eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody2 bańki za Toyote?! › Re: 2 bańki za Toyote?!
  • Data: 2013-01-13 20:09:00
    Temat: Re: 2 bańki za Toyote?!
    Od: PK <P...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2013-01-13, Pa_blo <j...@m...pl> wrote:
    > Moglbys podarowac sobie te wyssane z palca torie. Nie znam nikogo rozsadnego
    > kto ma samochod za 2 banki co nie znaczy, ze nie znam nikogo kto moglby miec
    > taki samochod...

    Samochód za 2mln zł pewnie mogłoby kupić stosunkowo dużo Polaków - pod
    hipotekę nieruchomości, kredytami na 50 lat i cholera wie czym jeszcze.
    Ale są też Polacy, których po prostu na to stać. Dla których jest to
    wydatek duży, ale nie reorganizujący życia.
    Według ostatnich danych w Polsce żyje ~13.6k osób, które osiągają roczny
    dochód powyżej 1mln zł. Dla każdego z nich wydatek 2mln byłby mniej
    więcej równie odczywalny, jak zakupi nowego średniej klasy sedana dla
    większości Polaków. Czyli nie byłaby to chyba jakaś wielka
    ekstrawagancja.

    > Nie wiem jak bys sie gimnastykowal nie jestes w stanie skorelować rozsadku z
    > takim zakupem!

    Niby czemu?
    Ludzie nie kupują samochód tylko po to, żeby wozić ziemniaki lub
    startować szybko spod świateł. Ludzie kupują je także dla czystej
    przyjemności. Nie przyjemności jazdy tylko przyjemności posiadania.
    I to jest bardzo rozsądne.

    Jeśli komuś przyjemność sprawia posiadanie jakiegoś samochodu
    i cena 2mln zł mu odpowiada, to czy ten zakup będzie nierozsądny?
    Mówiąc inaczej: czy będzie mniej rozsądny niż pójście do kina?
    Kupienie obrazu? Zmiana koloru ścian w mieszkaniu?

    > Z drugiej strony, majetnych stac na to zeby byc nierozsadnym a zakup czegos
    > takiego jest tym wlasnie na co pracuja cale zycie.

    Bullshit. Oczywiście istnieją ludzie, którzy pół życia marzą o Ferrari
    i po 50tce kupują sobie używaną Modenę. Ale istnieją też ludzie, których
    po prostu stać na taką furę. Którzy mają tyle kasy, że nie nadążają
    z wydawaniem. Dla takich ludzi robi się Veyrona, Lexusa LFA i inne
    tego typu maszyny.

    > Nie napisalem ze mozna miec ale ze mam. Podalem te same parametry co w
    > artykule aby dowiesc ze nie sa niczym niezwyklym jak za ta kwote. Dodam
    > jeszcze ze ma 4,2 do setki!

    No i co z tego?
    Chciałeś mieć swojego podkręconego Golfa czy cośtam, to masz.
    Ktoś chciał mieć LFA, to sobie kupił. W czym problem?

    Zupełnie osobną kwestią jest wieśniacka rejestracja, ale
    chyba mniej śmieszy mnie "LFA" na LFA, niż "LYSY" na starym BMW
    czy coś w tym stylu. Rejestracji typu "M5" też w Polsce nie
    brakuje raczej.

    pozdrawiam,
    PK

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: