eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodybyło? › Re: było?
  • Data: 2014-04-22 00:00:51
    Temat: Re: było?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Andrzej Lawa a...@l...com ...

    >>>> Hmm, źle widziałem na filmiku? Wydawało mi się, że pojechał w lewo w
    >>>> stosunku do kierunku jazdy tego co nagrywał.
    >>>
    >>> Potem tak. Ale jak to byś rozpoznał w momencie jak stał z prawej i
    >>> koniecznie chciał się wcisnąć?
    >>>
    >> Dla mnie nie miałoby to znaczenia.
    >> Generalnie w takiej sytuacji staram się wpuscic.
    >
    > A ja generalnie jeśli korzystam akurat z komunikacji zbiorowej pomagam
    > kobietom z wózkami wsiąść/wysiąść. Ale NIE MA TAKIEGO OBOWIĄZKU i tym
    > samy robienie awantury tym, którzy tego nie robią nie jest uzasadnione.
    >
    Awantury - oczywiście ze jest nieuzasadnione.
    Natomiast ja pewnie też machnąłbym z dezaprobatą gratulując głupiego
    zachowania temu filmującemu.
    Dzis on, jutro jemu ktos zajedzie bezsensownie droge.

    > [ciach]
    >
    >>>> Nie twierdzę, że takei sytuacje się nie zdarzają.
    >>>> Ale zdaje się, że jak ktoś wyjezdza z podporządkowanej to tego nie
    >>>> wiemy... Tak czy siak - dla mnie nie wpuszczenie w takiej sytuacji
    >>>> kogoś z boku jest po prostu niezrozumiałe, nawet jakby chciał jechać
    >>>> w te samą stronę, co ja.
    >>>
    >>> Ale jest legalne. Taki klimat ;)
    >>>
    >>> Swoją droga skoro tak mu się strasznie śpieszyło, to po co tracił czas
    >>> na robienie awantury??
    >>>
    >> Na serio pytasz?
    >
    > Och, prawdziwą odpowiedź znam: bo to debil, matoł i frustrat z
    > kompleksami który nie powinien mieć prawa choćby zbliżać się do
    > kierownicy nawet trójkołowego rowerka.
    >
    Ano własnie.

    > Ale liczyłem na próby wytłumaczenia jakby on był racjonalny ;->
    >
    Bez jaj. Gośc wyciągnął nóz za to ze ktos mu drogę zajechał. Nie
    oczekiwałbym racjonalności.

    > [ciach]
    >
    >>>> Alez oczywiście ze nie ma.
    >>>> Ja o kulturze, nie o prawie mówię...
    >>>> Prawo mówi tylko, żeby nie wjezdzac na krzyzówki, jak nie mozna
    >>>> zjechać...
    >>>
    >>> Technicznie to można argumentować, że to było już poza skrzyżowaniem -
    >>> wyjazd ze stacji nie liczy się jako skrzyżowanie a ten łuk w lewo
    >>> właśnie się kończył.
    >>>
    >> Jak sie bardzo chce, to wszystko mozna argumentowac...
    >> Ale co to bedzie miało wspolnego z rzeczywistością?
    >
    > Bo prawo jest prawo i operuje na kwestiach technicznych.
    >
    A kultura osobista jak wiadomo jest. Tylko miejsca nie ma...

    > No i jak sam zauważyłeś - zakazuje wjeżdżania na skrzyżowanie. A on w
    > tym "spornym" momencie zjeżdżał.
    >
    Wczesniej wjechał, bez mozliwości zjazdu.
    Ale ma to dla mnie marginalne znaczenie. Dla mnie najwazniejsze jest to, ze
    zachował się głupio. Zdarza się.

    >>>>> Równie dobrze mógłbyś w ten sam sposób uzasadniać awanturę za to, że
    >>>>> ktoś kapelusza nie uchylił przy powitaniu ;->
    >>>>>
    >>>> Nie uchylenie kapelusza nie wpływa na moje poruszanie się.
    >>>
    >>> No to nieotworzenie drzwi przed kimś obładowanym paczkami.
    >>>
    >> W takiej sytuacji otworzenie drzwi uwazam za przejaw inteligencji.
    >> A inteligencji z założenia nie wymagam od przypadkowych ludzi...
    >
    > ;)
    >
    >>> Przyszło by ci do głowy robić awanturę, bo ktoś nie był uprzejmy?
    >>>
    >> Chyba dałem temu wyraz podsumowując zachowanie kierowcy BMW? Czy nie?
    >
    > Nerwom się ponoć nie dziwiłeś...
    >
    Nerwom oczywiscie ze nie. Bo głupota generalnie jest denerwująca.
    Ale co mają nerwy (połączone z kurwa pod nosem, tudzez wymownym pokręceniem
    głową) z reakcją jak w omawianym filmiku? Gośc ma ewidetnie jakis problem.
    Ale zeby nie tylko o BMW, kilka dni temu widziałem jak kierowca wypasionego
    merca krzyczał i dosłownie pluł w strone auta kobiety bo ta poważyła się,
    podkreslam, delikatnie zatrąbić na niego podczas jakis dziwnych
    nieskoordynowanych manewrów parkingowych. Nie wiadomo czy się śmiać czy
    ubolewac nad takimi... ynteligentami przekonanymi o swej wielkości.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: