On Fri, 27 Aug 2021 11:27:54 +0200, LordBluzg(R) wrote:
> W dniu 27.08.2021 o 10:52, viktorius pisze:
>>>>> Nie interesuje mnie Twoja dupa :) To Ty musisz uważać na inną dupę,
>>>>> nawet jeśli nie jest jaśnie oświecona. Zwyczajnie i najzwyczajniej,
>>>>> nie widzisz, to nie kozacz :]
>>>>
>>>> Jeszcze raz - moje światła chroną _moją_ dupę.
>>>>
>>>>
>>> Mi to generalnie tita. Jak mi ktoś w tył przypierdoli to jego wina i
>>> nie interesuje mnie, czy mnie widział :)
>>>
>> I pewnie nawet nie włączasz świateł mijania w deszczu, żeby postojówki z
>> tyłu się zaświeciły. Bo jak jebnie od tyłu, to zawsze jego wina.
>>
> Włączam, bo rozumiem co to jest "ograniczona widoczność" i w PoRD jest
> to napisane. Szrek się boi TIRa, który w sumie nie może zapierdalać
> 150km/h więc jeśli taki TIR tyle zapierdala w deszczu, to żadne
> przeciwmgielne mu nie pomogą.

Jak Shrek nie chce w deszczu zapierdalac 150, to bedzie musial na
prawy pas zjechac, a tam mu grozi Tir z tylu, i z przodu ...

J.

do góry

On 27/08/2021 10:27, LordBluzg(R) wrote:
> W dniu 27.08.2021 o 10:52, viktorius pisze:
>
>>>>> Nie interesuje mnie Twoja dupa :) To Ty musisz uważać na inną dupę,
>>>>> nawet jeśli nie jest jaśnie oświecona. Zwyczajnie i najzwyczajniej,
>>>>> nie widzisz, to nie kozacz :]
>>>>
>>>> Jeszcze raz - moje światła chroną _moją_ dupę.
>>>>
>>>>
>>> Mi to generalnie tita. Jak mi ktoś w tył przypierdoli to jego wina i
>>> nie interesuje mnie, czy mnie widział :)
>>>
>> I pewnie nawet nie włączasz świateł mijania w deszczu, żeby postojówki
>> z tyłu się zaświeciły. Bo jak jebnie od tyłu, to zawsze jego wina.
>>
> Włączam, bo rozumiem co to jest "ograniczona widoczność" i w PoRD jest
> to napisane. Szrek się boi TIRa, który w sumie nie może zapierdalać
> 150km/h więc jeśli taki TIR tyle zapierdala w deszczu, to żadne
> przeciwmgielne mu nie pomogą.
>

Nie, ale wazy >30ton i nawet jadac 90kmh moze Cie zwyczajnie zmiazdzyc,
a te przeciwmgielne moga w jakis sposob pomoc mu Ciebie zauwazyc.

do góry

W dniu 27.08.2021 o 11:41, Shrek pisze:

> Co nie zmienia tego, że nie jest mi wszyzko jedno czy zostanę jebnięty z
> tyłu czy nie. Już nie chodzi o to co inni pisali - czekanie na lawetę
> samochód zastępczy itp ale po prostu o zdrowie i życie moje i mojej
> rodziny.

Są tysiące innych powodów czekania na lawetę. Tak generalnie, to
rozpaczasz. Żeby zrobić sobie za dupą w deszczu "mgłę wodną" to też
trzeba zapierdalać, ten co Cię goni, musi zapierdalać jeszcze więcej
więc ja nie widzę tutaj problemu bo w deszczu się nie zapierdala,
przynajmniej takim, żeby zrobić sobie za dupą ciemności :)

OK, światła niech sobie włączają ci, którzy lubią zapierdalać ale to
właśnie jest powodem tego ryzyka kolizji a nie "mgła wodna", która nie
występuje przy niższych prędkościach i zwykłym deszczyku.
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
PIBAĆ JES

do góry

W dniu 27.08.2021 o 22:27, LordBluzg(R) pisze:

> Są tysiące innych powodów czekania na lawetę. Tak generalnie, to
> rozpaczasz. Żeby zrobić sobie za dupą w deszczu "mgłę wodną" to też
> trzeba zapierdalać,

Tak koło setki było tak, że widziałeś obiekty dalej a samochodu bliżej
nie. Chyba że miał włączone przeciwmgielne to bez problemu było widać.
Skoro pomaga to czemu nie używać (poza zapisem w PoRD)?

> ten co Cię goni, musi zapierdalać jeszcze więcej
> więc ja nie widzę tutaj problemu bo w deszczu się nie zapierdala,

Ja jednak trochę problem widzę, że on mnie nie widzi. Zdecydowanie
lepiej jak widzi. Jego motywacje co do zapierdalania średnio mnie
uspokajają.

> OK, światła niech sobie włączają ci, którzy lubią zapierdalać

No właśnie im ich światła to najmniej potrzebne:P

> ale to
> właśnie jest powodem tego ryzyka kolizji a nie "mgła wodna", która nie
> występuje przy niższych prędkościach i zwykłym deszczyku.

No więc przy setce, co nie jest prędkością jakąś nadzwyczajną nawet w
deszczu na autostradzie występuje. A że powodem tego że ktoś mi wjedzie
w supę jest że jechał za szybko to mnie nie pociesza. Jak mnie będzie
widział to pewnie we mnie nie wjedzie. Więc czemu mam zwiększać to
ryzyko? W imię zapisu w kodeksie? Znasz powiedzenie o specjalnej aleii
na cementarzu tych, którzy mieli pierwszeństwo?

--
Shrek

do góry

W dniu 27.08.2021 o 22:36, Shrek pisze:

> No więc przy setce, co nie jest prędkością jakąś nadzwyczajną nawet w
> deszczu na autostradzie występuje. A że powodem tego że ktoś mi wjedzie
> w supę jest że jechał za szybko to mnie nie pociesza. Jak mnie będzie
> widział to pewnie we mnie nie wjedzie. Więc czemu mam zwiększać to
> ryzyko? W imię zapisu w kodeksie? Znasz powiedzenie o specjalnej aleii
> na cementarzu tych, którzy mieli pierwszeństwo?
>
To jedź wolniej, żeby nie robić "mgły wodnej" wtedy będziesz widziany
bez dodatkowych świateł :) Naprawdę trzeba w ulewie zapierdalać nawet na
autostradzie ok 100km/h? Aquaplaning działa już od 90 więc jak już wyżej
wspomniałem skoro sam się prosisz o niewidzenie swojej dupy, bo musisz
zapierdalać w ulewie to światła w sumie też Ci nie pomogą.

Zauważ jakie muszą być spełnione warunki pogodowe i prędkość, żeby
wytworzyć mgłę wodną, która Cię "niewidkuje" i nazywasz to bezpieczną
jazdą? Przecież to się kupy nie trzyma.

--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
PIBAĆ JES

do góry

W dniu 27.08.2021 o 22:49, LordBluzg(R) pisze:

> To jedź wolniej, żeby nie robić "mgły wodnej" wtedy będziesz widziany
> bez dodatkowych świateł :)

Jechanie miej niż 90 jest proszeniem się o kłopoty. Poza tym ja nie wiem
dokładnie przy ilu mniej mnie będzie widać, bo wszyskich nie widać, więc
nie mam jak sprawdzic - na swojej dupie nie siedzę. No i podstawowe
pytanie pozostaje niezmienne - skoro te światła są po to żeby było mnie
widać jak jest słaba widoczność, to po co w zasadzie są - skoro nie
nalezy ich używać?

> Naprawdę trzeba w ulewie zapierdalać nawet na
> autostradzie ok 100km/h? Aquaplaning działa już od 90 więc jak już wyżej
> wspomniałem skoro sam się prosisz o niewidzenie swojej dupy, bo musisz
> zapierdalać w ulewie to światła w sumie też Ci nie pomogą.

Jeszcze raz - one nie są dla mnie.

> Zauważ jakie muszą być spełnione warunki pogodowe i prędkość, żeby
> wytworzyć mgłę wodną, która Cię "niewidkuje" i nazywasz to bezpieczną
> jazdą? Przecież to się kupy nie trzyma.

A jaka jest twoim zdaniem bezpieczna prędkość? Tylko w km/h a nie w
solganach "bezpieczna prędkość to taka żeby było bezpieczniej?" Chcesz
czy nie większość porusza się od 90 wzwyż. Jechanie wolniej to proszenie
się o kłopoty.

I na koniec jeszcze raz zapytam - skoro mnie lepiej widać, to czemu nie
używać?


--
Shrek

do góry

W dniu 27.08.2021 o 12:03, K pisze:

> Nie, ale wazy >30ton i nawet jadac 90kmh moze Cie zwyczajnie zmiazdzyc,
> a te przeciwmgielne moga w jakis sposob pomoc mu Ciebie zauwazyc.

