eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.internet.polipPo debacie o jakości - UKE - wolne wnioski › Re: Po debacie o jakości - UKE - wolne wnioski
  • Data: 2011-05-18 12:00:39
    Temat: Re: Po debacie o jakości - UKE - wolne wnioski
    Od: "Zboj" <z...@m...dot.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Teraz tak jeszcze lekko prywatnie do KIKE. Wszystkie organizacje stoją
    > murem, że takie regulacje nie są nikomu potrzebne, nierealne do wykonania
    > itp. KIKE jako izba zrzeszająca mniejszych ISP co mnie niesamowicie
    > zdziwiło jest jednak innego zdania. O ile rozumiem kwestie podejścia do
    > kłamliwych reklam i windowaniu prędkości "papierowych", którego nie można
    > zatrzymać, to nie rozumiem ich takiego nacisku by wprowadzać hardwarowe
    > mierniki jakości i to na koszt operatora? Przecież to właśnie tych
    > operatorów których reprezentuje KIKE w największym stopniu dotknie
    > ingerencja UKE. To właśnie Ci operatorzy, wiedząc że ich sieci są ok, będą
    > musieli również ponieść koszt wprowadzenia testerów tylko po to by
    > udowodnić rzeczy oczywiste. Niech martwią się Ci, którzy wiedzą, że
    > naginają prawdę oferując prędkości nierealne, a nie ISP, którzy mając
    > możliwość świadczenia np 100Mbps do klienta, oferują pakiety po 2, 5 czy
    > 10Mbps tylko dlatego, że chcą utrzymać gwarancje takich prędkości.

    KIKE nie jest za nadregulacjami. Ale problem istnieje i sam go naświetlasz.
    Dot. zarówno zafałśzowanego marketingowo rynku, jak i planowanych przepisów.

    Są cztery istotne fakty:
    1. Lokalni ISP ciągle zderzając się i konkurują z "ofertami: 100M za 1 zł".
    Tracą klientów na rzecz GSMów działających 40k, itd. Nie zajmowanie się
    tematem, jest na rękę tym, którzy w reklamach i sieciach przeginają
    najbardziej.
    2. Niestety regulacje mogą też dać koszmarny oręż nieuczciwym abonentom -
    już teraz ISP mają dramatyczny problem z terminowością opłat i prawie
    brakiem możliwości ściągania abonamentu z dłużników z uwagi na działalność
    UOKiKu. Proponowane zapisy mogą w zasadzie pogrzebać windykację, jeśli nie
    będą miały żadnego kontaktu z rzeczywistością sieciową.
    3. Ustawodawca jeśli się uprze - wprowadzi zapisy. Można mówić wyłącznie
    "Liberum Veto" i... pzeczytać w przepisach później i tak obowiązek, którego
    veto nie zatrzymało, ale i nic do regulacji sensownego nie wniosło.
    4. Nie ma czegoś takiego, jak "protestujące organizacje". Są firmy w nich
    zrzeszone, które są autoram przedziwnych, czasem jawnie profilowanych
    "opracowań" i "ekspertyz".

    KIKE musi odnieść się i do nieuczciwej reklamy i do realiów pomiarowych,
    gdyby jednak miały jakieś regulacje wejść. Ślepe veto jest na rękę przede
    wszystkim tym, którzy produkują najbardziej odalone od realiów reklamy i/lub
    najmniej inwestują w to, by wartości z reklam były realnie osiągalne. Bo np.
    w odpowiednio dużej skali taki proceder daje najlepsze rezultaty. Nie
    powinniśmy zamiatać pod dywan problemu vetem. Bo to kompletnie nie jest w
    interesie abonentów, rynku i lokalnych ISP (skoro już o nich tu mowa). W
    loikalnych sieciach łatwiej jest bowiem zapewnić reklamowane parametry
    łączy. Więc te sieci co do zasady świadczą w większości to, co reklamują.

    Wróćmy do meritum.

    Jeśli ma być jakaś regulacja - KIKE proponuje by był to np. CIR. Jeśli
    dostawca nie może dać żadnych gwarancji, niech pisze CIR=0. Z tym można już
    prowadzić marketingowy dialog. A Abonent kupując takie łącze dużo MEGA, zero
    CIR nie będzie zrywał umów i nauczy się wybierać świadomie. Nie wywala to
    rynku i istniejących sieci. A wymusza po prostu uczciwą reklamę i
    informację, do której można się odnieść.

    Dyskusję dot. tego gdzie i jak mierzyć CIR już tu prowadziłem. Odstąpię więc
    od niej w tym miejscu.

    I na koniec pytanie - jeśli nadużycia są faktem i psują obraz rynku oraz
    oferty (co nie jest w interesie ani klientów, ani oferentów, bo trudno
    konkurować z fikcją) - jak proponujecie problem rozwiązać? Liberum Veto
    nigdy w Polsce nic dobrego nie uczyniło. Niezależnie więc od tego, czy
    regulacja ma sens i ew. jak powinna wyglądać - warto spytać też - skoro jest
    problem, to jak ew. nieregulacyjnie go rozwiązać?

    Proszę o jakieś konkrety. Bo że się nie da. I że KIKE jest be - już
    przeczytałem.

    Ukłony,


    --
    --
    Piotr Marciniak (ISP/KIKE)



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: