eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingList do programistamag.pl › Re: List do programistamag.pl
  • Data: 2018-07-30 22:46:48
    Temat: Re: List do programistamag.pl
    Od: Maciej Sobczak <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > > Zgubiłem się, co chcesz teraz wykazać.
    >
    > Że Rasberry Pi to taka zabawka, że Wolfram jeszcze daje za darmo
    > Mathematicę.

    Miło z ich strony, prawda?

    > To miłe, ale jako fundament pod wielki biznes nadaje się niezbyt.

    Jako fundament pod (wielki) biznes nadaje się wersja komercyjna.
    Tylko nie pisz, że cena jest zaporowa, bo nie chce mi się tu wykłócać o kryteria
    oceny kiedy coś jest biznesem, w szczególności wielkim. Niech sobie to każdy oceni we
    własnym zakresie.

    > Słuszna uwaga, tyle że odnosi się do każdego rodzaju programu.
    > Przy FOSS możesz jeszcze nie chcieć grzebać w źródłach... przy
    > closed source nie masz w czym grzebać i dosłownie zostajesz z
    > niczym.

    Zostaję z czytelnym plikiem tekstowym, który sobie przetworzę czymkolwiek. Narzędzie
    nie musi być FOSS, jeśli format pliku jest otwarty. Zdaje się, że w tej dyskusji
    pomieszałeś te dwa pojęcia a one są rozłączne. Mogę sobie używać zamkniętego
    narzędzia do pracy na pliku w otwartym formacie i w niczym mnie to nie ogranicza,
    nawet jeśli narzędzie zniknie z rynku.
    Przykładowo, kod źródłowy też zdarza mi się edytować zamkniętym edytorem, też bez
    żadnych wyrzutów sumienia.

    > > Skup się lepiej na argumentach technicznych.
    >
    > Spróbuj kiedyś podjąć techniczną decyzję kolektywnie...

    Kolektywnie podejmuję gdy jestem w zespole. Natomiast w swojej pracy, którą wykonuję
    indywidualnie, decyzje podejmuję samodzielnie. Nie mam problemu ani z jednym ani z
    drugim.

    > i to nie
    > przez narzucanie swego punktu widzenia.

    Zgodnie z powyższym, Mathematicę narzuciłem sam sobie. Ten wybór świetnie mi się
    sprawdza, o czym już pisałem, i polecam go innym grupowiczom, o czym piszę cały czas.

    > > O, tak, Google jest bardzo dobrym przykładem firmy, która zwija swoje produkty
    kiedy tylko zechce - historię w tym aspekcie mają fatalną. Kiepska inwestycja.
    >
    > A bo ty używasz tylko duckducków... Rotfl'łem.

    Nie rozumiem. Ale wyczuwam końcówkę części merytorycznej.

    > >> 1. Zmień o 2 punkty drukarskie odstęp pomiędzy literami fragmentu
    > >> tekstu (kerning).
    > >
    > > A doczytałeś we wcześniejszych postach, że ja z plików .nb generuję LaTeXa i mam
    nad tym procesem pełną kontrolę?
    >
    > Czyli jednak to robi TeX a nie Mathematica?! No, ciekawe, ciekawe...

    Czyli nie doczytałeś. Pisałem od początku, że LaTeXa generuję z zeszytów .nb, które
    wydają mi się lepszym medium jako źródło - tzn. lepszym (wygodniejszym), niż ręczne
    pisanie LaTeXa. Nie ogranicza mnie to w kontroli efektu końcowego, więc mam wszystkie
    potrzebne mi zalety po obu stronach.
    Z tego samego źródła generuję też HTMLa (lub cokolwiek innego, jeśli będzie
    potrzebne), też z pełną kontrolą efektu końcowego.

    > Ale da się 3 GB plik tekstowy edytować w IDE Mathematicy na
    > Rasberry Pi ?

    RPi ma 1GM RAMu, więc myślę, że ogranicza to wybór edytorów. Nie miałbym jednak
    problemu ze strumieniowym przetworzeniem takiego (lub dowolnie dłuższego) pliku a to
    można ładnie zrobić też w M. Akurat funkcje do przetwarzania dowolnych sekwencji
    według wzorców są tam ładnie opracowane, ale nie będę się upierał, że w tym
    konkretnym (banalnym) zastosowaniu jest to lepsze, niż np. Python.

    --
    Maciej Sobczak * http://www.inspirel.com

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: