eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocyklekoszt lakierowania nakeda? › Re: koszt lakierowania nakeda?
  • Data: 2009-05-06 20:31:22
    Temat: Re: koszt lakierowania nakeda?
    Od: Eskimos <e...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 6 May 2009 22:02:59 +0200, "Grzybol" <g...@w...pl> wrote:


    > Pierdole? Niezupełnie.

    Pierdolisz. Nie wiem co robisz zawodowo, ale najwyrazniej boli Cie,
    ze Ty musisz sie najebac zeby zarobic 500zł, a taki lakiernik
    "przeciez tylko sobie siknie i za co tyle kasy". Większośc cen za
    profesjonalne usługi nie jest adekwatna do nakładu pracy. I dobrze.
    Bo w takim układzie np. prawnik za poradę, czy lekarz za konsultacje
    ppowinien nie brac nic, bo przeciez tylko siedzi za biurkiem, pije
    kawe i chwilke pogada, nie?

    Płacisz nie za to, co ktoś fizycznie zrobił, ale za to, że wiedział
    jak zrobić, żeby było dobrze. A to jest na tyle rzadka umiejetność, że
    nic dziwnego, ze jest w cenie.

    >Lakier bazowy dobrej klasy: 100-400 zł za litr, klar około 100-200 za litr,
    >paperek, szpachla, duperele, zawsze zostają po innych malowaniach, więc w
    >przypadku motocykla praktycznie można tego nie liczyć. Ewentualnie jakieś
    >grosze.

    Pewnie. Najłatwiej sie liczy cudze pieniądze i cudze koszty. A że ten
    ktoś musi zapłacić co miesiąc ZUS, podatki, pracowanika, wynajem i
    inne to pies?

    > Ile farby pójdzie na zbiornik jakiś boczek, ewentualnie 2 błoitniki?
    >Nie więcej niż 200 ml bazy i pewnie tyle samo klaru. Czyli 50 zł + 50 zł =
    >100 zł, dodajmy do tego papier, szpachlę, jakiś odtłuszczacz, rozpuszczalnik
    >razem 50 zł. Wszystko wyjdzie 150. Niech będzie 200. Pierdolę?

    No to skoro jak widać sie na tym świetnie znasz, to po kiego pytasz?
    Zrób sam i nie truj dupy.


    > Maveric twierdzi, że pierdolę, że minimum to 1200 zł
    >i więcej. Zgoda, bo on na tym nieźle przycina:-)

    Widzisz? Trza było zostac lakiernikiem! Miałbyś teraz siana jak lodu!

    > W każdym razie pierdoli ten komu się wydaje, że malowanie
    >motocykla MUSI kosztować drogo. I że musi to robić nie wiadomo jaki fachman.

    Motocykli _naprawde_ładnie_pomalowanych, gdzie nie miałem ani pół
    zastrzezenia widziałem w życiu kilka, może kilkanascie. I jakoś
    dziwnym trafem każdy z właścicieli mówił, że malowanie kosztowało
    sporo. Wszystko zalezy od Twojego poziomu oczekiwań i co dla Ciebie
    znaczy "ładnie pomalowany". Jeżeli tylko brak zacieków i barana, to
    faktycznie, masz rację, można to zrobić za 500.


    Darz bór,
    Eskimos
    FJ1200
    Daelim NS125 - faster, harder, scooter!!!
    Poznań

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: