eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 219

  • 31. Data: 2018-12-31 18:09:57
    Temat: Re: mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
    Od: wowa <w...@g...pl>

    > Tyle że wypadek w którym szkodę poniosły dwa zderzaki to nie to samo
    > co taki w którym zginęły dwie osoby. W dodatku na przejściu dla pieszych.
    > Dla pewności odsprzedaj to swoje BMW i kup coś mniej prowokującego.
    >
    Eee... pudło! Obecnie jeżdżę Skodą jako autem zastępczym :)
    Wojtek


  • 32. Data: 2018-12-31 18:33:36
    Temat: Re: mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    > Może kiedyś taki trafi na ciebie lub twoją rodzinę, to zrozumiesz.

    ja wiem że to nie do mnie, ale odpowiem. mnie, i kogokolwiek z mojej
    rodziny nigdy nie trafi. Dlaczego? Bo mnie i moje dzieci tak wychowano,
    że spoglądamy czy możemy skorzystać z _pierwszeństwa_. jeśli nie możemy,
    to mamy prawo _jedynie_ do złożenia donosu, (czego nie robimy) a _nie_
    do wejścia na pasy.
    Im głośniej i pewniej media będą "trąbiły" o tym że pieszy ma
    pierwszeństwo, tym więcej będzie trupów. a ja byłbym bardzo wdzięczny,
    gdyby ktoś mnie skierował do wyroku sądu w takiej sprawie.
    Bo tu jak widzę 101% odpowiedzialności ponosi kierowca. Czy sądy też tak
    oceniają takie sprawy?

    ToMasz

    PS
    dokładnie takie samo prawo jak pieszy na pasach, ma kierowca pojazdu
    uprzywilejowanego. takiemu pojazdowi wszyscy _muszą_ ustąpić
    pierwszeństwa. ale jeśli tego nie zrobią, kierowca pojazdu
    uprzywilejowanego ma prawo nie patrzeć i "nadstawić się" na szlag?


  • 33. Data: 2018-12-31 18:48:16
    Temat: Re: mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
    Od: j...@j...org

    On Tuesday, January 1, 2019 at 2:33:39 AM UTC+9, ToMasz wrote:
    > > Może kiedyś taki trafi na ciebie lub twoją rodzinę, to zrozumiesz.
    >
    > ja wiem że to nie do mnie, ale odpowiem. mnie, i kogokolwiek z mojej
    > rodziny nigdy nie trafi. Dlaczego? Bo mnie i moje dzieci tak wychowano,

    No, źle wychowana dziewczynka:

    https://natemat.pl/227565,kierowca-tira-przejechal-n
    a-czerwonym-swietle-bulwersujaca-tragedia-w-pomorski
    m

    Ośmioletnia dziewczynka przechodziła przez przejście dla pieszych w Trąbkach Wielkich
    niedaleko Gdańska, a o jej bezpieczeństwo dbała mama. Nie uchroniło to jednak dziecka
    przed śmiercią, którą spowodował kierowca tira. Mężczyzna przejechał na czerwonym
    świetle.


  • 34. Data: 2018-12-31 18:54:31
    Temat: Re: mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Monday, December 31, 2018 at 6:33:39 PM UTC+1, ToMasz wrote:

    > dokładnie takie samo prawo jak pieszy na pasach, ma kierowca pojazdu
    > uprzywilejowanego. takiemu pojazdowi wszyscy _muszą_ ustąpić
    > pierwszeństwa. ale jeśli tego nie zrobią, kierowca pojazdu
    > uprzywilejowanego ma prawo nie patrzeć i "nadstawić się" na szlag?

    kiepski przyklad, bo pojazd uprzywilejowany nie ma zadnego "extra pierwszenstwa",
    nalezy mu tylko ulatwic przejazd, ale jesli nie zastosuje sie do rzepisow i bedzie
    wypadek, to jest winny...

    a co do pieszych na pasach zgadzam sie w 100%
    ja rowniez przchodzac przez jezdnie patrze, czy ktos moze mnie "trafic", a nie czy
    ide po pasach lub czy jest zielone ;)

    WS


  • 35. Data: 2018-12-31 20:06:48
    Temat: Re: mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 31.12.2018 o 18:33, ToMasz pisze:

    > Im głośniej i pewniej media będą "trąbiły" o tym że pieszy ma
    > pierwszeństwo, tym więcej będzie trupów. a ja byłbym bardzo wdzięczny,
    > gdyby ktoś mnie skierował do wyroku sądu w takiej sprawie.

    "Niech ktoś..." Sam złóż. I uzasadnij. I teraz pytanie kogo chcesz
    pozwać, ale obstawiam, że żadnej argumentacji nie masz, natomiast
    dowolna pozwana osoba (oprócz wyśmiania cię) wyciągnie statystyki (o ile
    pozwany i sąd potraktowałby ciebie i twoje wynaturzenia poważnie) że tam
    gdzie pierwszeństwa pieszych na pasach się nie kwestionuje, tam
    statystyki wyglądają o wiele lepiej. Ja bym chętnie widział w roli
    pozwanego typa który tłumaczy iż "pieszy znajkdujący się na przejściu ma
    pierwszeństwo" stanowi w istocie "pieszy ma pierwszeństwo jak nic nie
    jedzie, czyli obowiązany jest ustąpić pierwszeństwa" - ale głupotak
    karalna nie jest.

    > Bo tu jak widzę 101% odpowiedzialności ponosi kierowca.
    I jeśli nie ma nadzwyczajnych czynników to 100% winy powinno być po
    stronie kierowcy. Które konekretnie słowo w "pieszy znajdujący się na
    przejściu ma pierwszeństwo" sprawia ci problem w zrozumieniu?

    > dokładnie takie samo prawo jak pieszy na pasach, ma kierowca pojazdu
    > uprzywilejowanego. takiemu pojazdowi wszyscy _muszą_ ustąpić
    > pierwszeństwa.

    Bzdura.
    Shrek


  • 36. Data: 2018-12-31 20:27:25
    Temat: Re: mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    na ** p.m.s ** ToMasz pisze tak:

    > Bo mnie i moje dzieci tak wychowano,
    > że spoglądamy czy możemy skorzystać z _pierwszeństwa_.


    W 99% się zgadzam ale co jeśli wariat wyskoczy z prędkością która nie
    pozwoli na ucieczkę już z pasów. Albo spojrzysz, zdecydujesz idę a
    wariat wyskoczy zza zasłony innym pasem.


    --
    Piter

    Sweet little girl I prefer
    You behind the wheel
    Me the passenger


  • 37. Data: 2018-12-31 21:38:39
    Temat: mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Zrobcie mnie krolem. Zlikwiduje mandaty. Za dwa miesiace nikt w Polsce nie przekroczy
    predkosci. Z pijanymi kierowcami dam rade od trzech miesiecy do pol roku.


  • 38. Data: 2019-01-01 10:59:59
    Temat: Re: mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    W dniu 31.12.2018 o 20:27, PiteR pisze:
    > na ** p.m.s ** ToMasz pisze tak:
    >
    >> Bo mnie i moje dzieci tak wychowano,
    >> że spoglądamy czy możemy skorzystać z _pierwszeństwa_.
    >
    >
    > W 99% się zgadzam ale co jeśli wariat wyskoczy z prędkością która nie
    > pozwoli na ucieczkę już z pasów. Albo spojrzysz, zdecydujesz idę a
    > wariat wyskoczy zza zasłony innym pasem.
    >
    >
    do wszystkich:
    100% wypadków na przejściu dla pieszych, powstaje z przecięcia się w
    jednym punkcie i czasie torów ruchu samochodu i pieszego. Pierwszeństwo
    ma pieszy. Ale zastanówcie się, gdzie jeszcze we wszechświecie, takie
    "pierwszeństwo" nadane uprzywilejowanie, zwalnia ze zdrowego myślenia?
    Żona kupiła w sklepie mięso. data przydatności do przyszłego wtorku.
    śmierdzi zgnilizną? Mam to w dupie, data przydatności jest - jemy. To że
    pieszy ma pierwszeństwo, nie daje mu praw nadludzkich.
    ile wypadków jest na zwężonym odcinku drogi?
    http://brd.edu.pl/znaki/md5.html
    Zero. bo? bo obydwaj kierowcy patrzą i dają szanse drugiemu. To dowodzi
    że kierowcy nie są ślepi, znają przepisy. Zdecydowanie gorzej radzą
    sobie gdy trzeba zobaczyć "pieszego" który niema określonego koloru,
    przewidywalnego zachowania, instynktu samozachowawczego. Piesi mają w
    dupie obowiązujące ich ograniczenia:
    W art. 14 KD czytamy, że pieszemu zabrania się:
    - wchodzenia na jezdnię:
    a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla
    pieszych,
    b) spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi,

    skąd wiem? bo poza tym że poruszam się samochodem, jeżdżę rowerem.
    absolutnie bezgłośnym rowerem. Gdyby było lato, nagarałbym dla Was w
    ciągu jednego dnia minimum 10 przypadków pieszych którzy włażą na pasy
    NIE sprawdzajac czy kierowca nadjeżdżającego pojazdu ma szansę wyhamować
    z 50km/h. Czy któryś pieszy dostał/dostanie mandat? nie. kiedyś dostanie
    zderzakiem.
    Nie lubię strzępić języka na marne. co więc możemy zrobić aby ludzie
    przestali ginąć na pasach? Wyobraźcie sobie miasto, droga
    jednokierunkowa, trzy pasy, skrzyżowanie i przejście dla pieszych. dwa
    pasy prosto jeden w prawo. na prawym korek. 30 samochodów. nadjeżdża
    obcy kierowca środkowym. prawy przypominam stoi. stoi bo jest korek...
    czy bo puszczają pieszych? idealnie według przepisów, kierowcy na
    pozostałych pasach mają obowiązek upewnić się ze na zasłoniętym obszarze
    przejścia dla pieszych niema przechodniów. więc? jeden pas zakorkowany
    na dwóch pozostałych pasach każdy kierowca robi stop. 1000 przejść dla
    pieszych, ruch uliczny sparaliżowany. Czy jest inne wyjście? Tak.
    wspomniany art 15 punk b. PRzechodniu upewnij sie ze _DRUGI_ i każdy
    kolejny pas jezdni jest wolny. W omawianym przypadku to nie zadziałało.
    Co jest bardziej logicznym rozwiazaniem? odwrócenie głowy pieszego, czy
    zatrzymywanie się każdego samochodu przed przejściem? Ja nie neguje
    pierwszeństwa pieszych. pytam o samą logikę?
    Druga sprawa to fakt, że pieszy ma do ogarnięcia wzrokiem mały obszar w
    który pojawią się dwa reflektory nadjeżdżającego samochodu - lub nie.
    kierowca widzi coś takiego:
    https://youtu.be/n8_U0qv1S4M
    Teraz pytania. patrzyli czy coś jedzie? Bo weszli idealnie na kolizję.
    Nie zastanawiam się nad kwestią pierwszeństwa!!!! Czy któryś z Was idąc
    po chodniku też wali kursem kolizyjnym na innego człowieka i z napięciem
    czeka czy ten drugi ustąpi? No raczej nie. To właśnie wbijanie do głowy
    pieszym, powoduje wzrost tego typu zachowań i wzrost liczby wypadków
    śmiertelnych. ważne słowo: pieszym. bo normalny kierowca nie wlezie na
    pasy pod auto, bo jego głowa sama, bez udziału mózgu odwróci się w
    kierunku z którego może nadejść zagrożenie.
    Co wiec powinno pozostać po tym długim wywodzie? Idźcie i opowiedzcie
    rodzinie przy obiedzie, że na internecie jest jeden kretyn, który za
    wypadki na przejściu dla pieszych, chciałby obarczyć odpowiedzialnością
    nie tylko kierowców samochodów, ale (w pewnym stopniu) również pieszych.
    niech oni to opowiadają wszystkim w okół. I jeśli któregoś deszczowego
    dnia, (osoba która usłyszała tą opowieść,) wchodząc na przejście dla
    pieszych odwróci głowę, zobaczy pędzące BMW i uniknie śmierci - to
    będzie znak że odwaliliśmy kawał dobrej roboty.
    ToMasz

    PS a wogóle nie wspomniałem o przypadkach kiedy kierowca z jakiegoś
    powodu nie jest w stanie zahamować. Awaria samochodu, nagłe bardzo złe
    samopoczucie, losowa, nieprzewidywalna sytuacja odwracająca uwagę.


  • 39. Data: 2019-01-01 11:44:03
    Temat: Re: mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 01.01.2019 o 10:59, ToMasz pisze:

    > PS a wogóle nie wspomniałem o przypadkach kiedy kierowca z jakiegoś
    > powodu nie jest w stanie zahamować. Awaria samochodu, nagłe bardzo złe
    > samopoczucie, losowa, nieprzewidywalna sytuacja odwracająca uwagę.

    Cały twój wywód ma oczywioście jakiś sens i pieszych również należy
    edukować (i to się robi - chocby kampania "odłóż smartfon i żyj" czy
    genialny spot tramwajów warszawskich, jak również - tak, tak - uczą tego
    w szkole). Natomist nie zmienia to niczego w kwestii winy. I próby
    usprawiedliwienia zabójców drogowych, poprzez dzielenie się winą z
    ofiarami są po prostu słabe.

    Shrek


  • 40. Data: 2019-01-01 11:49:23
    Temat: Re: mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2019-01-01 o 11:44, Shrek pisze:
    > genialny spot tramwajów warszawskich

    Chętnie zobaczę. Podrzucisz linka?

    --
    MN

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 20 ... 22


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: