-
1. Data: 2011-05-24 05:00:59
Temat: Monitor czy to ojawy końca ?
Od: "Gejzero SQ3OGX" <g...@p...onet.pl>
Witam,
Monitor Samsung SyncMaster 215TW kilku letni używany dość intensywnie w
domu.
Od kilku dni podczas włączania wykazuje dziwne objawy, mianowicie lekko
mruga przez chwilę i poźniej się stabilizuje. Mruganie jest bardzo delikatne
coś jak lekkie "przysiady" napięcia.
Tu przypuszczam że coś z zasilaniem podświetlenia. Jednak wczoraj wieczorem
stało się coś co mnie trochę zmartwiło, lewy dolny narożnik zrobił się
czarny. Wielkość zaczernienia przykryła logo windows na przycisku "Start"
czyli rozmiar mniejszy niz paznokieć kciuka. Już sobie pomyśłałem że może
dziecko mi dziabneło czymś w monitor, dzisiaj jak włączyłem komputer to
narożnik wygląda ok. Owszem pomrugał troszkę ale wyświetla teraz stabilnie
cały obraz. Wczoraj jeszcze zauważyłem że narożniki monitora były bardzo
gorące - dotykałem matrycy. Co może dawać takie objawy?
Szukałem co może siadać w tych monitorach i wszędzie sprawa kończy się na
wymianie kondensatorów w przetwornicy. Czy taie mogą być objawy wyschniętych
kondesatorów?
- migający chwilowo obraz
- dziwinie gorące narożniki monitora + zaczernienie w jednym z nich ?
--
Pozdrawiam
Piotr sq3ogx
-
2. Data: 2011-05-24 05:26:25
Temat: Re: Monitor czy to ojawy końca ?
Od: "waldek" <m...@p...onet.pl>
> Witam,
> Monitor Samsung SyncMaster 215TW kilku letni używany dość intensywnie w
> domu.
> Od kilku dni podczas włączania wykazuje dziwne objawy, mianowicie lekko
> mruga przez chwilę i poźniej się stabilizuje. Mruganie jest bardzo
> delikatne coś jak lekkie "przysiady" napięcia.
> Tu przypuszczam że coś z zasilaniem podświetlenia. Jednak wczoraj
> wieczorem stało się coś co mnie trochę zmartwiło, lewy dolny narożnik
> zrobił się czarny. Wielkość zaczernienia przykryła logo windows na
> przycisku "Start" czyli rozmiar mniejszy niz paznokieć kciuka. Już sobie
> pomyśłałem że może dziecko mi dziabneło czymś w monitor, dzisiaj jak
> włączyłem komputer to narożnik wygląda ok. Owszem pomrugał troszkę ale
> wyświetla teraz stabilnie cały obraz. Wczoraj jeszcze zauważyłem że
> narożniki monitora były bardzo gorące - dotykałem matrycy. Co może dawać
> takie objawy?
> Szukałem co może siadać w tych monitorach i wszędzie sprawa kończy się na
> wymianie kondensatorów w przetwornicy. Czy taie mogą być objawy
> wyschniętych kondesatorów?
> - migający chwilowo obraz
> - dziwinie gorące narożniki monitora + zaczernienie w jednym z nich ?
>
> --
Moim zdaniem wyeksploatowane świetlówki podświetlające ekran. Tak samo
dzieje się w zwykłych (oświetleniowych) świetlówkach.
Pozdrawiam - Waldek
-
3. Data: 2011-05-24 06:20:11
Temat: Re: Monitor czy to ojawy końca ?
Od: "Gejzero SQ3OGX" <g...@p...onet.pl>
Użytkownik "waldek" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:irffh2$bcg$1@news.onet.pl...
> Moim zdaniem wyeksploatowane świetlówki podświetlające ekran. Tak samo
> dzieje się w zwykłych (oświetleniowych) świetlówkach.
To bym rozumiał w przypadku migania, ale ten zaczerniony narożnik, który
wrócił do życia po nocnym odpoczynku ?
Czy tak się objawia przegrzanie matrycy ?
Drugie pytanie czy wyeksploatowane świetlówki mogą się bardziej grzać, wtedy
to by tłumaczyło gorące narożniki ?
--
Piotr sq3ogx
-
4. Data: 2011-05-24 08:12:42
Temat: Re: Monitor czy to ojawy końca ?
Od: "Piotr Pięciak" <p...@p...onet.pl>
>> Moim zdaniem wyeksploatowane świetlówki podświetlające ekran. Tak samo
>> dzieje się w zwykłych (oświetleniowych) świetlówkach.
> To bym rozumiał w przypadku migania, ale ten zaczerniony narożnik, który
> wrócił do życia po nocnym odpoczynku ?
Zaczerniony narożnik tym bardziej wskazuje na defekt świetlówki.
Trzeba zacząć od sprawdzenia i ewentualnej naprawy zasilacza/inwerterów.
Isteniej też podejrzenie przepalenia się kabelka przylutowanego do końcówki
świetlówki. Zrobił się niekontakt i stąd miganie oraz zwiększone
przegrzewanie się tego miejsca.
> Czy tak się objawia przegrzanie matrycy ?
Matryca składa się z wielu podzespołów. Cała się nie przegrzewa.
> Drugie pytanie czy wyeksploatowane świetlówki mogą się bardziej grzać,
> wtedy to by tłumaczyło gorące narożniki ?
W powyższym ujęciu (niekontakty) jak najbardziej mogą się bardziej grzać.
Pozdrawiam
PP
-
5. Data: 2011-05-24 10:42:14
Temat: Re: Monitor czy to ojawy końca ?
Od: "Gejzero SQ3OGX" <g...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotr Pięciak" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:irfpbv$gpc$1@news.onet.pl...
>>> Moim zdaniem wyeksploatowane świetlówki podświetlające ekran. Tak samo
>>> dzieje się w zwykłych (oświetleniowych) świetlówkach.
>
>> To bym rozumiał w przypadku migania, ale ten zaczerniony narożnik, który
>> wrócił do życia po nocnym odpoczynku ?
>
> Zaczerniony narożnik tym bardziej wskazuje na defekt świetlówki.
Tylko to nie mógł być defekt w postaci nieświecenia świetłówki w tym
miejscu.
Wyrażnie było widac że ciekły kryształ zmienił swoje parametry w tym miejscu
matrycy. Obszar w bliskiej odległości od tego zaczernienia miał normalną
jasność i granica miedzy obszarami przebiegała ostro i wyraźnie. Także ja
bym się skłaniał ku przegrzaniu z powodu jakiegoś niekontaktu i stąd zmiana
właściwości ciekłego kryształu.
Chyba trzeba będzie się dobrac do tego monitora, chociaż nie uśmiecha mi się
jego rozkręcanie.
Jak już drążę temat monitora to czy istnieje możliwość rozdzielenia matrycy
tak żeby usunąć jakieś "robaszki" które dostały mi się tam 2 lata temu i nie
zdołały wyjść :P
Zalegają mi 2 tak zwane przecinki, jeden w centralnej części ekranu jest
bardzo denerwujący. Jak już będę miał rozebrany monitor to może jakoś da się
usunąć to dziadostwo ?
ps.
Napewno nie są to bad pixele, oglądałem przez lupę i wyraźnie widać zarys
różny od kształtu pixela.
--
Piotr sq3ogx
-
6. Data: 2011-05-24 11:06:14
Temat: Re: Monitor czy to ojawy końca ?
Od: "Piotr Pięciak" <p...@p...onet.pl>
[..]
>> Zaczerniony narożnik tym bardziej wskazuje na defekt świetlówki.
> Tylko to nie mógł być defekt w postaci nieświecenia świetłówki w tym
> miejscu.
> Wyrażnie było widac że ciekły kryształ zmienił swoje parametry w tym
> miejscu matrycy. Obszar w bliskiej odległości od tego zaczernienia miał
> normalną jasność i granica miedzy obszarami przebiegała ostro i wyraźnie.
> Także ja bym się skłaniał ku przegrzaniu z powodu jakiegoś niekontaktu i
> stąd zmiana właściwości ciekłego kryształu.
Jeśli jasność jest względnie stała to będzie defekt samego panela LCD. Bez
zdjęcia usterki, bez oględzin monitora ciężko jednoznacznie stwierdzić co
się stało i co było tego przyczuną.
Wysoka temperatura może uszkodzić panel.
> Chyba trzeba będzie się dobrac do tego monitora, chociaż nie uśmiecha mi
> się jego rozkręcanie.
Raczej nie da się jednoznacznie okreśłić usterki bez rozebrania panela.
> Jak już drążę temat monitora to czy istnieje możliwość rozdzielenia
> matrycy tak żeby usunąć jakieś "robaszki" które dostały mi się tam 2 lata
> temu i nie zdołały wyjść :P
Tak, można panel rozebrać. Ale jest to dość delikatna część i trzeba bardzo
uważać aby go nie uszkodzić.
> Napewno nie są to bad pixele, oglądałem przez lupę i wyraźnie widać zarys
> różny od kształtu pixela.
A może jest po zalaniu ?? Takie dziwne plamy są teś skutkiem zalania panela
LCD. Często przybierają kształt okręgów lub zacieków i własnie granica
między polem uszkodzonym a dobrym jest ostra.
Pozdrawiam
PP
-
7. Data: 2011-05-24 11:26:43
Temat: Re: Monitor czy to ojawy końca ?
Od: "Gejzero SQ3OGX" <g...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotr Pięciak" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:irg3h8$sgs$1@news.onet.pl...
>> Napewno nie są to bad pixele, oglądałem przez lupę i wyraźnie widać zarys
>> różny od kształtu pixela.
>
> A może jest po zalaniu ?? Takie dziwne plamy są teś skutkiem zalania
> panela LCD. Często przybierają kształt okręgów lub zacieków i własnie
> granica między polem uszkodzonym a dobrym jest ostra.
Uszkodzenie napewno nie jest od zalania, to była ewidentna czerń, która
zginęła przez noc. Rano jak włączyłem komputer to wszystko wyglądało ok poza
tym lekkim mruganiem przez kilka pierwszych sekund od włączenia.
tak samo jeżeli sugerujesz ze te plamki "robaszki" są od zalania to napewno
nie, ponieważ widziałem jak to coś chodziło w mitorze zanim zdechło :P to ma
wielkość 1,5-2 pixeli.
Pozdrawiam
Piotr
-
8. Data: 2011-05-24 12:01:40
Temat: Re: Monitor czy to ojawy końca ?
Od: "Piotr Pięciak" <p...@p...onet.pl>
> Uszkodzenie napewno nie jest od zalania, to była ewidentna czerń, która
> zginęła przez noc. Rano jak włączyłem komputer to wszystko wyglądało ok
> poza tym lekkim mruganiem przez kilka pierwszych sekund od włączenia.
Miganie, mruganie sugeruje usterkę zasilacza/inwerterów i/lub świetlówek.
Najpierw trzeba ustalić w jakm stanie są te elementy. Jeśli tu jest usterka
to może mieć to związek z tą plamą.
Jeśli po czasie miganie ustaje to jest prawie pewniak, że powysychały
kondensatory elektrolityczne z zasilaczu.
A pozatym usterka po zalaniu wcale nie musi się ujawnić od razu. Czasami po
kilku miesiącach. Najlepiej by było wyjąć tą matrycę i dokładnie pooglądać
na okoliczność śladów korozji.
> tak samo jeżeli sugerujesz ze te plamki "robaszki" są od zalania to
> napewno nie, ponieważ widziałem jak to coś chodziło w mitorze zanim
> zdechło :P to ma wielkość 1,5-2 pixeli.
Nie, tego nie sugerowałem. To rozumiem i rozbierając matrycę jest szansa na
usunięcie tych plamek.
PP