W dniu 11.02.2011 23:47, sowa pisze:
> W dniu 2011-02-11 18:56, ja pisze:
>
>> A ile kosztują nie pytasz ;) ?
>
> a co ma piernik...?
> nie pytalem przeciez o najtanszy czy najdrozszy...
> czytamy ze zrozumieniem?
a ";)" to nie czytamy ?
> czy to ma byc jakas aluzja?
Nie, bo
>>MSPANC
które wyciąłeś o tym świadczy. Cytując Ciebie: czytamy ze zrozumieniem ?
Dla mnie EOT, bo poczucie humoru masz godne kobiety.

do góry

sowa wrote:
> witam,
> nie wiem czy to da sie tak normalnie, domowo
> zrobic, ale ...
> w ktorym programie do edycji filmow - jak najprostszym w obsludze,
> niekoniecznie freeware, jest opcja baaaardzo znacznego plynnego
> spowolnienia?
> hmmm, mam nadzieje, ze wiecie o co mi chodzi...;]

aby zrobić płynne spowolnienie to musisz mieć przede wszystkim materiał z
wyższą niż standardowa prędkoscią klatek na sekundę. Są takie kamery
dostępne na rynku budowan edla potrzeb rejestracji imprez sportowych.

ze zwykłęj kamery video bęziesz miąl czkawkę.

do góry

Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> napisał(a)
> sowa wrote:
>> witam,
>> nie wiem czy to da sie tak normalnie, domowo
>> zrobic, ale ...
>> w ktorym programie do edycji filmow - jak najprostszym w obsludze,
>> niekoniecznie freeware, jest opcja baaaardzo znacznego plynnego
>> spowolnienia?
>> hmmm, mam nadzieje, ze wiecie o co mi chodzi...;]
>
> aby zrobić płynne spowolnienie to musisz mieć przede wszystkim materiał z
> wyższą niż standardowa prędkoscią klatek na sekundę. Są takie kamery
> dostępne na rynku budowan edla potrzeb rejestracji imprez sportowych.
>
> ze zwykłęj kamery video bęziesz miąl czkawkę.
>

Ale może policzyć klatyki pośrednie. Wiem, że to nie to samo, ale nie
będzie czkawki.

--
Tomek

do góry

>ze zwykłęj kamery video bęziesz miąl czkawkę


Próbowałeś to robić, czy piszesz tak z teorii? Od kilkunastu lat montuję
filmy i nawet z 25 fps/sec można sporo wyciągnąć. Zresztą amatorskie kamery
mają już wbudowane tryby 50 fps.


Jingiel

do góry

W dniu 2011-02-12 00:35, Papkin pisze:
> sowa wrote:
> malo ktora kamera kreci z naprawde duzym frame rate (ah ten angielski) i

Ach ten polski.

Pozdrawiam

Korowiow

do góry