
    to ta, że od decyzji administracyjnej jest możliwość stosownego
    odwołania itd.




  • 10. Data: 2013-12-01 17:41:36
    Temat: Re: Kurs - prawo jazdy
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2013-12-01 17:21, J.F. pisze:
    > Dnia Sun, 01 Dec 2013 16:53:49 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
    >> W dniu 2013-12-01 16:27, Zbyszek9 pisze:
    >>> W 1986 roku zdawałem jako tzw " eksternista " w Wa-wie w ośrodku
    >>> szkolenia kierowców na ul Kickiego . Zdałem za pierwszym podejściem
    >>> nie mając żadnych znajomości ani nie wręczałem żadnych datków .
    >>> ...ale to były inne czasy ...
    >>
    >> Wtedy wiele rzeczy było 'normalniej' niż teraz i wiele też było
    >> 'normalnych inaczej'. W obecnej rzeczywistości póki nie będzie
    >> możliwości jazdy z kimś z PJ (bez oficjalnego kursu) to egzamin
    >> eksternistyczny nie ma racji bytu, skoro oficjalnie bez PJ nie ma
    >> możliwości jazdy po drodze publicznej. Co innego, gdyby taką
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    >> wprowadzona po np. zdaniu egzaminu teoretycznego (a do tego
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    ^^^^^^^
    >> kursy potrzebne nie są).
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    >
    > Do zdania teorii tez trzeba miec ukonczony kurs.

    Nie, nie trzeba. Jak napisałem wyżej - wystarczy wprowadzenie takiej
    możliwości. Wiedza teoretyczna w tej materii w zupełności wystarcza
    do zrozumienia zasad poruszania się po drogach. Ba, nawet bez
    egzaminu z teorii, ale to był przykład możliwego rozwiązania.

    > Przy czym nie uwazam aby zdanie teorii w jakis sposob ulatwialo jazde,
    > nawet pod opieka przygodnego kierowcy.

    No właśnie - po raz kolejny twierdzisz, że wiedza teoretyczna czyli
    znajomość zasad ruchu drogowego nie ma znaczenia. Ciekawe czemu...

    > Ale w USA jakos sie sprawdza.

    Nie tylko w USA - można to różnie rozwiązywać.

    > Jesli juz to powiedzmy 10h praktyki z instruktorem, zdanie teorii, i
    > potem mozna sie doszkalac z rodzicami.

    Kto w takim razie może być instruktorem?



strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: