Jakiś czas temu kupiłem auto. Na razie klimatyzacja działa ale zastanawiam
się czy są jakieś np. coroczne czynności, które powinny być przeprowadzane.
Ozonowanie, napełnianie, czekać aż klima przestanie chłodzić?
Czy to robić samemu (widziałem w sklepach jakieś czynniki w sprayu) czy
jechać do zakładu spec? Na co zwrócić uwagę przy wyborze punktu usługowego?

do góry

W dniu 24.03.2014 13:05, Sawesk pisze:
> Jakiś czas temu kupiłem auto. Na razie klimatyzacja działa ale
> zastanawiam się czy są jakieś np. coroczne czynności, które powinny być
> przeprowadzane.
> Ozonowanie, napełnianie, czekać aż klima przestanie chłodzić?
> Czy to robić samemu (widziałem w sklepach jakieś czynniki w sprayu) czy
> jechać do zakładu spec? Na co zwrócić uwagę przy wyborze punktu usługowego?

Napełnij do pełna , wymień osuszacz , odgrzybianie i wymiana filtra
kabinowego.W pierwszym lepszym serwisie klimatyzacji to zrobią.

do góry

W dniu 2014-03-24 13:13, tomas pisze:
> W dniu 24.03.2014 13:05, Sawesk pisze:
>> Jakiś czas temu kupiłem auto. Na razie klimatyzacja działa ale
>> zastanawiam się czy są jakieś np. coroczne czynności, które powinny być
>> przeprowadzane.
>> Ozonowanie, napełnianie, czekać aż klima przestanie chłodzić?
>> Czy to robić samemu (widziałem w sklepach jakieś czynniki w sprayu) czy
>> jechać do zakładu spec? Na co zwrócić uwagę przy wyborze punktu
>> usługowego?
>
> Napełnij do pełna , wymień osuszacz , odgrzybianie i wymiana filtra
> kabinowego.W pierwszym lepszym serwisie klimatyzacji to zrobią.

Wymienić osusacz?

Do autora: jak działa - to używaj. To nie żart. Klima psuje się od
nieużywania. Brak smarowania i kłopoty. Używaj nawet zimą.

Odgrzybianie - jeśli śmierdzi to zrób (samodzielnie), ale nie oczekuj na
super efekty. Czy to ozon, czy spray, czy cokolwiek - efekty są
przeciętne. Grzyb zbiera się głównie w miejscu bardzo trudno dostępnym.

Filtr kabinowy - wymień od czasu do czasu. Też do zrobienia
samodzielnie, chyba, że masz dwie lewe ręce.

--
MN

do góry

W dniu 24.03.2014 14:47, Marcin N pisze:

> Wymienić osusacz?
>
> Do autora: jak działa - to używaj. To nie żart. Klima psuje się od
> nieużywania. Brak smarowania i kłopoty. Używaj nawet zimą.
>
> Odgrzybianie - jeśli śmierdzi to zrób (samodzielnie), ale nie oczekuj na
> super efekty. Czy to ozon, czy spray, czy cokolwiek - efekty są
> przeciętne. Grzyb zbiera się głównie w miejscu bardzo trudno dostępnym.
>
> Filtr kabinowy - wymień od czasu do czasu. Też do zrobienia
> samodzielnie, chyba, że masz dwie lewe ręce.
>
Dlatego lepiej zajechać do serwisu żeby wszystko sprawdzili.Nie każdy
jest serwisantem klimatyzacji.

do góry

Użytkownik "tomas" napisał
>
> wymień osuszacz
>
>
Często wymieniasz ten osuszacz?
:)

--
Hinek

do góry

W dniu 2014-03-24 13:05, Sawesk pisze:
> Jakiś czas temu kupiłem auto. Na razie klimatyzacja działa ale zastanawiam
> się czy są jakieś np. coroczne czynności, które powinny być przeprowadzane.
> Ozonowanie, napełnianie, czekać aż klima przestanie chłodzić?
> Czy to robić samemu (widziałem w sklepach jakieś czynniki w sprayu) czy
> jechać do zakładu spec? Na co zwrócić uwagę przy wyborze punktu usługowego?

Samemu możesz wymienić filtr kabinowy (klimy) na węglowy, bo w zakładach
lecą po taniości i wsadzają zwykłe.
Pojechać do zakładu wyciągnąć stary czynnik nabić do prawidłowej ilości przy
okazji sprawdzą ile go było i czy układ jest szczelny, wymienią olej w
klimie i zrobią ozonowanie.
Przy wyborze kieruj się tym czy mają maszynę do nabijania klimy
http://allegro.pl/listing/listing.php?string=maszyna
+do+klimatyzacji&search_scope=
czy ładują gaz prosto z butli i patrzą tylko na ciśnienie bez ważenia ile
środka wpuścili.

do góry

W dniu 24.03.2014 19:21, Hinek pisze:
> Użytkownik "tomas" napisał
>>
>> wymień osuszacz
>>
>>
> Często wymieniasz ten osuszacz?
> :)
>
Przecież pisał że ma kupione od kogoś...

do góry

On 2014-03-24, Kamikazee <n...@n...pl> wrote:
>
> Przy wyborze kieruj się tym czy mają maszynę do nabijania klimy
> http://allegro.pl/listing/listing.php?string=maszyna
+do+klimatyzacji&search_scope=
> czy ładują gaz prosto z butli i patrzą tylko na ciśnienie bez ważenia ile
> środka wpuścili.
>
To tak sie da? A w jaki sposob odsysaja to co jest w ukladzie? A w jaki sposob
dodaja olej? Wlewaja przez zaworek?

--
Artur
ZZR 1200

do góry

Użytkownik "Sawesk" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:53301f7c$0$2228$65785112@news.neostrada.pl...
> Jakiś czas temu kupiłem auto. Na razie klimatyzacja działa ale
> zastanawiam się czy są jakieś np. coroczne czynności, które powinny
> być przeprowadzane.
> Ozonowanie, napełnianie, czekać aż klima przestanie chłodzić?
> Czy to robić samemu (widziałem w sklepach jakieś czynniki w sprayu)
> czy jechać do zakładu spec? Na co zwrócić uwagę przy wyborze punktu
> usługowego?


Wiele zalezy od tego, czy cos było robione wcześniej i czy układ jest
szczelny. Ja do zakładu podjeżdżam co trzy lata, dobijają olej i
czynnik, co kosztuje kilkadziesiąt złotych. P zakupie możesz podjechać -
sprawdzenie szczelności i wymiana czynnika - będziesz uboższy może o
stówkę czy półtora, ale będziesz wiedzieć w jakim jest stanie. Co pól
roku wymieniam filtr kabinowy (ale mam dziecko alergika, dlatego
wymieniam głównie z tego powodu). Jeżeli jeździsz w zapylonym terenie,
to częściej, w normalnych warunkach po 12-15 tysiącach km powinieneś go
wymienić (a przynajmniej obejrzeć). Do mojego auta filtr można kupić już
za 20 złotych, węglowy koło 50. Ozonowanie i inne zabiegi - tylko, jeśli
śmierdzi. Osuszacz - jeśli nie działa, bez awarii nie ma sensu go
wymieniać. I tak, jak ktoś napisał - używaj klimatyzacji, będzie mniej
problemów. Włączam swoją co kilka dni (w upały zawsze), żadnych
problemów nie mam.

--
Yogi(n)

do góry

"Kamikazee" <n...@n...pl> wrote in message
news:lgpu12$dfe$1@node2.news.atman.pl...
> W dniu 2014-03-24 13:05, Sawesk pisze:
>> Jakiś czas temu kupiłem auto. Na razie klimatyzacja działa ale
>> zastanawiam
>> się czy są jakieś np. coroczne czynności, które powinny być
>> przeprowadzane.
>> Ozonowanie, napełnianie, czekać aż klima przestanie chłodzić?
>> Czy to robić samemu (widziałem w sklepach jakieś czynniki w sprayu) czy
>> jechać do zakładu spec? Na co zwrócić uwagę przy wyborze punktu
>> usługowego?
>
> Samemu możesz wymienić filtr kabinowy (klimy) na węglowy,
> bo w zakładach lecą po taniości i wsadzają zwykłe.

Tu zgoda, z wyjątkiem tego że filtry węglowe to ściema - w praktyce
ten węgiel nie jest w stanie pracować dłużej niż parę dni przy tej ilości
powietrza jaka przez taki filt normalnie przechodzi pchana przez dmuchawę.
Szkoda ulegać sugestii i przepłacać. Zwykła bibuła wystarczy.

> Pojechać do zakładu wyciągnąć stary czynnik nabić do prawidłowej ilości
> przy okazji sprawdzą ile go było i czy układ jest szczelny, wymienią olej
> w klimie i zrobią ozonowanie.

Jak ja lubię takich doradzaczy... człowieku, po co mu takie rzeczy radzisz?
Pisze chłop że klima działa dobrze!

Filtr kabinowy oczywiście trzeba wymieniać, może nie co roku ale
np. raz na dwa lata - w zależności od tego gdzie jeździsz...

Reszta co radzisz to chyba dla kogoś kto ma problem z za grubym portfelem.
Przecież to wyrzucanie pieniędzy w błoto!

Klima nie wymaga wymiany oleju, nabijania ani sprawdzania ile ubyło.
Z cała pewnością nie wymaga wymiany osuszacza jak doradza inny!!!!
No chyba że się kupiło auto pokolizyjne, z byle jak naprawioną klimą
z której gaz uchodzi. Z auta bezwypadkowego gaz z klimy nie uchodzi!

Mam dwa auta z klimą, jeden to rocznik 2004 drugi 2007 i nic, absolutnie
nic z klimą nie było robione poza wymianą filtra kabinowego...
A przebiegi mają spore bo tych tysięcy mil się wystukuje sporo w USA.

A wymieniałem filtr (a raczej bibułowy wkład do niego) na fabryczny,
oryginalny
od Hondy, nie żaden węglowy bo sam producent węglowego tam nie wkłada...

do góry