eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa › Psują się Wam aparaty?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2013-01-21 08:22:32
    Temat: Psują się Wam aparaty?
    Od: "$heikh el $hah" <s...@g...com>

    Przeglądając pl.misc.telefonia.gsm taka myśl mi się nasunęła, że aparaty
    telefoniczne psują się jak mogą, a fotograficzne nie chcą. Bo tak sobie
    popatrzyłem na swojego cyfraka, trzy lata od zakupu, sporo przeszedł,
    m.in.: upadek ze stołka barowego (więc z dość wysoka), kilka gwałtownych
    przyziemień podczas jazdy na desce (ofc siedząc w plecaku), burzę
    piaskową i do tej pory wszystko działa, akumulator trzyma długo itd. I
    właściwie nie spotkałem się jeszcze z przypadkiem, by komuś w aparacie
    wysiadła elektronika, czy coś się uszkodziło w wyniku wady
    konstrukcyjnej bądź fabrycznej. Nie chcę robić reklamy, więc napiszę
    tylko że "MADE IN JAPAN". No i m.in. w uznaniu dla tej marki ostatnio
    wybrałem Xperię zamiast Galaxy. ;)


    --
    ?(??_?)? ? ???
    ???$ ?? ?????$


  • 2. Data: 2013-01-21 09:06:16
    Temat: Re: Psują się Wam aparaty?
    Od: chwdp <h...@i...yfd>

    W dniu 2013-01-21 08:22, $heikh el $hah pisze:
    > Przeglądając pl.misc.telefonia.gsm taka myśl mi się nasunęła, że aparaty
    > telefoniczne psują się jak mogą, a fotograficzne nie chcą. Bo tak sobie
    > popatrzyłem na swojego cyfraka, trzy lata od zakupu, sporo przeszedł,
    > m.in.: upadek ze stołka barowego (więc z dość wysoka), kilka gwałtownych
    > przyziemień podczas jazdy na desce (ofc siedząc w plecaku), burzę
    > piaskową i do tej pory wszystko działa, akumulator trzyma długo itd. I
    > właściwie nie spotkałem się jeszcze z przypadkiem, by komuś w aparacie
    > wysiadła elektronika, czy coś się uszkodziło w wyniku wady
    > konstrukcyjnej bądź fabrycznej. Nie chcę robić reklamy, więc napiszę
    > tylko że "MADE IN JAPAN". No i m.in. w uznaniu dla tej marki ostatnio
    > wybrałem Xperię zamiast Galaxy. ;)
    >
    >

    uzywam aparatow od lat w warunkach skrajnych czyli 55C na pustyniach,
    czy -55C na syberii i nigdy zaden mi sie nie zepsul. ale ja bardzo dbam
    o sprzet i uwazam na urazy mechaniczne.


  • 3. Data: 2013-01-21 10:13:30
    Temat: Re: Psują się Wam aparaty?
    Od: atm <...@v...pl>

    On 2013-01-21 08:22, $heikh el $hah wrote:
    > Przeglądając pl.misc.telefonia.gsm taka myśl mi się nasunęła, że aparaty
    > telefoniczne psują się jak mogą, a fotograficzne nie chcą.

    Wplyw na to moze miec czestotliwosc korzystania z urzadzenia. Aparat
    uzywasz/nosisz ze soba co jakis czas a jesli juz go masz przy sobie to
    jak sam wspomniales znajduje sie np w plecaku.
    Telefony zas wlaczone sa 24h, bardzo czesto w bezposrednim uzytku,
    upadaja tez z mniejszej badz wiekszej wysokosci, lapia kurz w
    kieszeniach, zalapia sie na wilgoc podczas deszczu. Telefony sa obecnie
    rowniez miniaturyzowane na potege co wplywa na delikatnosc calego
    urzadzenia. Wystarczy jednak obejrzec kilka drop testow na YT, zeby sie
    przekonac, iz smartfony moga wytrzymac naprawde sporo pomimo takiej
    ilosci szkla na froncie.
    Zauwaz tez, ze wiekszosc narzekania na grupie gsm wynika z usterek lub
    niedorobek softu - zakres zastosowania smartfona jest nieporownywalnie
    szerszy niz aparatu foto, odbija sie to czesto niedopracowaniem
    oprogramowania, niestety.


  • 4. Data: 2013-01-21 10:33:45
    Temat: Re: Psują się Wam aparaty?
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2013-01-21 10:13, atm pisze:
    > Wplyw na to moze miec czestotliwosc korzystania z urzadzenia. Aparat
    > uzywasz/nosisz ze soba co jakis czas a jesli juz go masz przy sobie to
    > jak sam wspomniales znajduje sie np w plecaku.

    Dokładnie, tak naprawdę to aparatów prawie się nie używa. Statystyczny
    ''kupowacz zabawek'' dużo gada, dużo klika i pogłębia swoją wiedzę na
    temat pasji, która aktualnie go opanowała, po czym w końcu wybiera coś,
    przez tydzień się pobawi, a potem wyciąga raz na rok, bo mu po prostu
    przechodzi. To tego ma kuku na punkcie dbania o zabawkę, a każda rysa to
    dla niego miesiąc życia mniej z powodu stresów. Jeszcze mocniejszym
    przykładem są kamery wideo. Zwykle ich przebieg to kilka godzin.
    Natomiast telefon nabiera rys po tygodniu i przestaje być obiektem
    błogosławionym aż do przesady, której nie wytrzymuje dłużej jak rok czy dwa.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /lustro jest dla mnie źródłem chwil szczęścia i wzruszeń/


  • 5. Data: 2013-01-21 10:47:58
    Temat: Re: Psują się Wam aparaty?
    Od: "$heikh el $hah" <s...@g...com>

    W dniu 2013-01-21 10:13, atm pisze:
    > Wplyw na to moze miec czestotliwosc korzystania z urzadzenia.

    Ale telefony podałem tylko jako przykład. Innej elektronice też się
    zdarza psuć. A taki większy/droższy kompakt jest mocno złożonym
    technologicznie urządzeniem. Zaś co do częstotliwości używania - w zimie
    mniej, ale w lecie na uczelnię biorę prawie zawsze (trochę przez wzgląd
    na kierunek, ale do 'kopiowania' notatek/fragmentów książek też się
    przydaje). ;) Zaś telefonu używam podobnie. Bywa, że przez tydzień do
    ręki nie wezmę, ale są takie dni, że trudno odłożyć.


    --
    ?(??_?)? ? ???
    ???$ ?? ?????$


  • 6. Data: 2013-01-21 11:16:45
    Temat: Re: Psują się Wam aparaty?
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "$heikh el $hah" napisał w wiadomości
    > Nie chcę robić reklamy, więc napiszę tylko że "MADE IN JAPAN". No i
    > m.in. w uznaniu dla tej marki ostatnio

    A ja powiem "nidy wiecej panasonica". No, moze przesada z tym nigdy,
    ale teraz to oni beda musieli mnie przekonac.
    Nie, nie zepsul sie ... i to w sumie jeszcze gorzej :-)

    >wybrałem Xperię zamiast Galaxy. ;)

    A sprawdziles czy aby na pewno jest "made in Japan" :-)

    J.


  • 7. Data: 2013-01-21 11:36:47
    Temat: Re: Psują się Wam aparaty?
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2013-01-21 11:16, J.F pisze:
    > A sprawdziles czy aby na pewno jest "made in Japan" :-)

    Dzizas, ile pokoleń musi się jeszcze przewinąć, żeby zrozumieć, że w
    przypadku rzeczy tak złożonych jak telefon ''made in Japan'' nie ma
    żadnego znaczenia?

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /jeśli czegoś nie rozumiesz to najlepiej napisz ''to jest czysta
    demagogia!''/


  • 8. Data: 2013-01-21 22:25:43
    Temat: Re: Psują się Wam aparaty?
    Od: PK <P...@n...com>

    On 2013-01-21, $heikh el $hah <s...@g...com> wrote:
    > Ale telefony podałem tylko jako przykład. Innej elektronice też się
    > zdarza psuć. A taki większy/droższy kompakt jest mocno złożonym

    Rzecz w tym, że nie jest. Aparat to dość prosty i toporny sprzęt.
    Trzeba jednak dodać, że aparaty są także dosyć drogie, więc teoretycznie
    mogłyby być lepszej jakości. W praktyce cała podstawowa elektronika
    jest taka sama jak z komórkach.

    > technologicznie urządzeniem. Zaś co do częstotliwości używania - w zimie
    > mniej, ale w lecie na uczelnię biorę prawie zawsze (trochę przez wzgląd

    No i co z tego, że bierzesz?

    > na kierunek, ale do 'kopiowania' notatek/fragmentów książek też się
    > przydaje). ;) Zaś telefonu używam podobnie. Bywa, że przez tydzień do
    > ręki nie wezmę, ale są takie dni, że trudno odłożyć.

    Ale telefon pracuje cały czas - nawet jeśli tylko trzymasz go w kieszeni
    (chyba że wyłączasz...). Aparat pracuje przez chwilę.

    pozdrawiam,
    PK


  • 9. Data: 2013-01-22 00:05:07
    Temat: Re: Psują się Wam aparaty?
    Od: Krystek <s...@k...art.pl>

    W dniu 2013-01-21 09:06, chwdp pisze:
    > W dniu 2013-01-21 08:22, $heikh el $hah pisze:
    >> Przeglądając pl.misc.telefonia.gsm taka myśl mi się nasunęła, że aparaty
    >> telefoniczne psują się jak mogą, a fotograficzne nie chcą. Bo tak sobie
    >> popatrzyłem na swojego cyfraka, trzy lata od zakupu, sporo przeszedł,
    >> m.in.: upadek ze stołka barowego (więc z dość wysoka), kilka gwałtownych
    >> przyziemień podczas jazdy na desce (ofc siedząc w plecaku), burzę
    >> piaskową i do tej pory wszystko działa, akumulator trzyma długo itd. I
    >> właściwie nie spotkałem się jeszcze z przypadkiem, by komuś w aparacie
    >> wysiadła elektronika, czy coś się uszkodziło w wyniku wady
    >> konstrukcyjnej bądź fabrycznej. Nie chcę robić reklamy, więc napiszę
    >> tylko że "MADE IN JAPAN". No i m.in. w uznaniu dla tej marki ostatnio
    >> wybrałem Xperię zamiast Galaxy. ;)
    >>
    > uzywam aparatow od lat w warunkach skrajnych czyli 55C na pustyniach,
    > czy -55C na syberii i nigdy zaden mi sie nie zepsul. ale ja bardzo dbam
    > o sprzet i uwazam na urazy mechaniczne.

    Bo to wbrew pozorom bardzo wytrzymały sprzęt jest -
    <http://www.youtube.com/watch?v=FWzsXeXCwuc> :)

    K.

    --
    http://www.krystek.art.pl/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: