On Thu, 28 Apr 2022 23:51:11 +0200, heby <h...@p...onet.pl> wrote:
> Cały czas czekam, aż ktoś mi da przekonywujący dowód, że obecny
> stan
> techniki wojskowej to vidicony i TO-3 i nie da się nic innego.

Generalnie mam identyczne zdanie w tej kwestii. Jednak
profilaktycznie zakładam, że skoro czegoś jednak nie ma (w
zastosowaniu) to niekoniecznie to wynika z średniowiecznych poglądów
współczesnych projektantów (nie tylko radzieckiej) techniki
wojskowej.
Nadzwyczajne (twoje) twierdzenia (że da się w warunkach bojowych z
"matrycą z AI" wbrew temu co się produkuje obecnie) wymagają
nadzwyczajnych dowodów, jakie musisz przedstawić. Chyba inaczej się
nie da bo wygląda na to, że stoisz kontrą do współczesnej techniki
wojskowej. Ja nie kpię, też jestem ciekaw czy się da.

--
Marek

do góry

Hello heby,

Thursday, April 28, 2022, 7:17:35 PM, you wrote:

[...]

> Była mowa o tym, że jak jest wojna, to nie ma prawa stać się cywilą krzywda.

Siłom i godnościom osobistom.

[...]

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

On Fri, 29 Apr 2022 00:32:41 +0200, Marek wrote:
> On Thu, 28 Apr 2022 23:51:11 +0200, heby <h...@p...onet.pl> wrote:
>> Cały czas czekam, aż ktoś mi da przekonywujący dowód, że obecny
>> stan
>> techniki wojskowej to vidicony i TO-3 i nie da się nic innego.

Widicony juz chyba dawno nie. Nie wiem czy dzialaly na cieplo
Teraz jakies matryce ... CdS, PbS, a moze i "bolometry".

Kamera video ... nie dziala w nocy. W chmurze, we mgle.
Ale czy takiej nie ma ... czesto chyba jest.

> Generalnie mam identyczne zdanie w tej kwestii. Jednak
> profilaktycznie zakładam, że skoro czegoś jednak nie ma (w
> zastosowaniu) to niekoniecznie to wynika z średniowiecznych poglądów
> współczesnych projektantów (nie tylko radzieckiej) techniki
> wojskowej.
> Nadzwyczajne (twoje) twierdzenia (że da się w warunkach bojowych z
> "matrycą z AI" wbrew temu co się produkuje obecnie) wymagają
> nadzwyczajnych dowodów, jakie musisz przedstawić. Chyba inaczej się
> nie da bo wygląda na to, że stoisz kontrą do współczesnej techniki
> wojskowej. Ja nie kpię, też jestem ciekaw czy się da.

No nie wiem - Javeliny chyba maja aktywne przetwarzanie obrazu.
Tomahawki tez cos maja, nawet jesli to nie jest obraz widzialny.
A mialy to daaaawno temu.

rakiety przeciwokretowe tez cos ciekawego muszą mieć, nawet jesli
to "matryca radarowa".

Swoja droga interesuje mnie ta technika radarowa - srednia rakieta
p-lot ma chyba za mała srednice na precyzyjny radar.
Przeciwokretowa ma chbyba z pol metra srednicy ... zawsze to lepiej,
ale czy nie za mało?

No, skrzydelka moze miec, to rozmiar anteny rosnie.

J.

do góry

On 29/04/2022 00:32, Marek wrote:
> On Thu, 28 Apr 2022 23:51:11 +0200, heby <h...@p...onet.pl> wrote:
>> Cały czas czekam, aż ktoś mi da przekonywujący dowód, że obecny stan
>> techniki wojskowej to vidicony i TO-3 i nie da się nic innego.
>
> Generalnie mam identyczne zdanie w tej kwestii. Jednak profilaktycznie
> zakładam, że skoro czegoś jednak nie ma (w zastosowaniu) to
> niekoniecznie to wynika z średniowiecznych poglądów współczesnych
> projektantów (nie tylko radzieckiej) techniki wojskowej. Nadzwyczajne
> (twoje) twierdzenia (że da się w warunkach bojowych z "matrycą z AI"
> wbrew temu co się produkuje obecnie) wymagają nadzwyczajnych dowodów

Dowodów? Wymagasz dowodów że da się rozpoznać czołg na zdjeciku w sposób
automatyczny?

https://www.voanews.com/a/africa_possible-first-use-
ai-armed-drones-triggers-alarm-bells/6206728.html

Czy mają "matryce", jakie to AI, jak działa, nie wiemy. Bez znaczenia.
AI nadchodzi. Może dizeki temu będzie mniej ofiar w cywilach.
Przynajmniej AI nie gwałci i nie kradnie kibli.

No i to nie mój pomysł.

do góry

On 29/04/2022 00:12, Marek wrote:
> On Thu, 28 Apr 2022 23:51:41 +0200, heby <h...@p...onet.pl> wrote:
>> SpaceX.
> I od kiedy ów SpaceX ratuje honor Amerykanów?

Zadałeś pytanie "kto teraz wozi Amerykanów". No więc SpaceX.

Wycofanie się ze space shuttle to nie ujma w honorze. Ujma było by
latanie na niebezpiecznych shuttle aby coś udowodnić.

Może inaczej: mała firemka zaczynająca od rakiet latających na 100m w
ciągu kilku chwil wyprzedziął cały te gówno warty przemysł kosmiczny
kacapów, pod każdym względem, obecnie stosujac metody niedostępne dla
nadętych miernot.

Rozpatruj pod kątem dynamiki. Ruscy mają dalej to samo, co mieli w
latach 60tych a za chwile nie będa nawet tego mieli, bo inżynierowie od
tych rakiet to obecnie dla nich problem geriatyczny. Korupcja i
mentalnośc to straszna rzecz.

> Czym latali  po wycofaniu
> promów w 2011 a  nawet wcześniej gdy promy teoretycznie latały?

Latali ruskim złomem który nie potrafi nic więcej, jak wynieść
przeciętny ładunek na niską orbitę. O, jak widzisz, pasuje do zastosowań.

Ktoś mi kiedyś wyjaśnił, że ruscy nie mają innej technologi kosmicznej
niż wojskowa. W robieniu rakiet balistycznych są nieźli, więc zrobienie
czegoś latajacego nisko na ISS nie stanowiło problemu.

Pytanie czy ujmą na honorze kacapa jest kompletny brak misji naukowych a
zamiast tego pełno planowanych ludobójczych. Retorycznym jest.

do góry

On 29/04/2022 00:22, Marek wrote:
>> Coś pobąkuja, że już 17 raz.
> Ja nie mam na myśli wyciągnięcia wniosków już w tym konflikcie. To za
> wcześnie.

Nie wyciągneli wniosków z ani jednego wcześniej. Oni dalej walczą jak za
II wojny światowej. Dużo stali, portrety Sta^M^M^MPutina i do przodu.

> Chyba się zgodzisz, że  stworzenie (i użycie) armi dronów z AI na czas
> *tego* konfliktu jest nieprawdopodobne

W tym konflikcie dostrzegam, że kilku hobbystów potrafi robić smiesznie
tanią i skuteczną broń. Nie tylko ja dostrzegam. A broń tego typu jest w
profesjonalnej produkcji, sądząc po przeciekach. Pytanie brzmi: dlaczego
tak późno.

>, stąd mówimy o przyszłych
> konfliktach. Obecnie jedynie na szybko drony z trytytki i grantu
> (pomijając Bayraktary).

Bardzo dobrze, okazują się być poważnym problemem kacapa.

> będzie tak u nich w kolejnym lub zawsze jest ryzykowne. Głowy już lecą z
> tego powodu na skalę dotąd niespotykaną.

To nic nie daje. Zastępuja je inne głowy, tylko jeszcze głupsze, bez
doświadczenia, młodsze, bezwstydne, bardziej służalcze. To naturalne
zjawisko w każdej dyktaturze.

> Nie bez podstaw się mówi, że to
> największa ich porażka od drugiej wojny światowej. To robi wrażanie.

To tylko Operacja Mars v2.0. Czyli mieli 80 lat i niczego się nie nauczyli.

Trzeba dużo dobrej woli aby zakładać, że kacapy czegokolwiek się uczą ze
swoich porażek.

do góry

On Fri, 29 Apr 2022 14:38:02 +0200, heby wrote:
> On 29/04/2022 00:22, Marek wrote:
>>> Coś pobąkuja, że już 17 raz.
>> Ja nie mam na myśli wyciągnięcia wniosków już w tym konflikcie. To za
>> wcześnie.
>
> Nie wyciągneli wniosków z ani jednego wcześniej. Oni dalej walczą jak za
> II wojny światowej. Dużo stali, portrety Sta^M^M^MPutina i do przodu.
>
>> Chyba się zgodzisz, że  stworzenie (i użycie) armi dronów z AI na czas
>> *tego* konfliktu jest nieprawdopodobne
>
> W tym konflikcie dostrzegam, że kilku hobbystów potrafi robić smiesznie
> tanią i skuteczną broń. Nie tylko ja dostrzegam. A broń tego typu jest w
> profesjonalnej produkcji, sądząc po przeciekach. Pytanie brzmi: dlaczego
> tak późno.

Pytanie jest raczej inne - czemu my tych dronow nie robimy.
Naszych, polskich.

Ale jest i drugie pytanie - na ile mozna zakłócic lącznosc radiową.
Bo sie wtedy proste drony staną bezuzyteczne.

Ale tak patrze na youtube ... jakby mniej filmow jak Bayraktary cos
zniszczyly.
A przeciez drony tez mozna zestrzelic.


J.

>>, stąd mówimy o przyszłych
>> konfliktach. Obecnie jedynie na szybko drony z trytytki i grantu
>> (pomijając Bayraktary).
>
> Bardzo dobrze, okazują się być poważnym problemem kacapa.
>
>> będzie tak u nich w kolejnym lub zawsze jest ryzykowne. Głowy już lecą z
>> tego powodu na skalę dotąd niespotykaną.
>
> To nic nie daje. Zastępuja je inne głowy, tylko jeszcze głupsze, bez
> doświadczenia, młodsze, bezwstydne, bardziej służalcze. To naturalne
> zjawisko w każdej dyktaturze.
>
>> Nie bez podstaw się mówi, że to
>> największa ich porażka od drugiej wojny światowej. To robi wrażanie.
>
> To tylko Operacja Mars v2.0. Czyli mieli 80 lat i niczego się nie nauczyli.
>
> Trzeba dużo dobrej woli aby zakładać, że kacapy czegokolwiek się uczą ze
> swoich porażek.

do góry

heby napisał(a):
> Obecnie jedynie na szybko drony z trytytki i grantu
> > (pomijając Bayraktary).
> Bardzo dobrze, okazują się być poważnym problemem kacapa.


Raczej większość bayraktarów ruscy już strącili.
Zamiast bayraktarów ukraińcy używają innych dronów
niestety mniej skutecznych i prawdopodobnie o mniejszym zasięgu.
Tych o których pisałeś, tj. spuszczających jakieś granatniki
(?) tak na oko ze 100-200 metrów.
Tak czy siak ruscy wyrąbali już korytarz do krymu, teraz celem
może być utrzymanie tego co chapnęli + standardowo referenda
w zajętych miastach.

do góry

On 29/04/2022 14:47, J.F wrote:
> Pytanie jest raczej inne - czemu my tych dronow nie robimy.
> Naszych, polskich.

Jakieś robimy. Ale słabo płacili dev. Trudno się dziwić że nic takiego
nie będą robić, skoro software to 90% sukcesu a za grosze to co najwyżej
trafią na kogoś od PHP a nie ML.

> Ale jest i drugie pytanie - na ile mozna zakłócic lącznosc radiową.
> Bo sie wtedy proste drony staną bezuzyteczne.

I tutaj wchodzi autonomiczne AI, całe na biało.

> Ale tak patrze na youtube ... jakby mniej filmow jak Bayraktary cos
> zniszczyly.

Bayraktarów już chyba nie ma. Strącone.

> A przeciez drony tez mozna zestrzelic.

Nie tak łatwo. Małe, głównie dziurawe, słabo widać, rakiety się nie
naprowadzają.

Prydały by się drony do zwalczania dronów.

do góry

J.F napisał(a):

> Ale tak patrze na youtube ... jakby mniej filmow jak Bayraktary cos
> zniszczyly.



Bo rusek ma bardziej zaawansowane zabawki do zwalczania
dronów, takie co to wybuchają.

Były bajraktary, nie ma bajraktarów.
https://youtu.be/y0kyGncEzgU?t=148
https://youtu.be/KkvXJWH6NkA?t=127

trzy sposoby na unieszkodliwienie:
- radioelektroniczne, takie rozwiązania ma PL, nie są w 100% skuteczne
- drony kamikadze do niszczenia dronów:)
- małe rakiety

do góry