Marek <f...@f...com> napisał(a):
> Ile ma żadnej różnicy dla prawomyślnej osoby. Dla niej w obu przypadkach
> urzadzenie nie istnieje. Dopuszczasz w domyśle możliwość obejścia
> pierwszej lub drugiej opcji.

Daj spokój z tym nieistnieniem. Dlaczego ma nie dopuszczać? Skąd wziąłeś
prawomyślność? Czy rootowanie telefonów jest nieprawomyślne? Czy jest
nielegalne? Dyrektywa miała ograniczyć grzebanie w sprzęcie a nie je
delegalizować albo penalizować.

--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/

do góry

On Tue, 19 Nov 2019 11:24:28 +0100, "Grzegorz Niemirowski"
<g...@g...net> wrote:
> nielegalne? Dyrektywa miała ograniczyć grzebanie w sprzęcie a nie
> je
> delegalizować albo penalizować.

Jak sobie wyobrażasz uzyskanie ograniczenie grzebania bez
wprowadzenia delegalizacji produkcji/dystrybucji sprzętu
umożliwiającego tą czynność?? Jedno wynika z drugiego.

--
Marek

do góry

> Z trzeciej strony - próbowałem :D ale to w moim przypadku nie dawało
> mierzalnej poprawy zasięgu, z resztą i tak bym wyłączył. Lepiej postawić
> drugi AP niż przebijać się nie wiadomo jaką mocą przez ściany.

Bo do efektu musiałbyś tę moc podnieść także w laptopie/telefonie/drugim
AP czy innym urządzeniu "odbiorczym" jako, że oba są nadajnikami... Co z
tego, że transmisje jednego dolecą do celu z dobrym poziomem skoro nie
doleci odpowiedź zwrotna?

Co innego jak zrobisz radiolinię i zmodyfikujesz obie końcówki. Wtedy to
ma sens.

do góry

Marek <f...@f...com> napisał(a):
> On Tue, 19 Nov 2019 11:24:28 +0100, "Grzegorz Niemirowski"
> <g...@g...net> wrote:
>> nielegalne? Dyrektywa miała ograniczyć grzebanie w sprzęcie a nie je
>> delegalizować albo penalizować.
> Jak sobie wyobrażasz uzyskanie ograniczenie grzebania bez wprowadzenia
> delegalizacji produkcji/dystrybucji sprzętu umożliwiającego tą czynność??
> Jedno wynika z drugiego.

Przeczytaj jeszcze raz. Nie pisałem o braku delegalizacji
produkcji/dystrybucji.

--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/

do góry

On Wed, 20 Nov 2019 09:35:57 +0100, "Grzegorz Niemirowski"
<g...@g...net> wrote:
> Przeczytaj jeszcze raz. Nie pisałem o braku delegalizacji
> produkcji/dystrybucji.

To jak chcesz ograniczyć użytkownikom grzebanie w sprzęcie? Bo chyba
o tym mowa? Efekt ograniczenia grzebania uzyskać można tylko na dwa
sposoby:
1. Brytyjski zakazać tego tylko przez zapis prawny, że "nie wolno, bo
nie". Przykład z reakcją społeczeństwa na próbę zakazania u nich
palenia papierosów w domu świadczy o tym że społeczeństwu szanującemu
prawo wystarczy sam zakaz.
2. Polskii: zakazać używania, korzystania, produkcji i dystrybucji
pod karą grzywny i wieloletniego więzienia.

--
Marek

do góry

Marek <f...@f...com> napisał(a):
> To jak chcesz ograniczyć użytkownikom grzebanie w sprzęcie?

Pisałem już:

> Dyrektywa miała ograniczyć grzebanie w sprzęcie a nie je delegalizować
> albo penalizować.

To zdanie mówi o braku penalizacji grzebania w sensie tego, co ze sprzętem
robi użytkownik. Nie mówi o braku penalizacji produkcji. Tak, ma być
penalizacja produkcji. Nie wiem skąd wziąłeś, że nie ma być penalizacji
produkcji.

--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/

do góry

On Wed, 20 Nov 2019 10:06:48 +0100, "Grzegorz Niemirowski"
<g...@g...net> wrote:
> To zdanie mówi o braku penalizacji grzebania w sensie tego, co ze
> sprzętem
> robi użytkownik. Nie mówi o braku penalizacji produkcji. Tak, ma
> być
> penalizacja produkcji. Nie wiem skąd wziąłeś, że nie ma być
> penalizacji
> produkcji.

Ja też o tym mówię, więc w czym problem? Skoro jest penalizacja
produkcji to nie ma produktu spełniającego oczekiwania ergo nie mam
urządzenia.

--
Marek

do góry

Marek <f...@f...com> napisał(a):
> Ja też o tym mówię, więc w czym problem?

Że nie zauważyłeś, że się z Tobą zgadzam :)

> Skoro jest penalizacja produkcji to nie ma produktu spełniającego
> oczekiwania ergo nie mam urządzenia.

No nie masz. A potem rootujesz i masz.

--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/

do góry