eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNaprawa chlodnicy › Re: [OT] Re: Naprawa chlodnicy
  • Data: 2013-08-01 12:36:50
    Temat: Re: [OT] Re: Naprawa chlodnicy
    Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu czwartek, 1 sierpnia 2013 07:35:02 UTC+2 użytkownik cef napisał:
    > RoMan Mandziejewicz wrote:
    >
    >
    >
    > >>> Jakim prawem zmniejszać emerytury? Przecież wysokość emerytury jest
    >
    > >>> odzwierciedleniem wysokości płaconych wcześniej składek.
    >
    > >> Przecież to można zmienić.
    >
    > >> I od teraz tak nie będzie. Proste?
    >
    > >
    >
    > > Nie, bo nie po to zapierdalałem tyle lat, żeby mi teraz, tuż przed
    >
    > > metą, ktoś zasady zmieniał.
    >
    >
    >
    > (ciach) reszta i o brunatnym mundurku.
    >
    >
    >
    > Rozumiem te uwagi.
    >
    > Nie wiem jak to będzie wyglądało, ale bez zmian się nie obejdzie.
    >
    > Piszesz, że z niewolnika nie ma pracownika.
    >
    > Jak podniosą wiek emerytalny, to będzie to coś w rodzaju rozkazu.
    >
    > Ale emerytury może nie dostaniesz wcale.
    >
    > Tak sie zastanawiam w co ty wierzysz, że "zapierdalałeś tyle lat"
    >
    > i myślisz, że dostaniesz coś na godne życie?
    >
    > Jak dostaję te kwitki, że moja emerytura wyniesie 600zł
    >
    > (a nie zarabiam teraz mało), to wiem, że będę musiał pracować do śmierci
    >
    > (bez rozkazu)
    >
    > Żyję w realnym świecie i widzę jak jesteśmy niewydolni
    >
    > i nieefektywni w wielu firmach i urzędach, z którymi współpracuję.
    >
    > W jednej z firm nowy dyrektor jest uważany za dobrego organizatora,
    >
    > bo znalazł pracę ludziom przy przemeblowaniu zakładu i malowaniu
    >
    > krawężników. Szkoda, że ja za to płacę, bo głównym klientem
    >
    > tej firmy jest Państwo. Podobnie widzę jak płaci się z budżetu
    >
    > byłym "kombatantom" czy tym, którzy do wspólnego kotła nic nie dali.
    >
    > Jakby się to polikwidowało, to nie trzeba by
    >
    > dokładać tych 30-40mld (?) z budżetu.
    >
    >
    >
    > Nie jestem specjalistą, żeby przygotować program ratunkowy
    >
    > i nie wiem czy to oznacza - jak pisze obok masti - likwidację państwa,
    >
    > ale jedno wiem na pewno. Spójrz na statystyki proporcji osób, które pracują
    >
    > i utrzymują resztę. W ciągu najbliższych 20 lat (wtedy ja będę myśłał o
    >
    > emeryturze)
    >
    > te proporcje się gwałtownie pogorszą:
    >
    > tak z pięć lat temu pracowało 1000 osób na ok 250 nieprodukcyjnych
    >
    > a w 2030 to będzie tych niepracujących trzy razy tyle.
    >
    > To jak pisze Liwiusz nie ma matematycznie szans się utrzymać.
    >
    >
    >
    > Więc odpowiadam: jestem chętny do zapłacenia większej składki
    >
    > emerytalnej, ale nie po to, żeby ją przekazać tym młodym emerytom
    >
    > czy innym nierobom. Zmiany są nieuniknione.
    >
    > Rząd zaczął łagodnie od wieku emerytalnego - na razie o rok czy dwa
    >
    > Kiedyś trzeba będzie coś zrobić z resztą.

    Wystarczy odnaleźć w necie dane i sprawa emerytur stanie się jasna i prosta. W latach
    sześćdziesiątych poprzedniego stulecia składka na emeryturę wynosiła kilkanaście
    procent wynagrodzenia. I wystarczała. Cud? Nie. wtedy ludzie żyli sporo krócej niż
    teraz. Wiek emerytalny w przeciągu kilkudziesięciu lat się nie zmienił a ludzie żyją
    prawie dziesięć lat dłużej. Dlatego nie wystarcza kasy.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: