Mysle że kupie Metz 48-a ale widze teraz że cena Metza i SB600 prawie taka
sama.
To co teraz byście kupili na moim miejscu ?
Jednego jeszcze nie rozumiem.
Chciałbym robic zdjecie dziecku za pomoca lapmy Metza z statywu z parasolką
za pomocą CLS
i żeby nie błyskała lampa wbudowana czy tak można?
Po prostu nie chce robic dziecku w oczy :)
Żeby wyzwolic metza stojącego na stojaku za pomocą CLS tylko przez wbudowaną
ale czy musi wbudowana błyskac ?
Może zadaje błache pytanie i troche dla Ciebie śmieszne ale meczy mnie to.
Bo po to kupuje lampe żeby nie robic dzieki błyskiem prosto w oczy......
Jak to jest?

pzdr
Dars

do góry

Dars pisze:
> Mysle że kupie Metz 48-a ale widze teraz że cena Metza i SB600 prawie taka
> sama.
> To co teraz byście kupili na moim miejscu ?
> Jednego jeszcze nie rozumiem.
> Chciałbym robic zdjecie dziecku za pomoca lapmy Metza z statywu z parasolką
> za pomocą CLS
> i żeby nie błyskała lampa wbudowana czy tak można?
> Po prostu nie chce robic dziecku w oczy :)
> Żeby wyzwolic metza stojącego na stojaku za pomocą CLS tylko przez wbudowaną
> ale czy musi wbudowana błyskac ?
> Może zadaje błache pytanie i troche dla Ciebie śmieszne ale meczy mnie to.
> Bo po to kupuje lampe żeby nie robic dzieki błyskiem prosto w oczy......

jest mozliwość, na menu CLS 'skręcasz' do symbolu --
Jakie masz body, bo dolne nie mają tej funkcji.

Ja zwykle w takiej sytuacji używam wbudowanej na mocnej ujemnej korekcie
i z malenkim dyfuzorem. Kontrolowany mały błysk od przodu nie musi być
błędem, np. zobacz wysokie modele lamp z dwoma reflektorami, może mieć
rolę wyrównania cieni i dodawać blask w oku.

Mam Metz 48, jest ok.

zapraszam na http://forum.nikon.org.pl/forumdisplay.php?f=70
wszystko aż do porzygania obgadane.

do góry

On Sat, 16 Jan 2010, Dars wrote:

> Mysle że kupie Metz 48-a ale widze teraz że cena Metza i SB600 prawie taka
> sama.
> To co teraz byście kupili na moim miejscu ?

Nie wiem :)
Ale mam pytanie: otóż wiem jak zachowuje się Metz (akurat do "systemu
Nikona", ale pewnie wszystkie tak samo) akurat 58 (acz jak mniemam różnicy
w zachowaniu między 48 i 58 nie będzie) i wiem jak się zachowuje "oryginalna"
Minolta (HS3600D, czyli połka niżej, dla ustalenia uwagi).
Jedno mnie w Metzu lekko czasem irytuje: otóż jeśli robi się zdjęcia
"jedno po drugim" (niekoniecznie serią), i kondensator nie zdąży się
doładować, to Minolta błyska "tym co ma" (słabiej niż trzeba, nawet
jeśli jest to *znacznie* słabiej).
Metz nie błyska w takim przypadku wcale.
Mowa oczywiście o lampie "na aparacie" (i głównie "z odbicia", bo to
wtedy błysk zżera sporo energii).

Może ktoś napisać, jak zachowuje się "oryginalny" SB?

Tudzież dla porządku i ciekawości, jakby kto wiedział jak zachowują się
w takim przypadku "uniwersalne" Metze, znaczy 45, 54 i 76, to poproszę
(również) o posta.
To tak "na zaś" :) (i ku wiedzy potencjalnych kupujących).

> Jednego jeszcze nie rozumiem.
> Chciałbym robic zdjecie dziecku za pomoca lapmy Metza z statywu z parasolką
> za pomocą CLS
> i żeby nie błyskała lampa wbudowana czy tak można?

To albo połącz kabelkiem, albo wyzwalaczem radiowym.
nb: "dalekowschodni" wyzwalacz wyjdzie taniej niż oryginalne kabelki :>
(acz kabelki "kompatybilne" też są, rzecz jasna).

> Po prostu nie chce robic dziecku w oczy :)

Z powodu nieoślepiania, czy z powodu odblasków?
Bo jak to drugie, to problemu nie ma - po prostu błysk z aparatu może
mieć funkcję "tylko programowanie" (nie błyska podczas ekspozycji).

> Żeby wyzwolic metza stojącego na stojaku za pomocą CLS tylko przez wbudowaną
> ale czy musi wbudowana błyskac ?

No to się zdecyduj - jak ma wyzwolić, skoro nie ma błysnąć? :D
Raz jeszcze: *MOŻE* błysnąć *tylko* błyskiem programującym.

> Bo po to kupuje lampe żeby nie robic dzieki błyskiem prosto w oczy......

Możesz jeszcze próbować skierować "najpotrzebniejszym materiałem
fotopstrykacza", czyli folią aluminiową (polecam grubszą) w sufit lub
stronę gdzie stoi lampa (zasłaniając "na wprost").

pzdr, Gotfryd

do góry

Dars pisze:
> Mysle że kupie Metz 48-a ale widze teraz że cena Metza i SB600 prawie taka
> sama.
> To co teraz byście kupili na moim miejscu ?
> Jednego jeszcze nie rozumiem.
> Chciałbym robic zdjecie dziecku za pomoca lapmy Metza z statywu z parasolką
> za pomocą CLS
> i żeby nie błyskała lampa wbudowana czy tak można?
> Po prostu nie chce robic dziecku w oczy :)
> Żeby wyzwolic metza stojącego na stojaku za pomocą CLS tylko przez wbudowaną
> ale czy musi wbudowana błyskac ?
> Może zadaje błache pytanie i troche dla Ciebie śmieszne ale meczy mnie to.
> Bo po to kupuje lampe żeby nie robic dzieki błyskiem prosto w oczy......
> Jak to jest?
>

SG-3IR jest odpowiedzią na twoje pytanie. Kosztuje to ok. 60 zł.

wer

do góry

> jest mozliwość, na menu CLS 'skręcasz' do symbolu --
> Jakie masz body, bo dolne nie mają tej funkcji.
>
> Ja zwykle w takiej sytuacji używam wbudowanej na mocnej ujemnej korekcie i
> z malenkim dyfuzorem. Kontrolowany mały błysk od przodu nie musi być
> błędem, np. zobacz wysokie modele lamp z dwoma reflektorami, może mieć
> rolę wyrównania cieni i dodawać blask w oku.
>
> Mam Metz 48, jest ok.
>
> zapraszam na http://forum.nikon.org.pl/forumdisplay.php?f=70
> wszystko aż do porzygania obgadane.

Dzieki za odpowiedz
Mam D 90
Dzisiaj czytałem instr i własnie jest mowa o symbolu --

pzdr
Dars

do góry

Dars napisał(a):

> Żeby wyzwolic metza stojącego na stojaku za pomocą CLS tylko przez wbudowaną
> ale czy musi wbudowana błyskac ?
> Może zadaje błache pytanie i troche dla Ciebie śmieszne ale meczy mnie to.
> Bo po to kupuje lampe żeby nie robic dzieki błyskiem prosto w oczy......
> Jak to jest?

Twoje zalozenie nie ma sensu bo lampy komunikuja sie blyskiem.
Rozwiazaniem moze byc opaska zaslaniajaca oczy dziecka ;P

j.

--
ps. swoja droga szukam fachmana z uprawnieniami do podlaczenia kuchenki
gazowej (we Wrocku), info na priva, trzeba wywalic "polska" z adresu ;)

do góry

> Twoje zalozenie nie ma sensu bo lampy komunikuja sie blyskiem.
> Rozwiazaniem moze byc opaska zaslaniajaca oczy dziecka ;P
>
> j.

Ale jestes dowciapny....
Zawsze jest wyjście.... ale nie takie jak Ty podajesz sensowne ?


pzdr
Dars

do góry

Dars pisze:
>> Twoje zalozenie nie ma sensu bo lampy komunikuja sie blyskiem.
>> Rozwiazaniem moze byc opaska zaslaniajaca oczy dziecka ;P
>>
>> j.
>
> Ale jestes dowciapny....
> Zawsze jest wyjście.... ale nie takie jak Ty podajesz sensowne ?

a na serio, ja nie odczuwam żeby błysk rozproszony był DUŻO bardziej
komfortowy dla oczu niż punktowy (zwł. słaby bo o takim ew. tu mowa).
Trochę jest milszy, ale błysk jest błysk, owszem dyskomfort jest większy
po ciemku (co powiązane, wtedy najbardziej widać czerwone oczy), w
jasnym pomieszczeniu już znacznie lepiej, ale ciągle jest.

Szczyt dyskomfortu to mocne palenie ile fabryka dała w autentycznej
nocy, ciocia Basia na tle Tatr i lampa oświetla Tatry, ale nie o tym tu
mowa.

Dyskutowane jest pozbycie się światła czołowego ze względów
kompozycyjnych, ale przy dzieciach low-key i podobne techniki się
nieczęsto robi

do góry

Dars napisał(a):

> Ale jestes dowciapny....

Nie irytuj sie bo Ci zylka peknie.

> Zawsze jest wyjście.... ale nie takie jak Ty podajesz sensowne ?

Inna mozliwowosc to sterownik radiowy ale wtedy szlag trafia automatyke.

Gdybys jednak zmienil zalozenia to rozwiazaniem jest odbicie blysku np
od sufitu bo nie wyobrazam sobie jak mozna za dzieciakiem nadazyc ze
stojakiem na lampe z parasolka ;)

j.

--
ps. swoja droga szukam fachmana z uprawnieniami do podlaczenia kuchenki
gazowej (we Wrocku), info na priva, trzeba wywalic "polska" z adresu ;)

do góry

januszek pisze:

> Inna mozliwowosc to sterownik radiowy ale wtedy szlag trafia automatyke.

Są już takie, przy których nie trafia.

--
Pozdrawiam,
Sawi

do góry