> Ja bym jechal tak:
> Krakow -> Legnica A4
> Legnica -> Lubin -> Zielona Góra -> Gorzów Wlkp -> Pyrzyce [3], potem
> w Pyrzycach na pierwszym rondzie w lewo droga [122] do nowego odcinka
Raczej na drugim rondzie w lewo, na pierwszym rondzie w lewo, to jest,
zdaje się doga na Krajnik Dolny.

> S3, S3 do A6, Goleniów, potem [6] przez Nowogard i potem [162] do
> Kolobrzegu. Jedyny slaby punkt to Nowogard, w sobote kolo poludnia
> pewnie bedzie tam z 10 km korek od strony Szczecina, nie mam pomyslu jak
> to ominac, moze jakimis lokalnymi drozkami.
Żeby ominąć ten cały młyn między Szczecinem/Goleniowem a Nowogardem,
można pojechać na wyżej wspomnianym, drugim rondzie w Pyrzycach, prosto,
drogą na Stargard Szczeciński. Potem też trzeba zaliczyć Nowogard, ale z
innej strony i jakby nie patrzeć z mniej zatłoczonej
drogi.
Jeżdżę tą trasą często i ostatnio w Nowogardzie nie działała kilka razy
sygnalizacja świetlna, korki były z każdej strony, od strony Goleniowa,
Golczewa i Płotów, a właśnie od strony Stargardu był w miarę mały ruch,
no i od tej strony łatwiej przejechać te skrzyżowania z wyłączona
sygnalizacją.
Można też z Krakowa ryzykować trasę przez Poznań, czasami zdarza się
przejechać Poznań w sobotę czy niedzielę dość gładko.
Dalej do wyboru, Trzcianka-Wałcz-Połczyn Zdrój-Białogard-Kołobrzeg lub
Piła-Szczecinek-Koszalin-Kołobrzeg.

Której dogi by nie wybrał, łatwo nie będzie, jest sezon i każda z tras
jest przeładowana.