Aha. Teraz rozumiem, że jadąc 80km/h w ulewnym deszczu, na granicy
aquaplaningu, bez możliwości skutecznego hamowania, wytwarzasz za sobą
taką niagarę wody, że jadący TIR i kierowca z wysokości 2 metrów nie
widzi Cię przy różnicy prędkości 10km/h bo mu ta niagara zasłania widok
a wycieraczki ledwie odbierają tą wodę więc w sumie nakurwia na ślepo
jak Tupolew we mgle w lesie pod Smoleńskiem. No tak, może się tak zdarzyć :>

--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
PIBAĆ JES

do góry

W dniu 27.08.2021 o 23:08, Shrek pisze:
> W dniu 27.08.2021 o 22:49, LordBluzg(R) pisze:
>
>> To jedź wolniej, żeby nie robić "mgły wodnej" wtedy będziesz widziany
>> bez dodatkowych świateł :)
>
> Jechanie miej niż 90 jest proszeniem się o kłopoty. Poza tym ja nie wiem
> dokładnie przy ilu mniej mnie będzie widać, bo wszyskich nie widać, więc
> nie mam jak sprawdzic - na swojej dupie nie siedzę.

Nigdy nie zrozumiem jazdy "na ślepo". Nigdy.

> No i podstawowe
> pytanie pozostaje niezmienne - skoro te światła są po to żeby było mnie
> widać jak jest słaba widoczność, to po co w zasadzie są - skoro nie
> nalezy ich używać?

Są potrzebne w przypadku zwykłej mgły, gdzie też jest ograniczona
widoczność. Dziwne tylko że większość kierowców we mgle nagle jedzie
50km/h lub mniej, pomimo że mają znacznie lepsze możliwości hamowania
niż w ciężkiej ulewie, jakieś 70% więcej skuteczności.
>
>> Naprawdę trzeba w ulewie zapierdalać nawet na autostradzie ok 100km/h?
>> Aquaplaning działa już od 90 więc jak już wyżej wspomniałem skoro sam
>> się prosisz o niewidzenie swojej dupy, bo musisz zapierdalać w ulewie
>> to światła w sumie też Ci nie pomogą.
>
> Jeszcze raz - one nie są dla mnie.

No przecież piszę, że nie musisz wytwarzać tej "mgły wodnej".
Ona nie powstaje podczas zwykłego deszczu tylko napierdalania tego deszczu.
>
>> Zauważ jakie muszą być spełnione warunki pogodowe i prędkość, żeby
>> wytworzyć mgłę wodną, która Cię "niewidkuje" i nazywasz to bezpieczną
>> jazdą? Przecież to się kupy nie trzyma.
>
> A jaka jest twoim zdaniem bezpieczna prędkość? Tylko w km/h a nie w
> solganach "bezpieczna prędkość to taka żeby było bezpieczniej?" Chcesz
> czy nie większość porusza się od 90 wzwyż. Jechanie wolniej to proszenie
> się o kłopoty.

Bynajmniej. Bezpieczna prędkość jest taka, ze nie jadę na ślepo i widząc
ścianę wody zwalniam a nie wpierdalam się w dupę w tej wodzie w pojazd
poprzedzający, co usilnie próbujesz przemycić w wątku, że widząc ścianę
wody dociskasz i jedziesz na ślepo, bo nie widzisz NIC. Ani pojazdu
przed Tobą ani drogi. Totalny bessęs :>
>
> I na koniec jeszcze raz zapytam - skoro mnie lepiej widać, to czemu nie
> używać?

A se używaj, ja Cię ścigać w tej rzece nie będę :)

--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
PIBAĆ JES

do góry

W dniu 27.08.2021 o 23:51, LordBluzg(R) pisze:

>> I na koniec jeszcze raz zapytam - skoro mnie lepiej widać, to czemu
>> nie używać?
>
> A se używaj, ja Cię ścigać w tej rzece nie będę :)

No i git!


--
Shrek

do góry

W dniu 27.08.2021 o 23:51, LordBluzg(R) pisze:

> Bynajmniej. Bezpieczna prędkość jest taka, ze nie jadę na ślepo i widząc
> ścianę wody zwalniam a nie wpierdalam się w dupę w tej wodzie w pojazd
> poprzedzający, co usilnie próbujesz przemycić w wątku, że widząc ścianę
> wody dociskasz i jedziesz na ślepo, bo nie widzisz NIC. Ani pojazdu
> przed Tobą ani drogi. Totalny bessęs :>

Tak się zastanawiam po co w takim razie zmieniać dzienne (pomińmy już
obowiązek dziennych bo jeden rabin powie tak drugi nie) na mijania i
pozycyjne. Przecież wystarczy nie zapierdalać - światła powodują mylące
poczucie bezpieczeństwa! :P


--
Shrek

do góry