eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodynowe auto za 60-70 tys. zł › Re: nowe auto za 60-70 tys. zł
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Arek <a...@a...pl>
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Re: nowe auto za 60-70 tys. zł
    Date: Mon, 08 Aug 2011 16:12:04 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 145
    Message-ID: <j1oqrk$3js$1@inews.gazeta.pl>
    References: <j1gtio$q4t$1@news.onet.pl> <j1hodt$m4p$1@inews.gazeta.pl>
    <177v8ot4xdd4z$.dlg@lepper.institute.com> <j1hqfs$rm9$1@inews.gazeta.pl>
    <j1jjck$cd6$1@news.onet.pl> <j1k7jt$elv$1@inews.gazeta.pl>
    <j1k80g$3ou$1@news.onet.pl> <j1luik$kts$1@inews.gazeta.pl>
    <j1lvuk$vnv$1@news.onet.pl> <j1m66i$ef0$1@inews.gazeta.pl>
    <j1m6g9$r37$1@news.onet.pl> <j1md69$4dt$1@inews.gazeta.pl>
    <j1mgk7$64q$1@news.onet.pl> <j1ohdp$1g4$1@inews.gazeta.pl>
    <j1oi03$1fu$1@news.onet.pl> <j1ojjp$829$1@inews.gazeta.pl>
    <j1ojs1$9n9$1@news.onet.pl> <j1okth$c50$1@inews.gazeta.pl>
    <j1olmj$hta$1@news.onet.pl> <j1oon4$pej$1@inews.gazeta.pl>
    <j1op7f$vtb$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: fjh83.internetdsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1312812724 3708 83.13.241.83 (8 Aug 2011 14:12:04 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 8 Aug 2011 14:12:04 +0000 (UTC)
    X-User: kazik.ucho
    In-Reply-To: <j1op7f$vtb$1@news.onet.pl>
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:5.0) Gecko/20110624
    Thunderbird/5.0
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2390756
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2011-08-08 15:44, Cavallino pisze:
    > Użytkownik "Arek" <a...@a...pl> napisał w wiadomości news:
    >
    >>> A to dla mnie ważniejsze niż różnica rzędu stopnia czy dwóch (na
    >>> wylocie) po wjechaniu w las.
    >>
    >> Na wylocie czego, pisałem o temperaturze wewnątrz samochodu.
    >
    > A ja tam, gdzie mi to pasuje, a nie gdzie pasowało umieścić czujnik
    > konstruktorowi.
    > Czyli nogi i głowa.

    Nie wiem gdzie są te czujniki i nie wnikam. Działa to tak jak powinno.
    Zresztą, jak nie ma jakiś przeciągów jak w egzemplarzu który
    użytkowałeś, to nie ma to większego znaczenia.

    >> Aby zmniejszyć temperaturę pewnie musi mocniej powiać. Pytanie czy
    >> jest to odczuwalne.
    >
    > Jest.

    W tej zepsutej, z którą miałeś kontakt. W normalnym klimatroniku coś
    takiego nie występuje.


    >> Ja nigdy tego nie odczułem, bowiem automat bardzo szybko reaguje więc
    >> temperatura nie zdąży wzrosnąć na tyle aby konieczne było zbytnie
    >> zwiększenie siły nawiewu.
    >
    > Cholernie szybko reaguje jak masz 50 stopni we wnętrzu i musi to schłodzić.
    > Wieje na potęgę wszystkimi wylotami, a potem co gorsza zaczyna nimi
    > mieszać.

    Jeżeli Twoja super fajna klimatyzacja pozwala na nagrzanie się auta do
    50 stopni podczas jazdy to o czym my rozmawiamy. Weź sobie to napraw i
    przestań gadać głupoty.

    > Jak już jedziesz i dobrze ustawiłeś - to tak jak pisałem - żadne
    > regulacje potrzebne nie są.

    Przestań się ośmieszać. To, że nie wiesz jak działa automat, nie
    oznacza, że nikt nie wie jak działa klima manualna.

    >>> I każdego innego również.
    >>
    >> Nie spotkałem takiego.

    Masz pecha.

    > Spotykałeś tylko takie, tylko o tym nie wiesz, bo nie masz zielonego
    > pojęcia o moich oczekiwaniach.

    50 stopni w trasie, kilku stopniowe skoki w ciągu chwili i przeciąg w
    aucie. Fakt, nie spotkałem czegoś takiego.

    >>>> Znaczy się, Twoje nie wyłączały się jak przestawało padać, ewentualnie
    >>>> nie dopasowywały częstotliwości do ilości deszczu.
    >>>
    >>> Nie włączały się gdy mżyło, leciało spod kół, względnie robiły to w
    >>> nieodpowiedni moim zdaniem sposób.
    >>
    >> Czyli miałeś źle działający automat. Mój takie rzeczy dość dobrze
    >> wykrywa.
    >
    > Być moze tamten też wykrywał dość dobrze.
    > Ale mnie to nie zadawalało, bo sam robię to lepiej.

    No ba, jak Ty włączysz wycieraczki to nie ma ch..a we wsi.

    >>>> Automaty które opisujesz zdecydowanie nie spełniały by moich potrzeb.
    >>>> Bo Twoje wymagania, co sam opisałeś w innym poście, są zdecydowanie
    >>>> niższe niż moje.
    >>>
    >>> Wyższe.
    >>> Oprócz temperatury kolosalne znaczenie ma również to gdzie i jak wieje.
    >>
    >> Przeciągi w automacie?
    >
    > Tak.
    > Na dzień dobry trzeba zamykać nawiew na wprost.

    Po raz kolejny udowadniasz, że Ty nigdy żadnego automatu na oczy nie
    widziałeś. Jaki nawiew na wprost? Nawet przy uruchomieniu totalnie
    nagrzanego auta wali głównie nawiewami bocznymi i tymi górnym za szybą.
    Środkiem prawie nic nie idzie.

    >> Czym Ty jeździsz? To jest chyba oczywiste, że jest to niedopuszczalne.
    >
    > Skoro nie zauważasz, to dla Ciebie jest dopuszczalne.
    > Co więcej, przy każdej przejażdżce taksówką z klimą najchętniej od razu
    > bym gościowi pozamykał połowę wiejących otworów.

    Przestań się kompromitować. Kolejny raz udowadniasz, że klimy
    automatycznej na oczy nie widziałeś.

    >> Dodatkowo skoki temperatury wewnątrz o kilka stopni są dla Ciebie
    >> akceptowalne.
    >
    > Bardziej niż zmiana siły nawiewu.

    Takie rozterki może mieć tylko ktoś kto pisze o czymś co tylko sobie
    wyobraża.

    >> Wniosek, Ty nie masz żadnych wymagań.
    >
    > Nie, to Ty nie masz żadnych wymagań.
    > Niech sobie wieje jak chce, byle 21 a nie 22.
    >
    > U mnie jest odwrotnie - to czy 22 czy 21 nie ma znaczenia, byle wiało
    > delikatnie i tam gdzie chcę.
    > Czyli na szyby, a nie na mnie.

    Jak słońce świeci z prawej strony to ręcznie przymykasz dysze z lewej i
    korygujesz silę nadmuchu zgodnie z termometrem przyczepionym na rzepa do
    tapicerki? Bo wolisz mieć wszystko pod kontrolą.

    Dzięki za taki "luksus", ja wolę przekręcić kluczyk w stacyjce i jechać
    i nie zawracać sobie głowy takimi pierdołami jak Ty. Nie mam problemów z
    przeciągami, ręcznym dostosowywaniem nawiewu, skokami temperatury itp.
    Ale dopóki sam tego nie przetestujesz to nie będziesz wiedział o czym
    piszę. Ale na to się akurat nie zanosi.

    >>> I nawet z tego co mam jeszcze kilka rzeczy bym wyrzucił i sobie ręcznie
    >>> ustawił tak jak mi pasuje.
    >>
    >> Gdyby chodziło tylko o to, że nie lubisz przepłacać, za funkcję
    >> których *nie potrzebujesz* to nie pisał być takich głupot.
    >
    > Jak na razie to Ty piszesz głupoty, nawet nie próbując zrozumieć co się
    > do Ciebie mówi.

    Jak na razie to Ty w kółko piszesz o swoim wyobrażeniu urządzeń o
    których nie masz zielonego pojęcia. W głowie Ci się nie mieści, że coś
    może po prostu działać inaczej niż w Twoim koreańskim cudzie techniki.

    >> Tym się właśnie różnią ludzie którzy *świadomie*
    >
    > Świadomie uznają, że jak coś producent wymyślił, to musi być naj.
    > I nie dopuszczają innego zdania.
    > Ja taką "świadomość" nazywam naiwnością, żeby nie powiedzieć mocniej.

    To kup sobie osła, i podróżuj w ten sposób, wejdziesz na wyższy poziom
    świadomości. Nie będziesz naiwniakiem, którego producenci naciągają.

    A.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: