Zostałem poproszony o pomoc przez znajomych.

Problem polega na tym, że nowo zakupiony telewizor SEG, włączył się, dał
skonfigurować programy, pooglądać, ale po wyłączeniu już się nie daje
włączyć.

Telewizor został wymieniony przez sprzedawce na nowy (kupiony przez
internet więc nie ma bezpośredniego kontaktu) - i nowy zachowuje się
ponoć dokładnie tak samo, czyli dał się włączyć tylko raz.

Teraz pytanie - w czym rzecz?
Czy to faktycznie jakieś uszkodzenie, czy może jakaś nieintuicyjność
obsługi, która wymaga jakiegoś dziwnego zabiegu żeby go włączyć?

Próba naciśnięcia "1" zamiast włącznika na pilocie nie przynosi
rezultatu. Baterie w pilocie ponoć też są wymienione.
Naciskać próbowali już zapewne wszystko co znaleźli.
Zakładam że do prądu to jest podłączone skoro za pierwszym razem działało.

Może ma ktoś taki telewizor i wie co trzeba by zrobić żeby to
zadziałało? Jakiś przełącznik w pilocie? Może się włącza, tylko obrazu
nie ma i dopiero jakoś go trzeba włączyć?

Niestety więcej szczegółów nie znam, poza tym że to SEG, jest płaski
(prawdopodobnie LCD) i ma 32".

Jutro tam pojadę to obejrzeć, chyba że ktoś mi podpowie co to może być i
sami o sprawdzą.

do góry

Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
news:h8rg8q$ba$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Zostałem poproszony o pomoc przez znajomych.
>
> Problem polega na tym, że nowo zakupiony telewizor SEG, włączył się, dał
> skonfigurować programy, pooglądać, ale po wyłączeniu już się nie daje
> włączyć.

Te telewizory są bardzo awaryjne. Poczytaj na http://elektroda.pl .

do góry

nom pisze:
>
> Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
> news:h8rg8q$ba$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> Zostałem poproszony o pomoc przez znajomych.
>>
>> Problem polega na tym, że nowo zakupiony telewizor SEG, włączył się,
>> dał skonfigurować programy, pooglądać, ale po wyłączeniu już się nie
>> daje włączyć.
>
> Te telewizory są bardzo awaryjne. Poczytaj na http://elektroda.pl .

Czytałem, ale pytanie czy aż tak, że dwa egzemplarze wysiadły w taki sam
sposób, zaraz po wyjęciu z pudełka?

do góry

Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
news:

> Czytałem, ale pytanie czy aż tak, że dwa egzemplarze wysiadły w taki sam
> sposób, zaraz po wyjęciu z pudełka?

A myślisz że bez bólu wymienili by ten pierwszy, gdyby to nie było
potrzebne?

do góry

Cavallino pisze:
> Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
> news:
>
>> Czytałem, ale pytanie czy aż tak, że dwa egzemplarze wysiadły w taki
>> sam sposób, zaraz po wyjęciu z pudełka?
>
> A myślisz że bez bólu wymienili by ten pierwszy, gdyby to nie było
> potrzebne?

Tu nawet lepiej.
Bo dowiedziałem się tyle, że póki co sprzedawca jak dowiedział się że
pierwszy jest walnięty, to baz szemrania od razu wysłał drugi, nawet nie
odbierając jeszcze tego pierwszego - być może planuje odebrać oba
uszkodzone jednocześnie (licząc pewnie że w między czasie jeszcze dośle
trzeci).

W ogóle co to za marka?
Na allegro jeden egzemplarz, w sklepach w ogóle nie widzę...
Jedyna strona gdzie można się dowiedzieć że takie telewizory w ogóle
istnieją to elektroda ;)

do góry

Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
news:h8rm6u$d35$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> W ogóle co to za marka?
> Na allegro jeden egzemplarz, w sklepach w ogóle nie widzę...
> Jedyna strona gdzie można się dowiedzieć że takie telewizory w ogóle
> istnieją to elektroda ;)

Jakas chińska marka produkujaca dla marketów, widziałem kiedyś elektronikę
SEG w Lidlu, ale teraz mają Silver Crest, nie wiem czy to nie to samo. :-)

do góry

nom pisze:
>
> Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
> news:h8rm6u$d35$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> W ogóle co to za marka?
>> Na allegro jeden egzemplarz, w sklepach w ogóle nie widzę...
>> Jedyna strona gdzie można się dowiedzieć że takie telewizory w ogóle
>> istnieją to elektroda ;)
>
> Jakas chińska marka produkujaca dla marketów, widziałem kiedyś
> elektronikę SEG w Lidlu, ale teraz mają Silver Crest, nie wiem czy to
> nie to samo. :-)

W obu egzemplarzach podświetlenie matrycy startowało co któryś raz (im
telewizor cieplejszy tym mniejsza szansa na to że podświetlenie zastartuje).

Dodatkowo w jednym coś wieszało się na starcie - wyświetlał tylko
pierwszą klatkę, która powoli ciemniała aż do zupełnego zniknięcia obrazu.

Generalnie szmelc - nie warto kupować gdyby ktoś chciał.

do góry